Strona główna > sprawy bieżące WSM > Wolne wnioski lokatorów 2010-2012

Wolne wnioski lokatorów 2010-2012

Tutaj można swobodnie wypowiedzieć się na każdy temat dot. WSM
Mamy nadzieje, że portal spełnia wasze oczekiwania.

  1. Kriss
    1 marca 2013 o 5:26 pm

    Jak masz faraonki to współczuję. Spółdzielnia chyba tym się nie zajmuje. Ja tępiłem je parę lat. chodziły wszędzie w kuchni i łazience. ich „ścieżką” były rury CO .Po całym pionie w bloku chodziły. Uszczelniłem wloty rur na suficie i podłodze oraz kupiłem pułapki i truciznę na faronki. Dwa lata (odpukać) nie ma po nich śladu.

  2. Kriss
    27 lutego 2013 o 6:46 pm

    tak rozwijając temat, czy w bloku na Hallera 13a jest też w podłodze Xylamit. Nie mam jak sprawdzić, ponieważ mam na parkiecie panele podłogowe.

    • W.I. Os. Kaszubskie 6
      28 lutego 2013 o 4:01 am

      Xylamit ma bardzo charakterystyczny zapach – raz poczujesz i zapamiętasz do końca życia. Ponieważ był u mnie usuwany przez Spółdzielnię gdzieś koło 2001 r., wiem, jak pachnie skuwana wylewka betonowa.

      Jeśli dobrze pamiętam, moja matka wezwała wtedy Sanepid, żeby pobrał próbki z podłogi – inspektor, który je pobierał, już po powąchaniu wylewki powiedział, że domyśla się wyniku.analizy. Sam otwór miał tylko kilka cm średnicy.

      Zwróć uwagę na to, czy po wejściu do bloku czuć charakterystyczny, chemiczny zapaszek.

      Z tego, co mi jednak wiadomo, nie we wszystkich blokach był on stosowany – na os. kaszubskim tylko kilka – według mojej wiedzy – jest nim skażonych.

      Nie wiem, czy panele podłogowe da się częściowo zdemontować, ale z pewnością nie masz ich w całym mieszkaniu (np w kuchni) tudzież masz w mieszkaniu miejsce, gdzie miejsce po pobraniu próbki nie będzie się rzucało w oczy. Sam panel można zapewne też w jakiś sposób uzupełnić.

      Myślę, że powinieneś zapytać się bezpośrednio w Spółdzielni, ewentualnie w Sanepidzie.

  3. lokatorka
    26 lutego 2013 o 6:24 pm

    witam,mam pytanie z innej beczki,a mianowicie: kupiłam mieszkanie na kaszubach i okazało się ze muszę zrobić nowe podłogi ,a dokładniej skuć je i zrobić nową wylewkę-czy spółdzielnia oddaje zwrot ,są to mieszkania spółdzielcze własnościowe więc powinni.Nie chcę sobie zrobić jakiegoś luksusu ,tylko podstawową rzecz,żeby zamieszkać bo mieszkanie jest toksyczne.Słyszałam ,ze oddają 40 % kosztów poniesionych,czy to jest prawda?

    • W.I. Os. Kaszubskie 6
      27 lutego 2013 o 6:07 am

      Chodzi o mieszkania z ksylamitem?

      Szczerze? lepiej sprzedac i kupić gdzie indziej.

    • W.I. Os. Kaszubskie 6
      28 lutego 2013 o 4:05 am

      Jeśli dobrze pamiętam historię z 2001 r. , Spółdzielnia skuwała wtedy wylewkę we własnym zakresie, a mieszkanie musiało się przez dłuższy czas (około rok) wietrzyć. Przez ten czas Spółdzielnia zapewniła lokal zastępczy w mieszkaniach socjalnych – tych na ul. Sikorskiego, koło SKM Śmiechowo.

      Siedzieliśmy tam przez pół roku, do grudnia – jeśli mnie pamięć nie myli – i był to okres, kiedy – jako nastolatek – sam, z własnej i nieprzymuszonej woli, wracałem do domu przed zmrokiem…

    • 14 marca 2013 o 7:07 am

      Witam,
      Informuje, że Spółdzielnia nie zwraca kosztów poniesionych z tyt. wymiany toksycznej wylewki.
      Ponadto, zgodnie z wyrokiem z dnia 05 Luty 2009 NAS w sprawie II OSK 985/08 wynika , że artykuły 61 i 66 prawa budowlanego odnoszą się do obiektów budowlanych , a nie do lokali znajdujących się w tych obiektach .
      Nakaz wynikający z art. 66 może dotyczyć usunięcia nieprawidłowości samego obiektu , a nie konkretnie mieszkania .
      Biorąc pod uwagę w/w okoliczności likwidacji szkodliwych warunków mieszkaniowych spoczywa na właścicielu.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

  4. mieszkaniec gdańskiej
    18 lutego 2013 o 7:20 pm

    Szukam mieszkańców ostatnich pięter w zasobach WSM. Mam zamiar zacząć coś porównywać i trochę poanalizować. pisać na rm-wodzinski@wp.pl.
    Temat będzie dotyczył ogrzewania i dostarczania ciepłej wody.

  5. mieszkaniec gdańskiej
    5 lutego 2013 o 6:45 pm

    Witam
    Mam pytanie do szanownego grona, oraz do WSM jeśli czyta blog-a.
    Mamy już uchwalone wstępnie ustawę śmieciową, siedzę tak sobie i tak sobie myślę ile będziemy płacić. Miasto Wejherowo ustaliło, że osoby segregujące śmieci zapłacą 35zł/mc, a nie segregujący 50zł/mc. Kto nas mieszkańców będzie sprawdzał czy segreguje czy nie? Jak będziemy płacić? Nasze śmietniki zazwyczaj nie są ogrodzone i czy sąsiad Kowalski nie będzie wyrzucał wszystko do jednego kubła. Osobiście już od dawna segreguje śmieci. Jeśli będę płacił więcej to mam tą segregację serdecznie w d….e . Jak takie zachowanie ludzi mieszkających w gospodarstwach wielorodzinnych będzie miało skutek na dorastające tam nasze dzieci ?

    • lokator
      12 lutego 2013 o 7:54 pm

      Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej w prawidłowej segregacji będzie sprawdzał Prezydent miasta wraz z Radnymi, którzy ustalili te stawki. Na pewno tak sprawdzą, że każdy będzie placił 50 zł. Filharmonia potrzebuje nowego zastrzyku pieniędzy- trzeba wykupić tereny na około, aby mogły podjeżdżać pod główne wejście bryki z psełdoznawcami kultury.
      Prezydent Miasta, Radni itp.

  6. Mieszkaniec ul.Buczka
    20 stycznia 2013 o 10:38 am

    Do lokatora.
    Zacytował Pan nie mój komentarz, bo ja akurat nie mam nic przeciwko Unii Europejskiej, dawniejszej PZPR czy też, że teraz jest zima i pada śnieg. W tym o czym Pan pisze najistotniejszy jest zwrot “rzeczywistego zużycia”. Proszę więc zadać sobie pytanie, czy w obecnych warunkach o których cały czas jest mowa, jest to możliwe? Podzielniki nigdy nie będą mogły służyć do “rzeczywistego” rozliczania z tej prostej przyczyny, że nie są miernikami. W chwili obecnej rzeczywiste rozliczanie ciepła jest możliwe tylko w odniesieniu do budynku i podział w zależności od m-2. Godząc się na zamieszkanie w bloku, musieliśmy się godzić na wszystkie warunki z tego wynikające. Jednak w tym czasie nie myśleliśmy o tym, ze kiedyś będziemy mieli takie problemy. Co więcej, projektant naszych bloków również nie brał tego pod uwagę, że będzie kiedykolwiek potrzeba rzeczywistego, indywidualnego rozliczania wody, gazu i ciepła. Tak teraz, na moim osiedlu za gaz płaci się do tej pory od osoby, bo tak była w projekcie! Tak też w projekcie było, że licznik zużycia ciepła będzie na węźle a rozliczanie indywidualne nastąpi od m-2. Dzięki temu zaoszczędzono na kosztach budowy, nie licząc tego ile to styropianu “poszło do żyda” i braki zalano betonem. Taka niestety była rzeczywistość w latach gdy były budowane nasze bloki.
    Pozdrawiam.

    • lokator
      20 stycznia 2013 o 8:57 pm

      Witam
      Oczywiście, że to nie Pańaki cytat.Jest to przedruk z oficjalnego stanowiska
      Masz ciepło w mieszkaniu? Za centralne płacisz za sąsiada
      Wirtualna Polska | 15.01.2013 | 16:07
      Tak, że w tym artykule pokrywają się Pańskie tezy, ale też jest mowa o dyrektywie UE mówiącej o podzielnikach. Tak, że możemy nawzajem udowadniać sobie, kto lepiej zna się w temacie, ale na końcu będzie zawsze dyrektywa UE i my jako Członkowie Spółdzielni jak i Zarząd Spółdzielni nie będzie mieć wpływu na decyzje jakie zapadną. Tak, że tamte decyzje za PZPR nie będą odbiegać w żaden sposób od Unijnych.Muszę zaznaczy, że nigdy nie byłem zwolennikiem przeszłych czasów, ale nie jestem zachwycony obecną polityką, bo to dopiero początek końca Spółdzielni Mieszkaniowych a tym samym naszych problemów.
      Pozdrawiam.

  7. Lokator51
    17 stycznia 2013 o 4:54 pm

    Do Lokatora

    Pyta Pan, co robiłem w okresie budowy bloków ? Odpowiadam, to co obecnie Pan, gdy budowane są autostrady, stadiony, lotniska. Miałem do powiedzenia tyle co obecnie Pan. Pewnie i projektant musiał się trzymać wytycznych jednej słusznej obcji jaką była PZPR. Znalazł Pan zły adres wnosząc pretensje w stosunku do mojej osoby. Wyjaśnię co to jest spółdzielnia: dobro wspólne wszystkich członków WSM. Zatem wybór należy do wszystkich członków. Lokatorzy z danego węzła muszą zdecydować większością za którą obcją rozliczania się opowiedzą, indywidualnie czy od m2 mieszkania. Moja sugestia przy tak dużym przenikaniem ciepła, obcja podzielników to paranoja sprawiedliwości. Wybór zostawiam Panu i pańskim współlokatorom z waszego węzła. Pyta Pan co powinna zrobić spółdzielnia, a Ja pytam co zrobi Pan jak spółdzielnia i współwłaściciel w tym zakresie ?
    Na Walnym Zebraniu Członków z 16 lat temu postawiono wniosek o instalowaniu podzielników. Mój glos sprzeciwu : próbie wyjaśnienia dlaczego nie powinny być instalowane został wykpiony przez lokatorów. Lokatorzy uwierzyli przedstawicielowi Metrony oraz Prezesowi tamtego okresu, zachowali się jak niektórzy Polacy w stosunku do Amber Gold. Nie rozumiem ludzi i ich postępowania, pójdą za obcją, która roztacza przed nimi różowy świat, a on jest niestety inny. Oczekuje Pan, żeby decyzję podjął ktoś inny w tej materii.
    Gdy ona nie przyniesie spodziewanych efektów oczekiwanych przez Pana to można opluć podejmujących decyzję za Pana. Taka postawa cechuje wielu członków : siad na cztery liery
    i czekanie na mannę z nieba. Odsyłam do twórczości Bareji, która nie straciła na aktualności
    w obecnych czasach, totalny absurd, który tolerujemy.

    • lokator
      18 stycznia 2013 o 2:57 pm

      Dobrze Pan wie, że Unia Europejska wręcz nakaże założyć urządzenia do pomiaru zużycia ilości ciepła. Będą to niebawem podzielniki.Pan przecież też nie będzie mógł się przeciwstawić decyzją, jakie zapadają w Brukseli.Tak samo jak Pan nic nie mógł za PZPR, tak i teraz Pan nic nie może wobec Unii Europejskiej.Teraz Pan będzie musiał się trzymać wytycznych jednej słusznej opcji jaką jest UE. Koło kwadratowe- i bez Bareji.
      Tak, że demokracja wychodzi i wyjdzie nam bokiem.Jeśli zrozumiał Pan, że ten post, który umieściłem jest przeciwko Panu – to przepraszam.
      Pozdrawiam Lokator – Członek Spółdzielni dyrygowany przez wschód, a obecnie zachód.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        19 stycznia 2013 o 9:32 am

        Witam.
        Widać, że myli pan urządzenia pomiarowe służące do rozliczeń, w tym ciepła z podzielnikiem. To są dwie różne rzeczy, Taki miernik znajduje się u pana w bloku i jest zainstalowany w węźle cieplnym.
        Pozdrawiam.

      • lokator
        19 stycznia 2013 o 5:08 pm

        Do mieszkańca z Buczka: cytat z przedruku /mowa o podzielnikach /
        – Unia Europejska w dyrektywie o efektywności energetycznej nakłada obowiązek rozliczania kosztów według rzeczywistego zużycia. Wszystkie mieszkania wciągu najbliższych kilku lat będą musiały być więc olicznikowane w liczniki ciepła lub podzielniki. Ministerstwo Gospodarki już pracuje nad nowym prawem energetycznym, które poświęcone będzie między innymi tej kwestii

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        20 stycznia 2013 o 10:33 am

        Do lokatora.
        Zacytował Pan nie mój komentarz, bo ja akurat nie mam nic przeciwko Unii Europejskiej, dawniejszej PZPR czy też, że teraz jest zima i pada śnieg. W tym o czym Pan pisze najistotniejszy jest zwrot „rzeczywistego zużycia”. Proszę więc zadać sobie pytanie, czy w obecnych warunkach o których cały czas jest mowa, jest to możliwe? Podzielniki nigdy nie będą mogły służyć do „rzeczywistego” rozliczania z tej prostej przyczyny, że nie są miernikami. W chwili obecnej rzeczywiste rozliczanie ciepła jest możliwe tylko w odniesieniu do budynku i podział w zależności od m-2. Godząc się na zamieszkanie w bloku, musieliśmy się godzić na wszystkie warunki z tego wynikające. Jednak w tym czasie nie myśleliśmy o tym, ze kiedyś będziemy mieli takie problemy. Co więcej, projektant naszych bloków również nie brał tego pod uwagę, że będzie kiedykolwiek potrzeba rzeczywistego, indywidualnego rozliczania wody, gazu i ciepła. Tak teraz, na moim osiedlu za gaz płaci się do tej pory od osoby, bo tak była w projekcie! Tak też w projekcie było, że licznik zużycia ciepła będzie na węźle a rozliczanie indywidualne nastąpi od m-2. Dzięki temu zaoszczędzono na kosztach budowy, nie licząc tego ile to styropianu „poszło do żyda” i braki zalano betonem. Taka niestety była rzeczywistość w latach gdy były budowane nasze bloki.
        Pozdrawiam.

  8. jogi
    12 stycznia 2013 o 7:59 pm

    Lokatorze jak Cię stać na duże mieszkanie to i stać Cię na opłaty na nie jak mówi przysłowie „kogo stać na byka to i gostać na łańcuch” a nie nazywaj właścicieli mniejszych mieszkań cwaniakami bo jak narazie z tego co widać to ono Cię ogrzewają

    • lokator
      12 stycznia 2013 o 9:59 pm

      I to bardzo dobrze. Przynajmniej mam ciepłe mieszkanie i zawsze dopłacam po rozliczeniu.

  9. lokator
    10 stycznia 2013 o 3:34 pm

    A ja się nie zgadzam na zdjęcie podzielników i ogrzewanie z metra innych mieszkań.Mam duże mieszkanie i nie zamierzam płacić za metry kwadratowe.Ci co mają małe mieszkania, aż czekają jak inni będą go dogrzewać- to jest cwaniactwo.Przykładowo jestem w jednym pokoju to go ogrzewam- nie zachodzi potrzeba grzania innych pomieszczeń- gdzie przebywa tylko powietrze.Jestem ciekaw co Ci pseudo-fachowcy powiedzą w tej sprawie- czekam na merytoryczne odpowiedzi.

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      10 stycznia 2013 o 4:59 pm

      Całkowicie się z tym zgadzam, jednak pod pewnym warunkiem, że w tych nie ogrzewanych przez ciebie pomieszczeniach, podczas mrozów, zamarznie w dzbanku woda. Jeśli zaś nie, to znaczy, że i tak są ogrzewane przez ciepło przenikające poprzez ściany. Oczywiście za to ciepło koś musi zapłacić i w tym przypadku płacą za to twoi sąsiedzi.
      Mając duży, ciężki samochód należy się z tym liczyć, że będzie miał duży silnik i będzie dużo palił, tak mając duże mieszkanie należy również się liczyć ze zwiększonymi kosztami, w tym ogrzewania. Różnica jednak tkwi w tym, że duże auto może stać całą zimę na parkingu nie spalając ani litra. Idąc dalej w tym rozumowaniu, należałoby zgłosić do Spółdzielni, że na zimę zamierzasz opuścić mieszkanie i na ten czas zakręcasz grzejniki. Bo jak można płacić za coś z czego się nie korzystało! Ironizując dalej, za ogrzewanie nie zapłacisz ani grosza.
      Czy uważasz, że byłoby to sprawiedliwe ?
      Pozdrawiam.

      • lokator
        10 stycznia 2013 o 8:31 pm

        Nie mówię, że będę ogrzewał tylko jeden pokój.Tam gdzie będę przebywał tam włączę ogrzewanie.Nigdy, ale nigdy nie będę ogrzewał wszystkich pokoi.Też nie czekam na zwroty jak inni.Lubię ciepło, ale tak jak mówiłem nie będę podgrzewał innych pokoi, a tym samym sąsiadów.Proszę wskazać sprawiedliwą metodę.Moim zdaniem , ani podzielniki, ani metry nie dadzą sprawiedliwego rozwiązania. Ci Ludzie, którzy mają duże mieszkanie zawsze dostaną po nosie od tych, którzy mają mniejsze, a tym samym chcą się rozliczać na metry kwadratowe.Widzę, że tym osobom tylko i wyłącznie zależy na pomiarze metrowym i nie zdradzają wszystkiego innym.Moim zdaniem przez taką politykę wprowadza się innych w błąd- może umyślnie.

      • Os. Kaszubskie 6
        10 stycznia 2013 o 8:50 pm

        ja mam 47 m kw. to duże czy małe mieszkanie? 🙂

        A na co do wypowiedzi lokatora – owszem, nie ma idealnie sprawiedliwej metody. Są za to mniej lub bardziej sprawiedliwe.

        Człowiek, którego – male czy duże mieszkanie – stałoby samodzielnie, płaciłby za jego ogrzanie majątek, prawda?

        Przykład – dojeżdżacie do pracy swoim samochodem. Lejecie do niego benzynę, utrzymujecie go. Z wami jedzie kolega. Nie dorzuca się do paliwa, ubezpieczenia i tepe. Bo i po co? Wy też jedziecie w tamtą stronę, to on się zabierze i w ogóle to w czym problem?

        Sęk w tym, że w blokach na dobrą sprawę mieszkania szczytowe prawdopodobnie ponoszą lwią część kosztów ogrzewania. Może mały przykład – wyobraźcie sobie, że musicie dopłacić 2000 złotych. Tą dopłatą na dobrą sprawę zafundowaliście zwroty tych, którzy nie grzali w ogóle lub grzali minimalnie, bo mieli z różnych powodów komfort cieplny w mieszkaniu – mieszkania obok działają w końcu też jak izolacja.

        Załóżmy, że przeciętny zwrot wynosi 300 PLN. W ten sposób zasponsorowalibyście zwroty 6 innych mieszkańców, którzy ponieśli koszty wspólne i jakieś tam minimalne. Albo zabralibyście ze sobą 6 osób do pracy samochodem, jak jakiś autobus 😉

    • jogi
      11 stycznia 2013 o 1:48 pm

      Lokator Zawsze możesz sprzedać większe mieszkanie i kupić mniejsze……. Zjeść ciastko i mieć ciastko,,,,,

      • lokator
        11 stycznia 2013 o 3:26 pm

        Zjeść ciasteczko też mogę, a mieszkania sprzedać nie sprzedam, bo stać mnie na nie. A dla jogi mam propozycję- aby pilnował swych metrów kwadratowych i aby sąsiedzi go dobrze ogrzewali.

    • Lokator51
      14 stycznia 2013 o 12:58 pm

      DO LOKATORA W WPISU Z DNIA 10 STYCZNIA 2013 ROKU:

      Nazywając Nas pseudo fachowcami, rzucę parę danych i proszę się do nich odnieść
      i je podważyć.

      Żelbeton posiada przenikliwość cieplną ( m2 x k ) = 1,7
      Regips posiada przenikliwość cieplną ( m2 x K ) = 0,23
      Styropian posiada przenikliwość cieplną ( m2 x k ) = 0,040

      Proszę obliczyć m2 ścian przylegających do sąsiadów oraz sufity. Te m2 pomnożyć przez współczynnik przenikania ciepła 1,7 dla żelbetonu bo nasze ściany oraz sufity są zbudowane z tego materiału. Dla porównania proszę powtórzyć to samo działanie z regipsem
      i styropianem.
      Jeżeli to nie otworzy Panu oczu na ten problem, to w takim razie niech Pan sam określi jakim jest Pan fachowcem.

      MAŁA PRÓBA PORÓWNAWCZA

      70 m2 ściany i sufity przyległe do sąsiadów

      żelbeton 1,7 x 70 m2 = 119
      regips 0,23 x 70 m2 = 16,1
      styropian 0,040 x 70 m2 = 2,8

      Dla lepszego zrozumienia te wyniki zamiast dżuli porównaj Pan do litrów wody, taką ilość traci lokator ogrzewający mieszkanie jeżeli sąsiedzi nie grzeją. Nasze bloki można przyrównać do sita w kwestii przenikania ciepła. Chcąc być uczciwym w stosunku do sąsiadów powinien Pan swoje ściany i sufity oraz podłogę odizolować od sąsiadów, takim materiałem by nie korzystać z ich ciepła i wtedy można się rozliczać indywidualnie.
      Żeby Pan to zrozumiał trzeba włączyć do tego nie tylko przytoczone dane ale trzeba uruchomić logiczne myślenie.

    • Lokator51
      14 stycznia 2013 o 1:07 pm

      DO LOKATORA Z WPISU Z DNIA 10 STYCZNIA 2013 ROKU:

      Nazywając Nas pseudo fachowcami, rzucę parę danych i proszę się do nich odnieść
      i je podważyć.
      Żelbeton posiada przenikliwość cieplną ( m2 x k ) = 1,7
      Regips posiada przenikliwość cieplną ( m2 x K ) = 0,23
      Styropian posiada przenikliwość cieplną ( m2 x k ) = 0,040

      Proszę obliczyć m2 ścian przylegających do sąsiadów oraz sufity. Te m2 pomnożyć przez współczynnik przenikania ciepła 1,7 dla żelbetonu bo nasze ściany oraz sufity są zbudowane z tego materiału. Dla porównania proszę powtórzyć to samo działanie z regipsem
      i styropianem.
      Jeżeli to nie otworzy Panu oczu na ten problem, to w takim razie niech Pan sam określi jakim jest Pan fachowcem.
      MAŁA PRÓBA PORÓWNAWCZA

      70 m2 ściany i sufity przyległe do sąsiadów
      żelbeton 1,7 x 70 m2 = 119
      regips 0,23 x 70 m2 = 16,1
      styropian 0,040 x 70 m2 = 2,8

      Dla lepszego zrozumienia te wyniki zamiast dżuli porównaj Pan do litrów wody, taką ilość traci lokator ogrzewający mieszkanie jeżeli sąsiedzi nie grzeją. Nasze bloki można przyrównać do sita w kwestii przenikania ciepła. Chcąc być uczciwym w stosunku do sąsiadów powinien Pan swoje ściany i sufity oraz podłogę odizolować od sąsiadów, takim materiałem by nie korzystać z ich ciepła i wtedy można się rozliczać indywidualnie.
      Żeby Pan to zrozumiał trzeba włączyć do tego nie tylko przytoczone dane ale trzeba uruchomić logiczne myślenie.

      • lokator
        14 stycznia 2013 o 3:45 pm

        Gdzie Pan był ze swa fachowością i profesjonalizmem, kiedy te budynki budowano. Jeszcze parę lat i żaden z nas, czy z dużym lub małym mieszkaniem nie będzie miał żadnego problemu, bo budynki z płyty zaczą się sypać.Kto może niechaj już szuka mieszkania budowanego w obecnej technologii- czyli gorszego.Żaden z Panów nie udzielił mi merytorycznej odpowiedzi, co musiałaby zrobić Spółdzielnia, aby wszystkich zadowolić.

  10. mieszkaniec gdańskiej
    8 stycznia 2013 o 9:17 pm

    jogi :
    A nasz koszmar z podzielnikami się skończył dostaliśmy zgode na zdjęcie i rozliczanie od metra

    Jogi napisz coś więcej gdzie mieszkasz i jaka procedura

  11. jogi
    8 stycznia 2013 o 1:39 pm

    A nasz koszmar z podzielnikami się skończył dostaliśmy zgode na zdjęcie i rozliczanie od metra

    • Os. Kaszubskie 6
      8 stycznia 2013 o 1:55 pm

      Gratulacje 🙂 też złożę o to wniosek.

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      8 stycznia 2013 o 3:52 pm

      Moje GRATULACJE ! Niestety w moim przypadku byłoby to bardzo trudne albowiem mam sąsiadów których natura obdarzyła małym rozumkiem i nic na to poradzić nie mogę. Zainwestowałem więc w mieszkanie sporo kasy i własnej pracy osiągając rewelacyjne wyniki. Teraz po termomodernizacji mieszkania mam w końcu ciepło i nie ogrzewam sąsiadów jak czyniłem to wcześniej. Teraz mogą ni instalować podzielniki, kiedy chcą i jakie chcą i mam to wszystko głęboko w d…….
      Pozdrawiam wszystkich pokrzywdzonych przez głupotę, Zarząd spółdzielni oraz życzę wszystkim zdrowo myślącym wytrwałości i sukcesów w walce o sprawiedliwy podział kosztów ogrzewania.

    • 6 października 2013 o 8:54 pm

      czesc jogi a ty na jakim osiedlu mieszkaSZ

  12. Os. Kaszubskie 6
    21 grudnia 2012 o 4:07 pm

    W środę miną 3 miesiące od kiedy wysłałem (poprzez Spółdzielnie) do Metrony zgłoszenie, ze z moim podzielnikiem jest coś nie teges.

    Metrona nadal nie odpisuje, chociaż miła pani z sekretariatu mówiła, że już ich sama ileś razy poganiała (w tym raz przy mnie).

    Sprawa zgłoszona do UOKiK, może tam nauczą Metronę odpisywać na czas…

  13. kasia
    17 grudnia 2012 o 9:33 am

    Ja nie wiem co się dzieje przez te zmiany w łazience – środkowe mieszkanie na Os. Kaszubskim – jest zimno…a w małym pokoju grzejąc przez pół dnia mając zamknięte drzwi nie mogę uzyskać temperatury w wysokości 23 stopnie żeby wykąpać dziecko! a od pani z administracji ciągle słyszę że mam wychodzone mieszkanie i włączając grzejnik na godz. chcę mieć w domu upał BREDNIE grzejnik ustawiony przez pół dnia na 4 powinien parzyć a tymczasem jest tylko ciepły to ja się pytam za co co miesiąc płacę skoro muszę dogrzewać piecykiem na prąd żeby dziecko wykąpać

    • Os.Kaszubskie 6
      17 grudnia 2012 o 10:29 am

      Czyżby osiedle kaszubskie 6 albo okolice? Mój blok i kilka sąsiednich mają zupełnie inne prawa termodynamiki…

      Mogę podać kilka hipotez:

      1) zapewne ma Pani to mieszkanie od niedawna.
      2) Czy odpowietrzyła Pani kaloryfery? To, że słabo grzeją może być spowodowane tym, że są zapowietrzone, bo temperatura w rurach z CO – przynajmniej w moim pionie – jest dość wysoka.
      3) Poza tym spółdzielnia – w związku z tym, że mieszkańcy ogrzewali mieszkania łazienką i mieli zerowe zużycie – obnizyla temperaturę wody w rurach w łazience do poziomu wymaganego przez normy. Inaczej sytuacja była na tyle zabawna, że właściciele mieszkań „wewnętrznych” mieli (często spore) zwroty i nader często zerowe lub bardzo niskie wskazania i – według moich szacunków 80% kosztów zmiennych przypadało na właścicieli mieszkań szczytowych. W przekładzie na polski – mieszkańcy lokali szczytowych mieli absurdalnie wysokie dopłaty do ogrzewania, idące w kilka tysięcy złotych.
      4) powyzsza sytuaja powodowala przy okazji szalenie wysokie ceny za ogrzewanie, a konkretnie wysokie ceny za jednostkę – tak mniej wiecej 5-6 razy wyższe niż w innych blokach
      5) ponieważ wspomniane ogrzewanie jest cholernie drogie (jakoś tak 10 razy droższe niż grzanie prądem – w tym roku było 2.50 za jednostkę podzielnikową) sąsiedzi zza ścian, podłogi i sufitu nie grzeja się, bo drogo a skoro
      6) przenikalność ciepła między lokalami jest w naszych blokach jest spora, to – jeśli sąsiedzi mają zimno w mieszkaniach, to choćby Pani grzała na potęge, ciepło bedzie przenikać do sąsiadów.

      proszę zatem zapytać sąsiadów zza sciany, czy u nich też jest tak zimno i czy grzeją. Stawiam orzeszki przeciw dolarom, że powiedzą, że nie grzeją, bo po co, albo też że nie, bo za drogo.

      W razie czego proszę Pana Sikorę o skorygowanie tego, co napisałem powyżej, jezeli w którymś z punktów jestem w błędzie.

      • lokatorka
        31 Maj 2013 o 1:47 pm

        jezeli ktos nie grzeje bo chce sobie dorobic to jestem za tym aby cos z tym zrobic ale z drugiej strony byloby to niesprawiedliwe zeby tak traktowc tych ktorzy nie potrzebuja duzo ciepla mowie tu o sobie jestem w wieku w ktorym jak to sie mowi mam „lata przejsciowe” i naprawde miec w domu cieplo by mnie wykonczylo grzeje ale nie duzo wylacznie tyle zeby w pomieszczeniu nie bylo wilgoci. Dlatego nie jestem za placeniem za metry bo placic bede a dalej nie bede ogrzewac zeby sasiadow zadowolic wiec bezsens. A tych co wogole nie grzeja powinni jakos zmusic aby cokolwiek grzali bo grzyby sie zalegna. Najgorsze jest to ze nie grzeja ci ktorych na to stac.

    • troche znający temat
      18 grudnia 2012 o 7:33 pm

      Jeśli „Os. Kaszubskie6” opisuje rzeczywistą sytuację z obniżeniem temperatury zasilania pionów łazienkowych to ma pani 100 % racji …. nie ma pani szans rozgrzać łazienki do +24C.
      Takie rozwiazanie (zakladam ze jest tak jak opisał pan ) to wyglada na reglamentację ciepła …. naprawde kuriozalne wymysł. Oczywiście wszystko z grzaniem sie pionami jest prawdą . Po dociepleniu scian zewnętrznych są mieszkania ( szczególnie w budynkach wysokich ) w których piony zapewniaja nawet 100 % pokrycie strat ciepła co automatycznie wyklucza potzrebe grzania poprzez grzejniki a tym samy zerowe odczyty.

      Oczywiście rozsadniejsze podejscie to zmiana zasd rozliczania i uwzglednienie w rozliczeniach takich faktów .

      proponuje z zapoznaniem sie :

      Kliknij, aby uzyskać dostęp

      temat jest od wielu lat rozwiązany

  14. trochę znający temat
    13 grudnia 2012 o 9:29 am

    lokator :O zmianach w Prawie Energetycznym znają nawet dzieci i dlatego tym tematem nie można się podpalać.Ja w dalszym ciągu nie mogę się dowiedzieć, kto wygrał przetarg na podzielniki ciepła- myślę, że Metrona już nie będzie nam dokuczać.

    Problem w tym nie jaka to firma tylko jakie bedą podzielniki ….. moze do czerwca cos nowego zaproponuje Ista….. to co maja dzis niczym sie nie różni od tego co dotychczas bylo… wiec specjalnie niczego nowego w rozliczeniach nie mozna sie spodziewac

    • Os. Kaszubskie 6
      1 stycznia 2013 o 10:47 pm

      I niestety, ale to zmniejszenie grzania pionami to – doraźnie – jedyne sensowne, według mnie, rozwiązanie, jeżeli chodzi o ludzi tak się dogrzewających.

      Nawiasem mówiąc – w sumie można ironicznie stwierdzić, że podzielniki spełniły swoje zadanie, bo doprowadziły do wyjątkowo oszczędnego gospodarowania ciepłem przez lokatorów – kupienie ciepłych papuci, kożuchów oraz grzanie w miarę możliwości tylko pionami. W efekcie mamy sytuację taką a nie inną.

  15. lokator
    11 grudnia 2012 o 9:34 pm

    O zmianach w Prawie Energetycznym znają nawet dzieci i dlatego tym tematem nie można się podpalać.Ja w dalszym ciągu nie mogę się dowiedzieć, kto wygrał przetarg na podzielniki ciepła- myślę, że Metrona już nie będzie nam dokuczać.

    • Os. Kaszubskie 6
      11 grudnia 2012 o 10:08 pm

      podobno wygrała Ista

      • lokator
        12 grudnia 2012 o 3:12 pm

        Czy to jest dobrze, czy źle.

      • Os. Kaszubskie 6
        12 grudnia 2012 o 5:22 pm

        Na plus na pewno jest to, ze podzielniki będą odczytywane drogą radiową, a co za tym idzie – lokatorzy udający, że ich nie ma w domu, nic na tym nie zyskają.

        Na minus – to nadal podzielniki, a mój blok to już stan umysłu. Z utęsknieniem czekam na to, aż Zarząd, zgodnie z obowiązującym prawem, da możliwość rozliczania się w inny sposób niż poprzez podzielniki.

    • 12 grudnia 2012 o 6:10 am

      Witam,
      Informuje, że wynik przetargu na : dostawę i montaż dwuczujnikowych podzielników kosztów centralnego ogrzewania z odczytem radiowym w zasobach WSM został opublikowany na stronie internetowej WSM : http://www.wsm.wejher.pl/przetargi.html

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

  16. lokator
    11 grudnia 2012 o 1:11 pm

    W zasobach spółdzielczych mamy takich profesjonalistów w tematyce ogrzewania mieszkań – szkoda tylko, że te osoby nie przyjdą do Spółdzielni i nie porozmawiają z Zarządem lub Radą Nadzorczą na temat jak ww.Tylko merytoryczna rozmowa może przynieść obupólne korzyści dla wszystkich. Jątrzenie na forum można też odebrać w ten sposób, że Firmy, które przegrały przetargi łapią się wszystkiego, aby wywołać ogólną polsko-polsko wojnę, taką jak w Sejmie.

    • Os. Kaszubskie 6
      11 grudnia 2012 o 1:22 pm

      Słuszna uwaga.

      Ja akurat chodzę do spółdzielni, zawracam gitarę Radzie Nadzorczej, a miła pani z sekretariatu nie musi mnie już nawet pytać o nazwisko, kiedy pytam o to, czy Metrona raczyła wreszcie odpowiedzieć na kilka moich pytań. Spółdzielnia – z tego, co mi wiadomo, wzięła nawet pod lupę to, ile w każdym bloku jest zwrotów za ogrzewanie, jaka jest cena jednostki, ile jednostek było zużytych w całości i średnio.

      Nawiasem mówiąc coraz poważniej zastanawiam się nad tym, czy nie napisać maila do Metrony z pytaniem, co tak długo – z kopią do Rzecznika Praw Konsumenta i UOKiK i kogo tam jeszcze (a chwalą się na swojej stronie, że to taka przejrzysta firma…)

  17. lokator
    10 grudnia 2012 o 7:26 pm

    A kogo wybrali- proszę podać. Konkurencja będzie dużo pisać i mącić tak jest w Polsce.

  18. jogi
    10 grudnia 2012 o 1:48 pm

    Przetarg zakończony no i teraz dostaniemy po d…..e Poczytajcie na forach o tej firmie ZAJEBISTA!!!!!

    • os.kaszubskie 6
      10 grudnia 2012 o 5:54 pm

      Tu chciałbym zadac pytanie odnośnie prac nad górnym i dolnym pułapem kosztów ogrzewania, czyli minimalnych i maksymalnych kosztów, jakie lokator poniesie – czy są takie prowadzone a jesli tak, to czy zostaną wprowadzone od przyszłego sezonu rozliczeniowego tak, aby nie płacić za ogrzewanie niewiarygodnie wysokich kwot tak, jak to u osoby opisanej w przykladzie poniżej (moje 2.50 PLN za jednostkę to przy tym pikuś…)

      Powód:

      „drodzy forumowicze piszę z prośbą o pomoc w walce z podzielnikami. Otrzymałem moje pierwsze rozliczenie z SM za indywidualne rozliczenie kosztów i tu szok- dopłaty ponad 2000 zł ! Mam małe mieszkanie 32m, 2 grzejniki na których są owe podzielniki, które już zastałem kupując mieszkanie. Jestem osobą która oszczędza, zakręca grzejniki na noc oraz gdy wychodzi do pracy. 2 Podzielniki to w sumie 1929 jednostek, pomnożonych przez współczynniki i UF dało 762,67 jednostek obliczeniowych i tu drodzy Państwo kolejny szok -koszt jednostki obliczeniowej to 3,995250 ! Akurat w moim przypadku za podzielniki odpowiada ista, zwróciłem się do nich z problemem -otrzymałem informację że jeżeli się nie zgadzam mogę wnosić o ekspertyzę podzielnika która kosztuje ponad 300zł /szt. Proszę o konkretną poradę, co powinienem uczynić. Czytam wasze opinie i radzicie rozliczanie ryczałtowe, w przypadku mojej spółdzielni to ” rozliczanie w sposób ryczałtowy do 300% średniego zużycia w danej nieruchomości” . I znowu niejasności jak to do? co mi się bardziej opłaca, co Państwo myślą ?”
      Zrodlo: http://gdansk-zabianka.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?p=570254#570254

      I drugie pytanie – lokatorzy z mieszkania pode mną przebywają od dawna za granicą. Jak przypuszczam – nie ogrzewają swojego lokalu, a co za tym idzie – wyziębiają mój.

      – Czy taki stan rzeczy powinien mieć wpływ na mój współczynnik redukcyjny?
      – czy powinni coś takiego zgłosić do spółdzielni?
      – jesli tak, to czy jest możliwość sprawdzenia, czy to zrobili?

      • trochę znający temat
        10 grudnia 2012 o 9:10 pm

        Biorąc pod uwagę jakie podzielniki zostały wybrane …. nic sie nie zmieni. Jedynie co ewentualnie moze pan zrobić to obserwować jakie wymagania beda musialy spełniać urzadzenia do rozliczania w polowie 2013 roku .Smutne bo zarządy udaja mimo oczywistych i jednoznacznych licznych opracowań oraz dostepu do pzrewidywanych zmian w prawie energetycznym …. nie maja o tym pojecia. Nie mowiąc juz o oczywistosci jaka jest sprawiedliwy podzial kosztów.

      • Os. Kaszubskie 6
        10 grudnia 2012 o 10:38 pm

        trochę znający temat :
        .Smutne bo zarządy udaja mimo oczywistych i jednoznacznych licznych opracowań oraz dostepu do pzrewidywanych zmian w prawie energetycznym …. nie maja o tym pojecia. Nie mowiąc juz o oczywistosci jaka jest sprawiedliwy podzial kosztów.

        firmy rozliczające też nie. 26 września wysłałem za posrednictwem spółdzielni pismo do Metrony z prośbą o wyjasnienie kilku nurtujących mnie kwestii. Do tej pory nic nie przyszło 😛

  19. Mieszkaniec ul.Buczka
    23 listopada 2012 o 7:44 am

    Witam.
    Oczywiście panie Jakubie, że w tej chwili tak jest jak Pan pisze. Jednak nie zmienia to faktu, że gdy zrezygnuje się z usług “TK Chopin” natychmiast pojawia się czerwone autko i w telewizorze ma Pan tylko śnieg. Spółdzielnia likwidując na dachach anteny zbiorcze nie zadbała o interes swoich członków jak to zrobiły inne spółdzielnie. Nie wchodzę jednak w to, ile to wódki wypił za to poprzedni prezes spółdzielni z właścicielem “TK Chopin” aby tak się stało! Gdyby jednak były te anteny, to dzisiaj wystarczyłoby kupić dekoder DVBT za 86zł. i bezpłatnie odbierać naziemną telewizję cyfrową zapominając o fakturach z Chopina.
    Tym faktem posłużyłem się tylko jako przykładem tego, że nie zawsze interes członków spółdzielni pokrywa się z interesem zarządu, który został wybrany przez ich samych!
    Obawiam się tylko jednego i to chcę na tym forum bardzo podkreślić, że te podzielniki, jakie by nie były nie rozwiążą istniejącego problemu a może go tylko nasilą.
    Trzeba zrozumieć jedno, że bloki mieszkalne będące w zasobach naszej Spółdzielni to nie te same które były budowane w Niemczech. Okazało się po latach, że trzeba je okładać z zewnątrz styropianem bo taką niską miały izolację termiczną. Od samego początku nie były tak projektowane aby indywidualnie rozliczać media w tym ciepło. Więc, jak instalacja wodomierzy miała sens, to można byłoby pomyśleć o instalacji gazomierzy,- choć technicznie jest to trudne.
    Natomiast bardzo łatwe było przykręcenie podzielnika do grzejnika bez zastanowienia się jakie to może wywołać negatywne skutki. Jedynie co na korzyść podzielnikom można przypisać to motywacja do oszczędności ciepła. Jednak w dawniejszych czasach a z racji swojego wieku znam te czasy, przyczyna złego gospodarowania ciepłem tkwiła w zaworach grzejnikowych. Bano się pokręcić zaworem aby nie kapał i do regulacji ciepła służyły drzwi balkonowe i okna. W tym czasie trzeba było tylko stare, kapiące zawory zastąpić termostatycznymi i nie instalować podzielników!
    Dlatego cały czas twierdzę, że podzielniki były zainstalowane bezmyślnie na szkodę wszystkich członków spółdzielni, podobnie jak likwidacja anten zbiorczych bez podpisania stosownej umowy z “TK Chopin” chroniącej interes członków spółdzielni.
    Pozdrawiam.

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      10 grudnia 2012 o 10:36 pm

      Zadziwiające jeż też ogromne parcie w kierunku instalowania tych urządzeń bez najmniejszych prób poszukiwania innych rozwiązań. Nie informowanie członków spółdzielni o takich próbach, jeśli takie zostały podjęte. Jest przecież strona internetowa na której można byłoby cokolwiek napisać na ten temat. Nawet, wydając biuletyn informacyjny można zapoznać wszystkich członków spółdzielni z istniejącym problemem i dojść do ich świadomości. Przedstawić symulację rozliczenia ciepła dla losowo wybranych bloków i takich gdzie ten problem najbardziej doskwiera mieszkańcom. Taka powinna być rola zarządu spółdzielni, który najwyraźniej zapomniał o tym, że został wybrany po to, aby nam służyć!

  20. trochę znający temat
    22 listopada 2012 o 8:58 pm

    Wybór firmy rozliczeniowej to dziś konieczność przewidzenia jak szybko świadomość podstaw termodynamiki upowszechni się wśród mieszkańców, szczególnie z budynków wysokich. Warto tydzień lub dwa dłużej sie zastanawiać , a nawet popatrzeć jakie bedą oczekwania ( i to zarówno mieszkańców jak i prawa ) za rok czy dwa. ( nie będę przynudzał , zamieściłem juz wcześniej wpisy czego mozęmy sie spodziewać w 2013 i 2014 roku ).
    Powszechnie uważa sie że najkorzystniejszą ofertą jest najtańsza…. przy obecnych minimalnych różnicach chyba najistotniejszym parametrem powinno być jak firma rozliczeniowa potrafi poradzić sobie z realiami budownictwa w polsce…. co automatycznie przenosi sie na zadowolenie mieszkańców ( czyli tych którzy te koszty w ostatecznym rachunku ponoszą )

  21. trochę znający temat
    20 listopada 2012 o 6:57 am

    Oczywiście wybór urządzenia w 2012 roku wtedy gdy na rynku pojawiły się bardzo różne podzielniki , od prostych po bardzo zaawansowane jest bardzo istotne. Czasem z powodu „ułomności” podzielnika nie można wykonać prawidłowych rozliczeń . Z punktu widzenia przywiązanie do konkretnej firmy rozliczeniowej nie jest czymś nagannym o ile nie jest to kosztem lokatorów.

  22. lokator
    19 listopada 2012 o 4:30 pm

    Jak długo będziecie te doktoraty pisać.Proszę Was o wyszukanie najsprawiedliwszej metody opomiarowania i rozliczania ciepła.Wtęczas każdy kto śledzi ten portal może coś się dowiedzieć i można w tym kierunku iść.Do tej pory to wygląda to tak.Budynki wybudowano dawno i nie ta technologia jaką by się wydziało.Dalej złodzieje, to Spółdzielnia i Ci co się nie ogrzewają- inni myślący- to prawowici Członkowie Spółdzielni.Wszyscy Eksperci, którzy się wypowiadają na tym forum w temacie rozliczania ciepła powinni dostać Nobla.A normalny Członek Spółdzielni nic nie wie z tych prac doktorskich.Proponuję wszystkim rozpocząć budowę domów jednorodzinnych, gdzie można zastosować metody z doktorskich książek.

    • trochę znający temat
      19 listopada 2012 o 5:00 pm

      W dużym uproszczeniu . Koszty skladają sie z kosztów stałych tzw. mocy zamówionej ( nie zależnie od tego czy cieplo jest pobierane czy nie przez cały sezon) oraz kosztów zależnych od tego ile ciepła pobrały poszczególne mieszkania ( cieplo z instalacji pobierane jest z grzejników i z przewodów przebiegających przez mieszkanie ). Aktualnie po dociepleniu budynków niektóre mieszkania są szczególnie uprzewilejowane ( mają piony grubsze i cieplejsze ) sprawia to że prawie wogóle nie muszą odkrecać zaworów przy grzejnikach, a tym samy przy uproszczonym rozliczaniu maja duże zwroty pomimo tego że mają tak samo ciepło w mieszkaniu jak i ci którzy muszą wiecej ciepła brać z grzejników bo ich piony są mniejsze.
      To bardzo uproszczone ale mam nadzieję ze o to Pan pytał.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        19 listopada 2012 o 6:20 pm

        To o czym Pan pisze jest dla mnie oczywiste i zrozumiałe. Zauważyłem jednak, że nie dla wszystkich. Warto takim pewne rzeczy tłumaczyć, jednak pod warunkiem, że wynika to z braku zrozumienia a nie ze zwykłej złośliwości. Mam tu na myśli wspomniane „doktoraty”.
        Oczywiście, że można, aby napić się piwa kupić browar lub wybudować dom aby rozwiązać problem ogrzewania w bloku w którym aktualnie się mieszka.
        Widać z tego, że te forum jest na tyle ubogie i nie warto się temu więcej poświęcać.
        Spółdzielnia, a raczej jej „głos” (wcześniej bardzo aktywny na tym forum) milczy na ten temat.
        Jest strona internetowa, tam aktualności z których nic nie można się dowiedzieć.Jedynie tam pan Jakub Sikora wkleił tylko dwa artykuły, -ostatnio o wietrzeniu. A dzieję się istotne rzeczy o których się nie informuje, chociażby o tym kto wygrał przetarg na instalację podzielników itd.
        Zresztą Nasza Spółdzielnia w odróżnieniu od innych jest w tym wyjątkowa, choć w wielu sprawach jest to wina poprzedniego zarządu. Jest wiele przykładów gdzie wyraźnie widać, jak interes obcej firmy był ważniejszy od interesu członków spółdzielni. I tu służę przykładem:
        Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa „wpuściła” na swój teren operatora sieci kablowej oraz zlikwidowała system zbiorczych anten TV. Jedak w umowie jest tak, że jeśli członek spółdzielni nie chce podpisać umowy o kablówkę, operator w tym przypadku ” Multimedia” musi bezpłatnie włączyć pakiet socjalny. Jest to aktualnie kilkanaście programów.
        Nasza spółdzielnia jednak zadbała o interes „Chopina” dając jemu monopol na dostawę sygnału.
        Również należy domniemywać, że przy instalacji nieszczęsnych podzielników ważniejszy był interes „Metrony” a nie członków spółdzielni.

      • 22 listopada 2012 o 9:24 am

        Witam,
        Informuje, że Przetarg na wymianę podzielników kosztów ciepła ze zdalnym odczytem radiowym nie został jeszcze rozstrzygnięty (jest w ostatnim etapie rozstrzygania). Po podpisaniu umowy poinformuje na stronie internetowej WSM o wyborze firmy.

        Natomiast jeśli chodzi o operatorów sieci kablowych, informuje że w zasobach WSM można korzystać z usług wielu operatorów, tj. Vectra, TK CHOPIN, Netia, UPC. Zgodnie z Ustawą o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych Spółdzielnia wyraziła zgodę operatorom (innym niż TK Chopin) na dostarczenie mieszkańcom publicznej sieci telekomunikacyjnej i świadczenia usług telekomunikacyjnych w tym telewizji.

        Nowi Operatorzy tj. Interkar, Plastcom pojawią się na terenie naszych zasobów w Wejherowie, Redzie i Rumi.

        Pozdrawiam,
        Jakub Sikora

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        22 listopada 2012 o 11:25 am

        Oczywiście panie Jakubie, że w tej chwili tak jest jak Pan pisze. Jednak nie zmienia to faktu, że gdy zrezygnuje się z usług „TK Chopin” natychmiast pojawia się czerwone autko i w telewizorze ma Pan tylko śnieg. Spółdzielnia likwidując na dachach anteny zbiorcze nie zadbała o interes swoich członków jak to zrobiły inne spółdzielnie. Nie wchodzę jednak w to, ile to wódki wypił za to poprzedni prezes spółdzielni z właścicielem „TK Chopin” aby tak się stało! Gdyby jednak były te anteny, to dzisiaj wystarczyłoby kupić dekoder DVBT za 86zł. i bezpłatnie odbierać naziemną telewizję cyfrową zapominając o fakturach z Chopina.
        Tym faktem posłużyłem się tylko jako przykładem tego, że nie zawsze interes członków spółdzielni pokrywa się z interesem zarządu, który został wybrany przez ich samych!
        Obawiam się tylko jednego i to chcę na tym forum bardzo podkreślić, że te podzielniki, jakie by nie były nie rozwiążą istniejącego problemu a może go tylko nasilą.
        Trzeba zrozumieć jedno, że bloki mieszkalne będące w zasobach naszej Spółdzielni to nie te same które były budowane w Niemczech. Okazało się po latach, że trzeba je okładać z zewnątrz styropianem bo taką niską miały izolację termiczną. Od samego początku nie były tak projektowane aby indywidualnie rozliczać media w tym ciepło. Więc, jak instalacja wodomierzy miała sens, to można byłoby pomyśleć o instalacji gazomierzy,- choć technicznie jest to trudne.
        Natomiast bardzo łatwe było przykręcenie podzielnika do grzejnika bez zastanowienia się jakie to może wywołać negatywne skutki. Jedynie co na korzyść podzielnikom można przypisać to motywacja do oszczędności ciepła. Jednak w dawniejszych czasach a z racji swojego wieku znam te czasy, przyczyna złego gospodarowania ciepłem tkwiła w zaworach grzejnikowych. Bano się pokręcić zaworem aby nie kapał i do regulacji ciepła służyły drzwi balkonowe i okna. W tym czasie trzeba było tylko stare, kapiące zawory zastąpić termostatycznymi i nie instalować podzielników!
        Dlatego cały czas twierdzę, że podzielniki były zainstalowane bezmyślnie na szkodę wszystkich członków spółdzielni, podobnie jak likwidacja anten zbiorczych bez podpisania stosownej umowy z „TK Chopin” chroniącej interes członków spółdzielni.
        Pozdrawiam.

  23. trochę znający temat
    18 listopada 2012 o 10:40 am

    Każda sporna sprawa ostatecznie rozstrzygana jest w sądzie. Tam głownie przegląda się co jest zawarte w „papierach” . Jeśli juz podpowiadamy innym jakieś kierunki to tak by mogli w ostatecznej instancji wygrać.
    Uwagi że grzyb pojawia się z powodu zainstalowanych podzielników jest absurdalny na sali sądowej ( pojawia się , ponieważ nie jest wietrzone mieszkanie …. a nie wietrzy się ponieważ każdy boi się ze podzielnik „nabije jednostki” ) . Zamiast rozważania o fakcie zagrzybiania , warto uświadomić ludziom ze dysproporcje w naliczonych kosztach wynikają z faktu że ciepło jakie pojawia się w mieszkaniu tylko częściowo wynika z pracy grzejnika . W sporej części ( czasami jest prawie 100 % jeśli odpowiednio duże są piony ) pochodzi od instalacji rozprowadzającej czyli PIONÓW i warto popatrzeć jak wygląda instalacja w moim mieszkaniu a jak u „sąsiada” . W piśmie do Administratora ( spółdzielni ) ten argument jest istotny( o ile nie jest już uwzględniany w rozliczeniach ).
    Jeżeli budynki są ocieplone problem „pionów ” jeszcze bardziej zniekształca końcowe rozliczenia. Podobnie jest z tzw. mieszkaniami zimnymi, jeden sąsiad mieszkający w mieszkaniu którego temperatura jest niższa od naszego o 3 C sprawi ze zapłacimy tylko większy rachunek …. jak mamy pecha i mamy z każdej strony …. to często mimo wysokiego rachunku nie mamy szansy ogrzać swego mieszkania do oczekiwanych 20 C. Szczególnie dotkliwie to odczuwają mieszkańcy mający tzw. poziome rozprowadzenie. Brak pionów powoduje że mieszkania nie ogrzewane, z racji niższej temperatury więcej ciepła potrafią „zaimportować” od sąsiada. ( to szczególnie odczuwają ci którzy wprowadzają się do nowych mieszkań w budynkach gdzie tylko częściowo zasiedlono …… zamieszkali już inni i je ogrzewają )
    Myślę mimo wszystko że dla sporej części szukających w na stonkach netu informacji , na początek potrzebne są informacje podstawowe pozwalające na wybranie odpowiedniego kierunku w jakim będą mogli „szturmować” swego administratora .
    Szczeliwie dziś zdarzają się przypadki że szczególnie absurdalne REGULAMINY sądy nakazują zmieniać …. ale podstawowego problemu czyli ciepła uzyskiwanego ( w różnych ilościach ) z pionów i faktu że bez naszego udziału w budynku wielorodzinnym przepływ ciepła miedzy mieszkaniami jest i nie jest to marginalna ilość raczej jeszcze nie było w wyroku sądowym.
    I na koniec uwaga , chcę tylko zwrócić uwagę na fakt iż każdy kto świadczy usługę pobiera za to wynagrodzenie i nic w tym złego . Gorzej jak ta usługa jest kiepskiej jakości ( a firmy rozliczeniowe doskonale wiedzą że ich rozliczenia nie maja prawie nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami ogrzewania poszczególnych mieszkań ).
    Tak więc nie jest problemem że ktoś zarabia tylko że źle wykonuje swą pracę i nie chce tego zmienić co w znacznym stopniu wpływa na absurdalne zachowanie mieszkańców w temacie wietrzenia …… którego brak stwarza sytuacje zawilgacania i zagrzybiania poszczególnych mieszkań.

  24. trochę znający temat
    18 listopada 2012 o 9:11 am

    Art. 193. 1. Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru
    metody rozliczania całkowitych kosztów dostarczenia ciepła na poszczególne lokale
    mieszkalne i użytkowe w tym budynku, tak aby wybrana metoda:
    1) stymulowała energooszczędne zachowania;
    2) zapewniała zachowanie prawidłowych warunków eksploatacji budynku i lokali
    w zakresie temperatury i wentylacji, określonych w przepisach prawa budowlanego;
    3) uwzględniała ilość ciepła dostarczanego do lokalu z pionów grzewczych lub
    przenikania pomiędzy lokalami, oszacowanego w szczególności na podstawie
    rejestracji temperatury powietrza w lokalu, jeżeli jest to technicznie możliwe
    i ekonomicznie uzasadnione;
    4) uwzględniała współczynniki wyrównawcze zużycia ciepła na ogrzewanie, wynikające
    Projekt z dnia 08.10.2012 Wersja: 1.24
    146
    z położenia lokalu w bryle budynku;
    5) zapewniała ustalanie opłat, o których mowa w art. 190, w sposób odpowiadający
    zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
    2. Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego wprowadza wybraną metodę,
    o której mowa w ust. 1, w formie wewnętrznego regulaminu rozliczeń kosztów
    dostarczenia ciepła, zwanego dalej „regulaminem rozliczeń”; regulamin rozliczeń podaje
    się do wiadomości użytkownikom lokali, w terminie 14 dni od dnia jego wprowadzenia
    do stosowania.
    3. W przypadku gdy właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego wprowadził
    metodę, o której mowa w ust. 2, wykorzystującą ciepłomierze, inne przyrządy
    pomiarowe lub urządzenia wskaźnikowe, użytkownik lokalu jest obowiązany udostępnić
    swoje pomieszczenia w celu zainstalowania lub wymiany tych przyrządów lub urządzeń
    oraz umożliwić dokonywanie ich kontroli i odczytu w celu rozliczania kosztów
    dostarczenia ciepła.
    4. W przypadku stosowania w budynku wielolokalowym metody, o której mowa
    w ust. 3, wykorzystującej wskazania urządzeń wskaźnikowych, regulamin rozliczeń
    określa także zamienne rozliczanie opłat za ciepło dostarczone do lokali mieszkalnych
    i użytkowych, na podstawie ich kubatury lub powierzchni oraz warunki stosowania
    zamiennego rozliczenia.
    5. Jeżeli użytkownik lokalu nie udostępni ciepłomierzy, innych przyrządów
    pomiarowych lub urządzeń wskaźnikowych w celu dokonania ich odczytu lub dokona
    ingerencji w ten przyrząd lub urządzenie w celu zafałszowania jego pomiarów, lub
    wskazań, użytkownik ten w okresie rozliczeniowym może zostać obciążony nie więcej
    niż dwukrotnością iloczynu średniej wartości kosztów ogrzewania :
    1) m3 kubatury budynku wielolokalowego i kubatury użytkowanego lokalu albo
    2) m2 budynku wielolokalowego i powierzchni użytkowanego lokalu.

    Projekt Prawa Energetycznego z dnia 08.10.2012 Wersja: 1.24

  25. Mieszkaniec ul.Buczka
    14 listopada 2012 o 2:00 pm

    Os. Kaszubskie 6
    5 Listopad 2012 o 9:35 am | #1
    Odpowiedz | Cytat

    A dzisiaj wsadzę kij w mrowisko.

    Regulamin kosztów WSM, par 51, punkt 2:
    2. Użytkownicy lokali w których: w nieruchomościach zainstalowane są podzielniki
    kosztów
    – nie zainstalowali indywidualnych podzielników kosztów ogrzewania,
    – uszkodzili podzielniki lub ich plomby,
    – zmienili usytuowanie podzielnika kosztów,
    – nie dokonano w wyznaczonym terminie odczytu podzielników kosztów
    zostaną obciążeni kosztami ciepła dostarczonego na ogrzewanie lokalu przyjętego
    wg wskazań podzielników kosztów lokalu opomiarowanego o najwyższym
    zużyciu ciepła w odniesieniu do 1m² powierzchni użytkowej znajdującej się w tym
    samym budynku

    WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W SZCZECINIE z dnia 9 stycznia 2011 r. Sygn. akt I C 733/11, który dokładnie ten zapis podważa:

    Sąd Okręgowy Szczecinie Wydział I Cywilny
    w składzie S.S.O. Wojciech Machnicki
    protokolant sekr. sąd. Anna Majorek
    po rozpoznaniu w dniu 28 grudnia 2011 r. w Szczecinie
    na rozprawie sprawy
    z powództwa E G i A G
    przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo-Lokatorskiej D w B
    o stwierdzenie nieważności ewentualnie uchylenie uchwał

    I. powództwo o stwierdzenie nieważności uchwał oddala;

    II. uchyla uchwałę Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo¬-
    Lokatorskiej D w B nr 2/2010 z 16 marca 2010 r. w sprawie uchwalenia regulaminu rozliczenia zużycia ciepła oraz uchwałę Walnego Zgromadzenia Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo- Lokatorskiej D w B m 16/2010 z 12 czerwca 2010 r. oddalającą odwołanie powodów od powyższej uchwały Rady Nadzorczej;

    III. wzajemnie znosi między stronami koszty zastępstwa procesowego;

    IV. nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Szczecinie
    kwotę 200,00 (dwustu) zł tytułem pokrycia opłaty od pozwu o uchylenie uchwał.

    I C 733/11

    UZASADNIENIE

    Powodowie E G i A G wnieśli o:
    1. stwierdzenie nieważności, ewentualnie uchylenie uchwały Walnego Zgromadzenia pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej nr 16/2010 z dnia 12 czerwca 2010 r. w przedmiocie oddalenia odwołania od uchwały Rady Nadzorczej Spółdzielni m 2/2010 z 16 marca 2010r.,

    2. stwierdzenie nieważności, ewentua1nie uchylenie ww. uchwały Rady Nadzorczej nr
    2/20l0 z dnia 16 marca 2010 r. w sprawie uchwalenia regulaminu rozliczenia zużycia
    ciepła w pozwanej Spółdzielni,
    a, nadto o zasądzenie solidarnie kosztów procesu według norm przepisanych.
    W uzasadnieniu wskazali, że Walne Zgromadzenie zaskarżoną uchwałą odmówiło zmiany uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni, dotyczącej regulaminu rozliczenia ciepła.
    W piśmie z dnia 25 marca 2010 r. skarżącym doręczono nowy regulamin, w którym
    wskazano, że metoda rozliczenia ciepła wykorzystująca powierzchnię lub kubaturę poszczegó1nych 1oka1i może być stosowana ty1ko wówczas, kiedy nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych. Regulamin ten nie zawiera warunków stosowania zamiennego rozliczania,
    Zdaniem powodów taki zapis jest sprzeczny z art. 45 a ust. 12 w zw. z ust. 8 i ust. 9
    ustawy Prawo energetyczne albowiem regulamin rozliczania opłat za ciepło powinien przewidywać możliwość zamiennego rozliczania oraz określać jego warunki. Nie może natomiast wyłączyć możliwości żądania zamiennego roz1iczania przez lokatora.
    Ponadto wskazali, iż podzielniki montowane były na koszt lokatora w ich mieszkaniu i w związku z tym nie ma podstaw do ograniczenia lokatora w prawie do zdemontowania podzielnika.
    Dodatkowo zaznaczyli, iż § 8 Regulaminu wprowadza zasady rozliczeń w sytuacjach,
    kiedy w lokalu nie są zamontowane podzielniki kosztów “z przyczyn zależnych od użytkownika”. Zgodnie z tym zapisem ryczałtowa wartość zużycia w takim wypadku określana jest przez powiększony o 30% wynik pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w loka1u usytuowanym w tej samej nieruchomości. Zapis ten koresponduje z § 10 Regulaminu oraz stanowiskiem Spółdzielni, w myśl którego nie ma możliwości ryczałtowego rozliczenia na żądanie lokatora, Zdaniem powodów taki zapis, wprowadzający swoistą “kary” dla osób, które podzielników na własne życzenie nie mają, jest sprzeczny z art. 45a ust. 4 ustawy Prawo energetyczne. Zgodnie z powyższym przepisem wysokość opłat powinna być ustalana w taki sposób, aby zapewniała wyłącznie pokrycie ponoszonych przez odbiorcę kosztów zakupu ciepła. Potwierdza to art. 45a ust. 9 Prawa energetycznego.
    W ocenie skarżących intencją ustawodawcy jest, aby regulamin rozliczania ciepła w budynku wielolokalowym, jeżeli zarządca zdecyduje się na rozliczanie przy pomocy podzielników, zawierał również alternatywne zasady rozliczania zużycia ciepła dla tych lokatorów, którzy podzielników nie mają. Wobec takich lokatorów nie mogą być stosowane sankcje. Obowiązkiem zarządcy jest wprowadzenie takiej metody rozliczania, aby opłata została ustalona w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
    Ponadto w ocenie strony powodowej doręczenie regulaminu w marcu 2010 r. i nadanie mu mocy obowiązującej od stycznia 2010 r., “jest sprzeczne z zasadą niedziałania prawa wstecz, bowiem uchwała Rady Nadzorczej została podjęta w dniu 16 marca 20l0 r., a obowiązywać ma od 1 stycznia 2010 r.
    Powodowie zaskarżyli uchwałę nr 2/2010 z dnia 16 marca 2010 r. w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym, jednakże Walne Zgromadzenie odmówiło zmiany uchwały.
    Powodowie wskazali też, że budynek, w którym znajduje się ich lokal, nie jest w pełni przygotowany do montażu systemu termodynamizacyjnego, przez co tym bardziej nie jest uzasadnione rozliczanie wyłącznie na podstawie podzielników i uniemożliwienie rozliczania ryczałtowego w sposób odpowiadający zużyciu ciepła. Ponadto, na rezygnację przez powodów z podzielników wpłynęły wcześniejsze nieprawidłowości w rozliczaniu energii cieplnej na ich podstawie.
    Z ostrożności procesowej wskazali, że przedmiotowe uchwały mają na celu pokrzywdzenie członków Spółdzielni, uniemożliwiając im wybór co do sposobu rozliczania opłat za ciepło.
    Reasumując wskazali, że z ww. przyczyn uchwała nr 16/2010 i 2/2010 są nieważne
    jako sprzeczne z ww. przepisami prawa, ewentualnie mają na celu pokrzywdzenie członków spółdzielni, głównie poprzez uniemożliwienie im wyboru co do sposobu rozliczania opłat za ciepło.

    Pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa Własnościowo -Lokatorska D w B wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
    Pozwana przyznała, iż wprowadziła zmiany regulaminu rozliczania zużycia ciepła zaskarżoną uchwałą Rady Nadzorczej nr 2/2010 z 16 marca 2010 r., obowiązującą od 1 stycznia 2010 r. Nowy regulamin przewiduje rozliczenie zamienne zużycia ciepła, polegające na zróżnicowaniu rozliczenia od czynników zależnych i niezależnych od użytkownika za dany rok kalendarzowy. Przewiduje możliwość stosowania wymienionej w § l0 Regulaminu metody rozliczania ciepła, z tym że ogranicza ją do przypadków, gdy nie ma możliwości zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych.
    Zdaniem pozwanej stosowanie rozliczenia zużycia ciepła według podzielników ciepła zobowiązuje lokatorów do zapłaty za faktycznie zużyte ciepło niezależnie od zajmowanej powierzchni, co jest obiektywne i sprawiedliwe z punktu widzenia wszystkich mieszkańców Spółdzielni. Natomiast stosowanie bez ograniczeń rozliczania według powierzchni lub kubatury może powodować zwiększone zużycie nieodpowiadające ustalonej opłacie.
    Regulamin przewiduje możliwość zamiennego rozliczania ciepła i określa warunki stosowania tego rozliczenia podając jako przykład “przyczyny techniczne”. Wskazała, iż powodowie posiadali zamontowane podzielniki, co oznacza, że istniała możliwość stosowania metody wykorzystującej wskazania ciepłomierzy i nie ma znaczenia fakt poniesienia kosztów montażu podzielników przez powodów. Natomiast wprowadzenie w Regulaminie 30 % ryczałtowej wartości zużycia ciepła w sytuacji, gdy nie ma zamontowanych podzielników z przyczyn zależnych od użytkownika lokalu uwzględnia potencjalną maksymalną wielkość zużycia ciepła, co wynika z załączonej analizy porównawczej maksymalnego zużycia ciepła za lata 2006 -2009.
    Wprowadzenie zmian regulaminu zużycia ciepła z mocą od stycznia 20l0 r. podyktowane było tym, że rokiem rozliczeniowym zużycia ciepła jest rok kalendarzowy. Wprowadzenie zmian do regulaminu po dacie jego uchwalenia powodowałoby konieczność dokonania odrębnego kosztownego rozliczenia zużycia ciepła za okres od 1 stycznia do 31 marca 2010 r. oraz kolejnego rozliczenia za dalszy okres do 31 grudnia 2010 r. Każdorazowo rozliczenia zużycia ciepła dokonuje specjalistyczna firma za odpowiednia opłatą, która za rok 2009 wynosiła 8 721,76 zł. Wprowadzenie zmian od stycznia 2010 r. pozwoliło uniknąć tak wysokiej opłaty za rozliczenie zużycia ciepła. Ponadto dokonane zmiany nie powodują zwiększenia zobowiązań finansowych mieszkańców z tego tytułu. Zakaz działania prawa wstecz nie ma charakteru bezwzględnego, w konkretnym wypadku nie nastąpiło pogorszenie sytuacji prawnej powodów, ani innych mieszkańców pozywanej Spółdzielni.
    W ocenie pozwanej powództwo nie znajduje podstawy w art. 42 § 3 Prawa spółdzielczego, nic zaistniała żadna z wymienionych tak przesłanek (odpowiedź na pozew: k. 47 – 49).

    Wyrokiem z dnia 1 marca 2011 r., I C 740/10 Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo (pkt I), zasądził od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kwotę 197,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (wyrok: k. 119).

    Wyrokiem z dnia 15 czerwca 2011 r., I A Ca 274/11 Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sadowi Okręgowemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.
    W uzasadnieniu Sąd Apelacyjny wskazał, że nie wiadomo, jakie ostatecznie żądania Sąd pierwszej instancji uznał za zgłoszone w sprawie i podlegające rozstrzygnięciu, jakie żądanie było przedmiotem orzekania, jak również, na jakiej podstawie oraz z jakich przyczyn zostało oddalone. Powyższe świadczy o tym, że Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
    Sąd Apelacyjny podkreślił, że uchwała może być nieważna z mocy prawa w przypadku jej sprzeczności z prawem (art. 42§2 Prawa spółdzielczego. Sprzeczność z prawem zachodzi w wypadku naruszenia przy jej wydaniu przepisów prawa materialnego lub wymogów proceduralny, o ile miały one wpływ na jej treść.
    Podstawą zaś do uchylenia uchwały jest m.in. okoliczność, na którą powoływali się powodowie, że uchwała ma na celu pokrzywdzenie jej członka. Pojecie pokrzywdzenia winno być odnoszone przede wszystkim do interesów prawnych skarżącego o charakterze ekonomicznym i socjalnym, nie zaś do sytuacji gdy przepis prawa wprost nakazuje przyjęcie pewnych rozwiązań w uchwale określającej stan nieruchomości wspólnej. W oparciu o tę przesłankę możliwe jest podważenie uchwał, które mimo braku sprzeczności z prawem, ustalają prawa i obowiązki podmiotów w sposób istotnie niewspółmierny.
    Sąd Apelacyjny uznał za trafny zarzut skarżącego, iż ustalenie, że -jak tego wymaga art. 45a ust. 12 Prawa energetycznego -regulamin zawiera możliwość zamiennego rozliczania opłat za ciepło dla lokali mieszkalnych lub użytkowych na podstawie ich powierzchni lub kubatury oraz określa warunki stosowania zamiennego rozliczania, nie przesądza o zgodności postanowień regulaminu z tą ustawą. Sąd pierwszej instancji nie mógł zaniechać zbadania treści wprowadzonych w §8 regulaminu zasad oraz weryfikacji czy odpowiadają one warunkom przewidzianym w omawianym przepisie. Niewystarczający w tym zakresie był dokument prywatny w postaci “Analizy maksymalnych jednostek zużycia ciepła za lata 2006 -2009″; ciężar dowodowy spoczywał na pozwanej.
    Sąd Apelacyjny podkreślił, że brak przeprowadzenia postępowania dowodowego w
    powyższym zakresie uniemożliwiło jednocześnie ocenę czy kwestionowane postanowienia regulaminu nie naruszają ekonomicznych praw powodów. Dopuścił dowód z przywołanego w apelacji dokumentu, z którego powodowie nie mogli wcześniej skorzystać, który to
    dokument dowodzi tego, iż ostateczne rozliczenie kosztów przekracza prawie dwukrotnie uiszczoną zaliczkę. Powodowie niewątpliwie mają zatem interes ekonomiczny w zaskarżeniu uchwał.
    Odnośnie zakazu działania prawa wstecz Sąd Apelacyjny wskazał, że zakaz ten ma charakter uniwersalny. Zmiana uchwały (regulaminu) w przewidzianym trybie, jakkolwiek dopuszczalna, nie może pozbawiać członka spółdzielni nabytych przez niego praw, jeśli nie występują okoliczności powodujące, iż członek ten prawa uzyskał bezpodstawnie.
    Sąd Apelacyjny wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy, biorąc za podstawę żądania sformułowane w pozwie rozstrzygnie o całym powództwie. Uwzględniając treść i rodzaj zgłoszonych żądań, w ramach wniosków stron, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodowego, uzupełni postępowanie dowodowe i dokona niezbędnych ustaleń. Następnie orzeknie o żądaniach pozwu, wskazując wobec każdego z rozpatrywanych roszczeń podstawę prawną, a w jej ramach przesłanki roszczenia i na tej podstawie dokona analizy prawnej, dokonując subsumcji ustalonego stanu faktycznego do zastosowanej normy prawnej. W razie sporządzenia uzasadnienia, uczyni to zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. (wyrok wraz z uzasadnieniem: k. 177, 182 -194).
    Powodowie i pozwana podtrzymali swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie
    (pismo pełnomocnika powodów z 30 listopada 2011 r.: k. 207 -208; pismo pełnomocnika pozwanej z 6 grudnia 2011 r.: k. 218 -219)

    Sąd ustalił następujący stan faktyczny

    Powodowie E G i A G są członkami pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo -Lokatorskiej D w B. Zamieszkują przy ul. ……
    16 marca 2010 r. Rada Nadzorcza tej Spółdzielni podjęła uchwałę nr 2/2010.
    Zgodnie z tą uchwałą przyjęto nowy regulamin rozliczenia zużycia ciepła w tej Spółdzielni, stanowiący załącznik nr1 do uchwały. Rozliczenie kosztów za zużycie ciepła c.o. oraz podgrzanie ciepłej wody według nowego Regulaminu obowiązuje od 1 stycznia 2010 r. (§2 uchwały).
    15 kwietnia 2010 r. powodowie złożyli odwołanie od powyższej uchwały, zarzucając naruszenie art. 45a ust. 12 ustawy Prawo energetyczne, poprzez niedopuszczenie możliwości zamiennego rozliczania opłat za ciepło dla lokali mieszkalnych na podstawie ich powierzchni lub kubatury oraz warunków stosowania zamiennego rozliczania lokali, nadto podnieśli, że uchwała została wprowadzona z mocą wsteczną.
    12 czerwca 2010 r. Walne Zgromadzenie Spółdzielni podjęło uchwałę nr 16/2010.
    W uchwale tej oddaliło odwołanie E i A G, powierzając wykonanie uchwały Zarządowi Spółdzielni.

    Bezsporne, a nadto dowody:

    -uchwała Rady Nadzorczej nr 2/2010 z 16 marca 2010 r. wraz z załącznikiem nr 1 (Regulaminem rozliczania zużycia ciepła w SMW -L D w B) -k. 10, 11 -18; -odwołanie od uchwały z 15 kwietnia 2010 r, -k, 24..- 25
    -uchwała nr 16/20l0 Walnego Zgromadzenia z 12 czerwca 2010 r. -k. 9;
    -protokół Walnego Zgromadzenia z 12 czerwca 2010 r. -k. 28 -32 akt.

    Zgodnie z § 4 ust. 1 nowego Regulaminu rozliczenie kosztów centralnego ogrzewania następuje na podstawie odczytów podzielników kosztów ogrzewania, które są zainstalowane na grzejnikach zgodnie z zasadami montażu ustalonymi przez firmę rozliczającą.
    Podzielniki kosztów powinny być zainstalowane we wszystkich lokalach i nie mogą
    być samodzielnie demontowane przez użytkownika lokalu (§ 4 ust. 11 ).
    Zgodnie z § 8 ust. l Regulaminu w lokalu, w którym z powodów zależnych od użytkownika nie są zainstalowane podzielniki kosztów lub z powodów zależnych od użytkownika nie odczytano wskazań podzielników, ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości
    W lokalu, w którym z powodów niezależnych od użytkownika nie zainstalowano podzielników lub wystąpiło uszkodzenie ciepłomierza -ryczałtowa wartość zużycia będzie obliczona na podstawie średniej, jednostkowej wartości zużycia, która wystąpiła w danej nieruchomości pomnożonej przez powierzchnię użytkową danego lokalu ( § 8 ust. 2).
    W § 10 postanowiono, że metoda rozliczenia kosztów ciepła wykorzystująca powierzchnię lub kubaturę poszczególnych lokali może być stosowana tylko wówczas, kiedy nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych.
    Dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z 16 marca 20l0r. -k. 11 -18.

    Przed podjęciem ww, uchwały w Spółdzielni obowiązywał Regulamin stanowiący
    załącznik nr 1 do uchwały Rady Nadzorczej nr 19/2009 z dnia 10 czerwca 2009 r.
    Regulamin ten przewidywał możliwość rozliczania kosztów ogrzewania według wskazań z podzielnika ciepła albo ryczałtowo, w zależności od wyboru członka Spółdzielni (§4 ust. 1 i §6 ust. l).
    W Regulaminie tym ustalono też algorytm wyliczenia opłaty ryczałtowej (§6 ust. 4).
    Bezsporne, a nadto dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z l0 czerwca 2009 r. -k. 66 -74
    E G i A G w 1999 r. zamontowali w swoim lokalu podzielnik ciepła. Tak postąpili także pozostali lokatorzy.
    Koszty ogrzewania w stosunku do rozliczenia według ryczałtu wzrosły. W celu nieprzekroczenia -w oparciu o przyszłe, przewidywane odczyty z pomiernika ciepła – ¬zaliczek pobranych wcześniej stosownie do rozliczenia ryczałtowego, co najmniej część z członków Spółdzielni utrzymywała w swoich mieszkaniach temperaturę poniżej 20° C.
    W 2009 roku część mieszkańców wystąpiła o zmianę sposobu rozliczania ciepła z rozliczenia za pomocą podzielników na ryczałtowe. Ostatecznie tylko dwie rodziny zrezygnowała z podzielników.
    Ą G zdemontował podzielnik po styczniu 2010 r. Koszt jego montażu i demontażu poniósł powód.
    Bezsporne, a nadto dowody:
    -przesłuchanie powoda -k. 106 -106v;
    -przesłuchanie powódki -k. 106v;
    -przesłuchanie pozwanego -k. 107 -107v.

    Koszty centralnego ogrzewania za rok 2010, ostatecznie obliczone dla E G przekroczyły o l 323,49 zł pobraną przez Spółdzielnię zaliczkę (zaliczka wynosiła l 636.56 zł).
    Bezsporne, a nadto dowód: rozliczenie indywidualne z 24 marca 2011 r. -k. 148.

    Uchwałą Rady Nadzorczej nr 1l/2010 z dnia 14 grudnia 2010 r., ponownie zmieniono Regulamin rozliczenia ciepła w pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej. Obowiązuje on od l stycznia 2011 r.
    Z §8 ust. l wynika, że w lokalu, w którym nie są zainstalowane podzielniki kosztów z przyczyn wymienionych w § 10 ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tym samym budynku.
    Brzmienie § 10 pozostało niezmienione.
    Dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z 14 grudnia 20l0 r. -k. 109 -115.

    Sąd zważył co następuje

    Powództwo o ustalenie (stwierdzenie) nieważności uchwał podlega oddaleniu. Powództwo zgłoszone jako ewentualne, tj. o uchylenie uchwał zasługuje na uwzględnienie.
    W rozpoznawanej sprawie powodowie dochodzili ustalenia nieważności uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni o nr 2/20l0 z 16 marca 2010 r. i oddalającej odwołanie powodów od tej uchwały -uchwały Walnego Zgromadzenia tej Spółdzielni o nr 16/2010 z 12 czerwca 2010 r., ewentualnie uchylenia obu powyższych uchwał.
    Uzasadniając żądanie ustalenia nieważności uchwał podnosili, że uchwały te -przede wszystkim § 8 i 10 Regulaminu -naruszają prawo, tj. art. 45 a ust. 4, 8, 9 i 12 Prawa energetycznego z dnia l0 kwietnia 1997 r. (t.j. Dz. U. z 2006 r., Nr 89, poz. 625). Uzasadniając żądanie uchylenia uchwał podnosili, że uchwały te -przede wszystkim § 8 i l0 Regulaminu -mają na celu pokrzywdzenie powodów, stanowią niedopuszczalną sankcję za odmowę przez powodów stosowania rozliczenia według odczytów z podzielników ciepła.
    Dodatkowo podnieśli, że uchwały naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz.
    Podstawę prawną żądania ustalenia nieważności ww. uchwały Walnego Zgromadzenia
    Spółdzielni stanowi art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego z 16 września 1982 (t.j. Dz. U. z 2003 r., Nr188,poz.1848)wzw.zart.189k.p.c.
    Podstawę prawną żądania uchylenia tej uchwały stanowi art. 42 § 3, 4, 6 i 7 Prawa spółdzielczego.
    Podstawę prawną ustalenia nieważności, ewentualnie uchylenia uchwały Rady Nadzorczej stanowią także powyższe przepisy, z tym, że stosowane odpowiednio. Art. 42 Prawa spółdzielczego odnosi się bowiem do zaskarżania uchwał Walnego Zgromadzenia, nie zaś Rady Nadzorczej. Brak przepisów regulujących zaskarżanie uchwał Rady Nadzorczej w przedmiocie rozliczania kosztów ogrzewania. W przypadku uwzględnienia powództwa o ustalenie nieważności albo uchylenie uchwały Walnego Zgromadzenia uchwała Rady Nadzorczej nie może zaś pozostać w mocy -udzielona powodom przez Sąd ochrona byłaby wówczas iluzoryczna. W takiej sytuacji konieczne jest ustalenie nieważności albo uchylenie także i uchwały Rady Nadzorczej wprowadzającej kwestionowany Regulamin, właśnie w oparciu o odpowiednio stosowany art. 42 Prawa spółdzielczego.
    Zgodnie z art. 42 § 2 prawa spółdzielczego uchwała sprzeczna z ustawą jest nieważna.
    Uchwała jest sprzeczna z ustawą gdy jej treść jest nie zgodna z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa. Ustalenia stosunku prawnego lub prawa powód może żądać gdy ma w tym interes prawny (art. 189 k.p.c.)
    Interes prawny w żądaniu ustalenia prawa lub stosunku prawnego zachodzi wówczas gdy dokonane ustalenie doprowadzi do wyjaśnienia sytuacji prawnej budzącej wątpliwości i mającej znaczenie dla żądającego ochrony. W ocenie Sądu powodowie mają interes prawny w ustaleniu nieważności powyższych uchwał. Wprowadzony przez Radę Nadzorczą i dalej utrzymany w mocy przez Walne Zgromadzenie tymi uchwałami Regulamin rozliczenia zużycia ciepła zmienia reguły tego rozliczenia, m.in. zakazując co do zasady stosowania rozliczenia ryczałtowego (§ 10 Regulaminu) oraz ustalając nowy algorytm wyliczania opłaty za ogrzewanie przy, stosowanym jako wyjątek od reguły, rozliczeniu ryczałtowym (§8 ust. l, 2 i 4 Regulaminu). Zmiana ta wywiera bezpośredni wpływ na wysokość dotychczasowych kosztów ogrzewania ponoszonych przez powodów. Oczywistym jest, że nie będą one takie same jak te sprzed zmiany. Potwierdza to także treść rozliczenia indywidualnego E G z 24 marca 2011 r. (k. 148).
    W kontekście powództwa o ustalenie nieważności strona powodowa podniosła
    sprzeczność Regulaminu z art. 45 a ust. 4, 8, 9 i 12 Prawa energetycznego.
    Zdaniem Sądu orzekającego w tej sprawie zaskarżone uchwały są sprzeczne z art. 45
    ust. 9 oraz ust. 8 pkt l lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego.
    Art. 45 ust. 9 Prawa energetycznego nakłada na właściciela lub zarządcę budynku
    wielolokalowego obowiązek dokonania wyboru metody rozliczania całkowitych kosztów
    ciepła na poszczególne lokale w tym budynku, tak aby metoda ta zapewniała ustalenie opłat
    zakupu ciepła w sposób odpowiadając zużyciu ciepła na ogrzewanie w poszczególnych lokalach.
    Z kwestionowanego przez powodów § 8 ust. l Regulaminu wynika, że w lokalu, w którym z powodów zależnych od użytkownika nie zainstalowano podzielników lub nie dokonano z nich odczytów ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości.
    Z powyższego juz tylko wynika, zdaniem Sądu, że § 8 ust. 1 Regulaminu jest
    sprzeczny z art. 45 ust. 9 Prawa spółdzielczego, poprzez niezapewnienie ustalenia opłat zakupu ciepła w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie w poszczególnych lokalach.
    Użytkownicy, którzy nie uniemożliwili Spółdzielni rozliczenie według odczytów z podzielników będą płacić więcej aniżeli użytkownicy z innych lokali, co nastąpi poprzez przemnożenie powierzchni użytkowej ich lokali przez maksymalną jednostkową wartość zużycia i dodatkowo powiększenie tej wartości o 30 % (nie wiadomo również od jakiej kwoty wyliczać owe 30 %).
    Sąd porównał dalej §8 ust. 1 Regulaminu z jego ust. 2. W ust. 2 postanowiono, że w przypadku niezawinionego uniemożliwienia spółdzielni rozliczenia według odczytów z podzielników użytkownicy z tych lokali będą płacić ryczałt stanowiący iloczyn średniej jednostkowej wartości zużycia, która wystąpiła w danej nieruchomości przez powierzchnię użytkową danego lokalu.
    Innymi słowy, Spółdzielnia przy ustalaniu zasad ryczałtowego rozliczania ciepła uprzywilejowała osoby rozliczające się według podzielników, a nadto -w przypadku osób
    rozliczających się ryczałtowo – zróżnicowała ich sytuację wyłącznie w zależności od
    kryterium przyczyny nierozliczania według podzielników (przy niestosowaniu podzielników z przyczyn zawinionych przez użytkownika nalicza mu się ryczałt przy zastosowaniu maksymalnej jednostkowej wartości zużycia i dodatkowo powiększa o 30%; przy niestosowaniu podzielników z przyczyn niezawinionych przez użytkownika nalicza mu się ryczałt przy zastosowaniu średniej jednostkowej wartości zużycia, bez żadnych dalszych powiększeń).
    Powyższe świadczy o tym, że w §8 Regulaminu Spółdzielnia nie przyjęła metody pozwalającej na ustaleniu opłat za ogrzewanie danego lokalu w sposób odpowiadający ilości faktycznie zużytego w tym lokalu ciepła. Spółdzielnia oparła się na zupełnie oderwanych od art. 45 ust. 9 Prawa energetycznego kryteriach.
    Z art. 45 ust. 8 pkt l lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego wynika uprawnienie osoby zamieszkującej w budynku wielolokalowym, w którym lokale zaopatrzone są w podzielniki ciepła do rozliczania zamiennego, przy zastosowaniu powierzchni lub kubatury lokalu. Regulamin winien wówczas określać warunki stosowania zamiennego rozliczania.
    Kwestionowany w tym zakresie przez powodów §10 wprost zakazuje rozliczania według podzielników, wprowadzając wyjątek od tej zasady tylko wówczas gdy „nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania (..) urządzeń wskaźnikowych”. Postanowienie to pozbawia użytkownika prawa do swobodnego wyboru rozliczania przy zastosowaniu rozliczenia ryczałtowego. Taki sposób wykładni tego postanowienia potwierdza sama Spółdzielnia (pismo Spółdzielni z 25 marca 2010 r.: k. 20 -21),
    Pozbawienie członka spółdzielni ww. uprawnienia narusza art. 45 ust. 8 pkt 1 lit. a
    tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego. Faktu tego nie zmienia regulacja ryczałtowego rozliczania dokonana w § 8 Regulaminu, skoro z wyżej omówionych już przyczyn, jest ona wadliwa.
    Sprzeczność uchwał z powyższymi przepisami nie skutkuje jednak, zdaniem Sądu, ich
    nieważnością z mocy prawa.
    Sąd orzekający w tej sprawie stoi na stanowisku, że sankcja bezwzględnej nieważności z art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego winna być stosowana, z uwagi na nieograniczoną czasowo możliwość podważenia uchwały w tym trybie, z dużą ostrożnością. Mianowicie, nieważność ta winna być stwierdzona tylko w wypadkach sprzeczności uchwały z podstawowymi zasadami prawa spółdzielczego oraz w przypadku innych, rażących uchybień.
    Pozostałe uchybienia obowiązującemu porządkowi prawnemu, szczególnie takie, w których, jak w rozpoznawanej sprawie, wad1iwość uchwały i interes w ustaleniu jej nieważności zasadza się głównie na pokrzywdzeniu powodów (w wymiarze finansowym) podlegają już dyspozycji art. 42 § 3 Prawa spółdzielczego i skutkują uchyleniem uchwały, nie zaś ustaleniem jej nieważności.
    Sąd miał oczywiście na uwadze, znajdujący zastosowanie w tej sprawie, aktualnie
    obowiązujący art. 42 § 2 i 3 Prawa spółdzielczego, jak i poprzednie brzmienie tego przepisu
    (art. 42 § 2 przewidywał wyłącznie uchylenie uchwały i to tylko z powodu jej niezgodności z prawem lub postanowieniami statutu) oraz aktualne pokrewne rozwiązania w zakresie uchylania lub ustalania nieważności uchwał (co do spółek kapitałowych -art. 249 k.s.h., 422
    k.s.h. [uchylenie uchwał] oraz art. 252 k.s.h., 425 k.s.h.[stwierdzenie nieważności uchwał]; co do wspólnot -art. 25 ustawy o własności lokali [uchylenie uchwał] oraz art. 58 k.c. w zw. z
    art. 189 k.p.c. [ustalenie nieważności uchwał]). Analiza tych przepisów potwierdza, zdaniem
    Sądu, wniosek, że nie każde naruszenie ustawy skutkuje nieważnością.
    Do uchwał organów spółdzielni winny znaleźć zastosowanie zasady dotyczące
    zaskarżania uchwał wspólnot, które to wspólnoty są najbliższe spółdzielniom mieszkaniowym, m.in. co do sposobu i przedmiotu ich działania oraz ustawowych praw i obowiązków. Z ww. przepisów dotyczących wspólnot wynika natomiast, że ustalenie nieważności ich uchwał może nastąpić tylko w przypadku szczególnie rażących naruszeń prawa.
    Z tych przyczyn Sąd doszedł do wniosku, że zaistniałe w sprawie naruszenie przez zaskarżone uchwały art. 45 ust. 9 oraz ust. 8 pkt 1 lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa
    energetycznego nie podlega dyspozycji art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego i jako takie nie skutkuje nieważnością uchwał.
    Biorąc pod uwagę powyższe Sąd orzekł jak w pkt I wyroku.
    Wszystkie wyżej przedstawione wadliwości Regulaminu mają natomiast bezpośrednie
    przełożenie na sytuację finansową powodów (na wysokość kosztów rozliczenia ciepła przez nich ponoszonych) i z tej przyczyny powyżej poczynione uwagi są w całości aktualne przy ocenie zasadności powództwa o uchylenie uchwał.
    Z art. 42 § 3, 4, 6 i 7 Prawa spółdzielczego wynika, że uchwała mająca na celu pokrzywdzenie członka spółdzielni może być zaskarżona do sądu przez członka spółdzielni w terminie sześciu tygodni od zawiadomienia go o tej uchwale.
    Sporem objęte było czy uchwała ma na celu pokrzywdzenie członka spółdzielni. Ciężar dowodowy w tym zakresie spoczywał na pozwanej. Zdaniem Sądu pozwana Spółdzielnia nie udowodniła jakoby uchwały nie krzywdziły powodów.
    Powodowie w tym zakresie podnosili, że zaskarżone uchwały mają na celu ich pokrzywdzenie, nadto, że naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz.
    Uchwała ma na celu pokrzywdzenie wspólnika zarówno wówczas gdy cel pokrzywdzenia istniał w czasie podejmowania uchwały, jak i już wtedy, gdy tylko sama treść uchwały spowodowała, że jej wykonanie doprowadziło do pokrzywdzenia wspólnika (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 16 kwietnia 2004 r” I CK 537/03, LEX nr 125525).
    Analiza § 8 Regulaminu potwierdza, w ocenie Sądu, trafność stanowiska strony powodowej, iż przyjęty przez Wspólnotę sposób rozliczania kosztów ogrzewania ryczałtowego stanowi w istocie karę za odmowę stosowania rozliczenia według podzielników. Kryteria tam przyjęte nie odwołują się wyłącznie do okoliczności obiektywnych, mających wpływ na wysokość ciepła pobieranego przez dany lokal, takich jak: zlokalizowanie lokalu w bryle budynku; współczynniki redukcji ciepła w zależności od położenia lokalu; jednostkowa wartość zużycia ciepła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości, ale o podobnych parametrach do lokalu nieopomiarowanego, itp., ale
    odwołują się bezzasadnie przede wszystkim do przyczyn braku rozliczenia się przez członka
    Spółdzielni przez podzielnik.
    Potwierdza to też brzmienie § 10 regulaminu, w którym znajduje się nakaz stosowania podzielników i §4 ust. 11 w zw. z §2 ust. 2 Regulaminu zgodnie z którymi podzielniki kosztów winny być zainstalowane -na koszt lokatora -we wszystkich lokalach i nie mogą być samodzielnie demontowane przez tego lokatora.
    § 8 i 10 Regulaminu powoduje, że dochodzi do pokrzywdzenia członka Spółdzielni, który nie chce rozliczać się za pomocą podzielników. Wysokość opłat, jakie ma ponosić, poprzez nieoparcie ich na ustawowych kryteriach, z istoty rzeczy nie może oddawać realnego zużycia ciepła w jego lokalu.
    Znaczenie drugoplanowe ma czy w danym, konkretnym roku rozliczeniowym
    rozliczenie według tej zasady ryczałtowej postawi powodów w sytuacji mniej korzystniejszej od sytuacji osób rozliczających się według podzielników (i od swojej, przypuszczalnej sytuacji, przy rozliczaniu się według podzielników). Może to mieć bowiem -na przestrzeni lat -charakter zmienny. Decydujące jest tutaj to, że powodowie mają prawo -jak każdy inny członek Spółdzielni -do tego aby być obciążonymi realnymi kosztami ogrzania swojego lokalu, a nie kosztami dowolnie określonymi przez spółdzielnię.

    Niezależnie od powyższego Sąd zaznacza, że analiza rozliczenia indywidualnego E G z 24 marca 2011 r. (k, 148) oraz dowodu z przesłuchania stron świadczy o tym, że zastosowanie rozliczenia według zasad wprowadzonych zaskarżonymi uchwałami jest dużo mniej korzystne niż rozliczenie dotychczasowe, Gdyby było zresztą inaczej powodowie nie wytaczaliby zapewne powództw objętych tym procesem,
    Powyższe stanowi, zdaniem Sądu, wystarczająca podstawę do uchylenia tych uchwał.
    Dodatkowo Sąd zaznacza, że samodzielną, niezależną przyczyną uchylenia uchwał było naruszenie zakazu działania prawa wstecz, poprzez zastosowanie ich do pierwszych trzech miesięcy 2010 r. Uchwała Rady Nadzorczej została podjęta 16 marca 2010 r., wprowadzony nią sposób rozliczenia kosztów obowiązywał już od l stycznia 2010 r.
    Zakaz działania prawa wstecz ma wymiar uniwersalny. W szczególności Sąd powtarza za Sądem Apelacyjnym, że zmiana uchwały (regulaminu) w przewidzianym trybie, jakkolwiek dopuszczalna, nie może pozbawiać członka spółdzielni nabytych przez niego praw, jeśli nie występują okoliczności powodujące, iż członek ten prawa uzyskał bezpodstawnie.
    W rozpoznawanej sprawie strona pozwana na takie okoliczności nawet się nie powoływała. W toku procesu (w odpowiedzi na pozew, na k. 48) podniosła bowiem tylko, że wprowadzenie tego Regulaminu od marca 2010 r. spowodowałoby konieczność poniesienia przez nią kosztów rozliczenia ciepła za okres l stycznia 2010 r. -31 marca 2010 r. Rozliczenia dokonuje specjalistyczna firma za odpowiednią opłatą która za rok 2009 wyniosła 8 721,76 zł.
    Okoliczność powyższa jest bez znaczenia. Nie świadczy o bezpodstawnym korzystaniu przez powodów z rozliczania kosztów według starego Regulaminu. Dokonana zmiana zwiększyła koszty, jakie mają ponieść powodowie za ogrzanie lokalu. Taką zmianą powodowie nie mogą być zaskakiwani. Nic nie stało też na przeszkodzie ( a przynajmniej okoliczności takiej pozwana nie podnosiła) aby nowy Regulamin wszedł w życie dopiero w kolejnym okresie rozliczeniowym.
    Czyniąc ustalenia faktyczne w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia Sąd oparł się na dowodach z dokumentów, ich autentyczności i pochodzenia od osób, które się pod nimi podpisały żadna ze stron nie kwestionowała, nie budziły też wątpliwości Sądu.
    Sąd miał na uwadze, że strona pozwana naprowadzała dokumenty prywatne na okoliczność prawidłowości przyjętej w zaskarżonych uchwałach zasady rozliczeń (głównie Analizę maksymalnych jednostek zużycia ciepła za lata 2006 -2009 sporządzoną przez prezesa zarządu pozwanej: k. 58 oraz stanowiska podmiotów trzecich: k. 220 -224).
    Przedstawiała też w pismach procesowych własne wyliczenia (m.in. w piśmie z 27
    grudnia 2011 r.: k. 231-233).
    Dowody ww. miały walor dokumentów prywatnych i jako takie skutkowały tylko przyjęciem przez Sąd, że osoby, które się pod nimi podpisały złożył objęte nimi oświadczenia (art. 245 k.p.c.).
    Strona pozwana wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (wnioski: k. 218 -219,235). Wnioski te podlegały oddaleniu z przyczyn szczegółowo wskazanych przez Przewodniczącego (postanowienia: k. 235; protokół rozprawy z 28 grudnia 2011 r.: k. 234 ¬- 236).
    Sąd zaznacza tylko dodatkowo, że powyższe wnioski dowodowe nie zasługiwały na uwzględnienie także i z tej przyczyny, że samodzielną podstawą uchylenia uchwał było – ¬obok wadliwości przyjętej zasady rozliczeń -także naruszenie zakazu działania regulaminu wstecz. Co za tym idzie okoliczności objęte ww. wnioskami pozostawały nieistotne dla rozstrzygnięcia, skoro powództwo o uchylenie podlegało uwzględnieniu na podstawie innej, nieobjętej tezą dowodową, przyczyny.
    Sąd oparł się także na dowodach z przesłuchania stron, z tym, że na dowodzie z przesłuchania pozwanego nie oparł się w zakresie, w którym zeznawał na okoliczności wymagające wiadomości specjalnych.
    Biorąc pod uwagę powyższe Sąd orzekł jak w pkt II sentencji.
    Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu Sąd oparł o art. 100 zd. pierwsze
    k.p.c.
    Powodowie przegrali sprawę o ustalenie nieważności, wygrali zaś o uchylenie uchwał, co uzasadniało zniesienie kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje (pkt III).
    Powodowie uiścili opłatę od pozwu w kwocie 200,00 zł (potwierdzenie przelewu: k. 43a). Pozwani przegrali powództwo o uchylenie uchwały, co uzasadniało obciążeniem ich, w oparciu o art. 1303§2 k.p.c. w zw. z art. 27 pkt 8 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2010, Nr 90, poz.. 594), opłatą sądową od tego powództwa (pkt IV).

    źródło: http://podzielniki.info/
    lokator
    3 Listopad 2012 o 10:22 pm | #2
    Odpowiedz | Cytat

    A może Pan Prezes coś odpowie rozgoryczonym.Czy Pan Prezes działa w podziemiu.
    Proszę internautów o domaganie się odp[owiedzi od jakiegoś członka Zarządu Spóldzielni, bo dalej możemy sobie pisać i pisać.
    R.
    3 Listopad 2012 o 8:19 pm | #3
    Odpowiedz | Cytat

    Pan Jakub Sikora ma gdzieś tego bloga bo już od jakiegoś czasu się tu nie udziela.. Nie wiem czy czyta, ale nie odpowiada, czy całkowicie ma to gdzieś..
    asd
    3 Listopad 2012 o 9:15 pm | #4
    Odpowiedz | Cytat

    A co ma Ci pisać, wszelkie sprawy załatwia się osobiście w spółdzielni a nie wymądrza na forum. Gorzkie żale to do kosciola. Tak juz jest i skonczcie marudzić bo to nic nie da tutaj, w internecie.
    Mieszkaniec ul.Buczka
    3 Listopad 2012 o 11:12 pm | #5
    Cytat

    Drogi “asd” 10 października na tym forum pisałeś o psiej kupie w wieżowcu nr 3. Dlaczego więc z tym problemem nie udałeś się do kościoła lub osobiście do spółdzielni, tylko marudziłeś w internecie? Skoro sam marudzisz w internecie to pozwól i innym trochę pomarudzić..
    Pozdrawiam.
    mcn
    4 Listopad 2012 o 9:34 am | #6
    Cytat

    W takim razie, Twoim zdaniem po co powstał ten blog….??
    Mieszkaniec ul.Buczka
    3 Listopad 2012 o 12:46 pm | #7
    Odpowiedz | Cytat

    POLECAM WSZYSTKIM.

    Polecam wszystkim zainteresowanym i tym którym leży na sercu sprawiedliwy system podziału kosztów ogrzewania przeczytać wydania bezpłatnego magazynu “TRÓJMIASTO”. W Nr 10 tego magazynu na stronie 8 jest zamieszczony całostronicowy wywiad z przedstawicielem firmy “Techem”, producenta lub dystrybutora podzielników ciepła i wodomierzy odczytywanych radiowo. Tytuł tego artykułu brzmi ” Jak płacić mniej za wodę i ciepło” i jako, że również do tych nalezę przeczytałem go jednym tchem.
    Niestety, czytając, szybko się zorientowałem, że w ręku trzymam bezpłatną gazetę reklamową a reklama rządzi się swoimi prawami. Podzielniki ciepła jak i komputerowy system rozliczeń oferowany przez tą firmę został tam przedstawiony jako innowacyjne rozwiązanie. Podkreślono przy tym, że aby dokonać odczytu, ich pracownik nawet nie musi wchodzić do budynku. Nie było natomiast nic o wadach tego systemu choć takowe we wszystkim muszą być, bo wiadomo, że w reklamie o tym się nie wspomina.
    Pomyślałem przy tym, że gdyby tak i w ten sposób oferta była przedstawiona Zarządowi naszej spółdzielni……. Boże! By toooo kuuupili!!!
    Dlaczego tak sadzę ? Z tej prostej przyczyny, że “głosem” Zarządu Spółdzielni na tym blogu jest pan Jakub Sikora. Resztę zaś pozostawiam zaś Waszej ocenie.
    trochę znający temat
    14 Listopad 2012 o 10:39 am | #8
    Odpowiedz | Cytat

    Temat na stronach internetowych jest od paru lat znany . Proste rozliczenie jakie oferują firmy oparte na metodzie “niemieckiej” sprawdzają sie wtedy gdy piony grzewcze centralnego ogrzewania sa zaizolowane i prowadzone w bruzdach ściennych ( nie ma niekontrolowanego przekazywania ciepła ) , ściany miedzy mieszkaniami są przegrodami o współczynniku przenikania ciepłą w okolicy 1,00 a nie 2,5 jak w budynkach w Polsce. I najważniejsze … wszyscy mieszkańcy ogrzewają swoje mieszkania miej więcej do podobnej temperatury ( nie ma tak drastycznych różnic jak w Polsce ( co wynika z różnicy w zamożności ). Reasumując do czasu ustawowego wprowadzenia “rozsądnych zasad rozliczania ” odgórnie np. Prawem Energetycznym , zdecydowanie lepsze rozliczenia wychodzą wtedy gdy są zainstalowane podzielniki wyparkowe. Jeszcze raz polecam tekst nowego prawa energetycznego Interesujące nas art. 192, 193 i 201.
    Mieszkaniec ul.Buczka
    14 Listopad 2012 o 1:36 pm | #9
    Cytat

    i pomyśleć, że na tej stronie pan Jakub Sikora zaleca właściwe temperatury w poszczególnych pomieszczeniach mieszkalnych: I tak sypialnia 16 st, łazienka 24 st , natomiast klatka schodowa…. nie mniej jak 8 st. Nie napisał jednak, w jaki sposób można to uzyskać mieszkając w betonowych blokach, gdzie ściana działowa wynosi zaledwie 5 cm zbrojonego betonu. Idąc dalej tym tokiem myślenia, można byłoby zalecić energooszczędną kąpiel w wannie i przy korku, w nogach, zalecić temperaturę niższą o 2 st. To tak dla poprawy humoru, bo już nie wiadomo czy się śmiać, płakać czy wyć do księżyca!

  26. Os. Kaszubskie 6
    5 listopada 2012 o 9:35 am

    A dzisiaj wsadzę kij w mrowisko.

    Regulamin kosztów WSM, par 51, punkt 2:
    2. Użytkownicy lokali w których: w nieruchomościach zainstalowane są podzielniki
    kosztów
    – nie zainstalowali indywidualnych podzielników kosztów ogrzewania,
    – uszkodzili podzielniki lub ich plomby,
    – zmienili usytuowanie podzielnika kosztów,
    – nie dokonano w wyznaczonym terminie odczytu podzielników kosztów
    zostaną obciążeni kosztami ciepła dostarczonego na ogrzewanie lokalu przyjętego
    wg wskazań podzielników kosztów lokalu opomiarowanego o najwyższym
    zużyciu ciepła w odniesieniu do 1m² powierzchni użytkowej znajdującej się w tym
    samym budynku

    WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W SZCZECINIE z dnia 9 stycznia 2011 r. Sygn. akt I C 733/11, który dokładnie ten zapis podważa:

    Sąd Okręgowy Szczecinie Wydział I Cywilny
    w składzie S.S.O. Wojciech Machnicki
    protokolant sekr. sąd. Anna Majorek
    po rozpoznaniu w dniu 28 grudnia 2011 r. w Szczecinie
    na rozprawie sprawy
    z powództwa E G i A G
    przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo-Lokatorskiej D w B
    o stwierdzenie nieważności ewentualnie uchylenie uchwał

    I. powództwo o stwierdzenie nieważności uchwał oddala;

    II. uchyla uchwałę Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo¬-
    Lokatorskiej D w B nr 2/2010 z 16 marca 2010 r. w sprawie uchwalenia regulaminu rozliczenia zużycia ciepła oraz uchwałę Walnego Zgromadzenia Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo- Lokatorskiej D w B m 16/2010 z 12 czerwca 2010 r. oddalającą odwołanie powodów od powyższej uchwały Rady Nadzorczej;

    III. wzajemnie znosi między stronami koszty zastępstwa procesowego;

    IV. nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Szczecinie
    kwotę 200,00 (dwustu) zł tytułem pokrycia opłaty od pozwu o uchylenie uchwał.

    I C 733/11

    UZASADNIENIE

    Powodowie E G i A G wnieśli o:
    1. stwierdzenie nieważności, ewentualnie uchylenie uchwały Walnego Zgromadzenia pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej nr 16/2010 z dnia 12 czerwca 2010 r. w przedmiocie oddalenia odwołania od uchwały Rady Nadzorczej Spółdzielni m 2/2010 z 16 marca 2010r.,

    2. stwierdzenie nieważności, ewentua1nie uchylenie ww. uchwały Rady Nadzorczej nr
    2/20l0 z dnia 16 marca 2010 r. w sprawie uchwalenia regulaminu rozliczenia zużycia
    ciepła w pozwanej Spółdzielni,
    a, nadto o zasądzenie solidarnie kosztów procesu według norm przepisanych.
    W uzasadnieniu wskazali, że Walne Zgromadzenie zaskarżoną uchwałą odmówiło zmiany uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni, dotyczącej regulaminu rozliczenia ciepła.
    W piśmie z dnia 25 marca 2010 r. skarżącym doręczono nowy regulamin, w którym
    wskazano, że metoda rozliczenia ciepła wykorzystująca powierzchnię lub kubaturę poszczegó1nych 1oka1i może być stosowana ty1ko wówczas, kiedy nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych. Regulamin ten nie zawiera warunków stosowania zamiennego rozliczania,
    Zdaniem powodów taki zapis jest sprzeczny z art. 45 a ust. 12 w zw. z ust. 8 i ust. 9
    ustawy Prawo energetyczne albowiem regulamin rozliczania opłat za ciepło powinien przewidywać możliwość zamiennego rozliczania oraz określać jego warunki. Nie może natomiast wyłączyć możliwości żądania zamiennego roz1iczania przez lokatora.
    Ponadto wskazali, iż podzielniki montowane były na koszt lokatora w ich mieszkaniu i w związku z tym nie ma podstaw do ograniczenia lokatora w prawie do zdemontowania podzielnika.
    Dodatkowo zaznaczyli, iż § 8 Regulaminu wprowadza zasady rozliczeń w sytuacjach,
    kiedy w lokalu nie są zamontowane podzielniki kosztów „z przyczyn zależnych od użytkownika”. Zgodnie z tym zapisem ryczałtowa wartość zużycia w takim wypadku określana jest przez powiększony o 30% wynik pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w loka1u usytuowanym w tej samej nieruchomości. Zapis ten koresponduje z § 10 Regulaminu oraz stanowiskiem Spółdzielni, w myśl którego nie ma możliwości ryczałtowego rozliczenia na żądanie lokatora, Zdaniem powodów taki zapis, wprowadzający swoistą „kary” dla osób, które podzielników na własne życzenie nie mają, jest sprzeczny z art. 45a ust. 4 ustawy Prawo energetyczne. Zgodnie z powyższym przepisem wysokość opłat powinna być ustalana w taki sposób, aby zapewniała wyłącznie pokrycie ponoszonych przez odbiorcę kosztów zakupu ciepła. Potwierdza to art. 45a ust. 9 Prawa energetycznego.
    W ocenie skarżących intencją ustawodawcy jest, aby regulamin rozliczania ciepła w budynku wielolokalowym, jeżeli zarządca zdecyduje się na rozliczanie przy pomocy podzielników, zawierał również alternatywne zasady rozliczania zużycia ciepła dla tych lokatorów, którzy podzielników nie mają. Wobec takich lokatorów nie mogą być stosowane sankcje. Obowiązkiem zarządcy jest wprowadzenie takiej metody rozliczania, aby opłata została ustalona w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
    Ponadto w ocenie strony powodowej doręczenie regulaminu w marcu 2010 r. i nadanie mu mocy obowiązującej od stycznia 2010 r., „jest sprzeczne z zasadą niedziałania prawa wstecz, bowiem uchwała Rady Nadzorczej została podjęta w dniu 16 marca 20l0 r., a obowiązywać ma od 1 stycznia 2010 r.
    Powodowie zaskarżyli uchwałę nr 2/2010 z dnia 16 marca 2010 r. w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym, jednakże Walne Zgromadzenie odmówiło zmiany uchwały.
    Powodowie wskazali też, że budynek, w którym znajduje się ich lokal, nie jest w pełni przygotowany do montażu systemu termodynamizacyjnego, przez co tym bardziej nie jest uzasadnione rozliczanie wyłącznie na podstawie podzielników i uniemożliwienie rozliczania ryczałtowego w sposób odpowiadający zużyciu ciepła. Ponadto, na rezygnację przez powodów z podzielników wpłynęły wcześniejsze nieprawidłowości w rozliczaniu energii cieplnej na ich podstawie.
    Z ostrożności procesowej wskazali, że przedmiotowe uchwały mają na celu pokrzywdzenie członków Spółdzielni, uniemożliwiając im wybór co do sposobu rozliczania opłat za ciepło.
    Reasumując wskazali, że z ww. przyczyn uchwała nr 16/2010 i 2/2010 są nieważne
    jako sprzeczne z ww. przepisami prawa, ewentualnie mają na celu pokrzywdzenie członków spółdzielni, głównie poprzez uniemożliwienie im wyboru co do sposobu rozliczania opłat za ciepło.

    Pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa Własnościowo -Lokatorska D w B wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
    Pozwana przyznała, iż wprowadziła zmiany regulaminu rozliczania zużycia ciepła zaskarżoną uchwałą Rady Nadzorczej nr 2/2010 z 16 marca 2010 r., obowiązującą od 1 stycznia 2010 r. Nowy regulamin przewiduje rozliczenie zamienne zużycia ciepła, polegające na zróżnicowaniu rozliczenia od czynników zależnych i niezależnych od użytkownika za dany rok kalendarzowy. Przewiduje możliwość stosowania wymienionej w § l0 Regulaminu metody rozliczania ciepła, z tym że ogranicza ją do przypadków, gdy nie ma możliwości zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych.
    Zdaniem pozwanej stosowanie rozliczenia zużycia ciepła według podzielników ciepła zobowiązuje lokatorów do zapłaty za faktycznie zużyte ciepło niezależnie od zajmowanej powierzchni, co jest obiektywne i sprawiedliwe z punktu widzenia wszystkich mieszkańców Spółdzielni. Natomiast stosowanie bez ograniczeń rozliczania według powierzchni lub kubatury może powodować zwiększone zużycie nieodpowiadające ustalonej opłacie.
    Regulamin przewiduje możliwość zamiennego rozliczania ciepła i określa warunki stosowania tego rozliczenia podając jako przykład „przyczyny techniczne”. Wskazała, iż powodowie posiadali zamontowane podzielniki, co oznacza, że istniała możliwość stosowania metody wykorzystującej wskazania ciepłomierzy i nie ma znaczenia fakt poniesienia kosztów montażu podzielników przez powodów. Natomiast wprowadzenie w Regulaminie 30 % ryczałtowej wartości zużycia ciepła w sytuacji, gdy nie ma zamontowanych podzielników z przyczyn zależnych od użytkownika lokalu uwzględnia potencjalną maksymalną wielkość zużycia ciepła, co wynika z załączonej analizy porównawczej maksymalnego zużycia ciepła za lata 2006 -2009.
    Wprowadzenie zmian regulaminu zużycia ciepła z mocą od stycznia 20l0 r. podyktowane było tym, że rokiem rozliczeniowym zużycia ciepła jest rok kalendarzowy. Wprowadzenie zmian do regulaminu po dacie jego uchwalenia powodowałoby konieczność dokonania odrębnego kosztownego rozliczenia zużycia ciepła za okres od 1 stycznia do 31 marca 2010 r. oraz kolejnego rozliczenia za dalszy okres do 31 grudnia 2010 r. Każdorazowo rozliczenia zużycia ciepła dokonuje specjalistyczna firma za odpowiednia opłatą, która za rok 2009 wynosiła 8 721,76 zł. Wprowadzenie zmian od stycznia 2010 r. pozwoliło uniknąć tak wysokiej opłaty za rozliczenie zużycia ciepła. Ponadto dokonane zmiany nie powodują zwiększenia zobowiązań finansowych mieszkańców z tego tytułu. Zakaz działania prawa wstecz nie ma charakteru bezwzględnego, w konkretnym wypadku nie nastąpiło pogorszenie sytuacji prawnej powodów, ani innych mieszkańców pozywanej Spółdzielni.
    W ocenie pozwanej powództwo nie znajduje podstawy w art. 42 § 3 Prawa spółdzielczego, nic zaistniała żadna z wymienionych tak przesłanek (odpowiedź na pozew: k. 47 – 49).

    Wyrokiem z dnia 1 marca 2011 r., I C 740/10 Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo (pkt I), zasądził od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kwotę 197,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (wyrok: k. 119).

    Wyrokiem z dnia 15 czerwca 2011 r., I A Ca 274/11 Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sadowi Okręgowemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.
    W uzasadnieniu Sąd Apelacyjny wskazał, że nie wiadomo, jakie ostatecznie żądania Sąd pierwszej instancji uznał za zgłoszone w sprawie i podlegające rozstrzygnięciu, jakie żądanie było przedmiotem orzekania, jak również, na jakiej podstawie oraz z jakich przyczyn zostało oddalone. Powyższe świadczy o tym, że Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
    Sąd Apelacyjny podkreślił, że uchwała może być nieważna z mocy prawa w przypadku jej sprzeczności z prawem (art. 42§2 Prawa spółdzielczego. Sprzeczność z prawem zachodzi w wypadku naruszenia przy jej wydaniu przepisów prawa materialnego lub wymogów proceduralny, o ile miały one wpływ na jej treść.
    Podstawą zaś do uchylenia uchwały jest m.in. okoliczność, na którą powoływali się powodowie, że uchwała ma na celu pokrzywdzenie jej członka. Pojecie pokrzywdzenia winno być odnoszone przede wszystkim do interesów prawnych skarżącego o charakterze ekonomicznym i socjalnym, nie zaś do sytuacji gdy przepis prawa wprost nakazuje przyjęcie pewnych rozwiązań w uchwale określającej stan nieruchomości wspólnej. W oparciu o tę przesłankę możliwe jest podważenie uchwał, które mimo braku sprzeczności z prawem, ustalają prawa i obowiązki podmiotów w sposób istotnie niewspółmierny.
    Sąd Apelacyjny uznał za trafny zarzut skarżącego, iż ustalenie, że -jak tego wymaga art. 45a ust. 12 Prawa energetycznego -regulamin zawiera możliwość zamiennego rozliczania opłat za ciepło dla lokali mieszkalnych lub użytkowych na podstawie ich powierzchni lub kubatury oraz określa warunki stosowania zamiennego rozliczania, nie przesądza o zgodności postanowień regulaminu z tą ustawą. Sąd pierwszej instancji nie mógł zaniechać zbadania treści wprowadzonych w §8 regulaminu zasad oraz weryfikacji czy odpowiadają one warunkom przewidzianym w omawianym przepisie. Niewystarczający w tym zakresie był dokument prywatny w postaci „Analizy maksymalnych jednostek zużycia ciepła za lata 2006 -2009″; ciężar dowodowy spoczywał na pozwanej.
    Sąd Apelacyjny podkreślił, że brak przeprowadzenia postępowania dowodowego w
    powyższym zakresie uniemożliwiło jednocześnie ocenę czy kwestionowane postanowienia regulaminu nie naruszają ekonomicznych praw powodów. Dopuścił dowód z przywołanego w apelacji dokumentu, z którego powodowie nie mogli wcześniej skorzystać, który to
    dokument dowodzi tego, iż ostateczne rozliczenie kosztów przekracza prawie dwukrotnie uiszczoną zaliczkę. Powodowie niewątpliwie mają zatem interes ekonomiczny w zaskarżeniu uchwał.
    Odnośnie zakazu działania prawa wstecz Sąd Apelacyjny wskazał, że zakaz ten ma charakter uniwersalny. Zmiana uchwały (regulaminu) w przewidzianym trybie, jakkolwiek dopuszczalna, nie może pozbawiać członka spółdzielni nabytych przez niego praw, jeśli nie występują okoliczności powodujące, iż członek ten prawa uzyskał bezpodstawnie.
    Sąd Apelacyjny wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy, biorąc za podstawę żądania sformułowane w pozwie rozstrzygnie o całym powództwie. Uwzględniając treść i rodzaj zgłoszonych żądań, w ramach wniosków stron, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodowego, uzupełni postępowanie dowodowe i dokona niezbędnych ustaleń. Następnie orzeknie o żądaniach pozwu, wskazując wobec każdego z rozpatrywanych roszczeń podstawę prawną, a w jej ramach przesłanki roszczenia i na tej podstawie dokona analizy prawnej, dokonując subsumcji ustalonego stanu faktycznego do zastosowanej normy prawnej. W razie sporządzenia uzasadnienia, uczyni to zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. (wyrok wraz z uzasadnieniem: k. 177, 182 -194).
    Powodowie i pozwana podtrzymali swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie
    (pismo pełnomocnika powodów z 30 listopada 2011 r.: k. 207 -208; pismo pełnomocnika pozwanej z 6 grudnia 2011 r.: k. 218 -219)

    Sąd ustalił następujący stan faktyczny

    Powodowie E G i A G są członkami pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej Własnościowo -Lokatorskiej D w B. Zamieszkują przy ul. ……
    16 marca 2010 r. Rada Nadzorcza tej Spółdzielni podjęła uchwałę nr 2/2010.
    Zgodnie z tą uchwałą przyjęto nowy regulamin rozliczenia zużycia ciepła w tej Spółdzielni, stanowiący załącznik nr1 do uchwały. Rozliczenie kosztów za zużycie ciepła c.o. oraz podgrzanie ciepłej wody według nowego Regulaminu obowiązuje od 1 stycznia 2010 r. (§2 uchwały).
    15 kwietnia 2010 r. powodowie złożyli odwołanie od powyższej uchwały, zarzucając naruszenie art. 45a ust. 12 ustawy Prawo energetyczne, poprzez niedopuszczenie możliwości zamiennego rozliczania opłat za ciepło dla lokali mieszkalnych na podstawie ich powierzchni lub kubatury oraz warunków stosowania zamiennego rozliczania lokali, nadto podnieśli, że uchwała została wprowadzona z mocą wsteczną.
    12 czerwca 2010 r. Walne Zgromadzenie Spółdzielni podjęło uchwałę nr 16/2010.
    W uchwale tej oddaliło odwołanie E i A G, powierzając wykonanie uchwały Zarządowi Spółdzielni.

    Bezsporne, a nadto dowody:

    -uchwała Rady Nadzorczej nr 2/2010 z 16 marca 2010 r. wraz z załącznikiem nr 1 (Regulaminem rozliczania zużycia ciepła w SMW -L D w B) -k. 10, 11 -18; -odwołanie od uchwały z 15 kwietnia 2010 r, -k, 24..- 25
    -uchwała nr 16/20l0 Walnego Zgromadzenia z 12 czerwca 2010 r. -k. 9;
    -protokół Walnego Zgromadzenia z 12 czerwca 2010 r. -k. 28 -32 akt.

    Zgodnie z § 4 ust. 1 nowego Regulaminu rozliczenie kosztów centralnego ogrzewania następuje na podstawie odczytów podzielników kosztów ogrzewania, które są zainstalowane na grzejnikach zgodnie z zasadami montażu ustalonymi przez firmę rozliczającą.
    Podzielniki kosztów powinny być zainstalowane we wszystkich lokalach i nie mogą
    być samodzielnie demontowane przez użytkownika lokalu (§ 4 ust. 11 ).
    Zgodnie z § 8 ust. l Regulaminu w lokalu, w którym z powodów zależnych od użytkownika nie są zainstalowane podzielniki kosztów lub z powodów zależnych od użytkownika nie odczytano wskazań podzielników, ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości
    W lokalu, w którym z powodów niezależnych od użytkownika nie zainstalowano podzielników lub wystąpiło uszkodzenie ciepłomierza -ryczałtowa wartość zużycia będzie obliczona na podstawie średniej, jednostkowej wartości zużycia, która wystąpiła w danej nieruchomości pomnożonej przez powierzchnię użytkową danego lokalu ( § 8 ust. 2).
    W § 10 postanowiono, że metoda rozliczenia kosztów ciepła wykorzystująca powierzchnię lub kubaturę poszczególnych lokali może być stosowana tylko wówczas, kiedy nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania ciepłomierzy lub urządzeń wskaźnikowych.
    Dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z 16 marca 20l0r. -k. 11 -18.

    Przed podjęciem ww, uchwały w Spółdzielni obowiązywał Regulamin stanowiący
    załącznik nr 1 do uchwały Rady Nadzorczej nr 19/2009 z dnia 10 czerwca 2009 r.
    Regulamin ten przewidywał możliwość rozliczania kosztów ogrzewania według wskazań z podzielnika ciepła albo ryczałtowo, w zależności od wyboru członka Spółdzielni (§4 ust. 1 i §6 ust. l).
    W Regulaminie tym ustalono też algorytm wyliczenia opłaty ryczałtowej (§6 ust. 4).
    Bezsporne, a nadto dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z l0 czerwca 2009 r. -k. 66 -74
    E G i A G w 1999 r. zamontowali w swoim lokalu podzielnik ciepła. Tak postąpili także pozostali lokatorzy.
    Koszty ogrzewania w stosunku do rozliczenia według ryczałtu wzrosły. W celu nieprzekroczenia -w oparciu o przyszłe, przewidywane odczyty z pomiernika ciepła – ¬zaliczek pobranych wcześniej stosownie do rozliczenia ryczałtowego, co najmniej część z członków Spółdzielni utrzymywała w swoich mieszkaniach temperaturę poniżej 20° C.
    W 2009 roku część mieszkańców wystąpiła o zmianę sposobu rozliczania ciepła z rozliczenia za pomocą podzielników na ryczałtowe. Ostatecznie tylko dwie rodziny zrezygnowała z podzielników.
    Ą G zdemontował podzielnik po styczniu 2010 r. Koszt jego montażu i demontażu poniósł powód.
    Bezsporne, a nadto dowody:
    -przesłuchanie powoda -k. 106 -106v;
    -przesłuchanie powódki -k. 106v;
    -przesłuchanie pozwanego -k. 107 -107v.

    Koszty centralnego ogrzewania za rok 2010, ostatecznie obliczone dla E G przekroczyły o l 323,49 zł pobraną przez Spółdzielnię zaliczkę (zaliczka wynosiła l 636.56 zł).
    Bezsporne, a nadto dowód: rozliczenie indywidualne z 24 marca 2011 r. -k. 148.

    Uchwałą Rady Nadzorczej nr 1l/2010 z dnia 14 grudnia 2010 r., ponownie zmieniono Regulamin rozliczenia ciepła w pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej. Obowiązuje on od l stycznia 2011 r.
    Z §8 ust. l wynika, że w lokalu, w którym nie są zainstalowane podzielniki kosztów z przyczyn wymienionych w § 10 ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tym samym budynku.
    Brzmienie § 10 pozostało niezmienione.
    Dowód: regulamin rozliczenia zużycia ciepła z 14 grudnia 20l0 r. -k. 109 -115.

    Sąd zważył co następuje

    Powództwo o ustalenie (stwierdzenie) nieważności uchwał podlega oddaleniu. Powództwo zgłoszone jako ewentualne, tj. o uchylenie uchwał zasługuje na uwzględnienie.
    W rozpoznawanej sprawie powodowie dochodzili ustalenia nieważności uchwały Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni o nr 2/20l0 z 16 marca 2010 r. i oddalającej odwołanie powodów od tej uchwały -uchwały Walnego Zgromadzenia tej Spółdzielni o nr 16/2010 z 12 czerwca 2010 r., ewentualnie uchylenia obu powyższych uchwał.
    Uzasadniając żądanie ustalenia nieważności uchwał podnosili, że uchwały te -przede wszystkim § 8 i 10 Regulaminu -naruszają prawo, tj. art. 45 a ust. 4, 8, 9 i 12 Prawa energetycznego z dnia l0 kwietnia 1997 r. (t.j. Dz. U. z 2006 r., Nr 89, poz. 625). Uzasadniając żądanie uchylenia uchwał podnosili, że uchwały te -przede wszystkim § 8 i l0 Regulaminu -mają na celu pokrzywdzenie powodów, stanowią niedopuszczalną sankcję za odmowę przez powodów stosowania rozliczenia według odczytów z podzielników ciepła.
    Dodatkowo podnieśli, że uchwały naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz.
    Podstawę prawną żądania ustalenia nieważności ww. uchwały Walnego Zgromadzenia
    Spółdzielni stanowi art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego z 16 września 1982 (t.j. Dz. U. z 2003 r., Nr188,poz.1848)wzw.zart.189k.p.c.
    Podstawę prawną żądania uchylenia tej uchwały stanowi art. 42 § 3, 4, 6 i 7 Prawa spółdzielczego.
    Podstawę prawną ustalenia nieważności, ewentualnie uchylenia uchwały Rady Nadzorczej stanowią także powyższe przepisy, z tym, że stosowane odpowiednio. Art. 42 Prawa spółdzielczego odnosi się bowiem do zaskarżania uchwał Walnego Zgromadzenia, nie zaś Rady Nadzorczej. Brak przepisów regulujących zaskarżanie uchwał Rady Nadzorczej w przedmiocie rozliczania kosztów ogrzewania. W przypadku uwzględnienia powództwa o ustalenie nieważności albo uchylenie uchwały Walnego Zgromadzenia uchwała Rady Nadzorczej nie może zaś pozostać w mocy -udzielona powodom przez Sąd ochrona byłaby wówczas iluzoryczna. W takiej sytuacji konieczne jest ustalenie nieważności albo uchylenie także i uchwały Rady Nadzorczej wprowadzającej kwestionowany Regulamin, właśnie w oparciu o odpowiednio stosowany art. 42 Prawa spółdzielczego.
    Zgodnie z art. 42 § 2 prawa spółdzielczego uchwała sprzeczna z ustawą jest nieważna.
    Uchwała jest sprzeczna z ustawą gdy jej treść jest nie zgodna z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa. Ustalenia stosunku prawnego lub prawa powód może żądać gdy ma w tym interes prawny (art. 189 k.p.c.)
    Interes prawny w żądaniu ustalenia prawa lub stosunku prawnego zachodzi wówczas gdy dokonane ustalenie doprowadzi do wyjaśnienia sytuacji prawnej budzącej wątpliwości i mającej znaczenie dla żądającego ochrony. W ocenie Sądu powodowie mają interes prawny w ustaleniu nieważności powyższych uchwał. Wprowadzony przez Radę Nadzorczą i dalej utrzymany w mocy przez Walne Zgromadzenie tymi uchwałami Regulamin rozliczenia zużycia ciepła zmienia reguły tego rozliczenia, m.in. zakazując co do zasady stosowania rozliczenia ryczałtowego (§ 10 Regulaminu) oraz ustalając nowy algorytm wyliczania opłaty za ogrzewanie przy, stosowanym jako wyjątek od reguły, rozliczeniu ryczałtowym (§8 ust. l, 2 i 4 Regulaminu). Zmiana ta wywiera bezpośredni wpływ na wysokość dotychczasowych kosztów ogrzewania ponoszonych przez powodów. Oczywistym jest, że nie będą one takie same jak te sprzed zmiany. Potwierdza to także treść rozliczenia indywidualnego E G z 24 marca 2011 r. (k. 148).
    W kontekście powództwa o ustalenie nieważności strona powodowa podniosła
    sprzeczność Regulaminu z art. 45 a ust. 4, 8, 9 i 12 Prawa energetycznego.
    Zdaniem Sądu orzekającego w tej sprawie zaskarżone uchwały są sprzeczne z art. 45
    ust. 9 oraz ust. 8 pkt l lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego.
    Art. 45 ust. 9 Prawa energetycznego nakłada na właściciela lub zarządcę budynku
    wielolokalowego obowiązek dokonania wyboru metody rozliczania całkowitych kosztów
    ciepła na poszczególne lokale w tym budynku, tak aby metoda ta zapewniała ustalenie opłat
    zakupu ciepła w sposób odpowiadając zużyciu ciepła na ogrzewanie w poszczególnych lokalach.
    Z kwestionowanego przez powodów § 8 ust. l Regulaminu wynika, że w lokalu, w którym z powodów zależnych od użytkownika nie zainstalowano podzielników lub nie dokonano z nich odczytów ryczałtowa wartość zużycia będzie określona przez powiększony o 30% wynik z pomnożenia powierzchni użytkowej lokalu przez maksymalną jednostkową wartość zużycia, która wystąpiła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości.
    Z powyższego juz tylko wynika, zdaniem Sądu, że § 8 ust. 1 Regulaminu jest
    sprzeczny z art. 45 ust. 9 Prawa spółdzielczego, poprzez niezapewnienie ustalenia opłat zakupu ciepła w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie w poszczególnych lokalach.
    Użytkownicy, którzy nie uniemożliwili Spółdzielni rozliczenie według odczytów z podzielników będą płacić więcej aniżeli użytkownicy z innych lokali, co nastąpi poprzez przemnożenie powierzchni użytkowej ich lokali przez maksymalną jednostkową wartość zużycia i dodatkowo powiększenie tej wartości o 30 % (nie wiadomo również od jakiej kwoty wyliczać owe 30 %).
    Sąd porównał dalej §8 ust. 1 Regulaminu z jego ust. 2. W ust. 2 postanowiono, że w przypadku niezawinionego uniemożliwienia spółdzielni rozliczenia według odczytów z podzielników użytkownicy z tych lokali będą płacić ryczałt stanowiący iloczyn średniej jednostkowej wartości zużycia, która wystąpiła w danej nieruchomości przez powierzchnię użytkową danego lokalu.
    Innymi słowy, Spółdzielnia przy ustalaniu zasad ryczałtowego rozliczania ciepła uprzywilejowała osoby rozliczające się według podzielników, a nadto -w przypadku osób
    rozliczających się ryczałtowo – zróżnicowała ich sytuację wyłącznie w zależności od
    kryterium przyczyny nierozliczania według podzielników (przy niestosowaniu podzielników z przyczyn zawinionych przez użytkownika nalicza mu się ryczałt przy zastosowaniu maksymalnej jednostkowej wartości zużycia i dodatkowo powiększa o 30%; przy niestosowaniu podzielników z przyczyn niezawinionych przez użytkownika nalicza mu się ryczałt przy zastosowaniu średniej jednostkowej wartości zużycia, bez żadnych dalszych powiększeń).
    Powyższe świadczy o tym, że w §8 Regulaminu Spółdzielnia nie przyjęła metody pozwalającej na ustaleniu opłat za ogrzewanie danego lokalu w sposób odpowiadający ilości faktycznie zużytego w tym lokalu ciepła. Spółdzielnia oparła się na zupełnie oderwanych od art. 45 ust. 9 Prawa energetycznego kryteriach.
    Z art. 45 ust. 8 pkt l lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego wynika uprawnienie osoby zamieszkującej w budynku wielolokalowym, w którym lokale zaopatrzone są w podzielniki ciepła do rozliczania zamiennego, przy zastosowaniu powierzchni lub kubatury lokalu. Regulamin winien wówczas określać warunki stosowania zamiennego rozliczania.
    Kwestionowany w tym zakresie przez powodów §10 wprost zakazuje rozliczania według podzielników, wprowadzając wyjątek od tej zasady tylko wówczas gdy „nie ma możliwości, np. z przyczyn technicznych, zastosowania metod wykorzystujących wskazania (..) urządzeń wskaźnikowych”. Postanowienie to pozbawia użytkownika prawa do swobodnego wyboru rozliczania przy zastosowaniu rozliczenia ryczałtowego. Taki sposób wykładni tego postanowienia potwierdza sama Spółdzielnia (pismo Spółdzielni z 25 marca 2010 r.: k. 20 -21),
    Pozbawienie członka spółdzielni ww. uprawnienia narusza art. 45 ust. 8 pkt 1 lit. a
    tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa energetycznego. Faktu tego nie zmienia regulacja ryczałtowego rozliczania dokonana w § 8 Regulaminu, skoro z wyżej omówionych już przyczyn, jest ona wadliwa.
    Sprzeczność uchwał z powyższymi przepisami nie skutkuje jednak, zdaniem Sądu, ich
    nieważnością z mocy prawa.
    Sąd orzekający w tej sprawie stoi na stanowisku, że sankcja bezwzględnej nieważności z art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego winna być stosowana, z uwagi na nieograniczoną czasowo możliwość podważenia uchwały w tym trybie, z dużą ostrożnością. Mianowicie, nieważność ta winna być stwierdzona tylko w wypadkach sprzeczności uchwały z podstawowymi zasadami prawa spółdzielczego oraz w przypadku innych, rażących uchybień.
    Pozostałe uchybienia obowiązującemu porządkowi prawnemu, szczególnie takie, w których, jak w rozpoznawanej sprawie, wad1iwość uchwały i interes w ustaleniu jej nieważności zasadza się głównie na pokrzywdzeniu powodów (w wymiarze finansowym) podlegają już dyspozycji art. 42 § 3 Prawa spółdzielczego i skutkują uchyleniem uchwały, nie zaś ustaleniem jej nieważności.
    Sąd miał oczywiście na uwadze, znajdujący zastosowanie w tej sprawie, aktualnie
    obowiązujący art. 42 § 2 i 3 Prawa spółdzielczego, jak i poprzednie brzmienie tego przepisu
    (art. 42 § 2 przewidywał wyłącznie uchylenie uchwały i to tylko z powodu jej niezgodności z prawem lub postanowieniami statutu) oraz aktualne pokrewne rozwiązania w zakresie uchylania lub ustalania nieważności uchwał (co do spółek kapitałowych -art. 249 k.s.h., 422
    k.s.h. [uchylenie uchwał] oraz art. 252 k.s.h., 425 k.s.h.[stwierdzenie nieważności uchwał]; co do wspólnot -art. 25 ustawy o własności lokali [uchylenie uchwał] oraz art. 58 k.c. w zw. z
    art. 189 k.p.c. [ustalenie nieważności uchwał]). Analiza tych przepisów potwierdza, zdaniem
    Sądu, wniosek, że nie każde naruszenie ustawy skutkuje nieważnością.
    Do uchwał organów spółdzielni winny znaleźć zastosowanie zasady dotyczące
    zaskarżania uchwał wspólnot, które to wspólnoty są najbliższe spółdzielniom mieszkaniowym, m.in. co do sposobu i przedmiotu ich działania oraz ustawowych praw i obowiązków. Z ww. przepisów dotyczących wspólnot wynika natomiast, że ustalenie nieważności ich uchwał może nastąpić tylko w przypadku szczególnie rażących naruszeń prawa.
    Z tych przyczyn Sąd doszedł do wniosku, że zaistniałe w sprawie naruszenie przez zaskarżone uchwały art. 45 ust. 9 oraz ust. 8 pkt 1 lit. a tiret drugie w zw. z ust. 12 Prawa
    energetycznego nie podlega dyspozycji art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego i jako takie nie skutkuje nieważnością uchwał.
    Biorąc pod uwagę powyższe Sąd orzekł jak w pkt I wyroku.
    Wszystkie wyżej przedstawione wadliwości Regulaminu mają natomiast bezpośrednie
    przełożenie na sytuację finansową powodów (na wysokość kosztów rozliczenia ciepła przez nich ponoszonych) i z tej przyczyny powyżej poczynione uwagi są w całości aktualne przy ocenie zasadności powództwa o uchylenie uchwał.
    Z art. 42 § 3, 4, 6 i 7 Prawa spółdzielczego wynika, że uchwała mająca na celu pokrzywdzenie członka spółdzielni może być zaskarżona do sądu przez członka spółdzielni w terminie sześciu tygodni od zawiadomienia go o tej uchwale.
    Sporem objęte było czy uchwała ma na celu pokrzywdzenie członka spółdzielni. Ciężar dowodowy w tym zakresie spoczywał na pozwanej. Zdaniem Sądu pozwana Spółdzielnia nie udowodniła jakoby uchwały nie krzywdziły powodów.
    Powodowie w tym zakresie podnosili, że zaskarżone uchwały mają na celu ich pokrzywdzenie, nadto, że naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz.
    Uchwała ma na celu pokrzywdzenie wspólnika zarówno wówczas gdy cel pokrzywdzenia istniał w czasie podejmowania uchwały, jak i już wtedy, gdy tylko sama treść uchwały spowodowała, że jej wykonanie doprowadziło do pokrzywdzenia wspólnika (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 16 kwietnia 2004 r” I CK 537/03, LEX nr 125525).
    Analiza § 8 Regulaminu potwierdza, w ocenie Sądu, trafność stanowiska strony powodowej, iż przyjęty przez Wspólnotę sposób rozliczania kosztów ogrzewania ryczałtowego stanowi w istocie karę za odmowę stosowania rozliczenia według podzielników. Kryteria tam przyjęte nie odwołują się wyłącznie do okoliczności obiektywnych, mających wpływ na wysokość ciepła pobieranego przez dany lokal, takich jak: zlokalizowanie lokalu w bryle budynku; współczynniki redukcji ciepła w zależności od położenia lokalu; jednostkowa wartość zużycia ciepła w lokalu usytuowanym w tej samej nieruchomości, ale o podobnych parametrach do lokalu nieopomiarowanego, itp., ale
    odwołują się bezzasadnie przede wszystkim do przyczyn braku rozliczenia się przez członka
    Spółdzielni przez podzielnik.
    Potwierdza to też brzmienie § 10 regulaminu, w którym znajduje się nakaz stosowania podzielników i §4 ust. 11 w zw. z §2 ust. 2 Regulaminu zgodnie z którymi podzielniki kosztów winny być zainstalowane -na koszt lokatora -we wszystkich lokalach i nie mogą być samodzielnie demontowane przez tego lokatora.
    § 8 i 10 Regulaminu powoduje, że dochodzi do pokrzywdzenia członka Spółdzielni, który nie chce rozliczać się za pomocą podzielników. Wysokość opłat, jakie ma ponosić, poprzez nieoparcie ich na ustawowych kryteriach, z istoty rzeczy nie może oddawać realnego zużycia ciepła w jego lokalu.
    Znaczenie drugoplanowe ma czy w danym, konkretnym roku rozliczeniowym
    rozliczenie według tej zasady ryczałtowej postawi powodów w sytuacji mniej korzystniejszej od sytuacji osób rozliczających się według podzielników (i od swojej, przypuszczalnej sytuacji, przy rozliczaniu się według podzielników). Może to mieć bowiem -na przestrzeni lat -charakter zmienny. Decydujące jest tutaj to, że powodowie mają prawo -jak każdy inny członek Spółdzielni -do tego aby być obciążonymi realnymi kosztami ogrzania swojego lokalu, a nie kosztami dowolnie określonymi przez spółdzielnię.

    Niezależnie od powyższego Sąd zaznacza, że analiza rozliczenia indywidualnego E G z 24 marca 2011 r. (k, 148) oraz dowodu z przesłuchania stron świadczy o tym, że zastosowanie rozliczenia według zasad wprowadzonych zaskarżonymi uchwałami jest dużo mniej korzystne niż rozliczenie dotychczasowe, Gdyby było zresztą inaczej powodowie nie wytaczaliby zapewne powództw objętych tym procesem,
    Powyższe stanowi, zdaniem Sądu, wystarczająca podstawę do uchylenia tych uchwał.
    Dodatkowo Sąd zaznacza, że samodzielną, niezależną przyczyną uchylenia uchwał było naruszenie zakazu działania prawa wstecz, poprzez zastosowanie ich do pierwszych trzech miesięcy 2010 r. Uchwała Rady Nadzorczej została podjęta 16 marca 2010 r., wprowadzony nią sposób rozliczenia kosztów obowiązywał już od l stycznia 2010 r.
    Zakaz działania prawa wstecz ma wymiar uniwersalny. W szczególności Sąd powtarza za Sądem Apelacyjnym, że zmiana uchwały (regulaminu) w przewidzianym trybie, jakkolwiek dopuszczalna, nie może pozbawiać członka spółdzielni nabytych przez niego praw, jeśli nie występują okoliczności powodujące, iż członek ten prawa uzyskał bezpodstawnie.
    W rozpoznawanej sprawie strona pozwana na takie okoliczności nawet się nie powoływała. W toku procesu (w odpowiedzi na pozew, na k. 48) podniosła bowiem tylko, że wprowadzenie tego Regulaminu od marca 2010 r. spowodowałoby konieczność poniesienia przez nią kosztów rozliczenia ciepła za okres l stycznia 2010 r. -31 marca 2010 r. Rozliczenia dokonuje specjalistyczna firma za odpowiednią opłatą która za rok 2009 wyniosła 8 721,76 zł.
    Okoliczność powyższa jest bez znaczenia. Nie świadczy o bezpodstawnym korzystaniu przez powodów z rozliczania kosztów według starego Regulaminu. Dokonana zmiana zwiększyła koszty, jakie mają ponieść powodowie za ogrzanie lokalu. Taką zmianą powodowie nie mogą być zaskakiwani. Nic nie stało też na przeszkodzie ( a przynajmniej okoliczności takiej pozwana nie podnosiła) aby nowy Regulamin wszedł w życie dopiero w kolejnym okresie rozliczeniowym.
    Czyniąc ustalenia faktyczne w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia Sąd oparł się na dowodach z dokumentów, ich autentyczności i pochodzenia od osób, które się pod nimi podpisały żadna ze stron nie kwestionowała, nie budziły też wątpliwości Sądu.
    Sąd miał na uwadze, że strona pozwana naprowadzała dokumenty prywatne na okoliczność prawidłowości przyjętej w zaskarżonych uchwałach zasady rozliczeń (głównie Analizę maksymalnych jednostek zużycia ciepła za lata 2006 -2009 sporządzoną przez prezesa zarządu pozwanej: k. 58 oraz stanowiska podmiotów trzecich: k. 220 -224).
    Przedstawiała też w pismach procesowych własne wyliczenia (m.in. w piśmie z 27
    grudnia 2011 r.: k. 231-233).
    Dowody ww. miały walor dokumentów prywatnych i jako takie skutkowały tylko przyjęciem przez Sąd, że osoby, które się pod nimi podpisały złożył objęte nimi oświadczenia (art. 245 k.p.c.).
    Strona pozwana wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (wnioski: k. 218 -219,235). Wnioski te podlegały oddaleniu z przyczyn szczegółowo wskazanych przez Przewodniczącego (postanowienia: k. 235; protokół rozprawy z 28 grudnia 2011 r.: k. 234 ¬- 236).
    Sąd zaznacza tylko dodatkowo, że powyższe wnioski dowodowe nie zasługiwały na uwzględnienie także i z tej przyczyny, że samodzielną podstawą uchylenia uchwał było – ¬obok wadliwości przyjętej zasady rozliczeń -także naruszenie zakazu działania regulaminu wstecz. Co za tym idzie okoliczności objęte ww. wnioskami pozostawały nieistotne dla rozstrzygnięcia, skoro powództwo o uchylenie podlegało uwzględnieniu na podstawie innej, nieobjętej tezą dowodową, przyczyny.
    Sąd oparł się także na dowodach z przesłuchania stron, z tym, że na dowodzie z przesłuchania pozwanego nie oparł się w zakresie, w którym zeznawał na okoliczności wymagające wiadomości specjalnych.
    Biorąc pod uwagę powyższe Sąd orzekł jak w pkt II sentencji.
    Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu Sąd oparł o art. 100 zd. pierwsze
    k.p.c.
    Powodowie przegrali sprawę o ustalenie nieważności, wygrali zaś o uchylenie uchwał, co uzasadniało zniesienie kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje (pkt III).
    Powodowie uiścili opłatę od pozwu w kwocie 200,00 zł (potwierdzenie przelewu: k. 43a). Pozwani przegrali powództwo o uchylenie uchwały, co uzasadniało obciążeniem ich, w oparciu o art. 1303§2 k.p.c. w zw. z art. 27 pkt 8 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2010, Nr 90, poz.. 594), opłatą sądową od tego powództwa (pkt IV).

    źródło: http://podzielniki.info/

  27. lokator
    3 listopada 2012 o 10:22 pm

    A może Pan Prezes coś odpowie rozgoryczonym.Czy Pan Prezes działa w podziemiu.
    Proszę internautów o domaganie się odp[owiedzi od jakiegoś członka Zarządu Spóldzielni, bo dalej możemy sobie pisać i pisać.

  28. R.
    3 listopada 2012 o 8:19 pm

    Pan Jakub Sikora ma gdzieś tego bloga bo już od jakiegoś czasu się tu nie udziela.. Nie wiem czy czyta, ale nie odpowiada, czy całkowicie ma to gdzieś..

    • asd
      3 listopada 2012 o 9:15 pm

      A co ma Ci pisać, wszelkie sprawy załatwia się osobiście w spółdzielni a nie wymądrza na forum. Gorzkie żale to do kosciola. Tak juz jest i skonczcie marudzić bo to nic nie da tutaj, w internecie.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        3 listopada 2012 o 11:12 pm

        Drogi „asd” 10 października na tym forum pisałeś o psiej kupie w wieżowcu nr 3. Dlaczego więc z tym problemem nie udałeś się do kościoła lub osobiście do spółdzielni, tylko marudziłeś w internecie? Skoro sam marudzisz w internecie to pozwól i innym trochę pomarudzić..
        Pozdrawiam.

      • mcn
        4 listopada 2012 o 9:34 am

        W takim razie, Twoim zdaniem po co powstał ten blog….??

  29. Mieszkaniec ul.Buczka
    3 listopada 2012 o 12:46 pm

    POLECAM WSZYSTKIM.

    Polecam wszystkim zainteresowanym i tym którym leży na sercu sprawiedliwy system podziału kosztów ogrzewania przeczytać wydania bezpłatnego magazynu „TRÓJMIASTO”. W Nr 10 tego magazynu na stronie 8 jest zamieszczony całostronicowy wywiad z przedstawicielem firmy „Techem”, producenta lub dystrybutora podzielników ciepła i wodomierzy odczytywanych radiowo. Tytuł tego artykułu brzmi ” Jak płacić mniej za wodę i ciepło” i jako, że również do tych nalezę przeczytałem go jednym tchem.
    Niestety, czytając, szybko się zorientowałem, że w ręku trzymam bezpłatną gazetę reklamową a reklama rządzi się swoimi prawami. Podzielniki ciepła jak i komputerowy system rozliczeń oferowany przez tą firmę został tam przedstawiony jako innowacyjne rozwiązanie. Podkreślono przy tym, że aby dokonać odczytu, ich pracownik nawet nie musi wchodzić do budynku. Nie było natomiast nic o wadach tego systemu choć takowe we wszystkim muszą być, bo wiadomo, że w reklamie o tym się nie wspomina.
    Pomyślałem przy tym, że gdyby tak i w ten sposób oferta była przedstawiona Zarządowi naszej spółdzielni……. Boże! By toooo kuuupili!!!
    Dlaczego tak sadzę ? Z tej prostej przyczyny, że „głosem” Zarządu Spółdzielni na tym blogu jest pan Jakub Sikora. Resztę zaś pozostawiam zaś Waszej ocenie.

    • trochę znający temat
      14 listopada 2012 o 10:39 am

      Temat na stronach internetowych jest od paru lat znany . Proste rozliczenie jakie oferują firmy oparte na metodzie „niemieckiej” sprawdzają sie wtedy gdy piony grzewcze centralnego ogrzewania sa zaizolowane i prowadzone w bruzdach ściennych ( nie ma niekontrolowanego przekazywania ciepła ) , ściany miedzy mieszkaniami są przegrodami o współczynniku przenikania ciepłą w okolicy 1,00 a nie 2,5 jak w budynkach w Polsce. I najważniejsze … wszyscy mieszkańcy ogrzewają swoje mieszkania miej więcej do podobnej temperatury ( nie ma tak drastycznych różnic jak w Polsce ( co wynika z różnicy w zamożności ). Reasumując do czasu ustawowego wprowadzenia „rozsądnych zasad rozliczania ” odgórnie np. Prawem Energetycznym , zdecydowanie lepsze rozliczenia wychodzą wtedy gdy są zainstalowane podzielniki wyparkowe. Jeszcze raz polecam tekst nowego prawa energetycznego Interesujące nas art. 192, 193 i 201.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        14 listopada 2012 o 1:36 pm

        i pomyśleć, że na tej stronie pan Jakub Sikora zaleca właściwe temperatury w poszczególnych pomieszczeniach mieszkalnych: I tak sypialnia 16 st, łazienka 24 st , natomiast klatka schodowa…. nie mniej jak 8 st. Nie napisał jednak, w jaki sposób można to uzyskać mieszkając w betonowych blokach, gdzie ściana działowa wynosi zaledwie 5 cm zbrojonego betonu. Idąc dalej tym tokiem myślenia, można byłoby zalecić energooszczędną kąpiel w wannie i przy korku, w nogach, zalecić temperaturę niższą o 2 st. To tak dla poprawy humoru, bo już nie wiadomo czy się śmiać, płakać czy wyć do księżyca!

  30. lokator
    3 listopada 2012 o 8:12 am

    Przepraszam bardzo,ale nie podszywam się pod Pana nick.Proszę przejrzeć sobie od początku blog.Jezeli to Panu przeszkadza,to proszę sobie zmienić nick.Od początku używam taki sam nick.

    • Os. Kaszubskie 6
      3 listopada 2012 o 11:08 am

      A ja mam propozycję, dzięki której żaden z Was nie będzie poszkodowany.

      Obaj dodajcie do swojego nicka np ulicę. Raz, że łatwiej was będzie rozróżnić, a dwa – jak tu pojawi się kolejny użytkownik, który również postanowi użyć nicka „lokator” – bez złych intencji – zaoszczędzicie sobie kłopotów.

      A teraz prośba do Pana Sikory – ten wątek ma już 2 lata. Czy nie możnaby
      – założyć nowego
      – ustawić sortowania wątków od najnowszego do najstarszego? (najnowszy najwyżej). Ta strona po wydrukowaniu zajelaby 65 stron formatu A4, a przewijanie przez tyle tekstu jest ciut bez sensu.

      • 5 listopada 2012 o 7:39 am

        Witam,
        Informuje, że sortowanie wpisów zostało ustawione od najnowszego (na górze) do najstarszego (na dole).
        Natomiast „nowy wątek” wystartuje od 1 stycznia 2013 r.

        Pozdrawiam,
        Jakub SIkora

    • mieszkaniec gdańskiej
      3 listopada 2012 o 2:00 pm

      Witam
      Czytam i czytam i przyszło mi do głowy,że duży może więcej tzn. zacząć wymieniać się informacjami z innymi mieszkańcami spółdzielni w Polsce
      Są pewnie inne wspólnoty, spółdzielnie co chciały by Metrone z siodła wysadzić.
      Myślę ,że dobry by mógł być np.Facebook starsi mieszkańcy i tak tu nie zaglądają bo wolą futra ubrać i filcowe kapcie.
      Zainspirowało mnie założenie profilu dla SKM Trójmiasto w bardzo krótkim czasie połączyło się wiele osób i zaczęli wymieniać się informacjami jednoczyć i szydzić z przewoźnika.
      Kto ma konto na Fb to zapraszam http://www.facebook.com/makeskmeasier

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        3 listopada 2012 o 3:55 pm

        To nie wina Metrony. Czy to będzie „Metrona” czy też inna firma rozliczająca np. „Techem” , wszystkie te firmy istnieją nie po to aby Pana uszczęśliwić, tylko po to aby na Panu i mnie zarobić. Oni choć reklamują się, że robią to w trosce o oszczędność energii, w trosce o ekologię i środowisko naturalne człowieka, robią to głównie dla biznesu. Tak jak Pan dokonując zakupu czegokolwiek, chociażby towaru lub usługi, jest w stanie ocenić jakość i przydatność tego na co chce wydać pieniądze, niestety w tym przypadku zrobi to za Pana Zarząd Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W tym wypadku może i Pan tupać nogami i nic nie załatwi. Metrona, czy jakakolwiek inna firma rozliczeniowa gotowa jest powiesić swoje podzielniki nawet na płocie, byle jej za to płacili.
        Gdyby jeszcze żył wspaniały reżyser Stanisław Bareja, to by może nakręcił kolejną komedię pt.”Alternatywy 4 – 40 lat później” Pokazał by tam staruszków siedzących w kożuchach czekających aż ich sąsiad odkręci kaloryfery. „Anioła” który zakręca zasilanie pionów klatek schodowych i w końcu i pana Sikorę, który zaleca ograniczenie przepływu ciepła do pionów łazienkowych. Dla oszczędności energii, emisji CO2, trosce o naszą kieszeń, można by było w tej komedii pójść nieco dalej: Polikwidować na osiedlach wszystkie parkingi i powstawiać zakazy ruchu wszelkich pojazdów. Ilu to członków spółdzielni musiało by zrezygnować z komfortu posiadania samochodu, jak teraz muszą rezygnować z komfortu cieplnego w swoich mieszkaniach.
        Pozdrawiam wszystkich a oponentom życzę zdrowego rozsądku.

  31. lokator
    2 listopada 2012 o 4:36 pm

    A ja chcę podzielniki- tyle użyję ile uważam.A lokator mogł tylko w komunistycznych czasach załatwiać.Dzisiaj jest demokracja i muszą się wypowiedzieć czlonkowie .I jeszcze jedno chciałbym tak jak zawsze pisać pod nickiem Lokator- a tu ktoś sie podszywa, bardzo źle drugi lokatorze t o świadczy o Tobie.

  32. R.
    1 listopada 2012 o 8:59 pm

    Szczerze mówiąc to dobry pomysł.. Albo chociaż napisac wspólnie pismo do lokalnych mediów, żeby opisały problem. Bo problem jest i będzie z tego, co widzę..

  33. lokator
    1 listopada 2012 o 6:07 pm

    Mnie brak juz słów,jezeli chodzi o ogrzewanie.W spoldzielni nie ma z kim racjonalnie i mądrze porozmawiać na temat zdjęcia podzielników.Sami bałagan wprowadzili,a chcą się wyręczać mieszkańcami,zeby zbierali podpisy w blokach .aby uzyskać zgodę na zdjęcie podzielnikow.Przecież wiadomo,jezeli ludzie maja zakrecone termostaty,to mie beda podpisywać,bo grzeja sie kosztem sasiadow.Spoldzielnia o tym wie,ale udaje jakby nie bylo problemu.Moze trzeba zaprosić telewizje np.TVN.Moze odniesie to jakis skutek.Ja czuje sie coraz bardziej bezradny.Sam niczego nie zalatwie.

  34. R.
    1 listopada 2012 o 4:31 am

    Nie mieszkam na Kaszubskim. Tak to pierwszy sezon grzewczy. Inne nieopomiarowane źródło czyli np? Odizolowanie raczej już nie wchodzi w gr bo dopiero niedawno skończyłem remont.. Mieszkam na 4, ostatnim piętrze. Dach podobno jest ocieplony ale pewnie i tak najwięcej ciepła ucieknie górą?? Sufit jakoś zaizolowac więc by się jeszcze ewentualnie dało..

  35. R.
    31 października 2012 o 7:53 pm

    Obliczając, że z sezonu grzewczego, który trwa 7 mies.grzac będę tylko w grudniu, styczniu i lutym, powiedzmy, że łącznie, nie codziennie czyli dajmy na to 70 dni.. Po prognozie jaką miałem niedawno (w zw.z suszeniem grzybów) przyjmując, że każdego dnia narośnie +10 jednostek po cenie dla ułatwienia 2,5 zł to..
    700 x 2,5 zł = 1750 zł za ogrzewanie mieszkania 26m2..
    Parodia.
    A zaliczka, jaką mam policzone to ok 55zł miesięcznie. Czyli wychodzi ok 1465zł dopłaty.
    Po takich obliczeniach stwierdzam, że trzeba się zaoparzyc w jakiś elektryczny wynalazek bo Metronie tyle zarobic nie dam.. Albo kupic ciepły kożuch 😀
    W moim bloku sąsiedzi to w większości starsi ludzie, zatem pewnie dlatego tak jest..
    Przypomniało mi się teraz jak oglądałem kawalerkę na Kaszubskim.. Starsza pani reklamowała to mieszkanie tak:
    Panie, ja tu zimą w ogóle grzejnika nie otwieram a jest ciepło. Z boku mieszka młode małżeństwo z dziecmi. Grzeją ciągle bo małe dzieci muszą miec ciepło, żeby się nie rozchorowały. Z drugiej strony starsza kobieta, straszny zmarźlak. Na górze też jest mieszkanie a na dole pod moim biegną rury ciepłownicze (czy coś w tym stylu). Nawet chciała do piwnicy schodzic, żeby mi te rury pokazac..

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      31 października 2012 o 8:20 pm

      Może Pan rozważyć również możliwość odizolowania się od wewnątrz, bo w tym przypadku grzejnikiem elektrycznym mało Pan osiągnie. Całe ciepło pójdzie stropem i ścianami do sąsiadów i stanie się Pan tym „młodym małżeństwem”. Chciałbym jeszcze coś Panu poradzić o ile ma pan inne nieopomiarowane źródło energii.

    • Os. Kaszubskie 6
      31 października 2012 o 8:33 pm

      Owszem, parodia.

      Ale jedno trzeba tu zaznaczyć – metrona (przez małe „m”) nie zarobi wcale więcej, bo dostają kasę od rozliczonego mieszkańca (wyszczególnione na rozliczeniu). Inna sprawa to to, ze zarabiają na wadliwym systemie rozliczania ciepła, więc i tak na Twoim mieszkaniu zarobią te kilkadziesiąt złotych.

      Owszem, dobre wyliczenia. Tak z ciekawości – to Twój pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu? Patrząc na podaną cenę, mam wrażenie, że mieszkasz na Os. Kaszubskim 6 (tez mamy takie ceny). W zeszlym sezonie przyszło mi mniej więcej tyle zapłacić według wskazań podzielnika, a w mieszkaniu mieszkałem od lutego przy całkiem normalnym grzaniu.

      A paranoja z doplatami wygląda tak, ze im wyższe dopłaty, tym bardziej ludzie oszczędzają.

      Im bardziej oszczędzają, tym wyższa cena jednostki.

      Im wyższa cena jednostki, tym bardziej oszczędzają np, grzejąc się rurami w łazience, grzejnikami olejowymi, sąsiadami albo odkręcając grzejniki na klatce i otwierając drzwi od mieszkania (true story!)

      I tak w koło Macieju.

  36. Mieszkaniec ul.Buczka
    31 października 2012 o 6:52 pm

    Proszę wejść na stronę główną i kliknąć na „Aktualności”. Ostatnie opracowanie dotyczy wietrzenia mieszkań, poprzednie zaś prawidłowej eksploatacji mieszkań. W tym ostatnim znajdzie Pan informacje odnośnie zalecanych temperatur w poszczególnych pomieszczeniach jak i na klatce schodowej. Opracowanie to zamieścił pracownik Spółdzielni pan Jakub Sikora. Zastanawiam się jednak dla kogo i komu te informacje miałyby służyć, albowiem z tego co jest mi wiadomo w zasobach WSM nie ma mieszkań budowanych w nowoczesnej energooszczędnej technologii. Te opracowania, choć słuszne, nie mogą się odnosić do bloków budowanych w zeszłym wieku, gdzie obowiązywały zupełnie inne normy!
    Temperaturę jaką zaleca pan Jakub Sikora (również można to znaleźć na tym blogu), na klatce schodowej to 8 st.C i tak wykrzykiwał konserwator usiłujący zakręcić piony główne klatek schodowych. To tak jakby w lesie określać zalecane temperatury dla drzew poszczególnych gatunków rosnących obok siebie.
    Mój duży pokój od klatki schodowej oddziela ściana nośna wykonana ze zbrojonego betonu o grubości 14 cm, Wyliczyłem więc sobie, że gdyby na klatce schodowej było 8 st. to moja ściana miałaby 12-14 st.C. Tak więc pan Jakub Sikora funduje mi na tej ścianie ogromnego grzyba i to w dodatku zasłaniając się prawem energetycznym.
    Piszę o tym dlatego, aby zdał Pan sobie z tego sprawę jaka jest wiedza pracowników spółdzielni na temat tego czym zarządzają.
    O tym,że podzielniki są złem piszę już od roku i nawet interweniowałem w spółdzielni w tej sprawie. Problem jest jednak bardziej złożony. W to „g…o” wdepnął poprzedni Zarząd dając się nabrać tym, którym zależało na sprzedaży tych urządzeń. Teraz choć wszyscy wiedzą, że to śmierdzi muszą udawać i zachwycać się pięknym aromatem.
    Problem dotyczy również świadomości członków spółdzielni, którzy marznąc wydają 300 zł. na lekarstwa i z niecierpliwością oczekują zwrotu 200 zł. za ogrzewanie.
    Są i tacy którzy nie mieszkają w swoich mieszkaniach i choć są one ogrzewane przez sąsiadów, dzięki podzielnikom mają 50% zniżki za ogrzewanie. Są również i tacy, co potrafią zdjąć na zimę podzielnik i założyć go w przeddzień odczytu. Jest i dużo takich, co mając mieszkania tz. „środkowe” wcale nie odkręcają grzejników bo ogrzewają ich sąsiedzi.
    Nie nas, lecz tych drugich najwyraźniej obawia się Zarząd Spółdzielni. To oni podejmą wrzawę gdy usłyszą o zamiarze ich zdjęcia.
    Jedyna droga którą widzę to zjednoczyć się i wspólnie walczyć o sprawiedliwe rozliczanie kosztów ogrzewania. Do tego na początek można wykorzystać ten blog i o tym pisać. Samemu zaś nic się nie załatwi.
    Pozdrawiam.

  37. R.
    29 października 2012 o 2:18 pm

    Ostatnio postanowiłem podsuszyc grzyby na grzejniku. Mieszkam w kawalerce. Grzejnik w pokoju (15m2) był okręcony na II przez ok 4 godziny a w kuchni również na II przez 2 godziny. Przez ten czas grzejnik pokojowy nabił 6 jednostek a kuchenny 5 jednostek. Co wg kosztów z poprzedniego okresu rozliczeniowego daje ok 28zł (!!!!). Czy to jest NORMALNE, że w tak krótkim okresie czasu naliczyło mi tyle jednostek? O bardzo wysokiej cenie jednostki nie wspomnę.. Masakra jakaś. Podczas tej zimy to chyba z torbami pójdę za ogrzewanie kawalerki (!!!).

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      31 października 2012 o 10:57 am

      Oczywiście, że nie jest to normalne. Na cenę (a raczej jej wysokość) jednostki podzielnikowej nie ma wpływu ani ostra i długa zima, ani Zarząd Spółdzielni, ani też producent podzielników. O cenie jednostki decydują głównie Pana sąsiedzi. To oni „ustalają” jaka ma być jej cena w danym roku i kto jakie koszty związane z ogrzewaniem bloku poniesie. Ten koszt w 50% rozliczany jest na jednostki podzielnikowe, zaś za pozostałe 50% płacimy od metra. Proszę więc sonie wyobrazić taką sytuację, że Pana sąsiedzi siedząc w ciepłych kożuchach, przez całą zimę nie odkręcą grzejnika i czekają aż zrobi to Pan. Wtedy, gdy Pan zacznie ogrzewać swoją kawalerkę, ciepło z Pańskich grzejników ogrzeje ściany przyległe do sąsiednich mieszkań i im zrobi się nieco lepiej. Na tyle lepiej, że nawet zdejmą kożuchy, bo przenikalność ciepła przez ściany i stropy betonowe jest wręcz ogromna. Chcąc zachować dla siebie minimalny komfort cieplny, w takiej sytuacji, będzie Pan musiał mieć stale odkręcone grzejniki. Gdy zaś przyjdzie do rozliczenia kosztów u sąsiadów będzie zero jednostek a u Pana tysiąc. Tak więc z prostej arytmetyki wynikać może, że cena jednej jednostki może wynosić nawet 20 zł. i więcej.
      Taka sytuacja będzie trwała tak długo, jak długo będzie istniał podzielnikowy system rozliczania kosztów ogrzewania a może być nawet gorzej.
      Gorzej, bo Spółdzielnia ogłosiła przetarg na instalacje nowych, odczytywanych radiowo z klatki schodowej. Wtedy główny ciężar ogrzewania bloku ponosić będą uczciwi i mniej sprytni członkowie spółdzielni.
      Proszę więc przygotować wspomniane przez Pana torby na nadchodzącą zimę lub robić tak jak robią to inni. Zakup zaś suszarki do suszenia grzybów, w tym przypadku, z pewnością szybko się zamortyzuje.
      Pozdrawiam.

      • mcn
        31 października 2012 o 4:10 pm

        Witam. Widzę że jest pan bardzo dobrze zorientowany w sprawie tych PASKUDNYCH podzielników. Czy orientuje się pan może czy jest jakaś szansa, możliwość NADZIEJA, sam już nie wiem jak to nazwać, by WSM zrezygnowała z tego niesprawiedliwego systemu naliczania opłat za ogrzewanie. Istnieje może jakaś możliwość by „zmusić’ do tego spółdzielnie (jakieś pisma, petycje itp?) Problem na pewno jest, cierpimy na tym wszyscy, ale oczywiści nikt ze spółdzielni nie zabierze w tej sprawie głosu(przynajmniej na tym forum),no bo po co…temat niewygodny – to się nie wypowiadamy.

  38. jogi
    13 października 2012 o 4:01 pm

    Do „LOKATOR51” Czy ma Pan już nową listę w sprawie zdjęcia podzielników?? Bo jak się dowiedziałem w spółdzielni musi podpisać większość naszego bloku a nie węzła czyli w naszym przypadku 60+1 mieszkań.Ja poprzedniej listy niepodpisałem bo na zlikwidowanie suszarni się niezgadzam ale cieszy mnie to że wkońcu zdjeli u nas te ogromne grzejniki i będzie jeden mały ,od wielu lat o to też walczyłem, a nową liste o zdjęcie podzielników to pierwszy podpiszę.

  39. asd
    10 października 2012 o 9:10 pm

    A we wiezowcu numer 3 ciagle jakas psia kupa, siki lub ludzkie rzygi nieposprzatane. Jak można być tak aspołecznym i nie sprzatac po swoich psach i pijackich członkach rodziny. Wiem, że tego nawet nie przeczytają ale źle się tu mieszka przez takich meneli. Zadluzenia czynszowe na dziesiatki tysiecy złotych i nie ma eksmisji ? Wole pusty wiezowiec niz zadluzonych syfiarzy i smierdzieli.

    • Os. Kaszubskie 6
      15 października 2012 o 7:30 am

      wyrazy współczucia. u mnie w bloku jedna klatka ma zadłużenie takie jak cała reszta bloku.Też się można wkurzyć

  40. lokator
    10 października 2012 o 2:28 pm

    Tak to jest prawda- lokatorzy z wieżowca nr.2 mają rację- nie słuchajcie nikogo, ani polityków a tym bardziej ludzi z Rady Osiedla- to jest ostatnia ich kadencja / Rady Osiedla zostają zlikwidowane w zamian wejdą Rady Nieruchomości – oczywiście działalność społeczna /

  41. 9 października 2012 o 10:08 am

    Mam dość oszczędzających moim kosztem sąsiadów,grzejniki zakręcają siedzą w zimnie narzekają na S.M. która przecież niema akurat z tym nic wspólnego.Ja musze więcej ogrzewać swoje mieszkanie co podwyższa koszty mieszkaniowe.Ludzie mają do wszystkich pretensje tylko nie do siebie, szczegulnie mieszkaniec naszego bloku który szczuje ludzi a siedzi w radzie. Pozdrawiam.

  42. lokator
    6 października 2012 o 1:50 pm

    Pytam się,dlaczego kiedy płacę za ogrzewanie muszę siedzie c w zimnym mieszkaniu.Prezes sobie zawiera umowy z OPECEM a mieszkancy siedza w zimnych mieszkaniach.Przypuszczam,ze miarka chyba się juz przekroczyla i bedzie sie trzeba chyba za cala tzw,góre wziac i dosc mocno.Nie na tym polega rzadzenie spoldzielnia,ze siedzi sie w zarzadzie ,czy za biurkiem ,ale po to zeby mieszkancom zylo sie dobrze i w warunkach normalnych.Tak samo,dlaczego obnizono temperature ogrzewania wody.Bardzo wiele mozna byloby jeszcze tutaj uwag prztoczyc.Chcemy zeby bylo cieplo.A tak mowiac prawde,to to pisanie na blogu niczemu nie sluzy.Bo Spoldzielnia robi robi sobie co chce i nie liczy sie wogole ze zdaniem mieszkancow.W końcu my placimy na utrzymanie spoldzielni i zarzadu.

    • os. kaszubskie 6
      6 października 2012 o 1:57 pm

      Ale ktorej wody? Tej w rurach w lazience? Czy kaloryfery Ci po prostu nie dzialają, tudzież nie chcesz ich wlaczac bo dotąd tą role pelnila lazienka?

    • lokator
      10 października 2012 o 2:31 pm

      Obecnie łazienka, ani sąsiedzi nie będą ogrzewać Ciebie.Pozdrawiam mróz.

  43. mieszkaniec gdańskiej
    4 października 2012 o 5:42 pm

    Jestem w szoku zadzwoniłem do Administracji o wyłączenie ogrzewania na klatkach schodowych. Jest ciepło a grzejnik nabija jednostki dla bloku. Wracam z pracy grzejnik zimny.Brawo Administracja Kaszuby

    • Os.Kaszubskie 6
      4 października 2012 o 5:52 pm

      I slusznie. Z tego, co wiem, to te grzejniki są odpalane tylko w najwieksze mrozy, Warto tez sprawdzic czy i u Was na klatkach nie grzeją niepotrzebnie

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      4 października 2012 o 9:20 pm

      A idąc do pracy wyłączyłeś grzejnik w swojej łazience? Jeśli tak, to BRAWO!

      • mieszkaniec gdańskiej
        5 października 2012 o 7:29 pm

        mam elektroniczny zawór

  44. lokator
    27 września 2012 o 12:56 pm

    U mnie w mieszkaniu tez podzielnik wskazał juz jedna jednostkę w małym pokoju.Miałó to miejsce w dniu dopełniania wodą grzejników.

    • Os. Kaszubskie 6
      27 września 2012 o 3:21 pm

      Lokator – u mnie pojawiła sie ta jednostka wcześniej – zauwazylem ją kiedy poszedlem odkrecać kaloryfery. Zapytałem w administracji – woda ktora uzupelniano i tak byla zimna to raz, a dwa – wykonalem telefon do metrony (tej w sopocie). Tam tez nie mieli pojecia, skad sie to moglo wziac.

      coz, pismo poszło, ciekawe, co odpisze metrona, bo ich odpowiedź na moją reklamacje z zeszlego roku byla (moim zdaniem) niezlym mydleniem oczu.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        27 września 2012 o 3:55 pm

        Oczywiście, że „METRONA” w odpowiedzi na każdą zgłoszoną reklamację będzie starała się dowodzić swoich racji. To przecież oni lobbowali poprzedni Zarząd, że ich produkty są rewelacyjne, przyczyniają się do oszczędności energii, sprawiedliwego rozdziału kosztów, komfortu cieplnego i szczęścia wszystkich użytkowników. U nas na osiedlu ta firma zarabia rocznie ok. 2 tys. złotych z jednego bloku a Spółdzielnia jest ich dobrym klientem. Więc do nich nie ma o co się zwracać. Nawet jeśli ich pracownicy podczas odczytu podzielników stwierdzą jakąś nieprawidłowość, to w ich interesie jest założyć nową plombę i udawać, że nic nie widzieli. Innymi słowy, czy „Kowalski” oszukuje czy nie, nie ma dla nich różnicy. Ważne jest tylko to, aby zarobić na odczytach i nie wywoływać niepotrzebnej awantury.
        Pozdrawiam.

      • Os. Kaszubskie 6
        27 września 2012 o 4:23 pm

        no ja właśnie chyba awanturę wywołałem. i to grubą, bo przy okazji pisma (napisanego tonem bardzo zjadliwym) zapytalem przy okazji (mam nadzieję, ze w pismie do spoldzielni dostatecznie podkreslilem, ze jest ono pod adresem metrony, nie chce zeby sie komus ze spoldzielni zrobiło przykro z powodu tego, ze jestem ciety na metronę)

        cytuję:

        „Jeszcze raz o wysokim rachunku za ogrzewanie.
        Jak już napisałem na wstępie, wiem, że jednostki wykazywane przez podzielniki nie są
        wartościami fizycznymi, na ich cenę wpływ ma duża ilość czynników i tak dalej. Spójrzmy
        na to jednak z punktu widzenia mojego portfela: cena za jednostkę w zeszłym roku to 2,51
        PLN. Rok wcześniej było to 1,96 PLN.
        Koszty zużycia w moim mieszkaniu za okres grzewczy 2010/2011 w moim mieszkaniu to
        1531,36 PLN za 780 jednostek.
        Z tego, co widzę w moim piśmie z 25.10.2012 r. cena jednego GJ to ok. 37 złotych (cena
        potwierdzona przez BOK OPEC-u.)
        Czyli za tą kwotę mógłbym nabyć około 41 GJ ciepła w OPEC (uwaga! Kosztów stałych w
        wysokości 463,36 do tego obliczenia nie wliczyłem) lub około 2355 kWh prądu, co
        wystarczyłoby do zapewnienia ciągłej pracy grzejnika elektrycznego przez około 1177
        godzin (49 dni) ciągłej pracy grzejnika elektrycznego o mocy 2 kW.

        I tu moje pytanie:

        grzejniki w moim mieszkaniu posiadają łącznie 25 żeberek. Ponieważ nie wiem, jaka moc
        została w Metronie założona dla moich grzejników chciałbym zapytać, jak długo, według
        danych Metrony, moje grzejniki musiałyby grzać aby pobrać 41 GJ ciepła?

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        28 września 2012 o 7:54 am

        I jeszcze jedna moja uwaga do tego o czym pisałem wczoraj:
        Żaden przepis prawa nie nakłada na Spółdzielnie Mieszkaniowe obowiązku instalowania podzielników i rozliczanie swoich członków według wskazań tych urządzeń. Gdyby zaś było inaczej, to i Gdyńskie Spółdzielnie Mieszkaniowe musiały by to stosować. Z mojej wiedzy jaką posiadam, tam w blokach budowanych w starej technologii, gdzie stropy nie są izolowane tego się nie stosuje.
        Obecnie słyszałem, że nasz Zarząd, a raczej „METRONA” chce nam sprzedać swoje nowe urządzenia zdalnie odczytywane z klatek schodowych. Oczywiście dla nich to rewelacja, bo cały blok „obskoczą” w kilka minut, a co z nami…?
        Myślę, że „METRONA” tym może wprowadzić Zarząd Spółdzielni na minę, która pod nim wybuchnie!
        Pozdrawiam.

    • lokator
      27 września 2012 o 9:15 pm

      Kolego zostaw mego nicka Lokator w spokoju – operuj swoim.

      • Mieszkaniec ul.Buczka
        4 października 2012 o 11:43 am

        Chyba znalazłem rozwiązanie mojego problemu:

        Nie dogrzewaj sąsiadów.
        Płyta CLIMAPOR XPS jest bardzo energooszczędna ponieważ izoluje ściany i chroni pomieszczenie przed wypromieniowaniem ciepła. Dzięki temu nie tracimy energii na ogrzewanie samych ścian i bardzo szybko podnosimy temperaturę ogrzewanego pomieszczenia. Z tego powodu omawiana płyta jest bardzo popularna w obiektach hotelowych. Tam ogrzewanie jest wyłączane jeżeli pokój stoi pusty. Bez izolacji wewnętrznej ponowne ogrzanie pomieszczenia i wychłodzonych ścian zabiera dużo czasu i kosztuje nas o wiele więcej energii. Jest to szczególnie ważne w zimie, kiedy wzrasta zużycie energii i nasze rachunki. Płyta Cliimapor XPS to także idealne rozwiązanie aby ocieplić i izolować ściany wewnętrzne i sufity mieszkań w budynkach wielorodzinnych. Dzięki temu cała energia zostaje wykorzystana na ogrzanie naszych pomieszczeń, a nie na dogrzewanie mieszkań sąsiadujących z naszym. Izolacja wewnętrzna dobrze sprawdza się jako ocieplenie ścian, gdzie nie można zastosować izolacji zewnętrznej- na przykład w piwnicach i w starych kamienicach. Jest też świetnym rozwiązaniem, jeśli chcemy ocieplić miejsca trudnodostępne w naszym domu, ościeżnice, osłony rolet okiennych, wnęki kaloryferowe.
        Pozdrawiam.

  45. Os. Kaszubskie 6
    26 września 2012 o 8:31 am

    Sprawdźcie swoje podzielniki. Mój właśnie pokazuje, że nabił już 1 jednostkę, a sezon grzewczy się nawet nie zaczął.

    Właśnie piszę pismo ze zgłoszeniem.

  46. Anna
    18 września 2012 o 4:09 pm

    Witam.

    Chciałabym „podziękować” pracownikom Spółdzielni, którzy wpadli na pomysł ustawienia tarczowej karuzeli na placu zabaw usytuowanym w środku osiedla pomiędzy blokami ulic Rejtana i Kusocińskiego.
    Do tej pory bawiące się dzieci na zwykłych huśtawkach, ślizgawkach,drabinkach, czy też w piaskownicy, nie hałasowały tak jak ma to miejsce obecnie.
    Kręcące się dzieci na karuzeli wrzeszczą i piszczą przez cały dzień, wieczorem przychodzi młodzież, a nocą „starszaki”. Atrakcję mają też zapewnione dzieci wracające ze szkoły, a my, mieszkańcy osiedla mamy WYJĄTKOWY HAŁAS!
    Rozumiem, że nasze dzieci muszą mieć miejsce do zabawy, a najlepiej jeśli jest to w pobliżu domu, pod okiem rodziców. Jednak ta karuzela to jakaś pomyłka!

    P.S.
    „Prawo budowlane a place zabaw” :
    Art. 5 ust.2 określa również ochronę uzasadnionych interesów osób trzecich a m.in. ochronę przed uciążliwościami powodowanymi przez

    hałas, wibracje, zakłócenia elektryczne, promieniowanie. Istotną kwestią dla placów zabaw jest szczególnie ochrona osób trzecich przed

    nadmiernym hałasem spowodowanym przez użytkowanie urządzeń zabawowych. Dyrektywa Nowego Podejścia Rady Wspólnot Europejskich o

    wyrobach budowlanych (DWB), wraz ze zmianami wprowadzonymi dyrektywą 93/68/EEC. określa, że obiekty budowlane musza być zaprojektowane

    i wykonane w taki sposób, aby hałas, na który narażeni są mieszkańcy lub ludzie znajdujący sie w pobliżu obiektów, nie przekraczał

    poziomu stanowiącego zagrożenie dla ich zdrowia oraz pozwalał im spać, odpoczywać i pracować w zadowalających warunkach.

    • 19 września 2012 o 7:06 am

      Weź daj dzieciom spokoj, niech sie bawia, chyba jestes jakas stara baba bez dzieci.

    • lid
      21 września 2012 o 4:57 am

      Droga Pani. W podanym przez panią zapisie jest mowa o generowaniu hałasu przez urządzenia stanowiące wyposażenie placu zabaw – a nie ludzi. Każdy z nas różnie reaguje (w tym i dzieci) w sposób subiektywny i indywidualny reaguje w chwilach uniesienia emocjonalnego i nie podlega on żadnym przepisom. Zabronić dzieciom cieszyć się z zabawy i czerpania radości z tego faktu jest nieporozumieniem.

  47. monika
    9 września 2012 o 3:52 pm

    Przepraszam za błąd – Tytuł brzmi Studnia bez dna 🙂

  48. monika
    9 września 2012 o 11:57 am

    STUDNIA BEZ DNIA
    Nasze bloki zbudowane są z żelbetonu o przenikaniu ciepła ( w/m2k) 1, 7 jest to najgorszy materiał utrzymujący ciepło. Żeby zmniejszyć przenikanie ciepła między lokalami powinny być izolowane płytami z regipsu. Przenikanie tego materiału jest ( w/m2k) 0, 23. To spowoduje, że nie będziemy dogrzewać sąsiadów i ponosić koszty za sąsiada. Najlepszej generacji podzielniki nie spowodują oszczędności jedynie wykażą, kto ogrzewa lub nie mieszkanie. Chodzi fama, że niektórzy lokatorzy zamieniają grzejniki, chowają podzielniki po lodówkach. Kto rozpowszechnia takie bzdury, zastanówcie się Państwo czy aby nie ten, kto korzysta na naszej naiwności?
    Zakładając podzielniki firma ma niebagatelny zysk. Zakup podzielników przyrównuję do zakupu nart wodnych, które wykorzystam w urlopie na pustyni.
    Przydatność tych podzielników w naszych zasobach jest zbędna chyba, że zależy nam na uzyskaniu wiadomości, kto grzeje lub nie. Ale tej wiadomości i tak nie otrzymamy, bo obowiązuje przepis o danych osobowych uniemożliwi nam wgląd. Zarząd i tak nie udostępni tych danych, bo musi stosować się do przepisów prawa. Czują się tak jakby ktoś mnie sprzedał za czapkę śliwek lub z niewiedzy poruszanego tematu o przenikaniu ciepła. Rozważcie państwo tą sugestię czy aby nie warto tych pieniędzy z podzielników przeznaczyć na ogrzewanie lub inny cel przydatny nam lokatorom.
    Dane o przenikaniu ciepła materiałów budowlanych można uzyskać w Internecie lub w fachowej lekturze o budownictwie. Ściany z żelbetonu można przyrównać do sita względem przenikania ciepła. Uczciwością byłoby gdyby wszyscy ogrzewali, albo ogrodzili się ściankami z regipsu co spowoduje bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie ponosił koszty za siebie a nie za sąsiada. Obecna sytuacja to naprawdę jest patologią. Jeżeli między nami sąsiadami nie dojdzie do porozumienia to dalej będziemy tkwić w pogardzie do siebie. Rozmawiając z sąsiadami na temat ogrzewania ich wiedza polega na zdobytej wiedzy poprzez: powiedziała baba babie ……. A jaka jest rzeczywistość?
    Przy zakładaniu podzielników powinny być spełnione normy o przenikaniu cieplnym ścian rozdzielających lokale. W przypadku jak w naszym , zakładanie podzielników jest to bzdura większa niż Himalaje.
    Nie ma mowy o sprawiedliwym ponoszeniu kosztów za ciepło. Wiem, że każdy lokator nie może posiadać wiedzy w każdej dziedzinie. Ale przed podjęciem decyzji o zakupie jakiegoś towaru powinniśmy wiedzieć czy jest on nam niezbędny i przydatny. Nie jest moim celem, kogokolwiek obrażać, ale doprowadzić do zrewidowania swoich poglądów w kwestii sprawiedliwego ogrzewania.
    Z poważaniem Monika
    P.S.
    Szukajmy oszczędności, ale nie kosztem sąsiada, którego portfel nie jest studnią bez dna!!!!!!!

  49. monika
    6 września 2012 o 10:30 am

    Mój Bardzo Drogi Sąsiedzie!!!
    Przemawia mój portfel do Ciebie. Miej litość nad swoim sąsiadem- zacznij ogrzewać swoje mieszkanie. Nie ogrzewając mieszkania narażasz mnie i moją rodzinę na wysokie koszty ogrzewania. Polska Norma przewiduje 200 C w pokojach, a ile jest w Twoich? Zlituj się nad rodzinami z dziećmi i lokatorami schorowanymi o niewielkich dochodach finansowych, gdzie tu logika – starsi ludzie przebywają w chłodnych pokojach a potem „zaoszczędzone”? pieniądze wydają na lekarstwa.
    Dotychczasowe Twoje postępowanie to nie jest oszczędność tylko niezrozumienia zagadnienia lub w czystej postaci pazerność. Przyszło nam mieszkać we wspólnym bunkrze ocieplonym zewnątrz, lecz nie mamy ocieplenia między lokalami, co powoduje przenikanie ciepła od sąsiada do sąsiada. Wspólne ogrzewanie tego bunkra spowoduje w miarę równomierne ponoszenie kosztów.
    Dalsze Twoje postępowanie jak dotychczas doprowadzi do tego, że zostanę zmuszony przez Ciebie do takiego samego postępowania i zostanę ”sąsiadem zamieszkałym „w zimnym mieszkaniu. Odpowiedz sobie na pytanie – co się stanie, gdy nie będzie już komu zabierać ciepła? – przecież za dostarczone ciepło do bloku trzeba zapłacić nawet przy zakręconych kaloryferach! Kto zapłaci za tzw. koszty zmienne jak każdy z nas będzie miał na podzielniku „0”?

    Można w zimie zamieszkać w łazience, bo to jest jedyne pomieszczenie, w którym brak podzielników!!. Czy o to chodzi?!Moja rodzina nie jest przyzwyczajona spać na stojąco, a miejsca jest za mało w tym pomieszczeniu. Zapewne jakoś sobie poradzimy. Dzieci wpadły na pomysł, że będziemy spać na zmianę. Wyniknął tylko mały problem- nie możemy rozstrzygnąć po jakim czasie będą następowały zmiany. Wiem, że mogę liczyć na Ciebie i pomożesz rozwiązać mój problem [portfela] lub w ustaleniu harmonogramu wysypiania się mojej rodziny.
    Z poważaniem,
    Twoja sąsiadka z mężem, a i dzieci też się dołączają.

    • Os. Kaszubskie 6
      6 września 2012 o 10:41 am

      podpisuję się rękami i nogami pod tym, co napisała Monika. To, do czego to teraz dochodzi to juz niestety paranoja (w jednym bloku jednostka jest po 40 groszy, w innym po 2.40 PLN). I Monika bardzo ładnie opisała przyczyny tego stanu rzeczy.

    • Mieszkaniec ul.Buczka
      6 września 2012 o 12:55 pm

      Moniko, jesteś pierwszą osobą która poza mną dostrzega ten problem. O tym pisałem już w zeszłym roku oraz 30 lipca tego roku i jakoś jak do tej pory nikt się do tego nie odniósł. Niektórzy widzą jedynie to, że za ogrzewanie corocznie muszą więcej płacić i doszukują się różnych przyczyn w tym jednego lub dwóch grzejników na klatce schodowej. Właśnie te dwa grzejniki są najbardziej uczciwe, sprawiedliwe i dopóty będą istniały cholerne podzielniki, powinny grzać na okrągło, pełną mocą i przez całą dobę. Spółdzielnia natomiast w imię źle pojętej oszczędności zakręca nawet piony wydając w tym celu, specjalne, wprost głupie zarządzenia.
      Niektórzy myślą, że ciepło to tak jak światło! Jak ja sobie lampę zapalę to tylko ja z tego korzystam a sąsiad ma w tym samym czasie ciemno.
      Masze „bunkry” budowane w czasie komuny, budowane były według norm obowiązujących w tym systemie przy założeniu, że koszty ogrzewania rozkładane będą po równo wśród wszystkich członków komuny. Dowodem na to jest chociażby brak indywidualnych gazomierzy na osiedlu Buczka. Więc nic nie stoi na przeszkodzie aby na kuchence gazowej stał czajnik a ogrzana woda była pompowana do dodatkowego grzejnika. Za zużyty gaz i tak w uwzględnieniu ilości mieszkańców zapłacą wszyscy. Oczywiście, zakrawa to na patologię, ale jest możliwe i bardzo proste. Stąd właśnie duże różnice w ilości zużytego gazu na jedną osobę w blokach z dużą kuchnią, tam piekarniki pracują bardziej intensywnie. Mało kto jednak wie, że podczas spalania gazu wydziela się woda, dwutlenek węgla oraz ten bardzo groźny dla życia tlenek!
      To wszystko zawdzięczamy tylko i wyłącznie podzielnikom ciepła i temu, że ktoś chciał kiedyś na tym zarobić. A tak już jest, aby ktoś zarobił ktoś musi stracić.
      Moniko, to nie jest wina sąsiada i nie do niego kieruj swoje pretensje!
      Pozdrawiam.

    • lokator51
      9 września 2012 o 12:24 pm

      Podzielam Wasz pogląd w całej rozciągłości, diagnoza jest prawidłowa. Ja postąpiłem inaczej nie wylewałem pretensji tylko zacząłem zbierać podpisy lokatorów o zdjęciu podzielników. Zebrałem większość na moim węźle i przekazałem Zarządowi. W rozmowach z lokatorami doszedłem do wniosku, z chwilą założenia podzielników nastąpiła psychoza strachu. Z biegiem lat następuje powiększanie się liczby lokatorów nieogrzewających. A to z prostej przyczyny, gdy w którymś sezonie grzewczym pozwolił sobie na ogrzewanie czekała go nie miła niespodzianka- dopłata dość pokaźna. I w ten sposób powiększa się grono nieogrzewających. Jestem tylko ciekaw jak na to zareaguje Rada Nadzorcza. Wiem, że nie ta Rada podejmowała decyzję tylko poprzednicy do podjęcia decyzji o instalacji podzielników. Miało być tanio i każdy płaci za siebie, a w rzeczywistości jest jak jest. Obecna Rada zafundowała nam przepis obsługi grzejników i ile powinno być stopni w danym pomieszczeniu. Czy tylko na tyle ją stać? Chciałbym podziękować w szczególności Paniom z mojego węzła, wykazały się bardziej roztropne od mężczyzn. Nie ma to jak szyja, która kręci głową. Odpowiadam Panu z ulicy Bukowej – Pani Monika zwraca się do odpowiednich ludzi, to nie, kto inny tylko my wybraliśmy sobie takich przedstawicieli – nie przywieziono ich w walizkach. To my jesteśmy wspólnie właścicielami i do nas należy podejmowanie decyzji. Zacznijmy od naszych węzłów jak mają być rozliczane. Życzę powodzenia w przekonywaniu lokatorów z węzła.

  50. mcn
    31 sierpnia 2012 o 9:47 am

    Lokator jak zwykle prezentuje swoje”mądre” wypociny…patrzysz człowieku pewnie w lustro i widzisz odbicie osoby,którą właśnie opisałeś…twoje wcześniejsze posty niestety nic lepszego o tobie również nie mogą powiedzieć…no ale cóż…niestety…widocznie to twoje jedyne życiowe zajęcie – klepanie w klawiaturę na fantastycznym forum WSM.

    • lokator
      22 września 2012 o 7:30 pm

      Jestem zadowolony, że na fantastycznym forum WSM pisze mcm – jest to bardzo dobre.A jeśli Spółdzielna nie reaguje to jest jeszcze Rada Nadzorcza- a był się w niej co
      Wszystkie sprawy na tym forum można poruszać, ale trzba chcieć. MCM to dalej klepiemy.

  51. mcn
    31 sierpnia 2012 o 9:41 am

    a co jeśli spółdzielnia nie reaguje??

  52. lokator
    30 sierpnia 2012 o 8:29 am

    Najwiędzej marudzą obecnie Ci, którzy w poprzedniej epoce socjalizmu zajmowali piękne stanowiska i tylko w czynach społecznych coś tam zrobili, a potem-gul,gul,gul.
    Obecnie tacy Ludzie nie mogą znaleść miejsca w rzeczywistości.Popieram Panią Kasię, jeśli coś nie tak to się zgłasza wszystkie zastrzeżenia do Spółdzielni.

  53. mcn
    29 sierpnia 2012 o 12:37 pm

    § 21 Do podstawowych zadań Administracji Osiedli należy:
    ” 12.Dbałość o infrastrukturę osiedla, a szczególnie o stan ZADREWNIENIA oraz
    pielęgnację trawników”….

    • Kasia
      29 sierpnia 2012 o 5:34 pm

      „Mój” trawnik jest wypielęgnowany. Reszta również zadbana. Nie mam „ale”, co nie zmienia faktu, ze dziury trzeba zgłaszać…

  54. mcn
    29 sierpnia 2012 o 9:14 am

    Może spółdzielnia raczyła by przyciąć zwisające gałęzie nad drogą dojazdową do bloków 18 i 18cd, które znacząco utrudniają dojazd mieszkańcom…ehhhh co roku to samo:(

    • Kasia
      29 sierpnia 2012 o 9:19 am

      Jak czytam niektóre komentarze to mam wielkie wrażenie, że mamy strasznie marudnych i upierdliwych mieszkańców! Ciągle zrzędzicie i zrzędzicie. Typowy Polak, mało i mało. Ja jestem zadowolona z pracy Spółdzielni. Mam przycięte krzewy, trawniki, plac zabaw z nowymi urządzeniami, pomalowaną klatkę, nowe drzwi, okna, ocieplony blok. Ale nie da się zrobić wszystkiego na raz i od razu! I nie jestem nikim ze Spółdzielni ani nie mam tam rodziny jakby od razu już pewnie ktoś chciał to podejrzewać.

      • Os.Kaszubskie 6
        29 sierpnia 2012 o 9:51 am

        Kasiu – idź kiedyś na walne zgromadzenie, tam dopiero zobaczysz piękny koncert marudzenia 😉

        Zresztą zgadzam się z Tobą. Spółdzielnia nie może być wszędzie i nie jest wszechwiedząca. Jeśli się czegoś nie zgłosi (co zresztą praktykuję) to nie będzie o tym wiedzieć – nie robią codziennych patroli w poszukiwaniu dziur w chodniku i nieprzyciętych krzaków. Lepiej nastawić się na współpracę i takie rzeczy zgłaszać.

  55. lokator
    26 sierpnia 2012 o 8:01 pm

    Czy te przetargi z m-ca lipca odbyły się, amoże to okres urlopowy.

    • 29 sierpnia 2012 o 7:38 am

      Witam,
      Informuję, że przetargi odbyły się dnia 16.07.2012 r. Firmy które wygrały przetarg przystąpiły
      do realizacji, tj.
      1. Sobieskiego 340 – docieplenie (termin wykonania do 31.10.2012 r.)
      2. Os. Kaszubskie 9, Buczka 33 – instalacja odgromowa (termin wykonania do 28.09.2012 r.)
      3. 1000-Lecia 2 – wlz (termin wykonania do 15.10.2012 r. )

      Realizacja przetargów i robót przebiega zgodnie z zatwierdzonym przez Radę Nadzorczą WSM planem remontów.
      W kolejnych miesiącach Zarząd WSM ogłosi kolejne przetargi.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

  56. LOKATORKA!!!
    13 sierpnia 2012 o 2:08 pm

    Nie wiem po co są internetowe konta czynszowe skoro od stycznia lub marca nie są na bieżąco wyprowadzane i jak tu mozna sprawdzić stan swojego konta.Prosze o interwencje u pań na stołkach bo chyba oprócz siedzenia to nic nie robią.

    • 21 sierpnia 2012 o 7:14 am

      Witam,
      Uprzejmie Panią informuję, że Internetowa Kartoteka Mieszkańca jest aktualizowana 1 raz w tygodniu albo i częściej. Proszę zwrócić uwagę na pole do wyboru konta – jako pierwsze pojawia się konto 208 – ……. natomiast po wybraniu myszką opcji kartoteka konta 204-….. pojawi się Pani konto rozliczeniowe pokazujące aktualne zapisy – naliczenia i zapłaty. Ponadto z konta internetowego istnieje możliwość wysłania drogą elektroniczną zapytania w sprawie zapisów na kartotece poprzez adres sekretariat@wsm.wejher.pl
      Jeżeli ma Pani jeszcze pytania dotyczące IKM proszę przekazać pytania na wskazany adres powyżej.

      Pozdrawiam
      Główny Księgowy WSM

  57. lokator
    7 sierpnia 2012 o 9:28 pm

    A co Spółdzielnia ma pilnować złodzieji.

    • Os.Kaszubskie 6
      8 sierpnia 2012 o 8:47 am

      W zasadzie spółdzielnia ma możliwości podjęcia pewnych działań w tym kierunku, ale trzeba o tym z nimi rozmawiać. W poniedziałek przedstawiłem sprawę Radzie Nadzorczej, jestem w trakcie przygotowania dla nich opracowania z moimi obserwacjami w tym temacie. Sama Rada Nadzorcza też już się tematem zajmuje.

  58. jogi
    3 sierpnia 2012 o 2:23 pm

    W naszym bloku jest też nowy rekord jednostki 2,60 ZŁODZIEJE BYLI SĄ I ZOSTANĄ A SPÓŁDZIELNIA MA TO GŁĘBOKO W D….E!!!!!!

  59. R.
    2 sierpnia 2012 o 6:52 pm

    Witam. Coś ruszyło się w bloku os. 1000 lecia 14… Wymieniane są okna na klatkach schodowych i ocieplana ściana boczna budynku… Moje pytanie brzmi: tylko ściana boczna zostanie ocieplona czy zostanie też wymieniona cała elewacja, która nadaje się już od dawna do wymiany ?? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź !!!

  60. Mieszkaniec ul.Buczka
    30 lipca 2012 o 8:00 pm

    A u nas to wygląda tak : O komforcie cieplnym można sobie tylko pomarzyć, oczywiście za wyjątkiem świąt, kiedy na parkingu pojawia się więcej aut i gości. W tym okresie przy odkręconych grzejnikach można nawet uzyskać 24 st. Natomiast w innym czasie nawet dogrzewanie grzejnikiem elektrycznym pozbawione jest najmniejszego sensu, albowiem w tym samym czasie sąsiad powyżej zakręca swoje grzejniki. W blokach zbudowanych głównie ze zbrojonego betonu przenikalność cieplna przez stropy jest tak ogromna, że można mieć 50% zniżki na ogrzewanie „ślizgając” się na tyłku sąsiada. Marny jest natomiast los tego nad którym nikt nie mieszka i mieszkanie stoi puste… O tych sprawach pisałem już wcześniej i nie chcę się powtarzać. W tej sytuacji zastanawiam się więc komu i czemu służą podzielniki ciepła: Zarządowi spółdzielni, firmie rozliczającej „Metrona”, bo mieszkańcom (w szczególności tym uczciwym) z pewnością nie! Ten system rozliczeń nigdy nie będzie uczciwy, będzie rodził patologie i stąd właśnie wysoka cena jednostki podzielnikowej. Spółdzielnia i tak ściągnie pieniądze za ogrzewanie budynku i obojętnym jest to, kto i w jakiej proporcji za to ciepło zapłaci. Należy przy tym wziąć i to pod uwagę, że Metrona nie rozlicza nas za darmo a Spółdzielnia jest jej dobrym klientem. Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa nie ma ani jednego podzielnika i nie ma tych problemów o których piszesz i wszyscy są zadowoleni.
    Pozdrawiam.

  61. Os.Kaszubskie 6
    30 lipca 2012 o 9:57 am

    W bloku nr 6 już rozliczenie przyszło.

    Chyba mamy nowy rekord osiedla – 2,51219 PLN za jednostkę, przy 6860 jednostkach zużytych na cały blok.

    Obawiam się, że Zarząd Spółdzielni znowu będzie miał pełne ręce roboty z odwołaniami…

    A jak to wygląda u Was?

  62. Lokatorka
    20 lipca 2012 o 2:50 pm

    Dlaczego konta internetowe mieszkańców nie są prowadzone na bieżąco,jak lokatorzy maja sprawdzić czy wszystko jest zapłacone.Proszę o interwencję.

  63. R.
    16 lipca 2012 o 4:12 am

    Kiedy nastąpi rozliczenie za ogrzewanie !???

    • 16 lipca 2012 o 1:21 pm

      Witam,
      Informuję, że rozliczenie za C.O. powinno zostać dostarczone do mieszkańców do 10 sierpnia 2012 r.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

      • Os.Kaszubskie 6
        16 lipca 2012 o 7:46 pm

        Potwierdzam to, co mówi Pan Sikora – w zeszłym tygodniu dzwoniłem do Metrony zapytać się o koszty ich wizyty przy zmianie grzejników i przy okazji zapytałem się o rozliczenia – powiedziano mi, że już zostały wysłane do Spółdzielni. Tak więc to kwestia czynności administracyjnych i dostarczenia.

        Przypuszczam, że w tym roku tradycyjnie bardzo wysokie ceny za jednostkę podzielnika przypadną w bloku nr 6 na os. Kaszubskim. Osobiście zastanawiam się, czy przekroczą w tym roku 2 pln/jedn czy nie.

        Kosmicznych dopłat spodziewać się mogą również mieszkańcy bloku 24 – miesiąc temu rozmawiałem z mieszkanką tego bloku i powiedziała mi, że tej zimy na klatce odkręcone były kaloryfery do tego stopnia, że kilka osób z jej pionu dogrzewało sobie mieszkania OTWIERAJĄC DRZWI PROWADZĄCE NA KLATKĘ (sic!) pozwalając, aby ciepłe powietrze z klatki dogrzewało im lokale.

        Skutek: większe zużycie ciepła przez blok, mniejsze na podzielnikach… Efekty będą podobne, jak w moim bloku, czyli spore dopłaty.

        Sądzę, że dobrym pomysłem aby temu zapobiec,byłoby na przykład zaplombowanie grzejników na klatkach schodowych i pociąganie do wspólnej odpowiedzialności lokatorów klatki, w której byłyby one naruszone – w przeciwnym wypadku za to, ze dogrzewa się w ten sposób jeden pion, płacą wszyscy mieszkańcy bloku. To rozwiązanie stosowane jest na przykład w bloku, w którym mieszka pracownica Metrony, z którą rozmawiałem i mieszkańcy przez to bardziej się pilnują.

        Przy okazji prośba do Pana Sikory – czy możliwe byłoby rozpoczęcie nowego wątku? ten – po wydrukowaniu miałby 47 stron A4 i przewijanie do samego dołu może być trochę kłopotliwe.

  64. Roman S.
    16 Maj 2012 o 9:32 am

    Witam ponownie.
    Moj wpis z 25 kwietnia i wzmianka o dzilaniu wspolnoty mieszkaniowej wprowadzila pewne zamieszanie.Z pewnych wzgledow nie jestem czlonkiem spoldzielni.Z tego powodu nie mialem pojecia o budowie struktur zarzadzajacych zasobami spoldzielni…Przepraszam za wywolanie nie potrzebnego tematu.W dalszym ciagu jestem wkur…y odnosnie sytuacji na parkingu ul.Koch…1.Cierpliwie oczekuje na odpowiedz od decydentow w tej kwestii.

  65. lokator
    3 Maj 2012 o 7:54 pm

    Jestem Twoim sumieniem.Waćpan troche kultury.Do Zarządu Spółdzielni masz parę metrów- do dzieła.

  66. Kriss
    3 Maj 2012 o 6:38 pm

    Do p.Sikory, „lokator”, ty się nie udzielaj !!!
    W roku 2012 miały być wymieniane okna na klatkach schodowych. W bloku na ul.Hallera 13a są okna z dziurawymi luksferami z lat 60. Czemu nikt się za to nie zabiera, jak to wygląda ????!!! za co my płacimy fundusz remontowy????? Jak wygląda elewacja ,wszystkie bloki odświeżone ,a nasz to co ???? To są kpiny. Widzę ,że spółdzielnia ma to w d.

    • 11 Maj 2012 o 5:31 am

      Witam,
      Wyjaśniam, że w 2012 r. zostaną zlikwidowane luksfery w budynkach przy ul. Hallera 13 i 13A , a w ich miejsce będą wstawione okna PCV.

      pozdrawiam,
      Jakub Sikora

      • Kriss
        16 lipca 2012 o 7:33 pm

        To już prawie zima nadchodzi , a luksfery w bloku na ul.
        Hallera 13a jeszcze nie wymienione na okna. Czy już coś wiadomo kiedy to nastąpi? Druga sprawa, co z gazowymi podgrzewaczami wody, miały być zlikwidowane.

  67. lokator
    3 Maj 2012 o 10:58 am

    Są jeszcze inne przysłowia- cenzuralne i niecenzuralne.O swoich bolączkach trzeba oficjalnie i jawnie mówić.Więc pierwsze kroki to udać się do Spółdzielni, albo napisać skargę.
    Nie można działać w konspiracji to jest tchórzowstwo.Odwagi kolego, odwagi.

    • Kriss
      3 Maj 2012 o 6:43 pm

      lokator,weź się ode mnie odpie**ol !!! od ciebie nie chcę żadnych odpowiedzi !!! Kim ty k*rwa jesteś??? Adwokatem Spółdzielni???

  68. Kriss
    2 Maj 2012 o 9:09 pm

    lokator, o co tobie chodzi??? Bzdury piszesz ,nie na temat !!! Moim zarządcą jest spółdzielnia i od niej wymagam. Po co ty się wpieprzasz z jakąś wspólnotą. Co do twojej osoby znam przysłowie:” uderz w stół a nożyce się odezwą”.

  69. lokator
    2 Maj 2012 o 8:36 pm

    Ja te wspólnoty tworzę i nie potrzebuję czytać lektur szkolnych.Jeśli chcesz to mogę pomóc, ale musisz dobrze zarządzać, bo ludzie cię zakraczą tak w tym kraju jest.Na poczatku podniesiemy fundusz remontowy do 2,50- napewno przekonasz wszystkich.Trochę wotpię, bo jak będziesz działał otwarcie to cię zakrakają.Najlepiej działa się pod pseudonimem i w ukryciu.
    A może trochę odwagi i razem w tych sprawach jakie poruszasz udamy się do Zarządu Spółdzielni.Czekam na sensowną odpowiedź.

  70. mcn
    2 Maj 2012 o 2:23 pm

    lokator na bank spokrewniony z Jakubem .S. O charakter tego związku nie wnikajmy:) Poczytaj kolego o zasadach tworzenia wspólnot mieszkaniowych,a później zabieraj w tych sprawach głos.Jeśli odpowiada Ci mieszkanie w obskurnym i zagrzybionym bloku to twoja sprawa. Jeśli Krissowi nie odpowiada to o tym głośno mówi i kij ci do tego, no chyba że faktycznie jesteś pracownikiem spółdzielni i twoje zadanie na tym forum jest proste.Wyręczać nieudolnego Jakuba.S i wychwalanie WSM, bo nikt tego nie robi na tym forum,a chyba w takim celu zostało ono założone- a tu taki zawód. Na zakończenie pytanie do lokatora…gdzie są ci ludzie którzy coś robią,bo na pewno nie w Wejherowskiej spółdzielni mieszkaniowej. Tyle w temacie.

  71. lokator
    2 Maj 2012 o 7:21 am

    Prawda w oczy kolee. Blok mam jeszcze gorszy od Twego.Pozdrawiam narzekajacych.

  72. Kriss
    2 Maj 2012 o 6:47 am

    Lokator przestań gwiazdorzyć ! Ty pewnie masz blok ładnie odświeżony , dlatego fisiujesz, albo jesteś spokrewniony z zarządem. Od ciebie nie chciałem odpowiedzi,tylko od p.Sikory. Nie udzielaj się więcej na ten temat.

  73. lokator
    1 Maj 2012 o 7:39 pm

    Kriss i MCM w wolnym kraju może poszukać sobie innego zarządzającego.Mozna poprosić inne firmy aby budynkiem zarzadzał ktoś inny, ale musi byc zgoda wszystkich zamieszkujących w budynku.Jest parę osób, którym nic się nie podoba i dlatego idzie im tak w życiu.Trochę wierzyć w ludzi, którzy coś robią, a nie tylko narzekać.
    Dlaczego założyć wspólnotę mieszkaniową jest takie trudne-pokażcie co potraficie.

  74. lokator
    30 kwietnia 2012 o 8:48 pm

    Kolego podnieś sobie fundusz remontowy i to znacznie stwórz wspólnotę mieszkaniową-wteczas Śpółdzielnia bedzie miala Cię w d.

    • mcn
      1 Maj 2012 o 7:02 pm

      Stworzyć „sobie” wspólnotę mieszkaniową to nie jest taka prosta sprawa…a jeśli chodzi o post Krissa to popieram całkowicie…WSM jako zarządca nieruchomości ma OBOWIĄZEK dbać o swoje zasoby, a to co robi aktualnie to jest jakaś kpina…

  75. Kriss
    30 kwietnia 2012 o 12:27 pm

    W roku 2012 miały być wymieniane okna na klatkach schodowych. W bloku na ul.Hallera 13a są okna z dziurawymi luksferami z lat 60. Czemu nikt się za to nie zabiera, jak to wygląda ????!!! za co my płacimy fundusz remontowy????? Jak wygląda elewacja ,wszystkie bloki odświeżone ,a nasz to co ???? To są kpiny. Widzę ,że spółdzielnia ma to w d.

    • Os. Kaszubskie 6
      30 kwietnia 2012 o 8:55 pm

      Okna powoli są wymieniane – na os. kaszubskim 6 w tym roku już wymieniono więc i pewnie Twoje będą wymienione. Ale w tej chwili, to – jak na mój gust – spółdzielnia ma poważniejsze zmartwienie – i to nie tylko finansowo. Balkony się sypią – dosłownie odpadają płyty od balkonów i to sporymi płatami. Jak komuś stanie się krzywda to niestety grozi prokurator.

      Rozmawialem tydzien czy dwa tygodnie temu z pracownikiem działu technicznego – właśnie pracują nad tym, jak to najlepiej i najtrwalej rozwiązać. Przekazałem mu, że spólnota z Os. Kaszubskiego 15 wynajęła ekipę z podnosnikiem, której to całkiem sprawnie idzie i obiecał podjechać do nich i wziąć namiary.

  76. Rejtana 9 m 14
    22 kwietnia 2012 o 4:13 pm

    widzę że Zarząd WSM nie „bywa” na tej stronie i nie raczy udzielać odpowiedzi na nasze zagadnienia, ten blog to to samo co „słynna” Internetowa Kartoteka Mieszkańca , ręce opadają

  77. Os. Kaszubskie 6/4
    15 kwietnia 2012 o 3:40 pm

    Kiedy moje pytanie dotyczące oberwanego balkonu na osiedlu kaszubskim 6 przejdzie przez moderację? Przyznam, że bardzo mnie ciekawi odpowiedź spoldzielni w tym temacie.

    • mcn
      21 kwietnia 2012 o 2:32 pm

      Kolego nie liczyłbym na szybką odpowiedź ze strony spółdzielni /czyt.p.Sikory/.
      Choć przyznam szczerze, że też ciekawi mnie odpowiedź ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI, a takich balkonów jest naprawdę więcej, tylko czekać aż posypią się następne…….odp WSM będzie pewnie taka:
      „odosobniony przypadek jednego balkonu nie może przysłaniać obrazu naszych przepięknych, kolorowych, nowo ocieplonych i wymalowanych bloków, otoczonych zielenią i niedawno wyremontowanymi placami zabaw.Uszkodzone balkony będą sukcesywnie remontowane w miarę posiadanych środków z tytułu naliczeń funduszu remontowego danej nieruchomości, tak jak prace renowacyjne, malarskie i odgrzybianie ścian budynków.” Teraz niech p.Sikora pochwali się co już udało się zrobić i ile z 42(!!!) przeznaczonych do malowania klatek schodowych udało się już wymalować…eehhhh.

      • 11 Maj 2012 o 5:28 am

        Witam,
        W odpowiedzi wyjaśniam, że remonty balkonów były sukcesywnie dokonywane wraz z dociepleniami budynków. Technologia ich wykonania nie pozwala na skuteczny ich remont. W latach ubiegłych w ramach ogłoszonego przetargu firma wykonująca remonty balkonów skuła lica balkonów i nałożyła nową warstwę tynku. Jednak ta metoda ich naprawy nie sprawdziła się i wskutek m.in. wywieszania bielizny po podlewanie kwiatów tynk z balkonów ponownie zaczął odpadać. Obecnie Spółdzielnia rozważa wymianę betonowego lica balkonów na powlekaną blachę trapezową (zastosowano tą metodę w budynku przy ul. Staszica 3) bądź inne tworzywo.

        Odnośnie malowania klatek – informuję, że w 2012 r. wymalowano klatki budynków przy : ul. Kochanowskiego 17, ul. Ks. Gierosa 3 i 6 oraz przy ul. Dąbrowskiego 1 (są to budynki w których malowano klatki schodowe w 1996 r.)

        Pozdrawiam,
        Jakub Sikora

    • Os. Kaszubskie 6
      11 Maj 2012 o 9:42 am

      W bloku 15 lub 16 na osiedlu kaszubskim (to akurat bloki wspólnotowe) były ostatnio wymieniane balkony na wspomnianą blachę. Sądzę, że firma, która to wykonywała, zaproponowała rozsądną cenę, dosyć szybko uporali się również z samą wymianą. Robotnicy dysponowali również podnośnikiem, który sprawdzał się całkiem nieźle. Myślę, ze warto byłoby skontaktowac się z tą wspólnotą i zapytac o szczegóły.

      pozdrawiam

  78. lokator
    13 kwietnia 2012 o 6:50 pm

    Czy już mocny cenzor natarczywy nie widzi problemów w WSM. Jesli nie to niechaj przejdzie na inne fora- może otrzyma medal.Sam już nic nie wymyśli- a szkoda.
    Właśnie takiego człowieka potrzebujemy do współpracy na forum osiedlekaszuby.blogspot.com

  79. Lokator Bloku 6
    13 kwietnia 2012 o 12:18 pm

    Mam dość istotne pytanie.

    W bloku numer 6 sypią się balkony. W czasie świąt odpadł front od balkonu na 3(!) piętrze klatki B. Część spadła na trawę, część, z tego, co zauważyłem – na balkon na parterze, uszkadzając go.

    Nie jest to jedyny balkon od którego odpadł przód – w moim bloku naliczyłem jeszcze 2 takie od których odpadła całość i jeden, od którego odpadła połowa frontu.

    Taki stan rzeczy zagraża zdrowiu i życiu mieszkańców (proszę spojrzeć na rozmiar kawałków na załączonym zdjęciu) – proszę sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby spadło to na głowę osoby przebywającej w tej chwili na balkonie.

    http://imageshack.us/photo/my-images/96/balkonue.jpg/

    Co spółdzielnia ma zamiar w tym kierunku zrobić i kiedy?

  80. mcn
    13 kwietnia 2012 o 10:55 am

    panie Sikora może odtrąbiłby pan jakiś kolejny WIELKI sukces WSM, bo coś się nudno zrobiło na forum i nie ma o czym pisać! Może pochwali się pan nowymi tabliczkami „ZAKAZ WPROWADZANIA PSÓW” to w końcu ogromne przedsięwzięcie, które ułatwi i uprzyjemni życie mieszkańcom. Czy nie lepiej by było za te pieniądze (np. w porozumieniu z miastem) wystawić torebki do sprzątania psich odchodów?? W waszym przekonaniu pewnie nie, lepiej postawić tabliczkę i mieć wszystko w du….ie, tłumacząc się bezsensownie „co jeszcze możemy zrobić”.eehhhh kiedy wy się w końcu obudzicie z tego PeeReLowskiego letargu…..

  81. Rejtana 9 m 14
    14 marca 2012 o 5:04 pm

    W dalszym ciągu uważam „Internetową Kartotekę Mieszkańca” za jedno wielkie nieporozumienie. Pan Jakub Sikora 26 lutego 2012 r usiłował wytłumaczyć działanie tego konta ale to się ma nijak do smutnej rzeczywistości.Otworzyłam dzisiaj swoje konto i cóż tam widzę: mam dwie kartoteki jedną o nazwie „Rozliczenie z indywidualnymi kontrahentami”( i to dla mnie logiczna kartoteka) i drugą o nazwie ” Administracja Zachodnia-Chopina” ( ta kartoteka to nie wiem po co) dwie kartoteki dwa różne konta. Teraz chcę zapłacić za m-c marzec 2012 r i uwzględnić rozliczenie za media. Jak to zrobić prawidłowo żeby w kartotekach było dobrze ?????? Wg. J.Sikory rozliczenia mediów znajdują się w zakładce „Opłaty” ale w tej zakładce są tylko naliczenia miesięczne za mieszkanie.
    Kiedy kartoteka internetowa będzie jasna i przejrzysta dla każdego mieszkańca.
    Pan Jakub Sikora obsługuje internet w spółdzielni, a odpowiedzi powinni udzielać imiennie pracownicy poszczególnych działów.
    Pozdrawiam
    Rejtana 9 m 14

    • 6 Maj 2012 o 9:54 pm

      Droga Pani,
      W uzupełnieniu do wcześniej zawartych informacji w sprawie Internetowej Kartoteki Mieszkańca uprzejmie wyjaśniam:
      – IKM jest aktualizowana 1 raz w tygodniu tj. w poniedziałki lub częściej,
      – podstawą do zapłaty czynszu jest dostarczany do każdego mieszkańca dokument – „Naliczenie opłat” w którym ujęte są wszystkie składniki opłat oraz dokumenty rozliczeniowe za media w okresach ujętych w Regulaminie rozliczania kosztów oraz ustalania opłat WSM,
      – IKM pozwala na sprawdzenie stanu konta i szybszy kontakt z pracownikami Działu Czynszy w celu wyjaśnienia ewentualnych wątpliwości dotyczących rozliczeń za pomocą konta e-mail sekretariat@wsm.wejher.pl lub telefonicznie 58/672-99-60.

      Ponadto informuję, że odpowiedzi udzielam po uprzednim uzgodnieniu ich z poszczególnymi działami WSM.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

      • Rejtana 9 m 14
        18 Maj 2012 o 7:32 pm

        żenada panie Sikora, jest p.szybki jak strzała od marca do maja to jednak trochę więcej niż tydzień, coś mało pan tutaj zagląda , ta odpowiedź to kpina po prostu może lepiej niech pan nie zabiera głosu

      • LOKATORKA
        16 sierpnia 2012 o 3:13 pm

        Moje konto od końca stycznia nie jest ruszone i praktycznie nie wiem jak wygląda saldo wpłat,proszę o sprawdzenie tych kont bo w końcu po co te konta są !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  82. Kochanowska :)
    27 lutego 2012 o 7:21 am

    Dziękuję Panie Jakubie za informację, jednak wyszczególnienie naliczonych opłat ukazało się dopiero teraz od stycznia nie było nic poza dwoma naliczeniami sum za miesiące styczeń i luty.
    Dziękuję za udzielenie odpowiedzi na dwa zadane pytania.

    Pozdrawiam,
    Kochanowska 🙂

  83. Kochanowska :)
    24 lutego 2012 o 10:29 am

    Dziękuję za wyjaśnienie

  84. Kochanowska :)
    24 lutego 2012 o 10:23 am

    o a jednak się pokazał no to mamy dwa

    no teraz można opublikować jeden Panie Jakubie 🙂

  85. Kochanowska :)
    24 lutego 2012 o 10:21 am

    Ciekawe, w jakim celu i na czyje polecenie usuwane są niektóre wpisy.
    Np mój z 22 lutego 2012 roku o treści na temat rozliczenia za wodę, gdzie spis liczników odbywał się w grudniu 2011 roku a na dzień dzisiejszy nikt nic nie wie włącznie z Administracją Osiedla Kaszuby, gdzie Pani standardowo nic nie wie i nawet nie ma chęci się dowiedzieć.
    No i drugi komentarz na temat beznadziejnego Internetowego Konta Czynszowego, w którym poza adresem w nagłówku i naliczeniem opłat za styczeń i luty (gdzie nawet nie można podejrzeć szczegółów naliczenia tych kwot) nic więcej nie ma.

    Coś tak złego i obraźliwego napisałam, że trzeba było to usunąć?
    Nie wydaje mi się.

    • 24 lutego 2012 o 10:27 am

      Witam,
      wpisów nikt nie usuwa, chyba że zawierają niecenzuralne słowa.
      Czasami posty wpisywane przez Państwa przychodzą z opóźnieniem i dlatego mogą pojawiać się np. dzień później.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

    • 26 lutego 2012 o 10:47 pm

      Witam,
      Poniżej odpowiadam na pytania :

      IKM – Internetowa Kartoteka Mieszkańca składa się z kilku zakładek :
      – Kartoteka konta – zawiera wyszczególnienie naliczonych opłat i zaksięgowanych wpłat wraz z informacją o saldzie,
      – Opłaty – Informacje o naliczonych opłatach, rozliczenia mediów, itp. wraz z informacją o poszczególnych składnikach opłat,
      – Rachunki bankowe – informacja o rachunku bankowym, na który powinny być wnoszone opłaty.
      Internetowa Kartoteka Mieszkańca jest aktualizowana 1 raz w tygodniu.

      Rozliczenie mediów tj. wody, kanalizacji, energii elektrycznej i gazu zgodnie z § 7 ust. 5 Regulaminu Rozliczania Kosztów oraz Ustalania Opłat za Gospodarkę Zasobami Mieszkaniowymi WSMnastępuje w ciągu dwóch miesięcy po zakończeniu okresu rozliczeniowego.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

  86. Kochanowska :)
    22 lutego 2012 o 11:19 am

    Potwierdzam, że to „unowocześnione” konto czynszowe to jakieś nieporozumienie.
    Brak widocznych opłat: za co i czemu tak dużo :). brak informacji o wpłatach,

    A tak na marginesie to może ktoś udzieliłby informacji kiedy będzie rozliczenie za wodę?????
    Liczniki spisane w grudniu a do tej pory nic. No i Administracja Kaszuby też w ciągłej niewiedzy, Pani standardowo nic nie wie.

    Masakra!!!

  87. Lokator
    17 lutego 2012 o 2:57 pm

    Tylko jak do tej pory proszę codziennie obserwować blog osiedlekaszuby.blogspot.com
    Oj będzie się działo.
    Pozdrawiam

  88. Kriss
    14 lutego 2012 o 8:52 pm

    Zgadzam się . To internetowe konto czynszowe to jakaś pomyłka. MASAKRA !!!

  89. Rejtana 9
    12 lutego 2012 o 8:43 am

    Kpina z tym kontem internetowym, jest 12 luty 2012 r a na koncie nie widać bilansu otwarcia ani obciążenia za m-c luty 2012 r.
    Moje monity w tej sprawie w spółdzielni są pomijane „dyskretnym” milczeniem

  90. Lokator
    9 lutego 2012 o 9:53 pm

    Gdzie znajduje się taki plac zabaw- myślę, że w Redzie ***********

  91. mcn
    30 stycznia 2012 o 10:24 am

    Post zablokowany przez ACTA

  92. os.1000lecia 14
    29 stycznia 2012 o 5:02 pm

    Przyłączam się do pytania o elewację bloku Os.1000lecia PP 14

    • Ameth
      9 lutego 2012 o 7:57 pm

      Trzeba by zebrac się i napisac pismo do Spółdzielni w którym podpisałoby się jak najwięcej mieszkańców bloku Os. 1000 lecia PP 14, możliwie wszyscy z prośbą (lub też żądaniem) naprawy tej elewacji !!! Tylko musiała by się znaleźc osoba, która się tym zajmie od początku do końca.

  93. wejherowianka
    18 stycznia 2012 o 6:27 pm

    Witam! mieszkam na osiedlu 1000 lecia PP w Wejherowie w bloku nr 14. Mam pytanie czy ten nasz blok zawsze bedzie odstraszał swoim wygladem. Jest brdny, cały zielony , zagrzybiały, czuć wilgoć. Czy spółdzielnia sie zajmie tym blokiem. Ta elewacja jest cała do zerwania i na nowo do ocieplenia.Pozdrawiam!

    • mcn
      9 lutego 2012 o 9:41 am

      Nie liczyłbym że WSM zainteresuje się ta sprawą. Takich bloków jest co najmniej kilka m.in na oś. Kaszubskim. WSM ogłosiła z DUMĄ na swojej stronie
      http://www.wsm.wejher.pl/docieplenia.html
      „Zakończenie dociepleń ścian budynków w zasobach W.S.M.” Nie wspominają nawet słowem, że na niektórych blokach jest odstawiona taka „fuszerka” że tak jak wspominasz elewacja nadaje się tylko do zerwania ,niestety WSM wyznaję zasadę propagandy sukcesu. Jest to przykre ale niestety taka jest prawda o WSM. Najważniejsze ,że ” przeprowadzono remonty w budynkach administracji, poprawiając estetykę i warunki obsługi mieszkańców”(!!!) – chyba pracowników. ŻENADA!!!

      • 13 lutego 2012 o 7:58 am

        witam,
        Wejherowska Spółdzielnia Mieszkaniowa „nie ogłosiła z DUMĄ” lecz poinformowała, że zakończono docieplenia ścian „surowych” w całych zasobach.
        Natomiast prace renowacyjne, malarskie i odgrzybianie ścian budynków będzie wykonywane w miarę posiadanych środków z tytułu naliczeń funduszu remontowego danej nieruchomości.

        Pozdrawiam,
        Jakub Sikora

  94. os 1000lecia 14
    6 stycznia 2012 o 2:47 pm

    Witam. Czy w planach blizszych lub dalszych jest podlaczenie do bloku os 1000lecia 14 wody cieplej z sieci miejskiej? pozdrawiam 🙂

    • 13 lutego 2012 o 7:52 am

      Witam,
      Informuje, że WSM planuje wykonanie instalacji ciepłej wody w budynkach w których mieszkania wyposażone są w „Junkersy”. Warunkiem zasadniczym wykonania nowej instalacji ciepłej wody – jest zgoda mieszkańców danego budynku.
      W wyniku przeprowadzonej ankiety, w której mieszkańcy wyrażają zgodę na wykonanie nowej instalacji ciepłej wody w/g stanu na dzień 31.01.2012 r. na 105 mieszkań 76 mieszkańców jest za likwidacją „Junkersów” , 11 przeciwnych a 18 nie ma zdania.
      Tak więc likwidacja „Junkersów” będzie realizowana w pierwszej kolejności w budynkach w których jest zgoda wszystkich mieszkańców, ponieważ prace te wymagają nakładów tytułem wykonania dokumentacji projektowej, modernizacji węzłów oraz instalacji wewnętrznej. Koszt tych prac zostanie pokryty ze środków finansowych uzyskanych w ramach funduszu remontowego.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  95. Kriss
    5 stycznia 2012 o 7:59 pm

    Cieszy mnie to ,że w końcu będą wymienione dziurawe luksfery na klatce schodowej w bloku Hallera 13a.

  96. lok
    5 stycznia 2012 o 12:31 pm

    Popieram wpis, który został usunięty, że na ul Torowej 3 klatka wygląda jak melina. Niestety, kultury nie da się nauczyć alkoholików. Okna ozdobione butelkami po winie i piwie to standard. No i schody ociekające moczem to standard :)))

  97. Lokatorka
    3 stycznia 2012 o 8:40 am

    również barierki wymagają wymiany podejrzewam że przez 30-40 lat tak jak bloki „stoją” nie były wymieniane! To skandal ponieważ fundusz remontowy nie należy do najmniejszego składnika czynszu!

  98. Lokatorka
    3 stycznia 2012 o 6:55 am

    Witam, chciałam zwrócić uwagę WSM na klatki schodowe może po zakończonej termomodernizacji można się zająć ich odnawianiem, ale nie w taki sposób jak do tej pory – czasy komuny minęły i lamperie na ścianach dolna partia ściany pomalowana dla ochrony farbą olejną minęły klatki wyglądają okropnie wręcz odstraszają! o oknach już nie wspomnę

    • 4 stycznia 2012 o 5:43 pm

      Naprawdę nigdzie nie widziałem takiej klatki jak na torowej 3 w Rumi, wstyd gości przyjmować bo wygląda jak w melinie. Pomijając fakt, że banda wiesniaków też przykłada się do tego, że niedopałki papierosów są na klatce albo butelki po winie stoją tydzien na oknie w klatce. Czy administracji tak trudno domyślić się, że przydałby się jakiś smietnik koło skrzynek na listy gdzie sa reklamy w skrzynkach i każdy wrzuca reklamy na skrzynke zamiast do smietnika. ja biore je do swojego śmietnika ale wiesniaki nie potrafią więc trzeba takim pomagać.

    • 5 stycznia 2012 o 7:59 am

      Szanowna Lokatorko,
      Informuję, że w Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej została utworzona grupa malarzy, która wymalowała w 2011 r. 35 klatek w 7 budynkach a w 2012 r. planuje się wymalować 42 klatki schodowe w 10 budynkach.
      W ramach funduszu remontowego Spółdzielnia zaplanowała m.in. w 2012 r. wymianę wszystkich okien na klatkach schodowych oraz stopniową wymianę okien piwnicznych i aluminiowych drzwi wejściowych na klatki schodowe.
      Tak więc elementy małej architektury będą wymieniane po zakończeniu priorytetowych prac remontowych dających wymierne korzyści bezpośrednio naszym mieszkańcom.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  99. Lokator
    20 grudnia 2011 o 10:25 pm

    Gdzie znajduje się choinka wystawiona przez Wejherowską Spółdzielnię- czekam na odpowiedź- Mikołaj.

  100. Lokator
    16 grudnia 2011 o 2:11 pm

    Podzielam Pana opinię.Jest to tylko brak rozeznania tematu i załatwienia sprawy do końca.
    Będą nowe zdjęcia na blogu o Kaszubach.
    Pozdrawiam

  101. mcn
    16 grudnia 2011 o 12:36 pm

    Forum WSM chyba, umiera śmiercią naturalną. Spółdzielnia pewnie liczyła na pochwały i dobre słowo ,a tu w większości krytyczne uwagi, ale cóż… jaka spółdzielnia takie uwagi jej mieszkańców.”pan” Sikora to chyba zapadł w sen zimowy, że przestał się udzielać na forum…ale o jego niekompetencji było już wcześniej wiec szkoda słów na rozwijanie tego tematu.
    Na koniec jeszcze pytanie do spółdzielni (pro forma, bo odpowiedzi się nie spodziewam).
    Piasek, którym załataliście dziurę w asfalcie przy bloku na oś.Kaszubskim 18cd został wypłukany przez deszcz, kiedy możemy spodziewać się kolejnej spektakularnej akcji remontowania nawierzchni?? Czy po każdych opadach biedzicie zasypywać dziurę piaskiem?? GRATULUJĘ kreatywności, nawet reżyser MISia chyba by na to nie wpadł…
    ehhhh WSM…….

    • 5 stycznia 2012 o 8:35 am

      Szanowny mieszkańcu MCN,
      Informuję, że z pracownikiem który bezmyślnie zasypał dziurę w asfalcie przy budynku nr 18CD została przeprowadzona rozmowa a wszyscy pracownicy Administracji zostali zobowiązani do zgłaszania wszystkich uszkodzeń i występujących nieprawidłowości przełożonym a według oświadczeń pracowników podobne zdarzenia nie mogą mieć miejsca.
      Jednocześnie informujemy, że po zakończeniu docieplania wszystkich ścian surowych, stropodachów – WSM planuje w 2013 r. rozpoczęcie kompleksową wymianę chodników a mogące wystąpić ubytki w asfalcie będą naprawiane na bieżąco masą bitumiczną.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

      • mcn
        5 stycznia 2012 o 7:40 pm

        Potwierdzam, dziura załatana tuż przed świętami masą bitumiczna, to był naprawdę miły prezent pod choinkę, ale pamiętajmy ,że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Tak czy inaczej PLUS dla WSM za załatanie dziury…nie można było tak od razu??
        Jest jeszcze cały czas dużo do zrobienia z tego chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, wiec z utęsknieniem czekamy na 2013 rok i „rozpoczęcie kompleksowej wymiany chodników”
        Pozdrawiam.

  102. lokator
    22 listopada 2011 o 3:02 pm

    Niedługo tego chleba w kraju nie będzie.Zostanie tylko Śmiechowo- z tym trzeba się pogodzić.

  103. lokator
    22 listopada 2011 o 8:20 am

    Trzeba też brać pod uwagę wyjazdy za chlebem i wtęczas mieszkanie jest puste.
    W tym okresie też nie można płacić za pasożytów i tak źle i tak niedobrze.
    A Państwa obliczenia nie mają się nijak do rzeczywistości.
    Oczywiście jestem za przejrzystością obliczania.A klarowność pokazania jest po stronie Spółdzielni. Życzę pisania dalszych prac naukowych, ale zrozumiałych dla przeciętnych mieszkańców spółdzielni.

    • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6/ IrzWie
      22 listopada 2011 o 8:51 am

      Nie wiem, czy moje wyliczenia można nazwać pracą naukową, ale chętnie dowiem się, co w nich jest rozbieżne z rzeczywistością, bo być może moje założenia były niewłaściwe.

      Jakby nie patrzeć widać, że chociażby w moim bloku zaszły pewne nieprawidłowości – zima była zimna, okres grzewczy dłuższy, a:
      – jednostek zużyto mniej, czyli – teoretycznie – grzejniki oddały mniej ciepła w dłuższym okresie.
      – koszt ogrzania nieruchomości wzrósł dwukrotnie

      więc coś jest nie tak.

      Jeżeli jedna jednostka kosztuje teraz ok. 2 złote (tyle ile 4 kilowatogodziny, co odpowiada 2 godzinom grzania farelką na pełnej mocy) czyli ogrzewanie CO jest droższe niż ogrzewanie prądem, jest to niezłym paradoksem..

      • Mieszkaniec ui. Buczka
        22 listopada 2011 o 1:24 pm

        Mieszkając w bokach mieszkamy w komunie, przynajmniej tak te bloki były projektowane. Przykładem tego jest chociażby brak liczników gazowych na niektórych osiedlach. W założeniach koszty związane z mieszkaniem miały być ponoszone równo przez wszystkich członków tej komuny. Przy tym rozwiązaniu oszczędzało się na kosztach budowy takiego bloku. Nie izolowano stropów, nie ciągnięto dodatkowych rur, nie zakładano liczników zużycia energii cieplnej dla poszczególnych mieszkań. W czasie gdy w znaczący sposób wzrosły ceny energii, zaczęto myśleć o jej oszczędzaniu. Temu miały właśnie służyć te nieszczęsne podzielniki. Było to bardzo proste. Wystarczyło zawiesić te urządzenia na kaloryferach aby wykazać oszczędności, które w rzeczywistości były tylko pozorne. Sam zaś podzielnik w żaden sposób nie ograniczał przenikania ciepła do atmosfery, tylko zmuszał do przykręcania grzejnika i rezygnacji z komfortu. Instalując podzielniki zakładano, że mieszkańcy ustawią zawory termostatyczne na żądaną wartość i tak pozostawią je do wiosny. Nic bardziej mylnego! Gdyby tak właśnie było nie było by tych problemów o których piszesz. Rozumiesz zatem, że to założenie o którym wspomniałem było błędne. Taki stan rzeczy, gdy będzie nadal istniał, będzie rodził dalsze problemy o ile nie zrezygnuje się z podzielników. Na rezygnacji z podzielników stracą tylko ci, którzy powodują obecny wzrost ceny jednostki wykazanej na podzielniku. Zaraz podniosą raban i tego Zarząd Spółdzielni się najwyraźniej boi. Nie kto inny, jak Zarząd Spółdzielni ma dostęp do wszelkich danych na podstawie których można dojść do wniosków, do których sam doszedłeś.
        Tak na zakończenie proszę zrobić w mieszkaniu bardzo proste doświadczenie, aby przekonać się o tym, że podzielnik nie jest miernikiem mierzącym ilość oddanego ciepła: Po uprzednim przysłonięciu podzielnika, skieruj na grzejnik strumień powietrza z wentylatora ustawiając go na małą moc aby nie szumiał. Wystarczy moc ok 15W. Obserwuj wskazania termometru w pokoju i to jak szybko rośnie temperatura. Według moich obserwacji przy bardzo gorącym grzejniku można zwiększyć jego moc o ponad 2kW, a ilość jednostek na podzielniku wcale nie wzrośnie. Jest to sposób nie ingerujący w podzielnik, więc nikt nie ma prawa cokolwiek zarzucić, na zasadzie: „Kto zabroni Pawlakowi z pastowanym kabanem po lesie spacerować”

    • Mieszkaniec ui. Buczka
      22 listopada 2011 o 1:57 pm

      Gdyby w pusty mieszkaniu, w mrozy woda w dzbanku zamarzła, to było dobrze. Jednak w takim mieszkaniu temperatura będzie niższa zaledwie o 2 st. Stanie się tak, bo sąsiedzi będą zmuszeni grzać bardziej i za to zapłacą. Ten co zaś „za chlebem wyjechał” zapłaci o połowę mniej! Jeśli uważasz, że jest to sprawiedliwe,- to płać!
      Ja zaś do tego chleba nie chcę dokładać!

  104. lokator
    21 listopada 2011 o 5:48 pm

    Bez podzielników lepiej mniej pasożytów.Jestem za.

  105. Jogi
    21 listopada 2011 o 3:44 pm

    Całego bloku to niewiem ale naszego węzła czyli 3 klatek po 15 mieszkań prawie 40 tysięcy a koszt jednostki to 2 zł.

  106. Jogi
    21 listopada 2011 o 3:16 pm

    Takich spraw jest wiele np. wymiana wodomierzy co 5 lat. Tak zgadza się one muszą być legalizowane co 5 lat ale czemu jest to robione za podwójne pieniądze lokatorów naszej spódzielni???? A czy my niepłacimy funduszu remonowego? Czemu inne spółdzielnie wymiane wodomierzy pokrywa z funduszu remontowego który wcale nie jest wyższy od naszego dlatego można powiedzieć że płacimy za to dwa razy!!!

    • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6/ IrzWie
      21 listopada 2011 o 3:21 pm

      Jogi – już nasza dyskusja stanowi solidny zestaw wniosków na najbliższe walne zgromadzenie. Ciekawe tylko, co się stanie, jak przeczyta ją jakiś dziennikarz…

      • Jogi
        21 listopada 2011 o 3:36 pm

        Niema sprawy ale oni mają zawsze wytłumaczenie ale trzebabyłoby się w końcu za to zabrać jestem za a może jest nas więcej?????

      • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6/ IrzWie
        21 listopada 2011 o 3:38 pm

        Ja na walne zgromadzenie się wybieram… Na szczęscie pracę mam taką, że nawet urlopu brać nie będę musiał…

        Btw. Jogi – ile wyniosły w tym roku koszty ogrzania twojego bloku? bo mojego ponad 50 tysięcy (zresztą pisałem o tym powyżej). Teraz czekam na odpowiedź z Metrony, ale referentka zajmująca się tą sprawą w dzisiejszej rozmowie stwierdzila, ze nie widzi powodu do sprawdzenia podzielników na miejscu…

  107. mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6/ IrzWie
    18 listopada 2011 o 11:25 pm

    Zgadzam się z Jogim w kwestii podzielników. Prowadzi to – według mnie – do niezdrowych zachowań mających na celu „oszczędzanie” takich jak odkręcanie grzejników na klatkach na pełen regulator (w Metronie usłyszałem, że i takie rzeczy się zdażają – ludzie odkręcają kaloryfery na klatkach i…dogrzewają mieszkanie przez otwarte drzwi), co powoduje tak naprawdę zwiększone koszty ogrzewania, co może mieć np miejsce w bloku na Os. Kaszubskim 6:

    uwaga, na końcu postu znajduje się propozycja rozwiązania tego problemu

    2010:
    Ilość jednostek wykazanych przez liczniki: 14762.
    ogrzanie nieruchomości: 26 947,94 zł, z czego połowa, czyli 13.473 zł zostało podzielone na liczniki, reszta jako część wspólna – ogrzanie piwnic, łazienek etc etc.

    2011:
    Ilość jednostek wykazanych przez liczniki: 13836..
    ogrzanie nieruchomości:54 328,11 zł z czego połowa, czyli 27 164 zł zostało podzielone na liczniki

    ok…ale skoro ilość jednostek wykazanych przez liczniki jest mniejsza, to – teoretycznie – koszt ogrzewania powinien być odpowiednio niższy, prawda?

    Ponieważ cena ciepła wzrosła w tym roku – nasza strefa taryfowa to około 37 zł/ GJ, na potrzeby wyliczenia przyjmijmy, że za „jednostki” w tym roku również przyszłoby zapłacić około 14 000 złotych. WIem, że to duże uproszczenie, niemniej jednak mniej więcej tyle w teorii zostało w mieszkaniach „wygrzane”, bo praktyka – co zaraz udowodnię – wygląda inaczej.

    ok, 54 328,11 – 14 000 = 40 000 PLN wydane na ogrzanie klatek…

    Ilość zużytych jednostek jest w tym momencie oczywiście zafałszowana, bo jeśli mieszkańcy dogrzewali sobie mieszkania kaloryferami z klatki, bo za to zapłacą wszyscy po równo a z podzielników będzie zwrot i jednostek powinno być w takim razie teoretycznie więcej, prawda?

    I tutaj pada moja propozycja rozwiązania tego problemu, która powinna urządzić wszystkich.

    Zakładając, że powyższa analiza jest trafna, widzę kilka opcji:

    – zaspawać na fest kaloryfery na klatkach (bo każde zabezpieczenie pomysłowy człowiek zdejmie). Będzie się to jednak mijać z celem, bo grzejniki mogą okazać się potrzebne

    Albo:

    – opomiarować grzejniki na klatkach i rozliczać mieszkańców klatek. W ten sposób próby dogrzewania sobie mieszkania kaloryferami na klatce byłyby z miejsca ucinane przez lokatorów danych klatek, próba demontażu licznika skończyłaby się niepowodzeniem (liczniki są przepływowe, a woda w kaloryferach ciepła) a same koszty nie byłyby przenoszone na cały blok.

    Ta druga opcja jest nieco bardziej sensowna – zainstalowanie na nich przepływowych mierników ciepła (nie mówię tu o podzielnikach ciepła, które ciężko byłoby nakręcić) powinno wykazać, które kaloryfery były użytkowane i w jakim stopniu, co następnie mogłoby być ujęte w rozliczeniach na mieszkańców poszczególnych klatek. W ten sposób rozliczenie ciepła mogłoby wyglądać tak:

    koszty całkowite: 50 000 zlotych (kwota przykładowa)
    50% koszty zużycia: 25 000 (do rozdzielenia na lokatorów według podzielników)
    50% koszty stałe: 25000 z czego:
    X PLN – koszt ogrzania każdej klatki schodowej: np A:
    X GJ wg licznika ciepła * aktualna cena 1 GJ
    koszty pozostałe: (25000 – koszty ogrzania klatek sch.) – liczone na m. kw.

    z czego wyliczenie indywidualne wyglądałoby tak jak dotąd, tyle, że koszt ogrzania klatki dzielony byłby na mieszkania znajdujące się w tej klatce – albo wg. powierzchni albo po równo.

    Oczywiście komentarze i ewentualne usprawnienia tej propozycji są mile widziane.

    • Jogi
      21 listopada 2011 o 10:31 am

      Tak MIESZKAŃCU OŚ. KASZUBSKIEGO to co piszesz to ma sens ale tego nasza spółdzielnia nie zrobi Poprzedni prezes miał to gdzieś a ówczesny tym bardziej byłem z problemem nie raz u zarządu i nic im poprostu jest obojętnie kto za złodzieji zapłaci. Najbardziej sprawiedliwe jest wyrzucenie tych podzielników i normalnie od metra płacenie wiele spółdzielni tak ma i wszyscy grzeją i równo płacą i niema płacenia kosztów rozliczenia dla metrony ale widać że u nas w spółdzielni komuś mocno zależy na tym aby Metrona była!!!!TŁumaczą się tym że dużo ludzi chcę mieć podzielniki to proste to więkrzości są ludzie którzy jadą na lewo zdejmują podzielniki i gotowe to wiadomo że oni się nie zgadzają na zdjęcie podzielników bo musieliby płacić atak za nich zapłacą sąsiedzi. A co do klatek to powino być ustawione na minimum a nie na ful myśle że chyba na klatce schodowej nikt telewizji w fotelu nie ogląda.Jeżeli ktoś twierdzi że ma zużycie 40 albo 200 jednostek na cały sezon grzewczy to się nie dziwie że na klatkach muszą być odkręcone grzejniki na full.I jeszcze jedno za dwa lata wymienią nam podzielniki na takie że odczyt będzie radiowy czyli nikt niebędzie przychodził i już wogle nie będzie żadnej kontroli to dopiro będzie samowolka no ale jak ktoś to tu napisał nie musisz ich mieć zamontowane.

      • Mieszkaniec ui. Buczka
        21 listopada 2011 o 12:00 pm

        BRAWOOO! To jest pierwszy post jaki przeczytałem z prawdziwą przyjemnością. Szkoda tylko, że tak mało jest osób myślących w ten sposób. Mam tu na myśli to, aby ktoś kompetentny zechciał odpowiedzieć na tak proste pytanie: Komu i czemu służą podzielniki?
        Zapewne, prezes Spółdzielni i prezes Metrony uścisnęli sobie ręce przy podpisywaniu umowy, ale co z tego ma uczciwy lokator? Ano ma tyle, że płaci więcej. Nam taniej będzie „utrzymywać” bezmyślnego sąsiada (tu mam nadzieję, że takowych jest mało) któremu do regulacji temperatury w mieszkaniu posłużą drzwi balkonowe, a niżeli Metronę która tylko na nas żeruje.
        Po rezygnacji z podzielników i ogrzewanie klatek schodowych nie będzie problemem,- bo przylegające do klatki ściany, oddając swe ciepło, wystarczająco ją ogrzeją. Tak jest we wszystkich jakie znam spółdzielniach, gdzie nie ma podzielników. Grzejniki są na stałe zakręcone, a zasilające je rury są owinięte izolacją aby nie zamarzły w przypadku nieumyślnego pozostawienia otwartych drzwi wejściowych.

  108. lokator
    18 listopada 2011 o 9:25 pm

    Coś się zrobiło spokojnie- widocznie nie ma żadnych problemów.

    • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
      18 listopada 2011 o 10:29 pm

      nie do końca. drogi „lokatorze”. Ja jeszcze czekam na odpowiedź z Metrony, Ja na przykład poprosiłem Metronę o sprawdzenie, czy moje podzielniki zostały poprawnie zaprogramowane i teraz czekam na telefon z oddziału terenowego aby umówić się na wizytę.

      Jak wiadomo przed poprzednim sezonem grzewczym była akcja przeprogramowania liczników. A skoro w poprzednich okresach rozliczeniowych mój lokal pokazywał następujące zużycie jednostek

      2007/2008 157
      2008/2009 37
      2009/2010 187
      2010/2011 867 <=== tak, 5 razy więcej niż rok wcześniej.

      to nie zdziwiłbym się, gdyby podzielnik (lub podzielniki) był zaprogramowany na niewłaściwa moc grzejnika.

      Tym bardziej, że mamy dopiero listopad, ja nie grzeję jak wariat a podzielnik nabija jak szalony już pokazuje ponad 30 jednostek na 10 żeberkowym żeliwniaku, a 2 godziny umiarkowanego grzania powodują nabicie do 5 jednostek. Czyli – jeśli cena jednostki się nie zmieni – 2 godziny grzania kosztują około 8-10 złotych co stanowi równowartość około 16 KwH albo 8 godzin grzania farelką o mocy 2 kW.

      • Mieszkaniec ui. Buczka
        19 listopada 2011 o 5:34 pm

        Wydaje się więc, że tym razem podzielnik wskazuje prawidłowo. Przy normalnym korzystaniu z ogrzewania, sumaryczna ilość jednostek wykazanych przez podzielniki w mieszkaniu, powinna wynosić kilka tysięcy. Tak więc im więcej nabiją podzielniki w całym budynku, tym cena jednej jednostki będzie niższa. Dla ilości jednostek wykazanych przez podzielnik nie ma znaczenia na jakim kaloryferze on jest zamontowany. Tak więc nie ma znaczenia, czy grzejnik ma dwa żeberka, czy też kilkanaście, bo wykazane jednostki będą identyczne. W końcowym zaś rozliczeniu, mnoży się tą ilość przez wskaźnik oceny grzejnika (zależny od ilości żeberek) i całość zależną od usytuowania lokalu.
        Tak więc wszystko jest w porządku. Ani Metrona, ani Spółdzielnia nie będzie zainteresowana tym problemem, który dla nich nie istnieje.
        Metrona jest zainteresowana tym aby Spółdzielnia w terminie zapłaciła za wystawioną fakturę, a Spółdzielnia ściągnięciem od mieszkańców pieniędzy za rozliczenie ogrzewania.
        Dla tych podmiotów nie jest istotne ile za ogrzewanie zapłaci poszczególny lokator!
        Tak więc musisz kombinować jak robią to inni, ślizgać się tyłku sąsiada, aby nie „grzać jak głupi”.
        Mam nadzieję, że pomogłem.
        Pozdrawiam.

      • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6/ IrzWie
        19 listopada 2011 o 7:52 pm

        Nie do końca tak jest.

        1) podzielniki nie działają na zasadzie plug-and-play. Programowane są w nich m.in. charakterystyki grzewcze grzejnika albo po prostu typ – co innego masywny, żeberkowy grzejnik żeliwny, a co innego lekka konstrukcja grzejnika konwekcyjnego. To też jest uwzględniane przy programowaniu grzejnika a informację o tym mam bezpośrednio z Metrony, więc sądzę, że coś w tym jest.

        Poza tym kwestia programowania podzielników opisana jest m.in. w tym artykule

        http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110527/KOSZALIN/844018382

        i mam wrażenie, że podobnie jest w mojej sytuacji, tym bardziej, że

        2) Mniejszy kaloryfer w małym pokoju nabija jednostki o wiele szybciej niż duży w drugim pokoju, pomimo, że ten drugi jest o wiele dłużej ciepły i ma większą bezwładność cieplną. Odpaliłem jeden i drugi na 2 godziny i prędkość nabijania jest zdecydowanie różna.

        3) jak już wspomniałem kiedyś, mieszkanie stało puste od listopada do lutego, z ogrzewaniem ustawionym na niezbędne minimum…

        4) jeżeli ktoś z mieszkańców os. kaszubskiego mógłby podać ile jednostek było zużytych w jego bloku – tak dla porównania – byłbym bardzo wdzięczny.

        5) osobiście wolałbym, aby w grzejnikach były zainstalowane ciepłomierze, które byłyby bardziej miarodajne. W takim wypadku łatwiej byłoby podliczyć każdego mieszkanca, bo wykazana byłaby ilość pobranych GJ, po czym reszta mogłaby być dzielona już jako „koszty stałe”.

  109. mcn
    7 listopada 2011 o 7:19 pm

    p. „lokator 2”, jeśli zna pan jakieś „…te dobre informacje dotyczące działań spółdzielni…” to może się pan z nami nimi podzieli,bo ja mimo usilnych starań takowych nie zauważam. Może źle patrze więc proszę mi wskazać te „…te dobre informacje dotyczące działań spółdzielni…”

    Do p.Jakuba Sikory.
    W kwestii ogrzewania klatek schodowych. Osiedle Kaszubskie 18cd klatka D ,od miesiąca grzejnik na parterze odkręcony niemal na maksa i nikt z tym nic nie robi…

  110. mcn
    2 listopada 2011 o 11:29 am

    …w trybie pilnym to tu się kolego nic nie dzieje na tym forum…niestety.

  111. lokator
    28 października 2011 o 8:31 am

    Pytanie Mieszkańca zasadne, proszę w trybie pilnym odpowiedzieć.Nie Pan Jakub ale przedstawicziel zarządu WSM.
    Pozdrawam mieszkaniec ul.Kochanowskiego 8

    • lokator2
      4 listopada 2011 o 2:24 pm

      Witam.Mam pytanie do „lokatora”
      Czy nie łatwiej byłoby Panu zwrócić się z pytaniem do Zarządu bezpośrednio na piśmie i uzyskać odpowiedź , niż prowadzić korespondencję anonimowo z WSM? Widocznie nie zalezy Panu na odpowiedzi tylko na „podgrzewaniu atmosfery” wokół WSM i Zarządu!. Nie nie jestem żadnym pracownikiem Spółdzielni. Jak Pan mieszka w „8” to może Pan zada pytanie sąsiadowi, który jest Przewodniczącym Rady Nadzorczej WSM ? Może na blogu poda Pan także te dobre informacje dotyczące działań spółdzielni?

      • lokator
        8 listopada 2011 o 3:29 pm

        Jest zima to trzeba się podgrzewać.Myślę,że udzielenie na blogu sensownej i wyczerpującej odpowiedzi przez osoby kompetentne będzie dużą oszczędnością jak i dla pytających a tym samym dla samej Spółdzielni, która wydaje nasze pieniądze./listownik,koperty,znaczki / Trzeba mieć dobrego informatyka to będzie i informacja dobra i szybka.
        Proszę ustawić datę aktualną a nie cały czs 27 września.
        Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów lokatorowi 2.

      • mcn
        2 grudnia 2011 o 11:57 am

        UWAGA!!! Podaję dobra informację na temat działania WSM Wejherowo. Na parkingu przed blokiem na oś.Kaszubskim 18cd spółdzielnia załatała dziurę w asfalcie…… PIASKIEM (!!!). Komentarz do tej sytuacji jest chyba zbędny… 😦

  112. mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
    28 października 2011 o 6:05 am

    Panie Jakubie,

    Mam pytanie. Jak to jest możliwe, że koszty ogrzewania jednego bloku na Os. Kaszubskim (blok 6) to ponad 50 tysięcy, podczas gdy innego oscylują w okolicach 30 tysięcy?

    Dodatkowo mam pytanie – w moim pytaniu do spółdzielni, dlaczego na aktualnych rozliczeniach ogrzewania nie jest podana ilość giga-dżuli (GJ) zużyta przez nieruchomość, podano mi odpowiedź – cytuję:

    „z dniem 01.01.2011 roku nastąpiła zmiana programu komputerowego, która nie obejmuje wykazu jednostek zużycia ciepła w bazie danych (…). Jednostki ciepła (GJ) nie mają wpływu na rozliczenie kosztów ogrzewania nieruchomości, dlatego nie ma obowiązku wykazywania ich na rozliczeniu”.

    Rzecznik praw konsumenta po usłyszeniu tego zapytała z niedowierzaniem w głosie „to CO w takim razie ma wpływ?”

  113. lokator
    27 października 2011 o 7:04 pm

    To jest warte http://osiedlekaszuby.blogspot.com/ tak wygląda rzeczywistość na zapomianym Osiedlu Kaszubskim.Miszkańca Gdańskiej też zaraszam i pozdrawiam.
    Lokator

    • mcn
      10 listopada 2011 o 10:07 pm

      ciekawa inicjatywa /gratuluję/ ale obawiam się że zbyt słaba siła przebicia i…niestety możemy sobie tylko poczytać i popatrzeć na fotki. WSM oraz służby odpowiedzialne za taki stan rzeczy i tak nic sobie z tego nie robią…taka rzeczywistość małych miejscowości.

  114. Mieszkaniec ui. Buczka
    27 października 2011 o 3:01 pm

    Witam ponownie.

    We wczorajszym komentarzu nie odniosłem się do równie ważnej rzeczy jaką są nie opomiarowane grzejniki w naszych łazienkach. Dzięki temu, że nie są opomiarowane grzeją non stop przez 24 godz. na dobę i jakoś nikt tym się nie przejmuje. Dzisiaj na zewnątrz jest plus 13 stopni, a rury w mojej łazience (zasilająca i powrotna) są ciepłe. Znaczy to, że wyższe piętra pobierają pełną moc, oczywiście zależną od dostarczanej w tym czasie temperatury wody w obiegu. Nie doszukuję się w tym jakiejkolwiek nieprawidłowości, bo i to ciepło w żaden sposób się nie marnuje i jest wykorzystywane przez wszystkich mieszkańców bloku, dodatkowo usprawniając wentylację łazienki. Gdyba zaś podobna sytuacja wystąpiła na klatce schodowej, podniósł by się raban. Zawsze znalazł by się ktoś taki, nie znający się na rzeczy i awantura gotowa. Wracając zaś do ogrzewania łazienek, to mało kto o tym wie, że tylko mieszkańcy parterów nie mają dodatkowego ogrzewania podłogowego w swoich łazienkach. A dzieje się tak, że nasze stropy posiadają bardzo dużą przewodność cieplną, a grzejnik umieszczony pod sufitem, grzeje również podłogę sąsiada. Można to sprawdzić w bardzo prosty sposób. W czasie gdy grzejniki w łazienkach będą bardzo gorące, (z tym radzę poczekać aż temperatura na zewnątrz trochę spadnie) proszę dotknąć podłogi w miejscu pod naszym grzejnikiem, wtedy to wyczujemy jak mocno grzeje grzejnik sąsiada. Natomiast, jeśli w tym miejscu na kilka godzin położymy zwinięty koc, to stwierdzimy, że pod kocem podłoga będzie wręcz gorąca.
    Myślę, że po tych spostrzeżeniach przekonacie się Państwo co jest powodem niesprawiedliwego podziału kosztów ogrzewania. Jak to się dzieje, że ktoś ma duże „oszczędności” a inny zaś płaci wiele za dużo.
    Obecne podzielniki ciepła w przyszłym sezonie grzewczym winne być wymienione, albowiem minie ich 10 letni okres ważności. Znowu zaś będziemy musieli zapłacić za nowe, no i oczywiście za odczyt i rozliczenie. Czy aby nam to wszystkim wyjdzie na dobre?
    Moja rodzina mieszka w Gdyni na Karwinach w bardzo podobnym bloku, mam znajomych również w Gdyni Chyloni w bloku również budowanym w czasach PRL-u. Tam nie mają podzielników, nie ma kłótni ani sporów, mają ciepło i więcej nie płacą.
    W tym miejscu apel do zarządu spółdzielni. Może i wato to u nas, choć na próbę, zrezygnować z podzielników? Teraz będzie okazja, przed zakupem nowych podzielników.
    Myślę, że po rezygnacji z podzielników znaczna większość mieszkańców będzie zadowolona. Oczywiście, będą też niezadowoleni, zwłaszcza właściciele pustych mieszkań, którzy obecnie posiadają 50% zniżki na ogrzewanie.
    To wszystko poddaje wszystkim mieszkańcom pod rozwagę i oczekuję innych opinii w tym temacie
    Pozdrawiam.

    • Jogi
      31 października 2011 o 5:44 pm

      No tak i znowy pokrzywdzony mieszkaniec parteru MÓJ BOŻE!!!

      • Mieszkaniec ui. Buczka
        31 października 2011 o 6:16 pm

        To przykre, że niektórzy choć czytać potrafią nie potrafią zrozumieć tego co czytają. Do tego odwołując się do Boga, sprowadzają ludzi do parteru.
        Szanowny „Jogi”.
        Jeżeli większość członków spółdzielni będzie myśleć takimi kategoriami, to nie ma co liczyć na zmiany prowadzące do sprawiedliwego podziału kosztów ogrzewania, poprawy komfortu zamieszkania i oszczędności.
        Pozdrawiam.

  115. mieszkaniec Gdańskiej
    27 października 2011 o 1:13 pm

    Zapraszam mieszkańców Oś Kaszubskiego ulic Kochanowskiego Gdańskiej (bloki) i Pana Jakuba do pisania uwag,nowych tematów dotyczących naszych dzielnic co się na nich dzieje, co się nie podoba co chcecie zmienić itp. oraz wyrażać swoje uwagi na temat WSM.Dodatkowy temat na forum zastał założony specjalnie dla mieszkańców tych dzielnic.Znacznie więcej osób wchodzi na forum i je zna niż na blog WSM. Link do forum http://forum.wejher.com/viewforum.php?f=71 Zapraszam.

  116. Mieszkaniec ui. Buczka
    26 października 2011 o 8:54 am

    Witam wszystkich mieszkańców WSM.
    W ostatnim czasie ważnym tematem stało się ogrzewanie oraz związane z tym koszty ponoszone przez mieszkańców. Temat ten stał się o tyle istotny, że wielu mieszkańców dostrzega niesprawiedliwy podział tych kosztów na poszczególnych mieszkańców. Przyczyną tego są podzielniki ciepła, które po dociepleniu budynków przestały spełniać swoją funkcję rozdziału kosztów ogrzewania. W sytuacji kiedy budynki zostały obłożone „cieplutką kołderką” istotne stało się przenikanie ciepła przez wewnętrzne ściany i stropy. Budynki nasze budowane w czasach PRL-u nie przewidywały żadnej izolacji stropów, a ściany wykonane są ze zbrojonego betonu.W tej sytuacji sąsiad ogrzewa sąsiada, ten kto ma zakręcone grzejniki na o max 2 stopnie niższą temperaturę od sąsiada stale grzejącego. Efektem tego jest to, że ten co grzeje, za te dwa stopnie płaci kilkakroć więcej. Trudno mi jest więc sobie wyobrazić mieszkanie, nad którym w sezonie zimowym nikt nie mieszka i ile ten z dołu musi zapłacić aby zapewnić sobie minimalny komfort cieplny. W swoim mieszkaniu przeprowadziłem kilka doświadczeń aby to potwierdzić. Efekty potwierdziły to o czym wcześniej pisałem. Nigdy nie udało mi się osiągnąć temperatury 25 stopni, nawet jak na grzejniki otwarte na max dmuchały wentylatory odbierając z nich ciepło. Stało się tak dlatego, że w tym czasie sąsiedzi zakręcili swoje grzejniki, a moje mieszkanie stało się źródłem ciepła dla innych mieszkań.
    Reasumując, najlepszym rozwiązaniem w sprawiedliwym podziale kosztów ogrzewania byłoby zlikwidowanie nieszczęsnych podzielników.
    Obecnie „zastępczym” tematem stało się ogrzewanie klatek schodowych i pozorne oszczędności z tym związane. Spółdzielnia chce to likwidować, choć to jest jedyne sprawiedliwie działające ogrzewanie, albowiem nikt nie pomyślał o tym, że z tego ogrzewanie korzystają wszyscy nie koniecznie przebywając w tym czasie na klatce schodowej. Mało kto zauważył, że klatka schodowa ma cztery ściany i tylko jedna z nich, (często z małym oknem) jest ścianą zewnętrzną. Ciepło zaś emitowane przez grzejniki klatki nie „ucieka” jedynie przez tą właśnie ścianę.
    Poddaje to więc innym pod rozwagę i oczekuję innych spostrzeżeń w tym temacie.
    Pozdrawiam.

  117. Sebastian
    17 października 2011 o 8:07 am

    wracam do tematu malowania klatek w Rumii. Jestem mieszkańcem jednego z bloków i przyłączam się do twierdzenia, iż wygląd klatek jest straszny. Byłem w wielu budynkach należących do wielu administratorów i niestety stwierdzam, iż nigdzie !!!! nie bylo tak tragicznie. No chyba, że ktoś ma na myśli budynki komunalne. W naszym bloku malowanie klatek odbyło sie ostatnio w 1996 r. !!!!. Od tego czasu minęło 15 lat. Mieszkańcy rocznie płacąc na cele remontowe ok. 24000 zl powinni liczyć ze choć 2 razy na dziesięciolecie takie odmalowanie powinno mieć miejsce. A nie jest. Tym bardziej ze koszt malowania to 26000 zl na caly blok. A więc najwyraźniej administrator nie potrafi zarządzać powierzonym mieniem, skoro efektu nie widać.

    pozdrawiam,
    Zawiedziony Lokator

    • 28 października 2011 o 5:25 am

      Witam,
      Informuję Pana, że klatki w budynkach Osiedla Rumia będą malowane w zakresie własnym (przez malarzy WSM) w 2012 r.
      Z zainteresowaniem dowiedziałem się od Pana że koszt malowania klatki bloku wynosi 26 000 zł (jaki to blok ?: wieżowiec, 2klatkowy, czy 5klatkowy). Jeżeli to możliwe to proszę podać nazwę firmy, która wykonuje prace malarskie za takie pieniądze.
      Jednocześnie zwracam uwagę, że zdecydowana część z funduszu remontowego przewidziana jest na projekty i remonty instalacji C.W.U., falowników na wieżowcach oraz opłaty na remonty bieżące i dewastacje.
      Przypominam też, że Osiedle Rumia było pierwszym osiedlem w zasobach WSM w którym zakończono docieplenie ścian budynków.
      Pozdrawiam,
      Jakub SIkora

  118. Jogi
    15 października 2011 o 5:16 pm

    Panie Jakubie czemu poprostu nie zlikwidujecie podzielników???!!!! Przepraszam że pisze to samo ale „mieszkaniec kaszub” to Jogi tylko pomyliłem NiCK z innego forum

  119. lokator
    14 października 2011 o 3:52 pm

    Może WSM odpowiadałaby na każdy post mieszkańca.

    • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
      14 października 2011 o 4:33 pm

      byłoby to zaiście piękne. Na odpowiedź na moje pytania czekam już dość długo

      • 31 października 2011 o 8:18 am

        Witam,
        Ponownie Informuje Państwa, że zasady rozliczania lokatorów (w tym C.O.)zawarte w Regulaminie rozliczania kosztów” przewiduje m.in. możliwość ustalania rozliczenia kosztów za C.O. danej nieruchomości m.in. wg powierzchni użytkowej lokali lub kubatury na wniosek współwłaścicieli tej nieruchomości.
        Odnośnie Kosztów ogrzewania Zarząd WSM wydał polecenie wszystkim administracjom o zamknięcie grzejników na klatkach schodowych, natomiast koszt ogrzewania jednostki rozliczeniowej jest zależny od przestrzegania właściwych warunków eksploatacji instalacji grzewczych tj. im większa jest ilość sumaryczna jednostek wszystkich współmieszkańców tym jest mniejszy jej koszt. Większość mieszkańców ma pozakręcane grzejniki w mieszkaniach, natomiast głównym czynnikiem grzewczym są piony łazienkowe oraz sąsiedzi (ściany działowe są słabym izolatorem) a także dążenie do ogrzewania na klatkach schodowych/
        Ponieważ na dzień dzisiejszy nie ma jednoznacznego, efektywnego sposobu rozliczania kosztów C.O. Zarząd realizuje założenia j/w przy jednoczesnym ograniczeniu grzania w częściach nieopomiarowanych oraz częściach wspólnego użytkowania (klatki schodowe, suszarnie).
        W/g „Prawa energetycznego” minimalna temperatura wymagana na klatkach schodowych wynosi 8 stopni C, piony łazienkowe będą miały ograniczenia strumienia przepływu oraz temperatury zasilania oraz aktualizację współczynników redukcyjnych lokali mieszkalnych a w suszarniach zostanie ograniczona ilość czynników grzewczych oraz będą wymienane sukcesywnie okna.

        Z poważaniem,
        Jakub Sikora

  120. jogi
    13 października 2011 o 3:32 pm

    Panie Jakubie jeśli to możliwe to prosimy o kilka konkretów na czym te zmiany mają polegać i odkiedy DZIAŁAĆ????

  121. jogi
    10 października 2011 o 6:07 pm

    Jestem też z osiedla kaszubskiego i unas na klatce są grzejniki zakręcone ale trochę proszenia to kosztowało.A co do dużych kosztów ogrzewania to tak jak już wspominałem największym problemem są złodzieje któży zdejmują podzielniki i jadą na lewo a szefostwo spółdzielni nic a raczej niechce nic z tym coś zrobić nawet jeszcze idą im na ręke bo tak jak pisałem teraz nawet na rozliczeniach niema informacji ile dany węzeł zużył ciepła. W naszym bloku jednostka kosztuje 2 zł a w bloku obok 0,66 zł Gołym okiem widać że coś jest na rzeczy.

    • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
      13 października 2011 o 4:05 pm

      Jogi – czyżbyś też był z bloku 6?

    • Mieszkaniec ui. Buczka
      26 października 2011 o 10:06 am

      Podzielam tą opinię i zachęcam do dyskusji na ten właśnie temat. Dzisiaj na blogu zamieściłem własne spostrzeżenia i sugestie oraz zachęcam do ich przeczytania.

    • Mieszkaniec ui. Buczka
      27 października 2011 o 4:48 pm

      Szanowny „jogi”.
      Podzielnik kosztów, jak sama nazwa na to wskazuje jest podzielnikiem, nie zaś miernikiem, licznikiem, czy też wagą. Jest to dość dziwaczne urządzenie, które jako takie nie może służyć do rozliczeń handlowych. Jednostki jakie wykazuje nie mają nic wspólnego z układem miar i wag. Jest to jakaś umowna wartość uzależniona od czasu i temperatury. Jako, że nie jest miernikiem służącym do rozliczeń handlowych jak licznik energii elektrycznej, nie jest złodziejem ten, kto go zdejmuje. On po prostu nie chce mieć go na swoim kaloryferze. Natomiast inną sprawą jest jego uczciwość wobec innych, jednak on z nikim nie zawierał umowy na korzystanie z tego urządzenia i widocznie od samego początku nie chciał go mieć. Dlatego nie powinno być problemem to, że on go zdjął, lecz to, że w tym samym czasie podzielnik wisi na Twoim kaloryferze. Dlatego polecam do rozważenia wpisy mieszkańca ul. Buczka.

  122. mcn
    10 października 2011 o 4:36 pm

    Drogi mieszkańcu Gdańkiej. Myślę że nie masz się co łudzić Ty jak i MY wszyscy skazani na spółdzielnię .Nie przypominam sobie sytuacji, w której spółdzielnia poszła by na rękę swoim mieszkańcom. Oni wyznają zasadę – nie my płacimy tylko mieszkańcy więc nie ma potrzeby fatygować konserwatora by się tym zajął. Pomysł na pewno jest dobry, pozwoliłby na pewne oszczędności co w dobie kryzysu na pewno wszystkich by ucieszyło…ale nie WSM. Oni żyją jakby we własnym świecie, chyba jeszcze w świecie PRLu. Nie ma się co łudzić na dobrą wolę WSM, widać chociażby po tym forum jak „pan” Jakub przykłada się do swoich obowiązków. Łaskawie raczy odpowiadać na pytania mieszkańców średnio raz na miesiąc i wybiera sobie te łatwiejsze wątki, coś tam „skrobnie” i myśli że jest OK. Otóż wcale NIE JEST!!!! Jeśli się „pan” nie nadaję niech „pan” ustąpi miejsca komuś kompetentnemu!!! Zwróć uwagę mieszkańcu Gdańskiej na wątek mieszkańca Os. Kaszubskiego 6 a propos ogrzewania bloków i odpowiedz sobie na pytanie jak WSM podchodzi to tego typu spraw. Ja już sobie odpowiedziałem…WSTYD, ŻENADA i NIEKOMPETENCJA – trzy słowa które nasuwają się na myśl kiedy myślę o Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej 😦

    • Mieszkaniec ui. Buczka
      31 października 2011 o 11:43 am

      Więc okazuje się, że problem tkwi zupełnie w czymś innym. Jako, że problemy można rozwiązywać w różny sposób, nasuwa mi się na myśl rozwiązanie z filmu Bareji. Aby w barze mlecznym nie kradli łyżek, wiązali je na łańcuchach, a miski na stałe przykręcali do stołu. I było po problemie. Więc podobnym, lub takim samym rozwiązaniem jest zakręcanie pionów w piwnicach. Tanie i zdawało by się proste.
      A może grzejniki zaopatrzyć w zawory? Niekoniecznie termostatyczne? Koszt niewielki, a jaka wygoda. To, że ich w chwili obecnej nie ma, nie oznacza braku możliwości ich montażu. Na to również jest fundusz remontowy jaki płacimy.
      Przepraszam, nie chciałem być niemiły, lecz czytając Twoje wpisy chciałem rzucić inne spojrzenie na opisywany przez Ciebie problem. Może i słusznie.
      Pozdrawiam.

  123. mieszkaniec Gdańskiej
    9 października 2011 o 2:29 pm

    Witam serdecznie wszystkich mieszkańców osiedli oraz pana Jakuba.
    Zwracam się z apelem do mieszkańców aby zaczęli atakować do wszystkich administracji WSM o ZAKRĘCENIE pionów w klatkach schodowych.
    Sezon grzewczy 2011 już się zaczął, a my mieszkańcy bardzo rzadko jeszcze odkręcamy zawory termostatyczne w naszych mieszkaniach i jeśli to robimy to na krótką metę.
    Nasze piony klatek schodowych nie posiadają zaworów termostatycznych ,a ogrzewanie tych klatek mamy 24h przy tem. na zew. ok +5C.

    Temperatura poniżej 0 spadnie dopiero za ok 1,5 m-ca.

    Dlaczego MY mieszkańcy mamy płacić za ogrzewanie pomieszczeń (klatki schodowej) już w październiku.Oszczędzajmy nasze własne pieniądze!

    W naszej wielmożnej WSM są konserwatorzy którzy mogli by zakręcić piony klatek schodowych do czasu znacznego spadku temp. na zewnątrz..Przecież cała WSM przeszła termomodernizację węzłów ciepłowniczych i zaworów w piwnicach.

    • 13 października 2011 o 6:15 am

      Szanowni mieszkańcy :
      – Gdańskiej
      – mcn
      – jogi

      W odpowiedzi na Państwa wpisy wyjaśniam, że Zarząd WSM wydał polecenie konserwatorom poszczególnych Administracji na zamknięcie grzejników na klatkach schodowych i prace te wykonywane są na bieżąco. Ponieważ istnieje łatwy dostęp do zaworów na grzejnikach bywa że jednostkowo uruchomiane są one przez samych lokatorów.
      Jednocześnie wyjaśniam, że w/g stanu na dzień dzisiejszy przeprowadzono modernizację 16 z 39 węzłów na Os. Kaszubskim. W celu ukrucenia możliwości kombinacji z centralnym ogrzewaniem. Zarząd Spółdzielni przedstawił Radzie Nadzorczej do zatwierdzenia projekt nowego Regulaminu Rozliczania Kosztów m.in. C.O. określający normatywny minimalny koszt ogrzewania lokali mieszkalnych oraz przeprowadzono korektę współczynników lokali – mające na celu zobligowanie mieszkańców do prawidłowej a co za tym idzie uczciwej eksploatacji mieszkań w sezonie grzewczym.
      W przypadku ogrzewania klatek schodowych proszę o bezpośredni kontakt z Administracją Osiedla, która zobowiązana jest do przestrzegania polecenia wyłączenia ogrzewania na klatkach schodowych do czasu wystąpienia zdecydowanego ochłodzenia.
      Z poważaniem,
      Jakub SIkora

      • mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
        13 października 2011 o 4:04 pm

        Witam.

        W związku z tym mam kilka pytań:

        – dlaczego w najnowszych rozliczeniach ciepła nie znajduje się ilość ciepłą (w GJ) zużyta przez blok? Dzwoniłem do spółdzielni – nikt nic nie wie. W metronie obsługującej nasz rejon – nikt nic nie wie. Ponieważ wysokość kosztów ogrzewania jest w tym roku absurdalnie wysoka, chciałbym wiedzieć, za co płacę.

        – w odniesieniu do powyższego pytania – jakim cudem cena jednej jednostki rozliczeniowej wzrosłą dwukrotnie w stosunku do zeszłego roku?

        – czy nie ma możliwości zablokowania wspomnianych przez Pana zaworów?

        – jak na chwilę obecną wyglądają współczynniki lokali? czy można te informacje znaleźć gdzieś na stronie? Według moich przypuszczeń, współczynnik 0.9 dla mieszkania szczytowego w stosunku do współczynnika 1 dla mieszkania umieszczonego w miejscu centralnym jest krzywdzący dla osoby mającej mieszkanie szczytowe (rekordowa sytuacja – osoba mająca 3 pokojowe mieszkanie „nieszczytowe” miała okolo 400 razy (!) mniejsze zużycie – uwaga, uwaga – całe 2 jednostki rozliczeniowe na cały okres rozliczeniowy, w porównaniu do np mojego, gdzie w rozliczeniu za ten sam okres było tych jednostek 867?

      • mieszkaniec Gdańskiej
        31 października 2011 o 8:57 am

        Dzisiaj jest 30 października klatka A blok przy gdańskiej60, a grzejniki dalej grzeją na klatce na trzech kondygnacjach. Konserwator ma chyba pod górke

      • 31 października 2011 o 9:23 am

        Witam,
        Dziękuje za info. Administracja odnotowała i wyśle pracownika.
        pozdrawiam,
        Jakub Sikora

      • Mieszkaniec ui. Buczka
        31 października 2011 o 9:46 am

        Szanowny Mieszkańcu Gdańskiej.

        A jaki to problem zakręcić grzejniki? Gzy do tego trzeba fatygować konserwatora, zwłaszcza „pod górę” aby to zrobił? Czyżby u Ciebie w mieszkaniu, w sypialni, robił to również pan konserwator? W cywilizowany świecie do tego służą zawory grzejnikowe, których zasadniczą cechą powinien być łatwy dostęp i obsługa. Konserwator jest jedynie potrzebny w przypadku awarii takiego zaworu. Idąc Pańskim tropem myślenia, to od świtu do zmroku, konserwator powinien wykręcać bezpieczniki zasilające piony oświetlenia klatek schodowych. Czyż nie jest to paranoją?
        W tym miejscu kłania się kultura. Nie wyłączać pionów, nie wołać konserwatora, lecz można we właściwy sposób oddziaływać na współmieszkańców docierając do ich świadomości.
        U mnie obecnie ( wbrew poleceniom zarządu spółdzielni) piony nie są odcięte, grzejniki na klatce schodowej są zimne, więc i nie ma problemu. Do tego nie jest nam potrzebny Zarząd Spółdzielni, konserwator, lecz własna kultura!
        Poddaje to więc Państwa przemyśleniu.
        Pozdrawiam.

      • mieszkaniec Gdańskiej
        31 października 2011 o 10:31 am

        Mieszkańcu ul.Buczka moje mieszkanie zastało zaopatrzone w zawory termostatyczne. W bloku jakim mieszkam na klatce schodowej nie ma wspomnianych zaworów tylko przyłącza bezpośrednie do grzejnika. Zamknięcie pionów jest w piwnicach pod schodami gdzie nie mam dostępu i nie mam pojęcia, obowiązku się na tym znać. Wspomniane piwnice należą do innych mieszkańców nie koniecznie z klatki przynależnej do pionu.
        Dotykanie , regulacja wspomnianych zaworów mogła by być źle odebrana przez mieszkańców i potraktowane jako kombinowanie przy ogrzewaniu. Myślę, że opłaty jakie wnoszę do WSM zobowiązują do dbania o nasze interesy w sprawie np.Ogrzewania.
        Mieszkańcu Buczka jeśli mieszkasz na wspomnianym osiedlu i posiadasz wspomniane głowice termostatyczne, a nie znasz budowy ogrzewania na ul. Gdańskiej to się nie odzywaj.
        Zapewniam ciebie ,że gdyby na mojej klatce takie zawory występowały to nie wołał bym konserwator ponieważ znam budową ich działania we własnym mieszkaniu

  124. Mieszkanka
    8 października 2011 o 10:55 am

    Mieszkam w bloku na ul. Harcerskiej. Od kilku dni ocieplana jest u nas ściana szczytowa na budynku. Ekipa wykonująca prace podłączyła przewód elektryczny do zewnętrznego gniazda na mojej klatce. Zatem, wykonując prace z użyciem narzędzi elektrycznych / a, co było słychać, trwało to długo/ korzystano z prądu, za który ja, jako mieszkanka danej klatki będę płacić – chyba się nie mylę?! W międzyczasie prace prowadzone są na bloku sąsiednim, a prąd pobierany jest z tego samego źródła, czyli z mojej klatki.
    Proszę mi wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje? Mało sympatyczny pan na rusztowaniu, który nazwał się zarządzającym pracami – sobota, 8.10.11r. godz. 12.00- stwierdził, że on prądu nie odłączy, bo robi to na podstawie słownej umowy, i, nie będzie mi tłumaczył cyt. ” jak chłop krowie na rowie” dlaczego tak jest.
    Zatem może ktoś bardziej świadomy wyjaśni mi ten stan rzeczy. Wydaje mi się, że prace dociepleniowe są finansowane z funduszu remontowego spółdzielni, czyli m. in. za moje pieniądze. Czyżbym miała płacić dodatkowo za to, że ściana jest docieplana?
    A może ja o czymś nie wiem i niepotrzebnie biję pianę?
    Byłabym wdzięczna za wyjaśnienie moich wątpliwości.
    Pozdrawiam.

  125. mieszkaniec Os. Kaszubskiego 6
    15 września 2011 o 4:14 pm

    Witam

    Sprawa dotyczy rozliczeń za ogrzewanie w bloku numer 6 na osiedlu Kaszubskim. Oprócz tego, że wielu lokatorów musiało po tym sezonie grzewczym dopłacić niemałe kwoty, to nie bardzo rozumiem, dlaczego koszt jednej jednostki cieplnej wzrósł w ciągu roku z 5,16 zł/jedn do 10,41 zł/jedn. a koszty ogrzewania nieruchomości (zakładam, że rozliczenie dotyczy całego bloku) wzrosły aż dwukrotnie – z 26 947,94 do 54 328,11 złotych w 2011.

    Rekordowa niedopłata, o jakiej mi wiadomo, to ponad 1100 złotych, przy czym mieszkanie stało puste i nieogrzewane od połowy listopada 2010 do lutego 2011…

  126. MCN
    9 września 2011 o 11:24 am

    łaaałłł…wielki sukces WSM – „…Nadmieniam, iż w tym roku wymalowana została klatka schodowa w budynku przy ul. Torowej 1…” (!!!)no naprawdę szczerze gratuluję…Mógłby pan zdradzić czy „W planie remontów na lata następne…” ujęte zostały bloki na os.Kaszubskim??i ewentualnie kiedy możemy się spodziewać poprawy wyglądu naszych klatek, które jak na razie to tylko straszą swoim wyglądem??

  127. dania.lip
    5 września 2011 o 3:07 pm

    KIEDY BĘDZIE ODNAWIANA ELEWACJA W BLOKU NR 15 NA UL. HARCERSKIEJ? BLOK WYGLĄDA STRASZNIE…

  128. jogi
    2 września 2011 o 1:16 pm

    Mam pytanie Dlaczego na rozliczeniach za ogrzewanie nie ma jak zawsze podanych ilości kj[kiloczulów] wypalonych przez dany węzeł????? Tajemnica ??? Coś kupując np prąd to wiem ile zużyłem kilowatów a w naszej spółdzielni nic niewiem tylko koszty!!!!!!

    • 19 października 2011 o 11:19 am

      Witam,
      informuje, że ilość zużytych GJ na ogrzanie danego węzła – dostępna jest do wglądu w siedzibie WSM przy ul. Hallera 5 w dziale Rozliczeń Mediów.

      Pozdrawiam,
      Jakub Sikora

  129. paczek
    1 września 2011 o 1:45 pm

    WEŹCIE SIĘ ZA KLATKI WE WIERZOWCACH W RUMI, WYGLADA TAM JAK W PIWNICY

    • 8 września 2011 o 9:40 am

      Witam,
      W planie remontów na lata następne przewidziane jest sukcesywne malowanie klatek schodowych w budynkach Administracji Rumia.
      Nadmieniam, iż w tym roku wymalowana została klatka schodowa w budynku przy ul. Torowej 1.

      z poważaniem,
      Jakub Sikora

  130. MCN
    1 września 2011 o 10:18 am

    hmmm 01.09(!!!) a na powyższe zapytanie nadal nie ma odpowiedzi…p.Sikora pan tu jeszcze zagląda??Jest już kilka wątków do których pan się nie odniósł.

  131. Kriss
    1 września 2011 o 9:49 am

    Czy wiadomo kiedy będzie remontowany blok13a przy ulicy Hallera? Głównie chodzi o wymianę dziurawych luksferów na klatce schodowej ( Zimą na klatce temperatura 10 stopni.) Remont i pomalowanie elewacji też by się przydał. Wszystkie bloki odnowione a nasz wygląda z zewnątrz jak obora.

  132. lolek
    24 sierpnia 2011 o 1:47 pm

    Mam pytanie do pana Jakuba, bardzo ważne dla mnie i moich sąsiadów myślę również. Mamy bardzo duży problem z sąsiadem, który urzadza burdy i pijaństwo, a ludzie się go boją. Co zrobić? Jesteśmy tak zdesperowani, że myślimy o przeprowadzeniu się, ale to przecież nie ucieczka powinna być rozwiązaniem?

    • 5 września 2011 o 6:46 am

      Szanowny Lolku,
      Oczywiście, że ucieczka nie jest rozwiązaniem.
      Informujemy, iż organem powołanym do rozwiązywania tego typu spraw jest Rada Osiedla.
      Zatem proszę zwrócić się pisemnie do Zarządu WSM i podać adres sąsiada oraz krótko opisać problemy związane z uciążliwym lokatorem, a my skierujemy pismo w odpowiednie „ręce”.

      Nadmieniamy, iż istnieje również możliwość zawiadomienia Policji lub Straży Miejskiej.

      z poważaniem,
      Jakub Sikora

      • lolek
        5 września 2011 o 10:10 am

        Zawiadomienia Policji na nic się nie zdają, niestety….a czy takie pismo skierowane do Zarządu WSM może być pismem anonimowym?

  133. MCN
    8 sierpnia 2011 o 11:08 am

    lokator 100% poparcia dla Twojej wypowiedzi!!!WSM i prezydent… ehhh szkoda słów.

  134. lokator
    4 sierpnia 2011 o 4:15 pm

    Jestem za tym.Tylko trzeba też wymagać od naszego miłościwie panującego Prezydenta Wejherowa, który obiecał przed wyborami na naszym Osiedlu chodniki i nic.Obecnie ul.Pomorskiej nie ma kto utrzymywać w ładzie /trawniki, niepomalowzne znaki poziome itp/
    W Pulsie Wejherowa czasopisma miłościwie nam panującego jedna z podstawionych lokatorek naszego osiedla zaatakowała nas Lokatorów Osiedla, że nie stawiamy ławeczek, nie obcianmi trawników należących do Spółdzielni itp.Pytam się czy emryci tego osiedla mają wyręczać Pana Prezydenta, który ławeczki z ul.Pomorskiej wypożycza do Juraty.
    Pan Prezydent nic nie robi dla Osiedla Kaszubskiego.Miał tu być macdonald,kino na CK itp.
    Udziałowcy , którzy wybudowali CK w pierwotnych planach mieli ujęte kina teraz są radnymi i rządza jak chcą.Miasto Rumia- Galeria Handlowa. Kina, Mac Donald itp.a tutaj tylko bramy piaśnickie, pomniki i Filharmonia to jest jedyna dobra rzecz.Władze Starostwa i Miasta rozgrywają mecze, kto ważniejszy- dla mieszkańców nic z tego dobrego nic nie będzie.

  135. mieszkaniec chcący normalności
    1 sierpnia 2011 o 3:12 pm

    Hmmm forum WSM…bardzo ciekawe nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje,tzn. nie posądzał bym WSM o takie nowinki techniczne 🙂 Wydaje mi się że WSM cały czas tkwi w czasach PRL. Jestem mieszkańcem oś.Kaszubskiego i to co obserwuje na osiedlu to jest po prostu jakaś katastrofa 😦 Chodzi mi ogólnie o całokształt wyglądu terenów należących do WSM. Najbardziej o pomstę do nieba wołają chodniki i drogi dojazdowe do większości bloków,te stare płyty z których już wychodzi zbrojenie i tylko patrzeć jak zaczniemy niszczyć sobie na nich opony…TRAGEDIA! Czy WSM ma już jakiś plan renowacji dróg i chodników czy jest w stanie podać mieszkańcom jakiś harmonogram prac na najbliższe lata (oby najbliższe). Ostatnia „inicjatywa” naszej wspaniałej WSM – „renowacja” placów zabaw…noo ludzie odmalowaliście drabinki i ławki z lat osiemdziesiątych i coo?? W czy to miało pomóc?Zdemontujcie te relikty PRLu i zróbcie coś normalnego dla naszych dzieciaków!!! Przy jednym z bloków gałęzie z drzewa zwisają nad droga dojazdową ocierając dachy samochodów już dobre dwa miesiące, a pracownicy WSM jakby ślepi…poprzycinali żywopłoty ,które były w całkiem niezłym stanie ( ich przycinka na pewno nie była jeszcze potrzebna), a drzewo które utrudnia nieco życie kierowcą pozostawili nietknięte…LENISTWO czy NIEKOMPETENCJA?? Dlaczego bloki które są własnością wspólnot mieszkaniowych mogą wyglądać,ładnie i schludnie, a tereny w ich najbliższym sąsiedztwie są zielone i zadbane,może ktoś odpowiedzieć mi na to pytanie??Jeśli ten wpis w ogóle ukaże się na tym forum spodziewam się różnych reakcji na mój post…ale w końcu od tego jest forum by dyskutować 🙂

  136. teoszczak
    29 lipca 2011 o 7:19 am

    W dzisiejszych czasach czekać na odpowiedź na forum 5 dni to wiocha dla spółdzielni. I jak tu oczekiwać żywotności forum jak osoba zarządzająca stroną nie jest dostępna. Znając życie zaraz będzie post, że to czas „urlopu” ale dobra działalność potrafi zorganizować sobie zastępstwo na czas nieobecności.
    Proszę o odpowiedź na moje 3 pytanka po powrocie, pozdrawiam

  137. kontroler
    27 lipca 2011 o 7:03 pm

    Z przykrością stwierdzam, że nie ma nowych wiadomości o sukcesach WSM a tak na nie czekam.Myślę, że obecnie można się już pochwalić.

  138. mieszkaniec Gdańskiej
    27 lipca 2011 o 1:38 pm

    Witam pana Sikorę moje pytanie jest następujące wykupując grunt na moim osiedlu stałem się w pewnej części jego udziałowcem w działce? Osoby które posiadają ogródki przy balkonowe posiadają nie formalnie więcej tego gruntu i teraz przechodzę do meritum czy jako lokator nie posiadający ogródka mam możliwość wydzierżawić wynająć za niewielką opłatą od WSM(lub nie formalnie jak ogródek) miejsce parkingowe.Jestem mieszkańcem ul. Gdańskiej ,a jest tu jeszcze wiele miejsc wolnych ,ale z wciąż rosnącą ilością samochodów (czasami 3 na mieszkanie)chciałbym przypisać jedno m-ce dla mojego mieszkania.Niejednokrotnie właściciele tych 3 pojazdów parkują pod samymi drzwiami wszystkie 3 auta. Jako mieszkaniec również chciałbym uniknąć takiej sytuacji że zimą odśnieżając samochód i miejsce aby wyjechać i mieć wolny plac od śniegu po powrocie najczęściej spotykałem pasożyta co wjeżdżał na wolne od śniegu moje m-ce.Myślę że również dobrym rozwiązaniem lub nagrodą były by takie m-ca parkingowe dla lokatorów płacących bez opóźnień czynsz.

    • 1 sierpnia 2011 o 1:47 pm

      Szanowny Mieszkańcu Gdańskiej,
      Budynki Osiedla Kaszubskiego przy ul. Gdańskiej 60, 62, 64, 66 liczące 150 mieszkań mają 149 miejsc parkingowych i w 100% zapewniają mieszkańcom możliwość parkowania samochodów.
      Wobec powyższego nie ma możliwości ani uzasadnienia przypisania miejsc postojowych indywidualnym mieszkańcom przedmiotowych budynków.
      Jednocześnie WSM wyjaśnia, że nie ma żadnej korelacji między ogródkami (jest ich 30) służącymi zarówno do ozdoby osiedla jak również zabezpieczają mieszkania na parterze przed bezpośrednim dostępem do balkonów a miejscami do parkowania.
      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  139. teoszczak
    25 lipca 2011 o 10:48 am

    Witam!
    Panie Jakubie,
    wyżej widzę post „Krzysztofa” odnośnie wieżowców w Rumi a nie widze na niego odpowiedzi. Mnie również ciekawią tematy wieżowców w Rumi na Torowej.

    1. Czy są w ogóle plany wymiany okien na klatkach schodowych we wierzowcach?
    2. Czy są planowane remonty klatek schodowych? Na klatce widnieje pieczątka z 1997 roku, klatka nie była nawet przemalowana przez tyle lat?
    3. Czy jest decyzja odnośnie korzystania z osób sprzątających? Jaka częstotliwość sprzątania? Osoby sprzątające klatki to również według mnie BARDZO DOBRY pomysł. Szczególnie przy konieczności dzielenia klatki z ludźmi, którzy wyrzucają niedopałki na klatce +plują na ziemie, zwłaszcza młodzi.

    Bardzo proszę o podpowiedzi na wszystkie pytania.
    1…
    2…
    3…

    • 1 sierpnia 2011 o 6:55 am

      Szanowny Panie Teoszczak,
      Zgodnie z pytaniami, odpowiadam:
      1. WSM w Wejherowie przewidziała wymianę okien na klatkach schodowych we wieżowcach w Rumi w Planie Remontów na rok 2012.
      2. W zakresie remontów klatek schodowych w Rumi, w planie remontów na lata następne przewidziane jest sukcesywne malowanie klatek schodowych w budynkach Administracji Rumia.
      Nadmieniam, iż w tym roku wymalowana została klatka schodowa w budynku przy ul. Torowej 1.
      3. Odnośnie sprzątania klatek schodowych, to na budynkach przy ul. Torowej i przy ul. Abrahama jest sprzątaczka, która obsługuje w/w budynki.
      Sprzątanie odbywa się 1 raz w tygodniu.

      Z poważaniem,
      Jakub SIkora

  140. Kama
    24 czerwca 2011 o 6:06 am

    Mam pytanie. Okolo 2 lat temu mieszkańcy Os.1000-lecia 3 mieli możliwość wykupu gruntu. Dostaliśmy pismo z określoną kwotą do zapłaty która została uiszczona. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy aktu notarialnego potwierdzającego własność wydzielonego gruntu. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy, dlaczego tak się dzieje.

    • 4 lipca 2011 o 8:09 am

      Szanowna Lokatorko,
      Informujemy, że każdy członek, który złożył wniosek o przekształcenie mieszkania w odrębną – został wyodrębniony w terminie 3 miesięcznym zgodnie z Ustawą o Spółdzielniach Mieszkaniowych.
      Natomiast pismo z kwotą do uregulowania jaki Pani otrzymała, dot. kwoty zakupu gruntu przynależnego do mieszkania, którą każdy mieszkaniec musiał uregulować.

      Zatem, jeśli interesuje Panią przekształcenie notarialne mieszkania w odrębną własność – należy złożyć wniosek do Zarządu WSM (warunkiem jest: nie posiadanie zaległości finansowych) i zostanie on zrealizowany.
      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  141. Swadzyniak
    6 czerwca 2011 o 1:35 am

    Szanowny Panie Jakubie –
    Pragnął bym założyć nowy temat „Bezpieczeństwo mieszkańców”. By opisać i przekazać materiały fotograficzne z nawałnicy jaka przeszła przez Redę w zeszłym roku. Pragnął bym podzielić się swymi doświadczeniami, jak uchronić swe mieszkanie oraz samych siebie i dzieci przed nawałnicą, ponieważ bardzo wysoka temperatura w tym czasie, może być powodem gwałtownych nawałnic. Sprawa nie jet błaha, ponieważ kule gradowe (lodowe), nietypowo ukształtowane (niczym porcelana) nie śniegowe, o średnicy 5 cm, są zabójcze dla dorosłego człowieka, nie mówiąc już o dzieciach. Przez siedem lat uczyłem się Behaviourystyki (Psychologii zachowań zwierząt) on line w Zjednoczonym Królestwie. Obecnie sprawuję opiekę nad ptakami chronionymi w terenie. Właśnie ptaki, ich zachowanie ukazało, że ma nastąpić nawałnica, nawet z wyprzedzeniem ośmiu godzin.
    Z wyrazami szacunku
    Tadeusz Swadzyniak.

  142. Swadzyniak
    1 czerwca 2011 o 11:33 pm

    Serdecznie witam wszystkich –

    Tak to prawda społeczeństwo zamieszkujące się starzeje. Ale jak poinformował Pan Jakub, nie wszystkim starcza na czynsz. Jestem rencistą, mam 55 lat i nigdy nie zalegałem z zapłaceniem czynszu. Ponieważ to dla mnie priorytet. Mieszkanie, dach nad głową. Kiedy się przedtem mieszkało w lokalu, gdzie podłoga zarywała się pod nogami, i należało się poruszać jak na „polu minowym”, w określony sposób, by w miarę normalnie egzystować.Bez ciepłej wody i WC. Obecne mieszkanie ogrzane, z wygodami jest priorytetem istnienia każdego dnia. Jest także schronieniem przed ludzką zawiścią i nietolerancją, która jest coraz większa z roku na rok. Kiedy się jest osobą niepełnosprawną, w inny sposób ocenia się rzeczywistość, także układając budżet miesięczny, należy w pierwszym rzędzie opłacić czynsz. Galopujące podwyżki żywności stwarzają sytuację, że coraz mniej mogę kupić za pozostałą kwotę pieniędzy.
    Mieszkańcy się starzeją, ale także starzeją się zasoby Spółdzielni i coraz więcej ich wymaga remontów. Zapewne, było by można wygospodarować fundusz na sprzątaczki, kiedy by wszyscy płacili czynsz, a jest spora grupa, która zalega z płatnościami, korzysta z zasobów a nie ponosi kosztów. To w dużej mierze zubaża zasoby Spółdzielni. Dlatego jestem pełen uznania dla Zarządu, za zrozumienie całości tematu, mając także na uwadze ludzi najuboższych, którzy poczuwają się do sumiennego płacenia czynszu, choć żyją bardzo skromnie.
    Serdecznie pozdrawiam.

  143. wesand
    25 Maj 2011 o 3:49 pm

    W pełni popieram wypowiedż E.G.,że opłata która by miała być ewentualnie doliczona do czynszu za sprzątanie klatek jest rzeczywiście nie za wysoka,rozumiem że argument który przedstawił w swojej wypowiedzi Pan Jakub Sikora aby nie wprowadzać dodatkowych kosztów do czynszu bo jest on i tak już za wysoki a lokatorom ledwo starcza na obecny czynsz to może W.S.M. by zrewidowała swoje koszty i być może by się znalazło jakieś oszczędności,które by pozwoliło obniżyć czynsz i zarazem wprowadzić opłatę za sprzątanie.Bo my mieszkańcy, którzy się poczuwają do utrzymywania czystości w swoich klatkach schodowych ponosimy o wiele większe koszty ich utrzymania gdyż do tego trzeba zużyć wodę,jakiś płyn,mop itd. owszem można tego wszystkiego zaoszczędzić poprostu nie sprzątając i słuszny jest argument E.G ,że poprostu społeczeństwo,które zamieszkuję w zasobach W.S.M. jest co raz starsze,schorowane i nie ma sił by jeszcze dodatkowo sprzątać klatki schodowe a na pewno w poprzednich latach te czynności wykonywali – z poważaniem Andrzej Węsierski.

  144. E.G.
    24 Maj 2011 o 8:52 am

    W nawiązaniu do mojego pisma oraz Pańskiej odpowiedzi uważam że 7 zł. miesięcznie to nie jest wygórowana stawka a jaka ulga dla lokatorów. Obecnie klatki są przez część lokatorów nie sprzątane i jest brudno. Nie sprzątają bo są chorzy , starzy i brak im sił ale i też dlatego że inni nie sprzątają. Niektórzy lokatorzy płacą nawet innym za sprzątanie i rozwija się szara strefa. Dlatego proszę ponownie o wprowadzenie sprzątania przez sprzątaczki zatrudnione w Spółdzielni.
    z poważaniem E.G.

  145. wesand
    19 Maj 2011 o 5:41 am

    Rzeczywiście otrzymałem drogą emailową od Pani Głównej Księgowej hasło dostępu,zadziałało sprawnie jest ok – dziękuję Andrzej Węsierski.

  146. wesand
    17 Maj 2011 o 7:08 am

    Dzięki PiQ właśnie wysłałem prośbę pocztą emailową o kod dostępu do Głównej Księgowej poczekam jaki będzie rezultat.

  147. wesand
    16 Maj 2011 o 8:20 pm

    Dlaczego żeby aktywować Internetową Kartotekę Mieszkańca trzeba się osobiście zgłaszać się do Głównego Księgowego w siedzibie WSM a od czego jest internet i poczta emailowa,cóż to za cudo ten w/w system – z poważaniem Andrzej Węsierski.

    • PiQ
      17 Maj 2011 o 6:45 am

      Można przez internet. Sam właśnie tą drogą uzyskałem dane dostępowe do swojego konta.

    • 17 Maj 2011 o 9:49 am

      Szanowny Panie Andrzeju,Potwierdzam, że można również przez e-mail otrzymać hasło do IKM, po wcześniejszym skontaktowaniu się z Główną Księgową WSM na adres e-mail podany w zakładce „kontakt” na naszej stronie głównej.
      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  148. Lokatorka smiechowo
    27 kwietnia 2011 o 7:51 pm

    Witam!
    czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy za domofony cyfrowe, które będą montować jutro w blokach przy ul. Gdańskiej 60 w śmiechowie trzeba dopłacić czy jest ta kwota umieszczona w funduszu remontowym??
    i moje kolejne pytanie czy Spółdzielnia Mieszkaniowa daje swoim pracownikom lub firmą, które wynajmuje jakieś upoważnienia/ zgody?? Chodzi mi tutaj dokładnie o konserwatora domofonów, ponieważ ten Pan chodzi po mieszkaniach powołuje się na spółdzielnie pobiera opłaty za konserwacje, a domofon(przynajmniej w moim mieszkaniu) tak jak nie chodził tak nie chodzi.. Poza tym co dziwne ten Pan wybiera sobie klatki do których przychodzi..
    Pytam się o to, ponieważ jutro wymieniają domofony na cyfrowe i pewnie trzeba będzie temu Panu zapłacić,a nie wiem czy on naprawdę jest pracownikiem Spółdzielni, dlatego proszę aby ktoś mi na ten temat udzielił odpowiedzi:)
    pozdrawiam

    • 11 Maj 2011 o 8:43 am

      Szanowna Lokatorko Śmiechowo,
      Wyjaśniam, iż montaż domofonów lub ich wymiana leży w gestii lokatorów danej klatki schodowej i Spółdzielnia nie partycypuje w kosztach tych robót ani nie zleca ich wykonanie żadnej firmie.
      Natomiast cały fundusz remontowy przeznaczony jest na termomodernizację pełną, tj. docieplenie ścian, stropodachów, wymianę okien na klatkach schodowych i drzwi.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  149. kontroler
    1 kwietnia 2011 o 7:09 pm

    Wydaje mi się, że wszyscy pracownicy administracji zatrudnieni w spółdzielni winni wiedzieć o możliwości założenia konta.A przedewszystkim każdy petent powinien być obsłużony przez pracownika WSM do końca.
    Może są dwa obozy pracowników jedni załatwiają, a inni działają na nie korzyść.

  150. jogi
    31 marca 2011 o 6:47 pm

    Panie SIKORA!!!!!!!!!!
    Byłem dziś o godzinie 9,30 i tak mi powiedziano w pokoju tzw.Dział czynszu i rozliczeń pierwszy pokuj po lewej stronie.Mam się dowiadywać podkoniec kwietnia taką dostałem tam odpowiedz a były tam 3 Panie i każda powiedziała to samo moge nawet się z spotkać i wyjaśnimy to, proszę powiedzieć gdzie mam przyjść Myśle że Pan nie stchórzy nie lubie nie wyjaśnionych spraw i jak ktoś mnie obraża!!! CZEKAM

    • hupcio
      31 marca 2011 o 7:04 pm

      a widzi Pan, Panie Jogi a w informacji jest:Mieszkańcy zainteresowani aktywacją Internetowej Kartoteki Mieszkańca mogą zgłaszać się do Głównego Księgowego w siedzibie WSM przy ul. Gen. J. Hallera 5 w celu otrzymania kodu użytkownika i hasła dostępu.
      I nie byłoby problemu

    • 1 kwietnia 2011 o 7:03 am

      Szanowny Panie JOGI,
      Jeżeli miała miejsce sytuacja o której Pan pisze, to prosimy o spotkanie w biurze Zarządu WSM i jeżeli sytuacja się potwierdzi o złym poinformowaniu Pana, to w stosunku do tych pracowników zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe.
      Natomiast, jakby czytał Pan informację uważnie to wyraźnie podano zgłoszenie się w tym celu do Głównej Księgowej.
      Z wyrazami szacunku,
      Jakub Sikora

      • PiQ
        7 kwietnia 2011 o 9:01 am

        Panie Jakubie, jeśli IKM już działa to może warto by było podmienić linka na stronie WSM bo na razie to ciągle woła do starego systemu (na chopinie) więc z samych kodów i haseł pożytek mierny 🙂

        Pozdrawiam

  151. hupcio
    31 marca 2011 o 6:29 pm

    Witam,
    Potwierdzam- mam dostęp do mojego konta internetowego, jest czytelne i zawiera informacje o czynszu,rachunku do wpłat itp.

    Pozdrawiam

  152. jogi
    31 marca 2011 o 9:15 am

    SZanowny Panie Sikora
    Bardzo proszę o nie wprowadzanie świadomie ludzi w błąd tym że konto internetowe będzie uruchomione do końca marca .Byłem dziś w spółdzielni a tam się dowiedziałem że konto jest w powijakach proszę się DOWIADYWAĆ!!!!! pod koniec kwietnia a znając naszą spółdzielnie to myśle że to jeszcze potrwa……..

    • 31 marca 2011 o 12:31 pm

      Szanowny Panie JOGI,
      Skoro był Pan w Spółdzielni to numer indywidualnego Kodu dostępu by Pan otrzymał.
      Osoby, które się zgłosiły do Spółdzielni otrzymały Kody dostępu i hasło do Internetowej Kartoteki Mieszkańca.
      To Pan świadomie wprowadza ludzi w błąd. Proszę zgłosić się do Spółdzielni i nie podważać autorytetu Zarządu i jego pracowników.
      Podana informacja przez WSM była i jest aktualna !!!
      Z wyrazami szacunku,
      Jakub Sikora

  153. jogi
    4 marca 2011 o 3:45 pm

    A co się stało z kontem czynszowym???????

    • PiQ
      17 marca 2011 o 8:35 pm

      I ja się przyłączam do tego pytania.
      Oddajcie nam nasze konta! 🙂

    • 29 marca 2011 o 10:42 am

      Witam,
      Od 1 stycznia 2011 r. Wejherowska Spółdzielnia Mieszkaniowa wprowadziła nowy program finansowo-księgowy w tym Internetową Kartotekę Mieszkańców. Każdy mieszkaniec WSM otrzyma Indywidualny Rachunek Bankowy do rozliczeń czynszowych. Internetowa Kartoteka Mieszkańców powinna być uruchomiona do 31 marca 2011 roku.

      Mieszkańcy zainteresowani aktywacją Internetowej Kartoteki Mieszkańca mogą zgłaszać się do Głównego Księgowego w siedzibie WSM przy ul. Gen. J. Hallera 5 w celu otrzymania kodu użytkownika i hasła dostępu.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

  154. jan
    28 stycznia 2011 o 5:58 pm

    Czas najwyższy aby zostały zlikwidowane podzielniki ponieważ jest to bardzo nieuczciwe.Lokatorzy mieszkajacy na niższycg kondygnacjach smieja się że nie muszą wlączać grzejnków bo wyżej grzeją.Ale te osoby też dopłacają za ogrzewanie i gdzie tu sprawiedliwiść ktoś placi jeszcze za ogrzanie inych mieszkań

  155. Czesław
    31 grudnia 2010 o 3:58 pm

    Na wszystkie dni nadchodzącego roku, życzę Ci wiary w sercu i światła w mroku. Obyś jednym krokiem mijał przeszkody, byś czuł się silny i wiecznie młody.

    Panu Prezesowi Andrzejowi Onowszak życzy Czesław Gralec.

  156. Zbigniew S z Krakowa
    24 listopada 2010 o 6:28 pm

    Uprzejmie proszę o odpowiedź, czy istnieje możliwość kupna mieszkania w Wejherowie
    lub zamiany na nieco mniejsze. Posiadam w Krakowie mieszkanie – 3 pokoje o pow. 69m
    na osiedlu Kurdwanów, tyle wstępnych wiadomości. Gdzie mogę zamieścić ogłoszenie o zamianie mieszkania?
    Z Poważaniem Krakowianin Zbigniew

    • 25 listopada 2010 o 9:46 am

      Panie Zbigniewie z Krakowa,
      Posiadamy w swoich zasobach 7 mieszkań, które wystawimy na przetarg w Styczniu 2011 r. Informację o przetargu uzyskasz na naszej stronie internetowej, gdzie podamy powierzchnie mieszkań i ich cenę.

      Informację o zamianie mieszkania zgłoś na naszej stronie internetowej a my dodatkowo wydrukujemy ją i wywiesimy na tablicy informacyjnej Spółdzielni.

      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

      • Krzysztof
        1 marca 2011 o 10:13 am

        Witam, Panie Jakubie.

        Piszę z pewnym zapytaniem. Kiedy zostanie docieplony wieżowiec w Rumi, przy ul. Torowej 1 ? Przyznam, że od zawsze mnie ciekawiło, dlaczego tylko wieżowiec na Abrahama, został docieplony w całości, natomiast pozostałe wieżowce po drugiej stronie ulicy, są docieplone niejako „w kratkę”.
        Pytanie dodatkowe. Kiedy zostaną wymienione okna na klatce schodowej w wieżowcach. Proszę mi wierzyć ale po ostatnich wichurach i mrozach, było nie do wytrzymania w domu.Po deszczach zwykle tworzą się kałuże na kondygnacjach. Zważywszy, że jestem ojcem malutkiego dziecka, ma to dla mnie niebagatelny wpływ, by ktoś ze spółdzielni raczył zainteresować się tematem. Płacimy niemałe czynsze i niemałe składki na fundusz remontowy, w zamian oczekujemy normalnych i schludnych warunków do mieszkania.

  157. LOKATORKA E.G.
    22 listopada 2010 o 1:01 pm

    Mieszkam na Osiedlu Kasubskim, gdzie mieszkają z racji wybudowania osiedla ludzie starsi a co za tym idzie czesto schorowani i słabi.
    Proszę rozważyć możliwość sprzątania klatek schodowych przez sprzątaczki zatrudnione przez Spółdzielnię bądź firmę zajmującą się sprzątaniem.
    Myślę że koszt tych prac po rozliczeniu na jedno mieszkanie nie będzie możliwy do zapłaty łacznie z czynszem.

    • 20 stycznia 2011 o 8:55 am

      Droga lokatorko E.G.

      Mieszkańcy W.S.M. są zainteresowani by ponosić jak najmniejsze opłaty za czynsz. Stąd Zarząd prowadzi wszelkiego rodzaju kalkulacje mogące umożliwić zmniejszenie kosztów eksploatacji a co najmniej chce je utrzymać.
      Opłata eksploatacyjna od wielu lat dla członków Spółdzielni utrzymuje się na wysokości 1,15zł/m2 powierzchni użytkowej. Z powodu inflacji wzrostu cen i podatku VAT od 2011 roku do 23%, stale rosną usługi i koszty zakupu materiałów do bieżących usług konserwacyjnych. Staramy się tą opłatę utrzymać na niezmienionym poziomie, stąd konieczne są z roku na rok coraz większe oszczędności i ograniczenie wydatków.
      Propozycja sprzątania dodatkowo klatek schodowych spowodowałaby znaczny wzrost wydatków. Przeprowadzono symulację kosztów z której wynika, że chcąc wprowadzić sprzątanie klatek schodowych w zasobach Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wystąpiłaby konieczność zatrudnienia dodatkowo 16 sprzątaczek z roczną płacą minimum wraz z środkami czystości i osprzętem w kwocie 432 .480 ,-zł rocznie, czyli średnio dopłata wzrosłaby o 7 zł miesięcznie na jedno mieszkanie.
      Dla części mieszkańców jest to kwota może niewygórowana, ale pozostali lokatorzy nie wyrażają zgody na jakiekolwiek dopłaty czy podwyżki.
      W większości ludzie starsi zamieszkujący nasze zasoby otrzymują niskie emerytury, z których jest niemożliwe pokrycie dodatkowej opłaty.
      Z poważaniem,
      Jakub Sikora

    • mieszkaniec chcący normalności
      1 sierpnia 2011 o 3:04 pm

      sprzątanie klatek schodowych przez jego zarządce to norma w cywilizowanych miastach czyt. cywilizowanych SM.

  158. konfidentpolski
    20 listopada 2010 o 5:22 pm

    Zagubiony Kaszubie, Jeżeli masz wolę zrobienia czegokolwiek dla społeczeństwa ale ja rozumiem, iż dla mieszkańców spółdzielni !.
    Masz okazję aktywnie uczestniczyc w otwartch walnych zgromadzeniach i uaktywnic się w organach wybieralnych. Jak mam problem, to idę bezpośrednio do spółdzielni i zostaję przyjęty. Moja rada umów się na rozmowę i zgłaszaj problemy, które wg Ciebie pomogą ” społeczeństwu ” chyba, ze dla zasady lubisz narzekac. A podejżewam, że w strukturach już jesteś- ale tuzinkowa postac może tylko skrobac 🙂
    Pozdro
    Otwarty i aktywny mieszkaniec SM
    P.S. W razie zainteresowania moim postem pytaj na walnym i pozdrawiaj Konfidenta 🙂

  159. Kaszub
    9 listopada 2010 o 9:03 am

    Małe powodzenie ma to forum. Jest to bardzo dobrze kontrolowane.Na razie piszą dwie osoby- Przedstawicel Spółdzielni i zagubiony mieszkaniec co chce coś zrobić dla dobra społeczeństwa.

  160. polonista
    7 listopada 2010 o 2:33 pm

    Panie eurodeputowany – chyba nie masz co robić albo jesteś na rencie i dużo spacerujesz.Może w takim razie skupisz się na doskonaleniu języka polskiego, z nim masz pewne kłopoty a potem na Forum mój Panie.Może jesteś spokrewniony z „lokatorem”bo styl i język tożsamy.

  161. eurodeputowany
    5 listopada 2010 o 7:42 pm

    Kto zezwolił naklejać na zasobach Spółdzielni Listy gończe / kandydaci do wyborów samorządowych / Jaka to obcja polityczna Zarząd Spółdzielni

  162. eurodeputowany
    29 października 2010 o 4:29 pm

    Proszę podać nazwiska złodzieji.

  163. jogi
    22 października 2010 o 12:31 pm

    czemu spóldzielnia nic nie robi w sprawie podzielników ciepła a dokładnie ze złodziejami ściągają je z grzejników i okradają własnych sąsiadów!!!!!!!!!

    • Mieszkaniec ui. Buczka
      29 października 2011 o 4:51 pm

      Szanowny „Jogi”
      Chciałbym się odnieść do pytania jakie zadałeś: „czemu spółdzielnia nic nie robi…?” A pomyślałeś o tym, co mogłaby zrobić? Odpowiedź wydaje się bardzo prosta,- na dzień dzisiejszy dokładnie nic! Zakładając podzielniki błędnie zakładano, że wszyscy lokatorzy będą uczciwi, przyczyni się to do oszczędności i sprawiedliwego podziału kosztów zużytej energii cieplnej przez blok. Rzeczywistość, jak sam zauważyłeś, okazała się zupełnie inna. Przecież spółdzielnia nie zatrudni detektywa Rudkowskiego lub innej „spec brygady”, która z nakazem prokuratorskim będzie ścigać nieuczciwych lokatorów. A mało tego, skuteczność takich działań mogłaby być mierna w porównaniu z poniesionymi kosztami. Jedynym słusznym rozwiązaniem jest rezygnacja z podzielników i rozliczać ciepło za m2 mieszkania. Na tym zyskają wszyscy uczciwi członkowie spółdzielni. A kto straci ? Oczywiście Metrona, która nam sprzedaje i rozlicza podzielniki, kombinatorzy oraz właściciele niezamieszkałych mieszkań
      Zachęcam również do przeczytania moich innych opinii jakie zamieściłem na blogu.
      Pozdrawiam.

  164. eurodeputowany
    12 października 2010 o 8:37 am

    Za jakie dodatkowe usługi będą płacić Lokatorzy Spółdzielni Wejherowskiej.
    Za woę już zapłacili.

  165. lokator
    1 października 2010 o 2:27 pm

    Dlaczego znika sklep mięsny z Biedronki na Kaszubach.A może Biedronka chce kasować nową aptekę tyle samo ile płaci Spółdzielni.Czysty zysk.

    • 12 października 2010 o 12:07 pm

      Zgodnie z zawartą umową z dnia 25.05.2004 r. najemca ma prawo do oddawania nieruchomości osobom trzecim.

  166. 1 października 2010 o 12:36 pm

    Blog Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej rośnie w siłe, ponieważ odwiedza go coraz więcej nowych gości. Cieszymy się z aktywnego uczestniczenia naszych mieszkańców na blogu.

  1. No trackbacks yet.

Dodaj odpowiedź do PiQ Anuluj pisanie odpowiedzi