Krótkie pytanie – jaka powinna być temperatura ciepłej wody w kranie?
Bo moje rury z ciepłą wodą, według dzisiejszych pomiarów porządnym termometrem, mają 45.2 stopnia. Ponieważ to rury z pionu, a nie idące do kranu, można zalożyć, że woda w nich ma identyczną temperaturę.
Ja mieszkam na 3-cim piętrze i żeby poleciała ciepła woda (jak nikt pode mną nie korzystał) muszę spuścić cały pion wody, która ostygła już w rurach bloku żeby poleciała ciepła woda. Czasem trwa to nawet 6 min dość sporego strumienia, rano spokojnie zdążę cały się ogolić zanim poleci ciepła woda. I tym sposobem płacę za ciepłą wodę a otrzymuję zimną. Około 2 lat temu pisałem do Spółdzielni o tym i cisza, a chyba powinna wymusić od OPEC-u zwiększenie ciśnienia w rurach aby takich sytuacji nie było?
Os. Kaszubskie 6
15 listopada 2014 o 12:04 pm
Zmiana ciśnienia w rurach nic nie da – chlodna woda w rurach i tak będzie, po prostu poleci szybciej. Bardziej irytujące jest to, ze woda nie trzyma parametrów. Musisz puszczać wodę przez 6 minut – ale hej, czy pod Tobą ludzie nie używają ciepłej wody? Przecież powinna teoretycznie przynajmniej niżej jakby co dopływać, no nie?
Grzesiek
21 listopada 2014 o 4:24 pm
Woda bardzo szybko stygnie, często zdążę pozmywać i za 40 min jak chce iść się wykąpać znów leci zimna. Ciężko zatem wstrzelić się w sąsiadów…no i chyba nie o to chodzi w tym i nie za to płace. U znajomych w Gdyni w Spółdzielni poradzili sobie z tym problemem, więc i tu wystarczyło by trochę chęci.
Jesteśmy zbulwersowani niektórymi wypowiedziami kandydata na Radnego z „Wolę Wejherowo” Pana Henryka Jarosza, który chwali się załatwieniem sprawy wymalowania tunelu pod szosą i torami w Wejherowie. W imieniu Członków Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zamieszkałymi na Osiedlu Chopina tę sprawą zajmował się Członek Rady Nadzorczej WSM Pan Edward Formela- od początku do końca- materiały z tej sprawy są dostępne w Urzędzie Miasta Wejherowa w Telewizji TTM i oryginały u Pana Edwarda.
Takie podszywanie się pod sukcesy innych jest poniżające i nie godne obojętnie jakiego Kandydata na Radnego. Takimi metodami nie od dzisiaj posługuje się ten Pan.
Radni tego pokroju działają wyłącznie pod siebie i na niekorzyść potencjalnych wyborców.
Wstyd Panie Radny.
Piękne chodniki- 1/3 miasta Wejherowa wykonała Wejherowska Spółdzielnia Mieszkaniowa-czyli Członkowie Spółdzielni. Nie patrząc na obiecanki Prezydenta miasta, ani jego radnych. Pozostałe chodniki w mieście są w opłakanym stanie, ale przy ul.Sobieskiego wykonuje się takie bulwary, że tych kostek wykonałoby się dużo nowych chodników. W dziwnym Mieście część ulic z chodnikami należy do Starostwa i też chodniki należało by wymienić. Tak jak Prezydent Miasta ze Starostą Wejherowskim nie widzą bolączek miasta i Obywateli a tylko swoją obopólną walkę o władze. Społeczeństwo Wejherowa w zbliżających się wyborach wystawią super ocenę. Pytanie tylko co w zamian- odpowiedź te same gęby i kłótnie.
Chciałbym zapytać dlaczego jest remont chodników wokół wieżowców nr 13 i 15? Przecież stare chodniki są w porządku, oczywiście nie są zbyt piękne i super równe, ale nie są na tyle złe, BY WYMIENIAĆ JE NA NOWE. Powiedzcie państwo ile to kosztowało, jak bardzo marnuje się ciężkie pieniądze, które ”w pysku” musi dawać je lokator swojemu panu.
Drogi Wiesławie, trzeba było jeszcze na starych chodnikach napisać PRL i wymalować gwiazdę, a jak by było tego za mało to można było wkleić byłe legitymacje partyjne.
Za remontem chodników jest 99% Członków Spółdzielni – przykro,że Pan znalazł się w tym jednym. Reszta chce chodzić po prostych chodnikach i wszyscy się cieszą, jak się zmieniają nasze dzielnice.
Trzeba zmienić klucze na czipy- każdy mieszkaniec będzie miał swój i żadna inna osoba nie będzie mogła wejść do śmietnika. Odnośnie rozdawania kluczy, to źródło jest w samym ZUKU.
Chciałbym zapytać, skąd menelstwo jeżdżące na rowerkach z plastikowymi koszyczkami o godz. 6:00 ma całe pęki kluczy od wszystkich wiat śmietnikowych koło wieżowców? Czyżby dostało je od spółdzielni/pani sprzątaczki za litr gorzały, pół świniaka i dziesięć jajek? Widać dzisiaj nawet na grzebaniu w śmietniku ma się monopol, bo wybrane żule mają śmietniki pod kluczem.
Propaganda w Wejherowie się rozwija i jest uskuteczniana przez jednego z radnych „Wolę Wejherowo” Na Osiedlu Kaszubskim rozpoczęto nową kampanię wyborczą. Zacytuję Radnego- Patrzcie dzięki Panu Prezydentowi macie nowe chodniki- tak,że trzeba głosować na Pana Prezydenta i tych samych radnych. Chciałbym wszystkim przypomnieć, że nowe chodniki są budowane przez Wejherowską Spółdzielnię Mieszkaniową ze składek Członków Spółdzielni. A jak wyglądają chodniki należące do miasta- to wszyscy wiemy. Życzę dalszego dobrego uskuteczniania propagandy, oby ona się nie zemściła.
Witam.Zwracam się z zapytaniem do Zarzadu WSM w sprawie montowania suszarek balkonowych poza obręb balkonu.Z roku na rok jak grzyby po deszczu wyrastaja kolejne balkonowe samowole,może władze spóldzielni postanowią oglosić konkurs na oszpecone balkony.Wladze miasta jak co roku organizuja konkurs na najbardziej ukwiecony balkon /ogród/może należałoby zachęcić Pana Prezydenta do obejrzenia balkonow ktorym sasiedzi na pól okna wywieszaja swoje „gacie”,pościel,koce . W latach 80 rodziny były znacznie liczniejsze i mogły wysuszyć bieliznę na balkonie,a wieksze pranie suszono w suszarni.Uwazam,ze decydenci z Zarzadu powinni jednoznacznie zakazać montowania suszarek,a wlascicieli istniejacych zmusić do demontażu.
Nasz blok Hallera 1 uzyskał wyróżnienie za prawidłową segregację śmieci z ZUK i z tego tyt. otrzymaliśmy w prezencie torby na zakupy. Myślę ,że jest to zasłgą nie tylko nas lokatorów ale i Pani sprzątającej. Proszę i myślę ,że inni lokatorzy naszego bloku też tak uważają ,że Pan Prezes Spółdzielni w ramach swoich uprawnień wynagrodzi Panią sprzątającą.
Witam,
mam pytanie czy Zarząd ma zamiar wymieniać w końcu ciężkie płyty na balkonach stanowiące balustradę na Os.Kaszubskim? Jak tak to kiedy, bo nie widzę takiej pozycji w przyszłych zamiarach Zarządu. Druga sprawa odnośnie balkonów czy Zarząd ma w planach zamontować małe daszki bądź inne rozwiązanie mające na celu spadającą wodę z balkonu wyżej odprowadzać za balustradę tego niżej położonego? W tej chwili woda z balkonu wyżej zlatuje przez dziurę między balustradą a stropem balkonu i leci w prost na balustradę tego poniżej przez co niszczenie w/w płyty następuje znacznie szybciej jak i zapewne całego balkonu.
Zrob zdjęcie, wyslij informację z dokladnym opisem do administracji z kopią do dzialu technicznego. Zeby coś z tym zrobić, to muszą zareagować, a w pierwszej kolejności zapewne wymieniają te płyty, które stanowią zagrożenie.
Mialem podobną sytuację i tak właśnie zrobilem – przyszli, sprawdzili, dali znać co, jak, i kiedy.
Wiechu
1 lipca 2014 o 10:13 am
tak to jest, jak sie pisze w pośpiechu.
mialo byc ‚zeby coś z tym zrobić, to muszą się o tym dowiedzieć’
Grzesiek
1 lipca 2014 o 10:54 am
W Spółdzielni już mam zgłoszone (ok. 2 lata temu). Przyszedł nawet Pan spisał protokół i powiedział, że płyta nadaje się do wymiany w „najbliższym wolnym czasie”. Po czym przyszło pismo ze Spółdzielni, że płyta kwalifikuję się do wymiany i od tego czasu cisza.
A z cieknącą wodą to raczej każdy ma problem na Os.Kaszubskim, bo taka konstrukcja tych balkonów, mi leci od sąsiada i ode mnie leci do sąsiada na dół. Dziwi mnie to, że jak było ocieplanie budynku i narzucanie nowego tynku też na płyty balkonowe to tego nie zabezpieczyli w żaden sposób, bo u mnie już prawie cały tynk odpadł z płyty balkonowej. A wystarczyło by do „sufitu” balkonu przykręcić ok.10 cm blaszki nierdzewnej na całości i odprowadzała by już wodę z balkonu wyżej za balustradę. Już nie mówiąc, że przy remoncie elewacji jak stało rusztowanie mogli zdjąć te ciężkie płyty i założyć tak jak w Wspólnotach plastykowe.
Pytanie związanie z kolejnością malowania klatek schodowych ( wieżowce). Rozumiem, że kolejność zależy od tego kiedy ostatnio była malowana dana klatka? Uważam to za niezasade. Klatki w wieżowcu 15 są obskurne, grzejniki na parterze odstraszają kurzem i syfem, a pierwsza zostaje pomalowana klatka np. w 2 czy w 13, które wyglądają znacznie korzystniej niż w wieżowcu 15 klata C np. Cy kryterium kolejności malowania nie powinno być uzależnione od stanu klatek schodowych
Witam
Kiedy będą rozliczenia za ogrzewanie ???? Czyżby za dużo nadpłat ???? Zobaczymy, jak SM wyliczyła zużycie. Zaliczki miałem w tym roku duże, a zużycie małe, ale te nowe podzielniki inaczej biły jednostki. Nie chciałbym się wku…ć.
W tym roku pewnie bedzie nieco wiecej liczenia – zmienił się regulamin rozliczania, dzięki czemu nie będzie sytuacji, w której za tą samą ilość jednostek w jednym bloku zaplacisz 500 złotych a w innym 5000 (przypadek ekstremalny, ale zdecydowanie możliwy w sytuacji, gdzie w jednym bloku jednostka byla po 0.50 PLN a w innym po 4.50 PLN).
Wnerwilbys się, jesli wszyscy sąsiedzi oszczedzaliby i chodzili w futrach zeby dostać ten zwrot w wysokosci miesiecznego czynszu, przerzucając de facto koszty ogrzania ich lokalu na sasiadów. Nie zdziwię się, jesli po tegorocznych rozliczeniach zaczną się pielgrzymki tych cwaniaków, którzy mieli zero jednostek, wykrzykujących:
‚gdzie moje piniundze!!! moj zwrot powinien być winkszy! ja zero jednostków miołem!’
ale jak mówiłem – zachęcam do lektury nowego regulaminu rozliczeń.
Witam,
rozliczenie za centralne ogrzewanie zostanie dostarczone mieszkańcom jeszcze w miesiącu lipcu 2014 r.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Wiechu
9 lipca 2014 o 2:46 pm
u mnie dziś dotarło. Niecałe 17 złotych do dopłacenia przy rozsądnym użytkowaniu grzejników w mieszkaniu szczytowym. System rozliczania nareszcie zaczął działać.
Witam, czy zapadła już jakaś wiążąca decyzja odnośnie likwidacji piecyków gazowych i zainstalowania przyłączy ciepłej wody w blokach na Os. 1000-lecia?
Dobrze, że żadne organa Spółdzielni nie angażują się po żadnej ze stron opcji politycznych w Wejherowie. Trzeba stwierdzić jednoznacznie, że WSM nie posiada odpowiednich zabawek do piaskownicy, w której się bawią działacze „PO” i „Wolę Wejherowo”. Oni mają jeszcze trochę czasu do listopada br. Na pewno Członkowie Spółdzielni ocenią ich działania. Szkoda mi tylko Członków Spółdzielni w Rumi Janowie – gdzie prym wodzą Władze tego miasta.
Dzień dobry,
mam pytanie odnośnie roznoszonych w dniu dzisiejszym WEZWAŃ PRZEDSĄDOWYCH DO ZAPŁATY.
1. Aby doręczyć wezwanie przedsądowe wierzyciel powinien najpierw dostarczyć:
UPOMNIENIE z terminem zapłaty 7 dni
WEZWANIE DO ZAPŁATY z terminem zapłaty 7 dni
WEZWANIE PRZEDSĄDOWE z terminem zapłaty 7 dni
Takie informacje zawiera PROCEDURA WINDYKACYJNA w Państwa regulaminach.
Więc uważamy, że doręczone w dniu dzisiejszym WEZWANIE PRZEDSĄDOWE jest BEZPRAWIEM. Działacie jak chcecie.
Rozumiem, że zadłużenie 1.150zł jest wysoką kwotą jednak gdyby procedura spłaty zadłużenia przebiegała zgodnie z zamieszczonymi na Waszej stronie wytycznymi to po każdym upomnieniu dłużnik cokolwiek by wpłacił.
A Wy „sru” z grubej rury, z automatu bez wcześniejszych upomnień i wezwań roznosicie WEZWANIA PRZEDSĄDOWE.
Gratuluję rzetelnego działania Pani Księgowej i całej reszcie.
Ciekawe czy posiadacie w swojej dokumentacji, w/w dokumenty doręczone do mieszkańców wydrukować i wpiąć do teczki każdy potrafi.
Dodam, że wezwanie wystawione z datą 06-03-2014 a doręczone 25.03.2014 więc stan zadłużenia w moim przypadku jest mniejszy na dzień dzisiejszy 🙂
Należy skorygować kwotę na wezwaniu na dzień doręczenia pisma!!!
Trzeba płacić w terminach a nie potem płaczesz, że dostałeś(łaś) wezwanie przedsądowe.. Typowe patologiczne myślenie, że każdy ma wobec mnie obowiązki a ja mam same uprawnienia.. Nie płacisz i myślisz, że spółdzielnia ma cię prosić kilka razy o spłatę zadłużenia?? Nie.
Kochanowska
25 marca 2014 o 12:18 pm
nosferatu, normalnie zabłysłeś w oczach WSM i na forum, nie kojarzę wcześniejszych odpowiedzi z Twojej strony 🙂
dla wyjaśnienia to nie jestem osobą patologiczną i nie płaczę z powodu otrzymania wezwania wbrew twojemu tokowi myślenia. Kolejność windykacji odbiega w Spółdzielni od zasad jakie sami uchwalili więc tylko o ten temat mi chodzi.
Płaciłam regularnie jak tylko dostałam wynagrodzenie, jednak od stycznia nie pracuję więc wpłacam ile mogę.
Dodam, że po dacie wystawienia wezwania dokonałam dwóch wpłat i powinno być to rzetelnie rozliczone na dzień otrzymania wezwania plus rozliczenie nadpłaty za wodę, które nawet w internetowej kartotece konta nie jest zaksięgowane.
Spółdzielnia nie musi mnie prosić o zapłatę, bo jestem świadoma nieterminowych wpłat więc koniec w tym temacie.
A teraz porzucam mięsem w pergole śmietnikowe i nie tylko.
Od kiedy postawiono pergolę śmietnikową przy moim bloku (i zaraz potem ochoczo pojemnik na odzież Caritasu, który Caritasem nie jest), powstała urocza, cieplutka przystań dla okolicznych osiedlowych meneli. Kombinacja pergola plus pojemnik dały im piękną osłonę przed wzrokiem nie tylko przejeżdżających patroli Policji czy Straży Miejskiej (pozdrawiam), ale także i kamerą monitoringu umieszczoną przy szkole. Patrole zresztą musiałyby mieć chyba kamery termowizyjne albo coś w ten deseń, żeby móc coś dostrzec z samochodu. Chyba, że jechałby 5 km/h i po chodniku, a to się nie zdarza, no nie?
Mail do administracji osiedla (kocham pocztę elektroniczną, Zawsze jest dowód na to, że coś się wysłało, nie tak jak z telefonem) – brak odpowiedzi. Kolejny i następny – też. Nothing. Nichts. Nada.
Po tym, jak 24 stycznia wysłałem kolejnego maila (bez odpowiedzi), straciłem cierpliwość i napisałem po raz kolejny, tym razem z kopią do Dziennika Bałtyckiego. Mail wysłany w czwartek wieczorem, w poniedziałek już dostałem mailem skan pisma. Przepełniło mnie to radością, bo kolejną opcją, jaką brałem pod uwagę, było wrzucenie kopii maila na Wykop i pójście po popcorn…
Cytuję:
” Pragniemy przypomnieć, że w wymienionym przez Pana miejscu stał wcześniej żywopłot i dwa obskurne kontenery i także stwarzały zagrożenie bezpieczeństwa mieszkańców.”
Fakt, raz przytrzasnąłem sobie palec pokrywą, a krzaki za każdym razem groźnie na mnie szumiały. Brzmi sensownie.
„Na poprzednie pisma nie otrzymał Pan odpowiedzi, ponieważ uznaliśmy je za pisma informujące i przeznaczone jedynie do naszej wiadomości”.
A. Spoko. Jasne. Idiota ze mnie. Nie, żeby w pierwszym czy późniejszych mailach nie było jakichś znaków zapytania czy zdania „Proszę Administrację Osiedla o zajęcie stanowiska w tej kwestii.” Bo były.
Ale ja to prosty chłopak jestem. Z polskiego zawsze byłem słaby, więc pewnie nie napisałem wyraźnie, że oczekuję na odpowiedź. Dlatego chyba strasznym chamstwem i nietaktem z mojej strony było oczekiwanie np maila z odpowiedzią „dziękujemy za maila, będziemy to mieć na uwadze”.
W tym miejscu chciałbym się publicznie pokajać i przeprosić za słomę wystającą mi z butów.
Menele jak przychodzili, tak przychodzą. Tu pozdrawiam Straż Miejską – chłopaki naprawdę się starają i błyskawicznie przyjeżdżają.
Dzisiaj wzywałem Straż do jednego z przedstawicieli plemienia Czerwonych Nosów.
Ale od początku – wracam do domu. Patrzę – drzwi od piwnicy otwarte, pali się światło. W korytarzu wali tanim tytoniem. Przeszedłem się i zlokalizowałem źródło smrodu – jedna z komórek piwnicznych. Kłódka zdjęta.
„Ki diabeł?” myślę sobie. Otwieram drzwi od komórki (kłódka była zdjęta), a tam menel, który z reguły bytuje pod śmietnikiem.
„W czym problem?” spytał się grzecznie
„W tym, że Pan tu pali” – mówię.
„Ale ja uważam”
Aha…
Tak, Siedział sobie w piwnicy i palił papierosa.I nie mam tu na myśli korytarza prowadzącego do piwnic lokatorskich, ale siedzącego w komórce piwnicznej będącej własnością jakiegoś lokatora.
Nie, facet nie mieszka w bloku numer 6.
Wezwałem Straż Miejską – w czasie, kiedy przyjechali, menel postanowił się ewakuować, taktownie zamykając drzwi wejściowe do piwnicy. A także od komórki lokatorskiej. Ma się te maniery, co?
Strażnicy wysunęli hipotezę, że może ktoś z lokatorów mu udostępnił klucze i zasugerowali, żeby popytać na klatce oraz w Administracji (tak, pora na kolejnego maila) i skontaktować się z właścicielem piwnicy.
Cóż, to pierwszy nasuwający się wniosek. Po namyśle mam jednak inne podejrzenie – chyba większość mieszkańców ma w jednym zestawie klucze od piwnicy, pergoli i domofonu. Idę o zakład, że ktoś zapomniał wyjąć klucz z zamka do pergoli i tak Czerwone Nosy weszły w posiadanie nie tylko klucza do domofonu klatki A bloku 6, ale także do piwnicy oraz czyjejś komórki lokatorskiej, piwnicy czy jak to się tam nazywa. Dzięki temu biedactwa nie będą musiały się już kulić pod pergolą, która nie daje takiej dobrej osłony przed deszczem i wiatrem, ale wreszcie będą miały przytulny kącik, gdzie będzie można sobie spokojnie wypić wódeczkę i jeszcze odespać.
Zresztą co tam, wiosna idzie, imprezy czas zacząć.
Ma ktoś jakiś pomysł, co z tym zrobić? Dodatkowego oświetlenia koło bloku ani monitoringu spółdzielnia nie postawi, bo to duże koszta są (tak, to też było w odpowiedzi). Wie ktoś, jak wygląda kwestia wymiany zamków do domofonu i piwnicy? Nie dość, że blok może pójść z dymem, nawet jak menel uważa, to robi się tu powoli niebezpiecznie. A napruci menele pod domem obniżają wartość lokalu, który pewnie w tym roku będę próbował sprzedać, bo po dzisiejszej akcji wzięła mnie już najzwyklejsza w świecie jasna cholera.
Nie sugeruję, że spółdzielnia powinna byla przewidzieć to, że ktoś w tak durny sposób posieje klucze i wpadną one w niecne łapki lokalnych pijaków. Natomiast jestem zły, że w żaden sposób nie odpowiedziano mi, pomimo monitów. Wysłanie maila nie zajmuje wiele czasu, telefon również. A odpowiedź na maila dostałem w zasadzie po pół roku,kiedy menele zdążyli się już zadomowić.
Sądze, że już samo przestawienie pojemnika pseudocaritasu w ciut inne miejsce sprawiłoby, ze byliby oni bardziej widoczni z ulicy.
I na sam koniec – kiedy były smietniki i krzaki (jakże niebezpieczne) pijaków pod blokiem jakoś nie było. Dodajcie dwa do dwóch.
harcerska
21 marca 2014 o 3:32 pm
Widzę, że ten problem nie dotyczy tylko „mojego” osiedla.. Plemiona Czerwonych Nosów upodobały sobie widocznie Spółdzielniane pergole a że pogoda coraz piękniejsza to sezon na piwko pod chmurką uważam za otwarty.. A Panowie Policjanci po wymianie uprzejmości i uściśnięciu ręki spokojnie odjeżdżają uważając, że patrol udany i okolica całkiem spokojna..
Pisałem już wcześniej o niebezpieczeństwie jakie stwarzają plemiona Czerwonych Nosów koczujące zimą w piwnicach ale widocznie nikt ze spółdzielni nie widzi w tym zagrożenia np. hmm pożarem??
I na nowo się zaczyna. Sobota 08.03.2014r. brudna ciepła woda- skandalicznie, a my płacimy. Trzeba będzie się wybrać z masą ludzi i przepędzić tych co nas trują. Gdzie jest skorumpowany wejherowski Sanepid. Nie chcą się wychylać- mogą stracić pracę. To jest miasta absurdów.
Niebawem za czynsz będziemy płacić po 1000 zł. A najzabawniejsze jest to, że spółdzielnia umywa od tego ręce, gdyż ”opłaty zależne od spółdzielni” się nie zmieniają. Natomiast opłaty ”zależne” są podwyższane na zasadzie demokratycznych uchwał złodziejskich zarządów WSM, Red i Chylonek i reszty bandy. Równie dobrze trzech złodziei może usiąść przy piwie i zagłosować, czy jutro robimy skok na bank, czy okradamy staruszkę na ulicy. Jak się to nie zmieni, ceny nie spadną, to jestem gotów buntować lokatorów przeciwko spółdzielni i rozklejać plakaty na klatkach, żeby się w końcu obudzili, bo to co teraz się dzieje to jest legalna kradzież pod przykrywką komunistycznej demokracji.
Nie wiem dlaczego został usunięty mój post odnośnie podwyżki cen czynszów. Czyżby lewacko-komunistyczna cenzura? Ostrzegam, że jeżeli sytuacja się nie poprawi, czyli nie spadną te zawyżone ceny, zacznę buntować wszystkich mieszkańców osiedla kaszubskiego i wieżowców – nie zdziwicie się państwo, jak zobaczycie tłum ludzi pod spółdzielnią na hallera.
Od Stycznia więcej płacimy za wodę , mimo że bywa ona czasem brudna/.Cały czas Mieszkańcy Wejherowa skarżą na obniżoną jakość wody. Z tego tytułu niedogodności Mieszkańcy mogą wnioskować o bonifikatę do PEWiKu w Gdyni. Z uwagi, że Mieszkańców reprezentuje Zarząd Spółdzielni Wejherowskiej we wszystkich sprawach.
Dlatego na Posiedzeniu Rady Nadzorczej zostanie złożony wniosek w tej sprawie. Zobaczymy jak się przedstawią wyniki głosowania, które mogą, lub nie zobligować ZARZĄD SPÓŁDZIELNI do działań w tym zakresie. Jestem Ciekaw czy obecni wszyscy członkowie Rady Nadzorczej- podejmą dyskusję i wniosek przegłosują.
Pozdrawiam Roman D.,
To jest po prostu skandal… Nie dość, że czynsze niedawno wzrosły o 20%, to teraz znów jest podwyżka, o 2 zł. Cała bezczelność polega na tym, że spółdzielnia umywa ręcę, gdyż są to ”opłaty niezależne od spółdzielni”. I tak te pseudounijne doliny redy i chylonki walą grube opłaty, bo coś tam i coś tam. Jestem ciekawy, jak będzie śpiewać OPEC wiosną, bo zima jest lekka, dużo mieszkańców w ogóle nie ogrzewa mieszkań i jestem ogromnie ciekaw ILE będzie zwrotu – zwrotu po tej grubej podwyżce.
Byłem osobiście u Pani Dyrektor Sanepidu. Chciałem poczęstować wodą z mego kranu- odmówiła. Na terenie Wejherowa działa już prywatna stacja epidemiologiczna na zlecenie Mieszkańców. Wszystkie zapewnienia Wejherowskiego Sanepidu są dużym kłamstwem
/ powiązana zależność służbowa / nie da nigdy spodziewanych rezultatów.
Proszę o pozyskanie informacji z Dermatologii – ile osób, w tym dzieci choruje na choroby związane z tą właśnie brudną wodą. Na dodatek za tę brudną wodę od 1 Stycznia 2014r. będziemy płacić więcej. Pytam się co na to Władze Wejherowa?.
A tu treść maila, który wysłałem do Pewik-u, z kopią do Spółdzielni:
Szanowni Państwo,
Dziś, jak co sobotę, z mojego kranu leci woda w kolorze, który da się określić jedynie jako „urynowy”. Zgłosiłem sprawę pogotowiu wodociągowemu, obiecano mi, że zostanie to sprawdzone. To i tak duży krok naprzód w porównaniu do sytuacji sprzed miesiąca, kiedy pracownik pogotowia wodociągowego stwierdził znudzonym głosem, że nie będą nic z tym robić, bo „musieliby całe Wejherowo płukać”. Naprawdę żałuję, że nie nagrałem tej rozmowy, niemniej jednak jeśli nagrywacie zgłoszenia, to zachęcam do przesłuchania tych z 23 listopada 2013 r.
Wiem, że macie prace, które musicie przeprowadzić. Wiem także, że wiążą się z pogorszeniem jakości dostarczanej wody. Informuje o tym także kartka wywieszona na klatce schodowej, według której dokładacie wszelkich starań, aby prace były jak najmniej uciążliwe dla odbiorców, a woda nadaje się do picia etc. W to ostatnie uwierzę dopiero, kiedy przedstawiciel Waszej firmy napije się jej w mojej obecności (zdjęcia w załączniku). Zapraszam. Faktu, że za taką wodę płacę normalną stawkę, pozwolę sobie nie skomentować.
Mam jednak do Was pytanie – czy prac, dzięki którym co sobotę z mojego (i nie tylko, bo sądzę, że całe Osiedle Kaszubskie ma ten problem) kranu leci „to coś”, nie da się przeprowadzać w dni powszednie, dzięki czemu byłoby to znacznie mniej uciążliwe dla odbiorców? Przypuszczam, że większość ludzi chciałaby w czasie weekendu ugotować obiad albo zrobić pranie (bo akurat wtedy jest na to czas) w czymś, co nie wygląda jak mocz.
załączniki:
zdjęcia z 14 grudnia 2013 r. i 21 grudnia 2013 r. (dane w szczegółach plików)
Brudnej wody ciąg dalszy.Może chociaż na święta będzie czysta…Proponuję masowe dzwonienie do wodociągów- jak w tak syfiastej wodzie mam dbać o czystość moich dzieci ?
Witam.Czy ktoś mi odpowie kto wymyślił 1 kaloryfer w suszarni.Po dwóch dniach suszenia prania(zaznaczę że po odwirowaniu) dalej wszystko jest mokre.Nowy kaloryfer się nie sprawdza chyba trzeba było zostawić stare bo grzały dobrze.
spółdzielnia maluje klatke w wieżowcu nr 1. Chciałabym wiedzieć , kto wybrał taki ohydny zielony kolor? Gdyby Prezes spółdzielni pomalował tak mieszkanie – to chyba rodzina wyrzuciłaby go razu z domu. Jeśli ktoś jest zupełnie pozbawiony zmyslu estetycznego , to trzeba bylo powielić kolor, który był poprzednio . To jakiś horror be happy endu.
Ten wspaniały kolorek jest wybrany przez Pana Prezesa Spółdzielni. Przyznaje Pani rację- wygląda jak w koszarach. O zastosowaniu koloru w każdej nieruchomości powinni decydować tam mieszkający Członkowie Spółdzielni.
Witam,
Zaczęła się zima, a wraz z nią sezon spania bezdomnych na klatkach schodowych. Wiem, że ludzie z różnych życiowych powodów zostają bez domu, ale dziś wychodząc rano z domu zostałam odurzona strasznym fetorem, do tego 2 śpiących na półpiętrze panów załatwiło swoje potrzeby fizjologiczne (współczuję osobie, która będzie niestety musiała to sprzątnąć). Może ktoś z Państwa zna jakieś skuteczne sposoby? jak do tej pory nikt nie poczuwa się w obowiązku do tego, aby „wyprosić” lokatorów na gapę. W zeszłym roku Pani ze spółdzielni poradziła mi, żeby zamykać drzwi do klatki (na klucz?), Pan z policji też stwierdził, że nie wie co mi przeszkadza bezdomny (szkoda tylko, że nie chciał podać swojego adresu… skoro jak jest taki tolerancyjny i pro-bezdomny, to chętnie bym wskazała współrzędne, gdzie można się przespać i załatwić na wycieraczce)
jest jedna prosta metoda – wystarczyłoby zamontować dłuższą blaszkę, uniemożliwiającą otwarcie zapadki za pomocą pręta, czy jakiegokolwiek innego „narzędzia”. koszt niewielki, a skuteczny:)
Słyszałem, że WSM podjęła jakieś działania w stosunku do Firmy zanieczyszczającą wodę. Jeśli nie jest to tajemnicą to proszę te apele, czy pisma opublikować. Lepiej dla Członków Spółdzielni byłoby wiedzieć, co dalej z tym fantem. Na razie Mieszkańcy bronią się sami i myślę, że skutecznie.
Roman D.
Jest sobota godz. 19.30 30.11.2013r. trzeba się wykapać- ale, ale coś nie tak, z kranów jak zawsze leci brudna woda ciepła i na dodatek zimna. Nawiązując do artykułu w „Gryfie Wejherowskim” Pani Joanny Kielas, po otrzymanych od Państwa mailach – wszystkie strony twierdzą, że nie są sprawcami tej sytuacji / PEWIK- GDYNIA, OPEC, SPÓŁDZIELNA WSM / Nawet Pani Ewa Banasik Dyrektor Powiatowej Stacji -Epidemiologicznej w Wejherowie twierdzi, że i taką wodę można spożywać.
W związku z powyższym w imieniu mieszkańców wieżowca nr. 8 chcę zaprosić Panią Dyrektor do odwiedzenia mego mieszkania w celu spożycia tej wody, jak i skorzystania – oczywiście na mój koszt z kąpieli.
Oczywiście, że zostały już poczynione dalsze kroki prawne w celu uzyskania za ten stan rzeczy zadośćuczynienia dla wszystkich Członków Spółdzielni, którzy ten problem nagłośnili- i udokumentują.
Sprawa się toczy bezpośrednio w stosunku do Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która pobiera opłaty. Dalsze czynności prawne WSM może wytoczyć tej Instytucji, która zanieczyszcza wodę.
Sytuacja przebiega bardzo dynamicznie – o czym Państwo się dowiedzą już wkrótce.
Członek WSM Roman D.
Godz. 21.50 w dniu 26.11.2013r. wieżowiec nr. 8 Wejherowo -wlewam wodę do wanny- jest bardzo brudna. Z uwagi, że pomimo ukazania się artykułu w prasie i nagłośnieniu tego problemu żadna ze stron zainteresowanych dostarczaniem wody nie przejmuje się nic. Nawet Pani Kierowniczka Sanepidu twierdzi, że woda nadaje się do użytku i picia. W związku z powyższym odstawiam słoik wody i dostarczam do konsumpcji Pani z Sanepidu. Mieszkańcy tego budynku są zmuszeni do działań na własną rękę i to będą czynić.
Proszę o zajęcie oficjalnego stanowiska i opublikowania go na tym forum.
Roman D.
Słuszna idea. ja miałem tak w sobotę. Z kranu leciała kawa. Telefon do wodociągów:
Pracownik: (znudzonym głosem) Dzień dobry, Luźny Heniek, pogotowie wodociągowe…
Ja: Dzień dobry. W Wejherowie, w bloku 6, leci brązowa woda z kranu.
P : Jak w całym mieście…
Ja: Będziecie coś z tym robić?
P : Nie…
Ja: Czemu?
P : Bo wtedy całe miasto musielibyśmy czyścić…
Ja: Aha… A do kiedy to będzie trwało? (sytuacja powtarza się co weekend).
P : Aż skończymy prace przy wodociągu… (fakt, nawet na stronie pisali).
Ja: Czyli kiedy?
P : Pewnie w przyszłym roku…
To się nazywa podejście do klienta.
Ciekawe, czy jak wypiorę białe rzeczy i mi zafarbuje, to wodociągi za nie oddadzą kasę. Nie wspomnę o tym, że w takiej sytuacji cena wody powinna być niższa…
Ale hej, spójrzmy na pozytywne strony tej sytuacji. Dzięki tej ilości rdzy w wodzie anemia nam nie grozi.
Lokator
27 listopada 2013 o 5:28 pm
Dziękuję za zainteresowanie się sprawą. Pada jeszcze dużo więcej pytań- będą one po skonsultowaniu z fachowcami opublikowane na tym blogu. Jedno z nich- kto płaci za wodę wykorzystywaną do czyszczeni rurociągów?
Roman D.
Czy Członkowie Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mogą się dowiedzieć o bieżących działaniach Zarządu Spółdzielni ?. Coś od miesiąca czerwca żadnych wiadomości.
Inne Organy Spółdzielni też milczą- czyżby zasypało śniegiem.
Co to ma być za świństwo!!!??? pierw wszystkie bloki (18,19,20) walczą o remont parkingu pomiedzy blokiem 19 a 20 a teraz po remoncie zastrzeżony jest tylko dla bloku nr 19!! Blok 18 nie ma gdzie stawiać aut!! (fakt jest 6 miejsc przed samym blokiem ale jest to śmieszna ilość gdy blok ma 3 piętra i 6 klatek, a blok 19 zaledwie 3 klatki). Może mamy sawiać auta na placu zabaw dla dzieci iwtedy ktoś coś z tym zrobi (obstawiam ze spokojnie każda klatka bloku 18 jest w posiadaniu minimalizując około 5 aut co daje zaniżając około 30 pojazdów, a blok ma 6 miejsc i zakaz wjazdu na nowy parking). ŻENADA KOMPLETNA!! PS. SKORO ŚMIETNIK JEST POSTAWIONY NA TERENIE BLOKU NR 18 TO JEST TYLKO I WYŁACZNIE TEGO BLOKU I INNE BLOKI NIE MAJA PRAWA WYRZUCAĆ TAM ŚMIECI (PATRZĄC NA ROZUMOWANIE SPÓŁDZIELNI)
TAK jest to kompletna żenada i nieuczciwość! Przed remontem w.w parkingu lokator bloku 19,podstępnie namawiał innych mieszkańców bloków, żeby również interweniowali w WSM o wyremontowanie parkingu po między bl.19-20 ponieważ był w opłakanym stanie. Po wszystkim okazało się nagle, że tylko mają do niego dostęp lokatorzy z bl 19 mając 7 miejsc parkingowych na 24 mieszkania. A co z lokatorami bl 18 , który ma wyznaczone 6 miejsc jak się ściśniemy to siedem na 60 mieszkań? DLACZEGO ZACZYNAJĄ SIĘ TU ROBIĆ PODZIAŁY NA LOKATORÓW LEPSZYCH LUB GORSZYCH ? A MORZE ZACZYNAJĄ SIĘ TWORZYĆ NOWE UKŁADY ? A może w spółdzielni tak naprawdę się nie zastanawiają co robią i nie czytają korespondencji od lokatorów, ponieważ Mieszkanko mojego bloku już interweniowałam wysyłając zapytanie do WSM 23.10.2013r które brzmiało:
„(Czy to prawda, że wyremontowany parking na ul. Harcerskiej między blokami 18,19,20 docelowo ma być dostępny wyłącznie dla lokatorów bloku 19,(24 lokali mieszkalnych) . Mieszkańcy tego bloku tłumaczą się tym. że jest to ich teren. Proszę mi udzielić informacji do którego jest to miejsca. Jeśli to jest prawda to co z mieszkańcami bloku 18,(60 lokali mieszkalnych) który posiada 6 wyznaczonych miejsc parkingowych dlatego zawsze korzystaliśmy z w.w parkingu. )„
Do dzisiaj nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, a może właśnie o to w tym wszystkim chodziło żeby wyciszyć.
Harcerska 18
26 listopada 2013 o 10:08 pm
Może to pan Panie Jakubie Sikora będzie mógł mi odpowiedzieć na e-maila, na który nie odpowiedziała WSM z dnia 23.10.2013. Może mieszkańcy bl 19 na ul Harcerskiej są lokatorami z przywilejami. Dlaczego zaczynacie robić podziały pomiędzy spółdzielcami. Czy naprawde chcecie doprowadzić do tego, żeby każdy blok zaczął wyznaczać swój teren wokół bloków i nie pozwalał korzystać innym lokatorom. Miedzy innymi z pergoli czy placu zabaw itp. Przecież jesteśmy spółdzielnią a nie każdy blok oddzielną wspólnotom mieszkaniową. Sami w swoim postępowaniu doprowadzacie do niesnasek po miedzy lokatorami. Powinniście głębiej rozważać wszelkiego rodzaju decyzje i brać pod wzgląd dobro większości a jednostki. Pozdrawiam i czekam na szczerą odpowiedź
Chciałbym dowiedzieć się, na czym polega Działalność społeczno-wychowawcza (0,10 zł/mies) oraz co obejmuje i jaki ma cel Ubezpieczenie (0,04 gr x m2 lokalu). To sprawa pierwsza.
Sprawa następna to taka, że podczas zestawienia za wodę (zwrot nadpłaty/zapłata nadpłaty) Zauważyłem, że za ”spisanie liczników” została pobrana opłata w wysokości 2 zł. Przecież każdy głupi potrafi odczytać wodomierz i przesłać jego stan np. w e-mailu, natomiast takie główne spisywanie licznika można dokonywać np. co 3 lata. W ten sposób Pana, który zagrania pensję za spisywanie liczników można wysłać na grzybki, by pobierał sobie pensji z naszej dwuzłotowej opłaty, i zaprosimy go do naszych domów dopiero za 3 lata, czyli w 2016 roku.
Jakie działania w ostatnim okresie podjął Zarząd Wejherowskiej Spółdzielni w stosunku do Rady Miasta jak i Prezydenta odnośnie zmniejszenia opłat za wywóz śmieci od pojedynczych Osób zamieszkujących w zasobach tejże Spółdzielni?. Po ustaleniu obowiązujących stawek Prezydent Miasta zadeklarował się zmniejszyć stawki w roku 2014. Zobaczymy jak się wywiąże z obietnic.
Pozdrawiam RD.
Oczywiście, znając życie będzie minimalna obniżka, żeby uspokoić nerwy mieszkańców. Ale te ”uspokojenie” będzie tylko kwestią psychologii, gdyż jak wiemy, ceny zostały strasznie zawyżone i nawet jeżeli będą troszkę obniżone, to nadal będą wysokie. A my głupki będziemy mieć satysfakcje: Ale jesteśmy mocni, obniżyli nam, ale mamy teraz taniej! Nie, nie będziemy mieć taniej, po prostu będziemy okradani na ciutkę niższą kwotę.
antyspoldzielniowiec :
I następne pytanie: Dlaczego winda w wieżowcach nie jest rozliczana na podstawie pokonywanej wysokości przez lokatora danego mieszkania? Mianowicie, załóżmy, że są 2 mieszkania na trzecim piętrze i obie rodziny nie korzystają z windy, ponieważ zanim ona zjedzie na parter z 10-9-8-7-6-5 piętra i wjedzie nią na swoje trzecie piętro, to już zdąży wejść na swoje piętro dwukrotnie. Tacy mieszkańcy nie korzystają z windy w ogóle. Natomiast inni mieszkańcy mieszkający na 11. piętrze już tak, ponadto połowa z nich ma psy. Ci mieszkańcy jeżdżą windą min. 2-3 razy dziennie tam i z powrotem.
I tutaj rodzi się pytanie:
Dlaczego osoby mieszkające na drugim, trzecim piętrze (nie jeżdżący windą) mają płacić za przejażdżki windą osób mieszkających na 11 piętrze? Dodam także, że na 11. piętrze nie są 2 mieszkania (tak jak na trzecim piętrze), ale ok 7.
według tej logiki, to powinieneś także wystąpić o zwolnienie z opłat za część współną za CO, bo np masz 0 jednostek na podzielnikach.
Czy to prawda,że wyremontowany parking na ul. Harcerskiej między blokami 18,19,20 docelowo ma być dostepny wyłącznie dla lokatorów bloku 19 (krążą takie pogłoski)
niko :
jak masz zimna i brudna wode dzwon na awarie niech dzialaja
na awarię to swoją droga, ale jak mi znowu przyjdzie niebotyczna dopłata do wody a odwołanie zostanie odrzucone, bo „nie było zgłoszeń do administracji”, to teraz wszystko wysyłam mailem, żeby mieć dowody na piśmie, że jednak były… Bo mam wrażenie, że ewidencji zgłoszeń ustnych i telefonicznych nikt tam nie prowadzi.
JA :
(Os 1000 Lecia PP) Na początku pażdziernika włączałem grzejnik i był gorący, że ciężko było go dotknąć i tak samo rury w łazience.. Teraz od kilku dni rury w lazience są ledwo ciepłe, grzejnik również a jednostki “biją” tak samo.. Ktoś nas tu robi w ch*ja no chyba, że to tak tylko u mnie ale nie chce mi się wierzyć…
Wczoraj chłodna woda w rurach (zamiast ciepłej), dzisiaj żółta… Cóż, dzięki rdzy w wodzie przynajmniej anemia mi nie grozi…
Nawiasem mówiąc – od kiedy zaczął się sezon grzewczy ZNOWU są problemy z ciepłą wodą. Tym razem jednak każde zgłoszenie do Administracji będzie szło drogą mailową.
I następne pytanie: Dlaczego winda w wieżowcach nie jest rozliczana na podstawie pokonywanej wysokości przez lokatora danego mieszkania? Mianowicie, załóżmy, że są 2 mieszkania na trzecim piętrze i obie rodziny nie korzystają z windy, ponieważ zanim ona zjedzie na parter z 10-9-8-7-6-5 piętra i wjedzie nią na swoje trzecie piętro, to już zdąży wejść na swoje piętro dwukrotnie. Tacy mieszkańcy nie korzystają z windy w ogóle. Natomiast inni mieszkańcy mieszkający na 11. piętrze już tak, ponadto połowa z nich ma psy. Ci mieszkańcy jeżdżą windą min. 2-3 razy dziennie tam i z powrotem.
I tutaj rodzi się pytanie:
Dlaczego osoby mieszkające na drugim, trzecim piętrze (nie jeżdżący windą) mają płacić za przejażdżki windą osób mieszkających na 11 piętrze? Dodam także, że na 11. piętrze nie są 2 mieszkania (tak jak na trzecim piętrze), ale ok 7.
Chciałbym zapytać się, dlaczego tak drastycznie wzrosła opłata za centralne ogrzewanie (mianowicie o ok 50%). Spowodowało to podwyżkę mojego czynszu o 70 zł.
Drugie pytanie brzmi następująco. Dlaczego ogrzewane są klatki schodowe? To wydatek pieniędzy w błoto, a skorzystać na tym mogą wyłącznie menele, którzy zamelinują się na każdą zimową noc na dziesiątych piętrach wieżowców. I proszę mi nie wmawiać, że nieogrzewanie spowoduje zagrzybienie ścian czy coś podobnego, gdyż z obu stron klatka jest ogrzewana mieszkaniami.
W mieszkaniach można całą zimę przesiedzieć w chłodzie, na licznikach będzie 0, a i tak trzeba będzie zapłacić. Za przesyłkę, za ogrzewanie klatki i inne bzdury.
Tzn. nie w błoto, bo i tak ciepła woda sobie płynie i płynie, więc po drodze zasila sobie ten grzejnik i spółdzielnia nie ponosi za to żadnych kosztów, natomiast pobiera je od nas – mieszkańców.
Os. Kaszubskie 6 :
Swoją drogą… Czy ktoś jeszcze dostał dziwne rozliczenie za wodę, w którym zużycie ciepłej wody było o połowę wyższe niż zimnej? (normalnie jest na odwrót…)
Widocznie Państwo więcej się kąpało niż konsumowało- to żart / ale wszystko idzie sprawdzić.
Os. Kaszubskie 6 :
Swoją drogą… Czy ktoś jeszcze dostał dziwne rozliczenie za wodę, w którym zużycie ciepłej wody było o połowę wyższe niż zimnej? (normalnie jest na odwrót…)
Widocznie Państwo więcej się kąpało niż konsumowało- to żart / ale wszystko idzie sprawdzić.
żart nawet zabawny. Sęk w tym, że gdyby nie to, że zimą często wieczorami z kranów leciała chłodna woda, to proporcje byłyby normalne. Sęk w tym, że problem występował tylko w sezonie grzewczym.
Owszem, można sprawdzić. Sam przed napisaniem odwołania sprawdziłem wskazania liczników i pokrywały się z tym, co było na rozliczeniu, tak więc liczby się zgadzają. Gorzej ze zużyciem. Jak dotąd ciepłej wody wieczorem zabrakło tylko raz.
Obstawiam to, że ciepłownia nie wyrabiała się z produkcją ciepłej wody w okresach maksymalnego zużycia. Zobaczymy, jak to będzie tej zimy.
Jedna rada – jeśli zauważycie tego typu problemy w swoich lokalach, zgłaszajcie to drogą mailową do administracji tak, aby mieć w razie czego dowód na piśmie, że problem był zgłaszany.
Pytanie do Pana Sikory – bo-Pan tylko odpowiada.
Lokatorzy z wieżowca nr 1 pytają się, czy na święta tegoroczne do ich dyspozycji będzie stojak do trzepania dywanów. Nie chcę zawracać takimi błahostkami administracji Osiedla, bo musiałbym pisać podanie- wniosek, czy jeszcze coś tam.
Pozdrawiam RD.
Swoją drogą… Czy ktoś jeszcze dostał dziwne rozliczenie za wodę, w którym zużycie ciepłej wody było o połowę wyższe niż zimnej? (normalnie jest na odwrót…)
Takiej szybkiej reakcji odnośnie zamontowania stojaka jeszcze nie było. Mieszkańcy bardzo dziękują i widzą, że mogą liczyć na Władze Spółdzielni we wszystkich sprawach. Serdeczne podziękowania dla Pana Sikory. Jeszcze jedna sprawa, która nurtuje mieszkańców, a mianowicie w pergolach jest tylko po jednym kontenerze na makulaturę, a przy obecnej dużej konsumpcji towarów opakowanych w papier- karton – jest to trochę za mało. Prosimy jeśli jest to możliwe o interwencję w zaprzyjaźnionej Spółce odpowiedzialnej za wywóz śmieci.
Pozdrawiam RD.
Witam,
Piszę w imieniu mieszkańców bloków nr 12,17 i 18 przy ul. Harcerskiej. Chcielibyśmy dowiedzieć się na kiedy spółdzielnia przewiduje oddanie nam trzepaków, które zostały zdemontowane w trakcie stawiania nowych pergoli? Nie wiem czy zdają sobie Państwo sprawę, ale na tym osiedlu większość mieszkańców to osoby w starszym wieku, którym ciężko jest biegać z dywanami na drugi koniec bloku bądź osiedla.. Mam nadzieję, że Państwo ustosunkują się do naszej prośby w przeciwnym razie będziemy musieli wystąpić do Państwa z petycją bo skoro mieszkańcom udało się wywalczyć w końcu parking to może jest też szansa za zwrot trzepaków??
Witam,
Informuje, że wymiana chodników jak i pergol śmietnikowych oraz wykonanie miejsc postojowych nie tylko na ul. Harcerskiej – Zarząd WSM planował wcześniej i traktujemy to jako zadanie priorytetowe.
Natomiast „trzepaki”, które znajdowały się na Osiedlu Harcerska przy blokach nr 12, 17 i 18 zostaną ponownie zamontowane.
Po co te manipulacje. Każdy Członek Spółdzielni, który chce się dowiedzieć o kosztach pergoli, może udać się do WSM i osobiście się dowiedzieć. Na pewno nie ma tajemnicy. A co do innych firm- między innymi z Bytowa – to ich działania nie mają nic wspólnego z marketingiem jak i przejrzystymi działaniami na rynku. Aby takich firm było jak najmniej.
A czy nie zauwazyl PAN ZE TO JEST BLOG SPOLDZIELNI a aktywnosc przedstawiciela bloga (czytaj spoldzielni) jest tu szczatkowa>? czy tak powino byc ?
Lokator
14 sierpnia 2013 o 10:11 am
W tym przypadku ma Pani rację. Aktywność w odpowiedziach Zarządu Spółdzielni powinna być dużo większa. Może Pani wystosować pismo na skrzynkę mailowa Rady Nadzorczej, w której Pani zawrze swe uwagi- myślę, że na pewno będzie skuteczna reakcja. Pozdrawiam.
Pytasz kolego o koszt Pergoli, więc powiem Ci ile mogło to kosztować. Firma, która wygrała „przetarg” zaoferowała cenę o około 200 tys. zł wyższą cenę niż firma z Bytowa, ale co tam płacą mieszkańcy to można kasę wydawać. Widziałem ostatnio pergolę tej firmy która stoi w Wejherowie oraz Rumi i elementy z giętej blachy nie są ocynkowane i po 2 latach wychodzi spod nich rdza. Dach z poliwęglanu będzie czarny gdyż nie jest zabezpieczony przed dostawaniem się wody. Jak ktoś nie wierzy to możecie sprawdzić. Jak będzie ktoś chętny dowiedzieć sie więcej to niech zostawi kontakt do siebie.
Witam
Jestem mieszkańcem os. 1000 lecia od 2 lat.
Pisałem już wcześniej i regularnie czytam komentarze na blogu.
Chciałem wyrazić poparcie dla kilku skarg tutaj zamieszczonych.
1. Pomysł aby rozliczać ciepło przy pomocy pomierników zliczających jednostki nigdy nie będzie sprawiedliwy. W niektórych wspólnotach decydują się na liczniki przepływu. Zliczają one ile dokładnie ciepłej wody pobiera każdy kaloryfer. Nie ma wtedy odpowiedzialności za wodę zużytą przez sąsiada ani zależności ceny jednostki od innych. Pomierniki ciepła można bardzo łatwo oszukać i wystarczy przeczytać instrukcję z rozdanych ulotek by wpaść na sposób jak to robić.
2. Rzeczywiście należałoby rozwiązać problem parkowania. Na naszym osiedlu jest także trawnik, który nie jest estetyczny, który można by przerobić na miejsca parkingowe. Na naszym osiedlu jest także problem parkowania studentów w weekendy z pobliskiej wyższej szkoły.
3. Ponownie monituję o rozważenie montażu wymienników ciepła do wody użytkowej. Poprzednia ankieta była prowadzona niechlujnie, a stan przyłączy gazowych, kotłów oraz wentylacji nie nadaje się w wielu przypadkach do bezpiecznego użytku. Nic tylko czekać na kolejny wybuch lub zaczadzenie i w telewizji wszyscy sąsiedzi, którzy podpisali się na nie (często z powodów błahych) będą biadolić i płakać za rodziną lub znajomymi.
pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś zwróci uwagę na te problemy
Adam Dargacz
W bloku numer 6, w klatce A już po raz drugi w ciągu tygodnia ukradziony został element domofonu blokujący drzwi. Za pierwszym razem w czwartek (serwisant momentalnie założył nowy) za drugim razem – w sobotę.
Gdybym miał spekulować, to albo któryś z sąsiadów NAPRAWDĘ nie lubi używac kluczy, albo na osiedlu zaczęli działać złodzieje i w ten sposób szykują sobie ułatwienie w wejściu do klatki.
Stąd, do czytających to członków spółdzielni – pilnujmy, aby drzwi od klatek były pozamykane – niestety niektórzy lokatorzy lubią sobie je czymś przyblokować, bo po co klepać kod wejściowy albo używać klucza.
Do samego zarządu spółdzielni mam z kolei propozycję – może warto byłoby zainwestować w monitoring na osiedlu? U kolegi z pracy jest na przykład monitoring, który jednocześnie jest streamowany do internetu, więc każdy mieszkaniec spółdzielni ma podgląd na to, co się dzieje na osiedlu (świetna sprawa moim zdaniem). Na osiedlu kaszubskim robi się ostatnio coraz mniej bezpiecznie, więc może byłoby to jakimś rozwiązaniem? Monitoring miejski niestety łapie tylko niewielką część osiedla.
Czy korzystając z remontu ul. Śmiechowskiej sp-nia zamierza po 33 latach zmodernizować wreszcie PARKING przy blokach nr 20 i 21 ???
Na tej ulicy jest koszmar z parkowaniem – szczególnie zimą gdy pobocza/chodniki zajmują pryzmy śniegu. Nieliczne miejsca w „zatoczce” przy kotłowni zostały zaprojektowane w 1980r. i były ok na tamte czasy. Teraz auta często okupują obie strony jezdni tarasując przejazd karetkom, zajmując chodniki, stwarzając niebezpieczeństwo bo m-y nimi biegają dzieci a zamiast dłuższej zatoki parkingowej są zapyziałe trawniki…
Witam,mam pytanie,dotyczy ogrzewania.Własnie dostalam rozliczenie za ogrzewanie gdzie musze doplacic 870zl to jest bardzo duza kwota,mieszkam na osiedlu kaszubskim na czwartym pietrze i juz po raz 2 dostalam tyle do zaplacenia!masakra.Czy Wy tez tyle placicie??
Dopiero po raz 2? Czyli mieszkanie tutaj kupiłaś pewnie 2 lata temu 😀 Wybacz sposób w jaki to powiem, ale to jeszcze nie jest duża kwota :> rekordy sięgają kilku tysięcy złotych. Po tym, jak za mieszkanie, które stało przez pół sezonu puste, miałem do dopłacenia ponad 1200 złotych (cena za jednostkę 1.50 czy coś koło tego), a rok później cena za jednostkę wynosiła o złotówkę więcej, a rekord osiedla to chyba 4.50 za jednostkę, to jeszcze nie jest rekord. Btw. Godzina grzania to na metronowych podzielnikach nabijała 4-5 jednostek, więc przelicz sobie koszty.
Spółdzielnia na chwilę obecną wprowadziła nowy regulamin rozliczenia ogrzewania, który wprowadza górny pułap tego, ile trzeba będzie zapłacić.
A jak doszło do tego, że masz taką wysoką dopłatę? To proste, im mniej grzeją sąsiedzi, tym mniej jednostek na blok. Im mniej jednostek, tym jednostka droższa (true story!), im droższa tym – zużywając w swoim mieszkaniu identyczną ilość jednostek w każdym sezonie – tym więcej płacisz.
O ironio – grzanie się prądem okazuje się być często – w przeliczeniu na 1kWh energii, nawet i 10 razy tańsze, niż CO.
W rubryce ” Z działań Zarządu” widnieją dwa pisma już trochę przestarzałe- Lokatorzy chcą się dowiedzieć, czy Pan Prezydent Wejherowa odpowiedział i czy inni też. Proszę udzielić w tej rubryce wyczerpującej odpowiedzi.
CO zrobili nie wiem , wiem za to ze te pregolie sa za pozno wszak teraz za smieci i tak trzeba placic wiec kazdy moze je wyrzucic w kogo pojemnik chce , kiedys przed ustawa smieciowa mialy pergolie sens bo placilismy za faktyczny wywoz smieci
Lokator :
Wydaje mi się, że trzeba się spytać poprzedników zarządzających przez 40 lat Spółdzielnią- co zrobili? Po drugie dla kogo zrobili? Po trzecie co by Saba zrobiła dla siebie w swej nieruchomości ?.
Witam pergole-śmietniki super sprawa tylko śmieci najlepiej wynosić za dnia, bo wieczorem jest bardzo ciemno…..bynajmniej na Osiedlu 1000 Lecia przy budynku nr 10. Można by było zamontować lampy na czujnik, no ale to wielki koszt dla Spółdzielni zapewne. Byłoby to super, bo często ludzie zostawiają śmieci przed drzwiami śmietnika i idą sobie- może zapomnieli klucza?. A tak to by światełko się zapaliło i …byłoby nie fer postawić śmieci i w nogi….
Tak perrgolie super sprawa ale ich koszt , spoldzielnia nie zdradza tej sumy ale dowiedzialem sie ze to sa ogromne pieniadze ale spodzielnia sie nie przejmuje wszak to nie ich kasa tylko nasza .
Lokator
3 sierpnia 2013 o 8:23 pm
Wydaje mi się, że trzeba się spytać poprzedników zarządzających przez 40 lat Spółdzielnią- co zrobili? Po drugie dla kogo zrobili? Po trzecie co by Saba zrobiła dla siebie w swej nieruchomości ?.
No i mamy te wyczekane rozliczenia podzielników.
Szału nie ma, niby mniej jednostek zużyto a nadpłata mniejsza niż w ubiegłym roku bo jednostka droższa o ponad 2zł masakra
Bo to działa w ten sposób, że im mniej jednostek w bloku zużyto, tym jednostka droższa (tu proponuję spojrzeć na wahania kosztów ogrzewania całego bloku w stosunku do łącznej ilości jednostek w bloku i porównać je z ceną za jednostkę podzielnikową). Tak więc im mniej lokatorzy w całym bloku jednostek zużyją, tym mniejsza nadpłata.
W moim bloku jest np o prawie 2 złote niższa niż w roku ubiegłym, ale i tak drogo. 0.865 PLN za jednostkę, przy średnio 5 jednostkach na godzinę grzania daje około 4,32 PLN/h przy kaloryferach o mocy 2kW. Nadal korzystniej wypadają grzejniki elektryczne (2 kW mocy, więc godzina pracy grzejnika to około 1.30 PLN, w zależności od taryfy).
Ciekawe, jak wypadnie rozliczenie w następnym roku, przy nowym regulaminie. Chociaż, z tego, co widzę, cena jednostki jest jeszcze bardziej zależna od zużycia. Ale do tego będę musiał usiąść do arkusza kalkulacyjnego i zrobić kilka symulacji, zanim zgłoszę swoje pytania do działu technicznego.
Btw. Jeśli masz jednostkę droższą o ponad 2 PLN (czyli, według moich ostrożnych szacunków będzie to ~3 PLN) i masz nadpłatę, to:
– współczuję mieszkańcom lokali szczytowych (idę o zakład, że przynajmniej kilku z nich będzie musiało dopłacić 1, 2 lub 3 tysiące złotych, bo 1000 jednostek na lokal to wcale nie jest jakieś kosmiczne zużycie)
– mam pytanie – nie chcesz się może zamienić mieszkaniami? 😀
A pracownikom Administracji życzę wytrzymałych nerwów w nadchodzących miesiącach, bo lekko pewnie nie będzie (jak w sumie co roku).
Witam,
Chciałbym zwrócić uwagę Spółdzielni na efekty prac remontowych na ul Harcerskiej. Chodzi dokładnie o wymianę chodników przy bloku nr 18. Za wąskimi schodami prowadzacymi na parking lub w kierunku bloku nr 20, pomiedzy 3 a 4 klatka schodową ukladają wąski chodniczek prowadzacy przez parking samochodowy nie pod ukosem zgodnie z wyznaczonymi miejscami do parkowania lecz na wprost, przez miejsce wczesniej wyznaczone przez WSM. W ten sposób ogranicza ilość wyznaczonych miejsc do parkowania, ktorych i tak jest odczuwalny brak.
seba :
Od 5ciu dni pergolia jest juz zrobiona klucze sa rozdane , ciekawi mnie jednak fakt czemu pojemniki na smieci nadal stoja poza miejscem do tego przeznaczonego ,moze przedstawiciel spoldzieli odpowie?
Na Kochanowskiego bezpośrednio na pergoli widnieje kartka z ZUK, z informacją, że nie mamy kluczyć pergoli bądź udostępnić pracownikom ZUK klucz.
Moje pytanie brzmi czy to my mamy pilnować Panów kiedy przyjadą zabrać śmieci i biegać im otworzyć? Czy Spółdzielnia wyda im klucze do naszych pergoli?
Dostaliśmy klucze po to, żeby nie było bałaganu wewnątrz i bezpośrednio obok. Po ostatnim weekendzie jak ktoś nie zakluczył to w niedzielę można było dokonać przeglądu kilkunastu worków wyjętych z pojemników i porozrywanych.
A propos porozrywanych worków!!! Superancko mieszkańcy Kochanowskiego 6 segregujecie, skoro z rozerwanych worków były wysypane i butelki plastikowe i odzież: od spodni zaczynając na bieliźnie damskiej kończąc.
Pojemnik na odzież stoi tuż przy wejściu, no tak ale kto to sprawdzi co ja tam wyrzucam do niebieskiego pojemnika prawda mieszkańcu???!!!
Witam,
Chciałbym zwrócić uwagę Spółdzielni na efekty prac remontowych na ul Harcerskiej. Chodzi dokładnie o wymianę chodników. W bloku nr 18 w klatce A zapomniano o kratce na klatce schodowej?? Dziwne jest, że w pozostałych klatkach kratki te zostały zamontowane.. Mam nadzieję, że jest to przeoczenie, błąd i nie zostało to zrobione celowo.. Liczę, że kratka ta wróci.. Nie wspomnę już o głupim pomyśle zupełnej likwidacji klatek, ale nie mam pretensji do ludzi którzy najpierw coś robią a potem myślą.. Zobaczymy zimą jak śnieg będzie zalegał pod samymi drzwiami, a nie będzie nawet gdzie butów wytrzeć..
Od 5ciu dni pergolia jest juz zrobiona klucze sa rozdane , ciekawi mnie jednak fakt czemu pojemniki na smieci nadal stoja poza miejscem do tego przeznaczonego ,moze przedstawiciel spoldzieli odpowie?
Witam 🙂
Czy ktoś ma problem z logowaniem do IKM czy tylko ja???
Wszystko inne śmiga jak ta lala poza IKM od wczoraj mam problem, aby się tam zalogować wcześniej działało bez zarzutów.
Pozdrawiam Wszystkich 🙂
P.S. Do mieszkańców Kochanowskiego 6 klatka B
ŚMIECI WYNOSIMY DO PERGOLI I SEGREGUJEMY A NIE STAWIAMY PRZY ZSYPIE LENIUCHY 😦 MNIEJ PŁACIĆ TO CHĘTNIE, ALE PIĘĆ KROKÓW WIĘCEJ DO PREGOLI TO JUŻ CIĘŻKO!!!
Witam,
Informuje, że była awaria łączy światłowodowych. od godzin rannych dnia 17.07.2013 r. IKM powinna funkcjonować już normalnie.
Przepraszamy za utrudnienia.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
seba
17 lipca 2013 o 8:22 am
Panie Jakubie prosimy rowniez odpowiedziec na pytanie ile kosztowaly te pergolie?
Witam,
jeśli chodzi o koszty związane z pergolami bądź innymi wydatkami WSM – to takie informacje udzielamy indywidualnie na pisemny wniosek Członka WSM.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
seba
17 lipca 2013 o 8:01 pm
Panie Jakubie nadal jest problem z logowaniem sie do ikm
seba
19 lipca 2013 o 7:42 am
Witam dziala juz poprawnie jednak nie 17nastego jak napisal przedstawiciel spoldzielni tylko 19nastego czyli dwa dni pozniej
Po raz kolejny dodaje może teraz moderator nie usunie:
Mimo, że na klatce wisi informacja, że odbiór klucza do pergoli śmietnikowej jest w administracji Spółdzielni to kluczy nadal tam nie ma. Długo mam chodzić i być odprawiany z kwitkiem? Kiedy klucze do śmietnika (Os.Kaszubskie) będą dostępne? Nie wspomnę już o obsłudze klienta przez panie, totalna zlewka. A komentarze pań dotyczące tego, że jak śmietnik mam zamknięty to mam sobie poszukać otwartego dają wiele do życzenia, może będę nosił je pod administrację jak znów ktoś zakluczy śmietnik? Czy w tej Spółdzielni nie można zrobić czegoś raz a porządnie?
Można stwierdzić, że w ostatnim czasie współpraca Władz Miasta z Zarządem Spółdzielni układa się bardzo dobrze. Spółdzielnia przeprasza swych Członków za niedogodności jakie są po stronie ZUK-u. Dziwne tłumaczenie- ale coś jest na rzeczy. Muszę zmartwić niektórych decydentów. Nowy skład osobowy Rady Nadzorczej weźmie się ze zdwojoną siłą za patologię związaną z ustawą śmieciową wprowadzoną w Wejherowie. Jeśli ZUK nie czyści pojemników, to trzeba się zastanowić nad kupnem swoich.
Os.Kaszubskie 6 :
Czy wiadomo już, kiedy pojawią się rozliczenia za ciepło od Metrony? Będzie to dla mnie okazja do napisania im kilku “ciepłych” słów.
Już pisałam wcześniej, że powinny być w lipcu (tak usłyszałam w SM na Hallera) jednak moderator nie zaakceptował mojego postu pewnie z powodu dopisania, że nikt ze strony spółdzielni nam nie odpowiada na posty
Witam,
Informuje, że odpowiedź dot. rozliczenia opłat za C.O. znajduję się na stronie internetowej WSM w dziale Aktualności http://www.wsm.wejher.pl/aktualnosci.html
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
seba
10 lipca 2013 o 1:55 pm
Witam Panie Jakubie milo widziec przedstawiciela spoldzielni na blogu wiec moze odpowie Pan na pytania , ile kosztuje budowa tych nowych pergoli?czy nie uwaza Pan ze jeden raz w tygodniu wywoz smieci jest wystarczajacy? bo u nas pojemniki zostaly oproznine w poniedzialek a juz dzis czyli w srode sa juz pelne az strach myslec co bedzie w nastepych dniach .
Witam,
mam pytanie czy ktoś przeliczył czy w ogóle opłaca się segregować śmieci? U mnie w bloku za wynajem kontenerów płacimy 2,31zł / mc za lokal, co daje 207,9 zł/mc za blok za samo to że stoją kontenery, w dodatku na pewno firmy wywożące dodatkowo Nas w stawce za wywóz obciążają tym, że przy segregacji muszą podjeżdżać kilka razy, aby nie mieszać odpadów (osobno plastyk, szkło itp.). Dla firmy wiąże się to z większymi kosztami,a dla Nas większą stawką za wywóz? Może taniej wyszło by wziąć śmieci nieposegregowane i mniejszą ilość pojemników na śmieci, bo 6 pojemników uważam za lekką przesadę. Brał to ktoś pod uwagę?
Tak jest Panie Grzesiek, ja myśle , że to skandaliczne! segregowane miało być taniej, a płacimy więcej niż do tej pory płaciliśmy za mieszane śmieciory. Pozatym nikt się nas mieszkańców nie pytał o zdanie, wiec na jakiej podstawie podjęto decyzje? Mieszkam na łosiedlu od wielu lat, ale takiej afery to nie było jeszcze!
„ZUK” nie stanął na wysokości zdania i do tej pory nie ustawił pojemników na śmieci, zgodnie z zapotrzebowaniem Spółdzielni. Systematycznie je uzupełnia, w związku z tym nie ma możliwości pełnej segregacji śmieci. Jednak mieszkańcy płacą niższą stawkę, jak za śmieci segregowane.
Panowie Leszku, Grześku i Sebo, posiadacie niewystarczającą wiedzę o pojemnikach na śmieci i opłatach za nie naliczanych. Otóż pojemniki na śmieci segregowane miasto z operatorem wywozu śmieci musi dostarczyć bezpłatnie, tj. ok. 3 różnego rodzaju pojemniki (papier, plastik, szkło) do każdej pergoli. Natomiast pojemniki na śmieci niesegregowane zabezpiecza właściciel (zarządca) zgodnie z ustawą, i musi dbać o ich stan techniczny oraz sanitarny.
Ustawodawca dopuścił również możliwość dostarczenia pojemników przez firmę wywożącą śmieci, na zasadzie dzierżawy.
Kupno jednego pojemnika 1100 – litrowego to koszt ok. 1400,00 zł., a Spółdzielni jest potrzebnych ok. 330 pojemników na śmieci mieszane, a to daje koszt ok. 462 000,00 zł. Następnie trzeba by zlecić wyspecjalizowanej firmie mycie i dezynfekcję pojemników, co oznacza dodatkowe miesięczne opłaty, a naprawa lub wymiana uszkodzonych pojemników – dalsze koszty.
Jak wynika z pobieżnej kalkulacji, jedynie zawarcie umowy na dzierżawę kontenerów wraz z ich utrzymaniem technicznym i sanitarnym jest najbardziej ekonomiczne.
W przyszłości, stawki za dzierżawę pojemników i wywóz nieczystości będą coraz niższe w wyniku zwiększonej ilości segregowanych śmieci, a tym samym zmniejszającej się ilości pojemników na śmieci zmieszane. Mam nadzieję, że w Spółdzielni na bieżąco będą śledzić przebieg zaistniałej sytuacji.
seba
7 lipca 2013 o 9:04 pm
Dobrze Zorientowany :
„ZUK” nie stanął na wysokości zdania i do tej pory nie ustawił pojemników na śmieci, zgodnie z zapotrzebowaniem Spółdzielni. Systematycznie je uzupełnia, w związku z tym nie ma możliwości pełnej segregacji śmieci. Jednak mieszkańcy płacą niższą stawkę, jak za śmieci segregowane.
Panowie Leszku, Grześku i Sebo, posiadacie niewystarczającą wiedzę o pojemnikach na śmieci i opłatach za nie naliczanych. Otóż pojemniki na śmieci segregowane miasto z operatorem wywozu śmieci musi dostarczyć bezpłatnie, tj. ok. 3 różnego rodzaju pojemniki (papier, plastik, szkło) do każdej pergoli. Natomiast pojemniki na śmieci niesegregowane zabezpiecza właściciel (zarządca) zgodnie z ustawą, i musi dbać o ich stan techniczny oraz sanitarny.
Ustawodawca dopuścił również możliwość dostarczenia pojemników przez firmę wywożącą śmieci, na zasadzie dzierżawy.
Kupno jednego pojemnika 1100 – litrowego to koszt ok. 1400,00 zł., a Spółdzielni jest potrzebnych ok. 330 pojemników na śmieci mieszane, a to daje koszt ok. 462 000,00 zł. Następnie trzeba by zlecić wyspecjalizowanej firmie mycie i dezynfekcję pojemników, co oznacza dodatkowe miesięczne opłaty, a naprawa lub wymiana uszkodzonych pojemników – dalsze koszty.
Jak wynika z pobieżnej kalkulacji, jedynie zawarcie umowy na dzierżawę kontenerów wraz z ich utrzymaniem technicznym i sanitarnym jest najbardziej ekonomiczne.
W przyszłości, stawki za dzierżawę pojemników i wywóz nieczystości będą coraz niższe w wyniku zwiększonej ilości segregowanych śmieci, a tym samym zmniejszającej się ilości pojemników na śmieci zmieszane. Mam nadzieję, że w Spółdzielni na bieżąco będą śledzić przebieg zaistniałej sytuacji.
Nawet jesli koszt jednego pojemnika wynosi ok 1400zl to z jednego bloku po 10miesiacach oplaty za dzierzawe 2,4zl od gospodarstwa to ten koszt zwraca sie , poza tym od wielu lat nie widzialem zeby zuk oczyszczal pojemnik w jakis specjalny sposob poza wyrzuceniem zawartosci (smieci), co do dzierzawy za miesiac lipiec dzis jest 7dmy do dzisiejszego nie ma jak narazie smietnikow wiec czemu mamy placic 2,4zl za miesiac skor nie ma tych ze pojemnikow czy oplata nie powina byc propocjonalna do faktycznego czasu dzierzawy pojemnikow?
Grzesiek
8 lipca 2013 o 9:50 am
Dobrze Zorientowany, dobrze się zorientuj, bo pojemniki 1100l dostępne są już od 900 zł (nowe), używki po około 400 zł to po raz, po dwa zamawiając 330 pojemników Spółdzielnia z hurtownią jest w stanie wynegocjować dużo dużo niższe stawki. Łatwo policzyć, ze niekorzystny (po 1400 zł) zakup śmietników i ich czyszczenie jest dużo korzystniejsze ekonomicznie niż ich dzierżawa. Tak jak Seba pisze, widziałeś żeby chociaż raz ZUK umył pojemnik?
Czy Państwo wiedzą, że do stawki śmieciowej nie dodano oc 2 zł i 50 groszy na miesiąc dla gospodarstwa domowego. Jest to kwota za dzierżawienie pojemników od ZUK-u w Wejherowie.
W innych normalnych miastach kwota ta jest już ujęta w stawce śmieciowej. To jest zarządzanie Miastem poprzez drenaż kieszeni mieszkańców.
Niechaj żyją Władze Miasta wraz z odpowiedzialnym Radnymi „Wolę Wejherowo”
Każdy ma swoje standardy zachowania. Każdy ma swoje przyzwyczajenia. Gorzej, jeżeli te przyzwyczajenia dotyczą czasów z przed 1989 r. O czym piszę? Już tłumaczę.
Właśnie zakończyły się wybory do Rady Nadzorczej Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Podczas ostatniego głosowania, kandydat na Członka Rady Nadzorczej Henryk J., ten sam, który znany jest ze swojej działalności w Radzie Miasta Wejherowa przekazywał przed wejściem na salę obrad Walnego Zgromadzenia Członków karteczki z wytypowanymi Kandydatami i numeracją, na których jego zdaniem powinno się głosować. Co ciekawe, lista z 9 kandydatami była tak sporządzona, że zawierała nazwiska w ośmiu przypadkach z dolnej części 25 osobowej listy kandydatów już nie mających szans wejścia do Rady Nadzorczej. Dla zmylenia przeciwnika i będąc w zgodzie z kandydatem z Rumi, który był umieszczony na tej liście i już miał zagwarantowane miejsce w Radzie Nadzorczej umieścił swoje nazwisko. Budziło to zdziwienie wśród członków spółdzielni, jednak brali ściągawki. Na szczęście dla spółdzielni, a na nieszczęście dla Pana Henryka, członkowie spółdzielni głosowali uczciwie i sumiennie wg. swojej wiedzy. Nasz główny antybohater tak nieudolnie rozdawał instrukcje, że trafiła ona również do kandydatów „nie promowanych”.
Dzisiaj Dzień Walki o miejsce w RADZIE Nadzorczej na OŚ Kaszubskim, Przewodniczący Rady Nadzorczej, który woli wspólnoty mieszkaniowe będzie znowu ubiegał się o kolejną kadencję w Radzie, chce reprezentować członków Spółdzielni, którą chce następnie rozwiącać ( czyt.: rozwalić od środka ).
ZWRÓĆ UWAGĘ KOMU DAJESZ GŁOS !!!!!!!!!!!
Żywo zainteresowany Członek Spóldzielni.
Byłem na tym spotkaniu,Panie przewodniczący masz reprezentować wole mieszkańców a nie
swoje zamiary.Dopiął Pan swego udało się gratuluję.Osiedle kaszubskie powstawało w latach
70 kupa ludzi dzisiaj żyje samotnie ładny prezent zrobiliście osobom samotnym zamieszkującym swoje mieszkania ustawą śmieciową,Mam prośbę do Pana zwróć się do
Radnego Henryka Jarosza o aneks dla tych osób które żyją samotnie,Aby to było jasne i czytelne na klatkach pojawiło się ogłoszenie do dwóch osób zamieszkujących mieszkanie
19 zł.Moja lokatorka samotna (u mnie w klatce takie trzy osoby)z domu prawie nie wychodzi za śmieci dowalili jej prawie sto procent.Mam prośbę jak potrafiliście w klatkach umieścić
wielkości zadłużenia,to dlaczego nie umieścić liczby zamieszkałych lokatorów.Do czego zmierzam w mieście Olsztynie nagle w związku z tą ustawą zgineło kilka tysięcy.
Na klatce pojawiła się informacja ,że dzięki segregacji będzie taniej i co……..
Ten komentarz proszę adresować do członka rady miasta Wejherowa Pana Henryka Jarosza.
PS
Na koniec mam taką propozycję utworzyć taki Blok dyskusyjny otwarty nie taki jak Pan Sikora,bardzo dobrze by to było aby to się pojawiło na stronie WSM każdy z pracowników
mógłby obejrzeć a czasami coś odpowiedzieć.Z tych wypocin chyba jakiejś odpowiedzi doczekam.
Pozdrawiam
Mieszkaniec Osiedla
19 czerwca 2013 o 1:15 pm
Witam 🙂
Widzimy, że ładnie się u państwa dzieje prosimy o kontakt na maila niewladzywejherowa@wp.pl a zbadamy sprawe i ja nagłośnimy. Haneryk Jarosz to marionetka Krzysztofa Hildebrandta .. Wielki działacz Solidarności.. Jeszcze państwo nie wiecie co ma za uszami z tamtych lat.
lok1
21 czerwca 2013 o 6:21 pm
Ten blog ma sluzyc lokatorom i przedstawianiu wolnych wnioskow i uwag a nie politykierstwu!!! Sa tu przenoszone jakies cytaty i adresy stron nie dotyczace spraw czlonkow i mieszkancow spoldzielni.
Mysle ze nowa RN zadba o to.
Pozdrawiam
Mieszkaniec Osiedla :
Witam
Widzimy, że ładnie się u państwa dzieje prosimy o kontakt na maila niewladzywejherowa@wp.pl a zbadamy sprawe i ja nagłośnimy. Haneryk Jarosz to marionetka Krzysztofa Hildebrandta .. Wielki działacz Solidarności.. Jeszcze państwo nie wiecie co ma za uszami z tamtych lat.
Witam Wszystkich forumowiczów naszej Spółdzielni,
Po moim ostatnim komentarzu widzę ze na szczerość nie możemy tutaj liczyć. Zakamuflowany zarząd usuwa co dla zarządu niewygodne, chowają się pod pseudonimami a jak podałam nazwisko szefa to ” wygumkowano ” bo co sąsiedzi powiedzą 😦
Nie ufam moderatorowi tego forum i pozdrawiam szefa ( nazwiska nie podam – bo wygumkują ).
Dajmy sobie wszyscy spokój z takim forum !!
PS
do moderatora:
Zrobiłam zrzuty ekranu i jak jeszcze raz będę miała ochotę coś napisać a mi to usuniecie to narobię ” Wam ” wstydu jak małym chłopcom 😦
Janka
Przewodniczący Rady Nadzorczej – ……. – stwórz Pan sobie wspólnotę w swoim wieżowcu a daj Pan spokój Spółdzielni. Jak można był wybrać takiego człowieka do Rady Nadzorczej który che rozwalić spółdzielnię, myślę ze głosów Pan nie uzbierasz. Ja i moje sąsiadki obiecałyśmy sobie, osobiście Panu pogratulujemy po porażce.
Janka
Pan Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej przyjmuje różne pseudonimy 🙂 . Wcześniej występował w blogu jako ” LOKATOR ” a obecnie określa się jako ” RADNY “,
Czytam ostatni wpis ” radnego ” i wierzę w niego, że startuje na nową kadencję Rady Nadzorczej. Nigdy nie krytykuje Spółdzielni, nie obraża jej członków – nadal ich reprezentując !!. Pisze że nie płacą ogromnych pieniędzy na utrzymanie administracji i sam dlatego pcha się ponownie do Rady i będzie za obniżeniem diet jak i wynagrodzeń Zarządu WSM. Kończąc wpis, stwierdzam, że prace legislacyjne nad likwidacją Spółdzielni w Sejmie są tak daleko posunięte, a przyszłością są jedynie wspólnoty mieszkaniowe. Można jednak oddać głos na członka do Rady Nadzorczej, który jest tak za Członkami Spółdzielni i który chce reprezentować członków Spółdzielni do jej likwidacji.
Krytykuje gdzie się da- Władze Miasta i nie podoba mu się, że i te nic nie robią dla zwykłych Obywateli. Taka osoba jest wstanie wnieść coś twórczego w Radzie do, której startuje ponownie. Będąc w radzie dbał wyłącznie o interes Członków Spółdzielni i następną kadencję poświęci na rzecz najbliższego otoczenia. Wybór takiego członka do następnej Rady będzie dobrem dla wszystkich członków Spółdzielni, w przeciwieństwie do Obserwatorki.
Ważne dla mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej i nie tylko. /Powtórka /
Proszę zapamiętać nazwiska osób głosujących za podwyżkami.
Znieczulica społeczna
Stało się. Wolę Wejherowo na wniosek swego szefa, czyli prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta uchwaliło stawki opłaty za gospodarowanie śmieciami w mieście. Tak, tak, to nie cała Rada Miasta uchwaliła, tylko grupa „żołnierzy” prezia. Opozycja walczyła jak mogła aby przyjąć stawki na poziomie przyjaznym mieszkańcom, ale cóż można zdziałać, gdy ma się tylko dziewięć „szabel” przeciwko dwunastu?
Nie będę tu zajmował się szczegółowo całą uchwałą, lecz zwrócę uwagę na najważniejszą sprawę. Prezio zaproponował, aby podzielić gospodarstwa domowe na trzy grupy: do 2 osób, od 3 do 4 oraz 5 i więcej. Logiczne, ale nie do końca. Opozycja zauważyła, że osoby samotne, jeśli będą segregować śmieci zapłacą aż 19 zł! Dziś płacą tylko 10,50. Była sprzeczka na sesji, ile takich gospodarstw jednoosobowych mamy w mieście? Tak czy inaczej jest ich kilka tysięcy! Są to w większości ludzie starzy, wdowcy, wdowy, emeryci i renciści. Ledwie wiążą koniec z końcem przy tych swoich cieniutkich dochodach. A, tu im ktoś lekką ręką zabiera rocznie 102 złote polskie! Ile za to mieliby przysłowiowego chleba, że nie wspomnę o cukierkach dla wnuków? Cóż im zatem pozostaje? Chyba zawierać śluby z poznanymi przygodnie emerytkami bądź emerytami, wstępować w związki nieformalne (ale, czy wolno?), a może meldować „martwe” dusze? Gdy będzie w domu dwie osoby zapłacą też 19 złotych, czyli na osobę 9,50. Pozwolę sobie wymienić tych, którzy tak potraktowali ludzi starych i samotnych: Leszek Glaza, Dariusz Kreft, Teresa Skowrońska, Teresa Patsidis, Mirosław Lademann, Zygmunt Hazuka, Mieczysław Makurat, Henryk Jarosz, Henryk Kanczkowski, Paweł Formela. Dwóch radnych z Wolę Wejherowo nie było na sesji w czasie tego głosowania – Wojciech Kozłowski i Krzysztof Gajewski, lecz trudno się spodziewać, aby głosowali inaczej niż reszta. Szanowni radni z grupy, która ma dziś większość w Radzie Miasta Wejherowa. Zapewniam Was wszystkich razem i każdego z osobna, że będziecie kiedyś starzy (niektórzy nawet już dziś są). Obyście tylko wtedy nie byli także samotni i nie zabrakło Wam na życie tych brakujących stu dwóch złotych
Pan Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej przyjmuje różne pseudonimy :). Wcześniej występował w blogu jako ” LOKATOR ” a obecnie określa się jako ” RADNY „, pisząc w blogu, że wejdzie na moje miejsce – ŻYCZĘ POWODZENIA 🙂
Czytam ostatni wpis ” radnego ” i nie wierzę !! Startując na nową kadencję Rady Nadzorczej nazywa to walką szczurów. Krytykując Spółdzielnię obraża jej członków – nadal ich reprezentując !!. Pisze że płacą ogromne pieniądze na utrzymanie administracji a sam pchając się ponownie do Rady będzie pobierał spore diety, kończąc wpis, że przyszłością są jedynie wspólnoty mieszkaniowe.
Jak można oddać głos na członka do Rady Nadzorczej który jest tak przewrotną osobą, która chce reprezentować członków Spółdzielni.
Krytykuje gdzie się da Władze Miasta i nie podoba mu się Spółdzielnia Mieszkaniowa – to wieczny MALKONTENT i wszędzie widzi zło. Czy taka osoba jest wstanie wnieść coś twórczego w Radzie do której startuje ponownie. Będąc w radzie dbał wyłącznie o własny interes i następną kadencję poświęci na rzecz własnej prywaty i najbliższego otoczenia. Wybór takiego członka do następnej Rady będzie nieszczęściem dla wszystkich członków Spółdzielni.
I tutaj ma Obserwator rację- jak można głosować na osobę, która nie widzi dobra Spółdzielni.
Wszyscy chcą dobra Spółdzielni, ale tak jest, po trupach do władzy. Życzę jednym jak i drugim wyścigu w wyborach.
I zaczęło się. Wyścig szczurów do Rady Nadzorczej WSM. Z lewa, z prawa- i Ci co byli ok 20 lat temu i później. Radni- bezradni- szukają dalszych przygód w podnoszeniu podatków dla Społeczności lokatorskiej. Niektórzy proponują nowatorskie metody zarządzania, które stosowano oc 40 – 30 lat temu. Nie ma się co dziwić, że Spółdzielnie Mieszkaniowe- duże molochy muszą upaść. Utrzymanie tego nie wytrzyma sam Członek Spółdzielni.
Rozgorzeje na nowo dyskusja- kto może kontrolować Zarządy Spółdzielni- a no, tylko koledzy z Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP.
Jest to ostatni bastion do rozpuszczenia – czyli unicestwienia. Ogromne kwoty płacą Członkowie Spółdzielni na utrzymanie Zarządów- administracji i jeszcze tych różnych szczebli z warszawką na czele. Przyszłość to wspólnoty mieszkaniowe.
Panie Jakubie, pytanie do pana odnośnie wpisu z 11.05.2012 dotyczące balkonów. Kiedy nastąpi wymiana betonowych płyt na blachę trapezową? Czy powstał już jakiś harmonogram prac przez ten rok?
Do Pana Jakuba Sikory
Słyszałem, że Spółdzielnia poszukuje wykonawcy na osłony śmietnikowe. Jest to pewnie spora kwota. Ciekawe, czy uwzględnia się tu koszty takich inwestycji. Jestem ciekawy, czy poda się do publicznej wiadomości sposób poszukiwania oferenta, a przy tym jestem też ciekawy kosztów całej operacji i jak ona wpłynie na moje wydatki jako mieszkańca. Czy wybrano już rodzaj i wygląd takich osłon. Jakie s,a zamierzenia Spółdzielni. Proszę o odpowiedź.
Proszę o informację w jaki sposób władze spółdzielni zamierzają egzekwować brak sprzątania klatek przez lokatorów. Jakiś czas temu na tablicy ogłoszeń pojawiła się informacja przypominająca, zgodnie z regulaminem spółdzielni o obowiązku utrzymania czystości klatek przez lokartorów.
Na piętrze wyżej od mojego jest aż grubo od śmieci, widocznie gołym okiem warsty kurzu i piasku, poprzyklejanych do schodów gum do rzucia itp… niewiele trzeba do pojawienia się jakiś insektów w takich warunkach.
W jaki sposób władze spółdzielni zamierzają skutecznie przeciwdziałać tego typu sytuacjom (jak widać, nie przez wszystkich mieszkańców jest czytana tablica ogłoszeń… chociaż poczucie estetyki i higieny powinno każdego automatycznie obligować do co najmniej zamiecenia swojego piętra)? a może to tylko martwy przepis, na który wszyscy powinniśmy przestać zwracać uwagę?
Witam,
Jestem mieszkańcem bloku 18 przy ul. Harcerskiej. Chciałabym zwrócić uwagę Panu sprzątającemu nasze osidle i „zajmującemu” pralnie w tym bloku.. Czy temu Panu nie przeszkadzają karaluchy których pełno jest w piwnicy? Rozumiem rozłożone trutki ale chyba od nich karaluchy same nie znikają.. Pan tam trzyma swoje rzeczy prywatne i nie brzydzi się, że mu np. coś do kanapki trafi? Druga sprawa to „ekipa” okupująca jedną z piwnic.. Nie dość, że głośno się zachowują i niejednokrotnie słychać wulgaryzmy, to dym papierosowy czuć nawet na klatce schodowej a niedopałki papierosów walają się po całej piwnicy.. Czy ciężko coś z tym zrobić? Dopiero jak dojdzie do jakiejś tragedii np. pożaru tą sprawą ktoś się zajmie? W tym bloku większość mieszkańców to osoby starsze, które boją się zwrócić im uwagę bo nie chcą mieć potem nieprzyjemności z ich strony..
Stało się. Wolę Wejherowo na wniosek swego szefa, czyli prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta uchwaliło stawki opłaty za gospodarowanie śmieciami w mieście. Tak, tak, to nie cała Rada Miasta uchwaliła, tylko grupa „żołnierzy” prezia. Opozycja walczyła jak mogła aby przyjąć stawki na poziomie przyjaznym mieszkańcom, ale cóż można zdziałać, gdy ma się tylko dziewięć „szabel” przeciwko dwunastu?
Nie będę tu zajmował się szczegółowo całą uchwałą, lecz zwrócę uwagę na najważniejszą sprawę. Prezio zaproponował, aby podzielić gospodarstwa domowe na trzy grupy: do 2 osób, od 3 do 4 oraz 5 i więcej. Logiczne, ale nie do końca. Opozycja zauważyła, że osoby samotne, jeśli będą segregować śmieci zapłacą aż 19 zł! Dziś płacą tylko 10,50. Była sprzeczka na sesji, ile takich gospodarstw jednoosobowych mamy w mieście? Tak czy inaczej jest ich kilka tysięcy! Są to w większości ludzie starzy, wdowcy, wdowy, emeryci i renciści. Ledwie wiążą koniec z końcem przy tych swoich cieniutkich dochodach. A, tu im ktoś lekką ręką zabiera rocznie 102 złote polskie! Ile za to mieliby przysłowiowego chleba, że nie wspomnę o cukierkach dla wnuków? Cóż im zatem pozostaje? Chyba zawierać śluby z poznanymi przygodnie emerytkami bądź emerytami, wstępować w związki nieformalne (ale, czy wolno?), a może meldować „martwe” dusze? Gdy będzie w domu dwie osoby zapłacą też 19 złotych, czyli na osobę 9,50. Pozwolę sobie wymienić tych, którzy tak potraktowali ludzi starych i samotnych: Leszek Glaza, Dariusz Kreft, Teresa Skowrońska, Teresa Patsidis, Mirosław Lademann, Zygmunt Hazuka, Mieczysław Makurat, Henryk Jarosz, Henryk Kanczkowski, Paweł Formela. Dwóch radnych z Wolę Wejherowo nie było na sesji w czasie tego głosowania – Wojciech Kozłowski i Krzysztof Gajewski, lecz trudno się spodziewać, aby głosowali inaczej niż reszta. Szanowni radni z grupy, która ma dziś większość w Radzie Miasta Wejherowa. Zapewniam Was wszystkich razem i każdego z osobna, że będziecie kiedyś starzy (niektórzy nawet już dziś są). Obyście tylko wtedy nie byli także samotni i nie zabrakło Wam na życie tych brakujących stu dwóch złotych
Witam, mieszkam w bloku 19 na Osiedlu Kaszubskim. Chciałabym poruszyć sprawę parkowania aut na naszym chodniku .Na przeciwko, po drugiej stronie ulicy ,znajduje się przedszkole i wielu z przyjeżdżających zostawia samochód na chodniku przed blokiem. Chodnik jest wąski i samochody często zajmują całe przejście. Piesi, w tym tez oczywiście dzieci(również moje) omijają pojazdy wychodząc na jezdnię! Myślę, ,że dobrze by było może ustawić kilka słupków przy krawężniku? Lub wlepić kilka mandatów? Może coś innego aby skutecznie. Czy musi się najpierw coś smutnego zdarzyć aby ktoś zareagował?
Do: Przewodniczącego Rady Nadzorczej WSM.
Panie Pzrewodniczący, z ostatnich pism protestacyjnych do Rady Miasta i Urzędu dotyczących ustawy śmieciowej wynika duże zaangażowanie przed końcem Pana kadencji. ( czyt. popłoch przedwyborczy ).
Wyklejacie setki stron druku po raz trzeci na kloatkach schodowych w całej spółdzielni, marnujecie papier i sprzęt drukarski za nasze pieniądze. Nie obchodzą nas jakie spotkania zostały odbyte ale EFEKTY załatwionych spraw które przekładają się już w samych opłatach !
Pisząc do Urzędu Miasta robi Pan sobie kampanię wyborczą do Rady WSM ??
Ja chciałabym wiedzieć co robił i robi Zarząd Spółdzielni – to nie zarząd nas reprezentuje ? i nie tak mówią pzrepisy Spóldzielcze ?
Całą kadencję POŚWIĘCIŁEŚ Pan swoim wieżowcom na Kochanowskiego, remontując galerie, budując parkingi, ponownie docieplając wieżowce ( tylko swoje ) w których oczywiście to Pan mieszka. Zarząd u Pana sadził nowe THUJE, które regularnie podlewały sprzątaczki.
Tak to się załatwia SWOJE interesy, kosztem pozostałych osiedli i budynków na kaszubach.
Jeżeli ponownie wybiorą Pana – To pod Pana przywództwem stracą wszyscy pozostali mieszkańcy.
Obserwatorka
Oficjalny blog Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej powstał z myślą o łatwiejszej komunikacji z naszymi mieszkańcami.
Czy powyższy komunikat nadal obowiązuje? Pozwoliłam sobie go skopiować, gdyż nikt ze Spółdzielni nie ustosunkował się do mojej wypowiedzi na temat „fruwających śmieci” przy wieżowcu nr 15, ul. Kochanowskiego. Moja wypowiedź zamieszczona była 10 marca i nadal cisza, więc jaka to łatwiejsza komunikacja?
Pozdrawiam Kasia
Witam,
Pani Kasiu zgodnie z obowiązującymi przepisami w chwili obecnej pojemniki na śmieci segregowane są własnością firmy „Agora” a za ich opróżnianie odpowiedzialny jest Urząd Miasta Wejherowo ponieważ jest to zadanie Gminy.
Nasze śmieci są gromadzone w zamkniętych pomieszczeniach zsypów i nie mają prawa „fruwać” na zewnątrz. Problem ten zostanie rozwiązany od 1 lipca 2013 roku, ponieważ Spółdzielnia przy każdym z wieżowców posadowi pergole śmietnikowe na odpady segregowane i bytowe co zmieni wygląd i estetykę otoczenia i nic nie będzie „fruwać”, bo za porządek będzie odpowiadała Spółdzielnia a za segregację każdy mieszkaniec zgodnie z nową ustawą.
Witam.
Blok nr 15 przy ul. Kochanowskiego.
Dużo się mówi o konieczności segregacji śmieci,wysokich kosztach ich wywozu itp. Zastanawiam się, czy nasza Spółdzielnia ma świadomość, ze przy bloku nr 15 przy ul. Kochanowskiego notorycznie kłębią się pod oknami śmieci : butelki plastikowe, papiery, jakieś opakowania. Jest to naprawdę bardzo uciążliwe, a widok bardzo nieestetyczny. Od nas żąda się segregowania, ale co droga Spółdzielnio jesteś w stanie zrobić, aby segregowane śmieci nie wyfruwały z pojemników? Nie wspomnę już, ze owe kontenery na segregowane śmieci znajdują się na widoku, przy ścianie wieżowca. Czy nie można byłoby z naszych pieniędzy, które płacimy na fundusz remontowy postawić odgrodzonych, zamykanych na klucz pomieszczeń, w których będą się znajdowały pojemniki? Zróbcie coś z tym bałaganem. Zrobiłam kilka fotek, ale nie można ich tu zamieścić, a szkoda. Byłoby na co popatrzeć. Proponuję spacer zarządzającym ze Spółdzielni w sobotę lub niedzielę rano – dramat!
Czy należy wystosować odpowiednie pismo, żeby otrzymać odpowiedź w tej sprawie, co dalej? czy mam zebrać określoną ilość podpisów mieszkańców, wnioskujących o postawienie pomieszczenia?
Pozdrawiam
Witam,
Kolejne pytanie do spółdzielni:
Czy co jakiś czas są przeprowadzane akcje usuwania mrowek i innych owadow z pionów we wieżowcach?
Na ul Torowej 3 w Rumi pojawiły się mrówki, jeśli są u mnie w mieszkaniu, to znaczy, że już są wszędzie. Czy spółdzielnia może się tym zająć?
Witam. Ze względu na to, że jestem młodym mieszkańcem i muszę pracować, żeby mieć na utrzymanie tak jak się domyślam większość, mam zasadnicze pytanie: czy takie rzeczy jak wymiana wodomierzy (aktualne), spisywanie stanów liczników i wszystkie inne rzeczy nie mogą się odbywać np. w godzinach 7-11 i 16-20? A nie w godzinach 9-17 gdzie większości pracującym te godziny nie pasują. Kiedyś już pisałem o tym do Spółdzielni to stwierdzili, że to wewnętrzna sprawa firmy odpowiedzialnej za stan liczników, ale skoro Spółdzielnia wybiera firmę w Naszym imieniu to chyba może na nią wpłynąć?
Ja osobiście pracuję w godzinach 9-17 do tego dochodzi dojazd i powrót, łącznie trochę ponad 9h, więc muszę specjalnie brać dzień urlopowy, żeby siedzieć i czekać w domu na pana co mi licznik wymieni? Totalna bzdura, do tego dodam, że od rana do firmy która ma wymienić licznik dodzwonić się nie mogę i dogadać co do godziny. Nasze dzielnice jeżeli chodzi o średni wiek zamieszkujących znacząco się odmłodziło, a Spółdzielnia dalej traktuje jak by tu sami emeryci/renciści siedzieli całymi dniami w domu! Ciekawe czy Spółdzielnia mi zapłaci za ten dzień urlopowy?
Obecnie trwa wymiana wodomierzy które będą odczytywane zdalnie drogą elektroniczną. Odczyt będzie odbywał się bez konieczności wchodzenia do lokalu co znacznie usprawni (przyspieszy) odczyt i nie wymaga obecności kogokolwiek z mieszkańców.
Popieram opinię,
my na Kochanowskiego mieliśmy przeglądy instalacji gazowych od godziny 10 do godziny 17 i nie dosyć, że zwolniłam się z pracy żeby być wcześniej w domu to i tak będąc w domu od 16 nikt nie przyszedł.
Więc używam instalacji gazowej bez przeglądu
Również podpisuję się pod tym apelem. Fakt, że większość mieszkańców stanowią renciści i emeryci nie znaczy, że pozostali mieszkańcy mogą sobie pozwolić na dni wolne na przyjemność spisania wodomierza itp…
lokatorka
31 Maj 2013 o 1:09 pm
ja rowniez sie pod tym podpisuje i brac urlopu na czas jakichkolwiek prac nie bede brala
Jestesmy jedna wielka Sp-lcza Rodzina, powinnismy wiec trzymac sie razem i dbac o nasze wspolne interesy. Jak wiecie, wejherowscy radni postanowili rabnac nas po kieszeni najwyzszymi w wojewodztwie stawkami za wywoz smieci /aby zapchac chyba swoja dziure budzetowa naszymi pieniedzmi/ bez jakiejkolwiek wczesniejszej konsultacji spolecznej. Nie dosc tego niektorzy z tych radnych, ktorzy glosowali za tak znaczna podwyzka oplat, sa czlonkami naszej Spoldzielni! Jesli to prawda proponuje podac ich nazwiska do naszej wiadomosci, zapamietac je i juz nigdy nie glosowac na nich w zadnych wyborach. Uwazam, ze bylaby to odpowiednia kara za nielojalnosc i przeniewierstwostwo wobec wlasnej grupy.
Witam.
Jestem mieszkańcem osiedla 1000lecia od dwóch lat. W minionym roku odbywała się ankieta na temat budowy wymienników ciepła i instalacji dostarczania ciepłej wody użytkowej. Od współlokatorów usłyszałem, iż taki wniosek nie przeszedł.
Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na kilka rzeczy:
-Dlaczego pan zbierający podpisy pod ankietą nie wiedział nic na temat technologii i nie potrafił tego przedstawić mieszkańcom. Wręcz zachęcał mnie do podjęcia decyzji w drodze sprawdzenia kto ze znajomych jak głosował lub podliczenia ile głosów jest na tak lub nie. Kiedy mu opowiedziałem na czym polega przesył ciepła z ciepłowni do kranów, to zadał mi pytanie czy to się opłaca. Chyba powinno być na odwrót i to on powinien przedstawić mi ten problem.
-Większość współmieszkańców bloku, w którym mieszkam wybrało „nie” ze względu na koszty remontu po wybudowaniu instalacji nie wiedząc nawet czy taki będzie niezbędny oraz w jakiej skali. Dlaczego administracja nie wysłała swojego pracownika z takim przewidywanym kosztorysem oraz kalkulacją czasu zwrotu inwestycji.
-Dlaczego nie przedstawiono problemu użytkowania piecyków gazowych obecnie używanych. Ich niestabilnego działania w nie wietrzonych mieszkaniach, generowania czadu pomimo drożnego komina, czasu nagrzewania wody itp.
Oczekiwał bym bardziej dalekowzrocznych i zorganizowanych działań administracji.
Pozdrawiam
Witam. Zawsze płacę rachunki za garaż w terminie i nieco mnie irytuje pieczątka na fakturze za garaż o konsekwencjach za nieuregulowane rachunki w postaci wpisu do rejestru dłużników. W dobrym tonie była np. pieczatka z podziękowaniem za terminowe wpłaty. Coż lepiej wolicie dmuchac na zimne. Pozdrawiam.
Witam
Mam pytanie do szanownego grona, oraz do WSM jeśli czyta blog-a.
Mamy już uchwalone wstępnie ustawę śmieciową, siedzę tak sobie i tak sobie myślę ile będziemy płacić. Miasto Wejherowo ustaliło, że osoby segregujące śmieci zapłacą 35zł/mc, a nie segregujący 50zł/mc. Kto nas mieszkańców będzie sprawdzał czy segreguje czy nie? Jak będziemy płacić? Nasze śmietniki zazwyczaj nie są ogrodzone i czy sąsiad Kowalski nie będzie wyrzucał wszystko do jednego kubła. Osobiście już od dawna segreguje śmieci. Jeśli będę płacił więcej to mam tą segregację serdecznie w d….e . Jak takie zachowanie ludzi mieszkających w gospodarstwach wielorodzinnych będzie miało skutek na dorastające tam nasze dzieci ?
Witam. Poszukuję zadłużonego mieszkania na zamianę na mniejsze. Interesuje mnie mieszkanie 3-pokojowe. Niestety dostępu do takich ludzi którzy byliby skłonni się zamienić w zamian za spłatę zadłużenia nie mam, więc piszę tutaj. Może znacie kogoś kto byłby skłonny w ten sposób poprawić swoją sytuację finansową? Pozdrawiam
Wejherowska Spółdzielnia Mieszkaniowa 
Krótkie pytanie – jaka powinna być temperatura ciepłej wody w kranie?
Bo moje rury z ciepłą wodą, według dzisiejszych pomiarów porządnym termometrem, mają 45.2 stopnia. Ponieważ to rury z pionu, a nie idące do kranu, można zalożyć, że woda w nich ma identyczną temperaturę.
Chyba nie za to płacę?
Ja mieszkam na 3-cim piętrze i żeby poleciała ciepła woda (jak nikt pode mną nie korzystał) muszę spuścić cały pion wody, która ostygła już w rurach bloku żeby poleciała ciepła woda. Czasem trwa to nawet 6 min dość sporego strumienia, rano spokojnie zdążę cały się ogolić zanim poleci ciepła woda. I tym sposobem płacę za ciepłą wodę a otrzymuję zimną. Około 2 lat temu pisałem do Spółdzielni o tym i cisza, a chyba powinna wymusić od OPEC-u zwiększenie ciśnienia w rurach aby takich sytuacji nie było?
Zmiana ciśnienia w rurach nic nie da – chlodna woda w rurach i tak będzie, po prostu poleci szybciej. Bardziej irytujące jest to, ze woda nie trzyma parametrów. Musisz puszczać wodę przez 6 minut – ale hej, czy pod Tobą ludzie nie używają ciepłej wody? Przecież powinna teoretycznie przynajmniej niżej jakby co dopływać, no nie?
Woda bardzo szybko stygnie, często zdążę pozmywać i za 40 min jak chce iść się wykąpać znów leci zimna. Ciężko zatem wstrzelić się w sąsiadów…no i chyba nie o to chodzi w tym i nie za to płace. U znajomych w Gdyni w Spółdzielni poradzili sobie z tym problemem, więc i tu wystarczyło by trochę chęci.
Jesteśmy zbulwersowani niektórymi wypowiedziami kandydata na Radnego z „Wolę Wejherowo” Pana Henryka Jarosza, który chwali się załatwieniem sprawy wymalowania tunelu pod szosą i torami w Wejherowie. W imieniu Członków Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zamieszkałymi na Osiedlu Chopina tę sprawą zajmował się Członek Rady Nadzorczej WSM Pan Edward Formela- od początku do końca- materiały z tej sprawy są dostępne w Urzędzie Miasta Wejherowa w Telewizji TTM i oryginały u Pana Edwarda.
Takie podszywanie się pod sukcesy innych jest poniżające i nie godne obojętnie jakiego Kandydata na Radnego. Takimi metodami nie od dzisiaj posługuje się ten Pan.
Radni tego pokroju działają wyłącznie pod siebie i na niekorzyść potencjalnych wyborców.
Wstyd Panie Radny.
Piękne chodniki- 1/3 miasta Wejherowa wykonała Wejherowska Spółdzielnia Mieszkaniowa-czyli Członkowie Spółdzielni. Nie patrząc na obiecanki Prezydenta miasta, ani jego radnych. Pozostałe chodniki w mieście są w opłakanym stanie, ale przy ul.Sobieskiego wykonuje się takie bulwary, że tych kostek wykonałoby się dużo nowych chodników. W dziwnym Mieście część ulic z chodnikami należy do Starostwa i też chodniki należało by wymienić. Tak jak Prezydent Miasta ze Starostą Wejherowskim nie widzą bolączek miasta i Obywateli a tylko swoją obopólną walkę o władze. Społeczeństwo Wejherowa w zbliżających się wyborach wystawią super ocenę. Pytanie tylko co w zamian- odpowiedź te same gęby i kłótnie.
Chciałbym zapytać dlaczego jest remont chodników wokół wieżowców nr 13 i 15? Przecież stare chodniki są w porządku, oczywiście nie są zbyt piękne i super równe, ale nie są na tyle złe, BY WYMIENIAĆ JE NA NOWE. Powiedzcie państwo ile to kosztowało, jak bardzo marnuje się ciężkie pieniądze, które ”w pysku” musi dawać je lokator swojemu panu.
Drogi Wiesławie, trzeba było jeszcze na starych chodnikach napisać PRL i wymalować gwiazdę, a jak by było tego za mało to można było wkleić byłe legitymacje partyjne.
Za remontem chodników jest 99% Członków Spółdzielni – przykro,że Pan znalazł się w tym jednym. Reszta chce chodzić po prostych chodnikach i wszyscy się cieszą, jak się zmieniają nasze dzielnice.
Trzeba zmienić klucze na czipy- każdy mieszkaniec będzie miał swój i żadna inna osoba nie będzie mogła wejść do śmietnika. Odnośnie rozdawania kluczy, to źródło jest w samym ZUKU.
Chciałbym zapytać, skąd menelstwo jeżdżące na rowerkach z plastikowymi koszyczkami o godz. 6:00 ma całe pęki kluczy od wszystkich wiat śmietnikowych koło wieżowców? Czyżby dostało je od spółdzielni/pani sprzątaczki za litr gorzały, pół świniaka i dziesięć jajek? Widać dzisiaj nawet na grzebaniu w śmietniku ma się monopol, bo wybrane żule mają śmietniki pod kluczem.
Propaganda w Wejherowie się rozwija i jest uskuteczniana przez jednego z radnych „Wolę Wejherowo” Na Osiedlu Kaszubskim rozpoczęto nową kampanię wyborczą. Zacytuję Radnego- Patrzcie dzięki Panu Prezydentowi macie nowe chodniki- tak,że trzeba głosować na Pana Prezydenta i tych samych radnych. Chciałbym wszystkim przypomnieć, że nowe chodniki są budowane przez Wejherowską Spółdzielnię Mieszkaniową ze składek Członków Spółdzielni. A jak wyglądają chodniki należące do miasta- to wszyscy wiemy. Życzę dalszego dobrego uskuteczniania propagandy, oby ona się nie zemściła.
Witam.Zwracam się z zapytaniem do Zarzadu WSM w sprawie montowania suszarek balkonowych poza obręb balkonu.Z roku na rok jak grzyby po deszczu wyrastaja kolejne balkonowe samowole,może władze spóldzielni postanowią oglosić konkurs na oszpecone balkony.Wladze miasta jak co roku organizuja konkurs na najbardziej ukwiecony balkon /ogród/może należałoby zachęcić Pana Prezydenta do obejrzenia balkonow ktorym sasiedzi na pól okna wywieszaja swoje „gacie”,pościel,koce . W latach 80 rodziny były znacznie liczniejsze i mogły wysuszyć bieliznę na balkonie,a wieksze pranie suszono w suszarni.Uwazam,ze decydenci z Zarzadu powinni jednoznacznie zakazać montowania suszarek,a wlascicieli istniejacych zmusić do demontażu.
Nasz blok Hallera 1 uzyskał wyróżnienie za prawidłową segregację śmieci z ZUK i z tego tyt. otrzymaliśmy w prezencie torby na zakupy. Myślę ,że jest to zasłgą nie tylko nas lokatorów ale i Pani sprzątającej. Proszę i myślę ,że inni lokatorzy naszego bloku też tak uważają ,że Pan Prezes Spółdzielni w ramach swoich uprawnień wynagrodzi Panią sprzątającą.
Witam,
mam pytanie czy Zarząd ma zamiar wymieniać w końcu ciężkie płyty na balkonach stanowiące balustradę na Os.Kaszubskim? Jak tak to kiedy, bo nie widzę takiej pozycji w przyszłych zamiarach Zarządu. Druga sprawa odnośnie balkonów czy Zarząd ma w planach zamontować małe daszki bądź inne rozwiązanie mające na celu spadającą wodę z balkonu wyżej odprowadzać za balustradę tego niżej położonego? W tej chwili woda z balkonu wyżej zlatuje przez dziurę między balustradą a stropem balkonu i leci w prost na balustradę tego poniżej przez co niszczenie w/w płyty następuje znacznie szybciej jak i zapewne całego balkonu.
Zrob zdjęcie, wyslij informację z dokladnym opisem do administracji z kopią do dzialu technicznego. Zeby coś z tym zrobić, to muszą zareagować, a w pierwszej kolejności zapewne wymieniają te płyty, które stanowią zagrożenie.
Mialem podobną sytuację i tak właśnie zrobilem – przyszli, sprawdzili, dali znać co, jak, i kiedy.
tak to jest, jak sie pisze w pośpiechu.
mialo byc ‚zeby coś z tym zrobić, to muszą się o tym dowiedzieć’
W Spółdzielni już mam zgłoszone (ok. 2 lata temu). Przyszedł nawet Pan spisał protokół i powiedział, że płyta nadaje się do wymiany w „najbliższym wolnym czasie”. Po czym przyszło pismo ze Spółdzielni, że płyta kwalifikuję się do wymiany i od tego czasu cisza.
A z cieknącą wodą to raczej każdy ma problem na Os.Kaszubskim, bo taka konstrukcja tych balkonów, mi leci od sąsiada i ode mnie leci do sąsiada na dół. Dziwi mnie to, że jak było ocieplanie budynku i narzucanie nowego tynku też na płyty balkonowe to tego nie zabezpieczyli w żaden sposób, bo u mnie już prawie cały tynk odpadł z płyty balkonowej. A wystarczyło by do „sufitu” balkonu przykręcić ok.10 cm blaszki nierdzewnej na całości i odprowadzała by już wodę z balkonu wyżej za balustradę. Już nie mówiąc, że przy remoncie elewacji jak stało rusztowanie mogli zdjąć te ciężkie płyty i założyć tak jak w Wspólnotach plastykowe.
Pytanie związanie z kolejnością malowania klatek schodowych ( wieżowce). Rozumiem, że kolejność zależy od tego kiedy ostatnio była malowana dana klatka? Uważam to za niezasade. Klatki w wieżowcu 15 są obskurne, grzejniki na parterze odstraszają kurzem i syfem, a pierwsza zostaje pomalowana klatka np. w 2 czy w 13, które wyglądają znacznie korzystniej niż w wieżowcu 15 klata C np. Cy kryterium kolejności malowania nie powinno być uzależnione od stanu klatek schodowych
Witam
Kiedy będą rozliczenia za ogrzewanie ???? Czyżby za dużo nadpłat ???? Zobaczymy, jak SM wyliczyła zużycie. Zaliczki miałem w tym roku duże, a zużycie małe, ale te nowe podzielniki inaczej biły jednostki. Nie chciałbym się wku…ć.
W zeszlym roku byly w lipcu.
W tym roku pewnie bedzie nieco wiecej liczenia – zmienił się regulamin rozliczania, dzięki czemu nie będzie sytuacji, w której za tą samą ilość jednostek w jednym bloku zaplacisz 500 złotych a w innym 5000 (przypadek ekstremalny, ale zdecydowanie możliwy w sytuacji, gdzie w jednym bloku jednostka byla po 0.50 PLN a w innym po 4.50 PLN).
Wnerwilbys się, jesli wszyscy sąsiedzi oszczedzaliby i chodzili w futrach zeby dostać ten zwrot w wysokosci miesiecznego czynszu, przerzucając de facto koszty ogrzania ich lokalu na sasiadów. Nie zdziwię się, jesli po tegorocznych rozliczeniach zaczną się pielgrzymki tych cwaniaków, którzy mieli zero jednostek, wykrzykujących:
‚gdzie moje piniundze!!! moj zwrot powinien być winkszy! ja zero jednostków miołem!’
ale jak mówiłem – zachęcam do lektury nowego regulaminu rozliczeń.
Witam,
rozliczenie za centralne ogrzewanie zostanie dostarczone mieszkańcom jeszcze w miesiącu lipcu 2014 r.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
u mnie dziś dotarło. Niecałe 17 złotych do dopłacenia przy rozsądnym użytkowaniu grzejników w mieszkaniu szczytowym. System rozliczania nareszcie zaczął działać.
Dziękuję 🙂
Witam, czy zapadła już jakaś wiążąca decyzja odnośnie likwidacji piecyków gazowych i zainstalowania przyłączy ciepłej wody w blokach na Os. 1000-lecia?
Dobrze, że żadne organa Spółdzielni nie angażują się po żadnej ze stron opcji politycznych w Wejherowie. Trzeba stwierdzić jednoznacznie, że WSM nie posiada odpowiednich zabawek do piaskownicy, w której się bawią działacze „PO” i „Wolę Wejherowo”. Oni mają jeszcze trochę czasu do listopada br. Na pewno Członkowie Spółdzielni ocenią ich działania. Szkoda mi tylko Członków Spółdzielni w Rumi Janowie – gdzie prym wodzą Władze tego miasta.
bardzo dziękuję w imieniu dzieciaczków mieszkających na Os. Kaszubskim 19,21,22… za wyposażenie placu zabaw 🙂
Dzień dobry,
mam pytanie odnośnie roznoszonych w dniu dzisiejszym WEZWAŃ PRZEDSĄDOWYCH DO ZAPŁATY.
1. Aby doręczyć wezwanie przedsądowe wierzyciel powinien najpierw dostarczyć:
UPOMNIENIE z terminem zapłaty 7 dni
WEZWANIE DO ZAPŁATY z terminem zapłaty 7 dni
WEZWANIE PRZEDSĄDOWE z terminem zapłaty 7 dni
Takie informacje zawiera PROCEDURA WINDYKACYJNA w Państwa regulaminach.
Więc uważamy, że doręczone w dniu dzisiejszym WEZWANIE PRZEDSĄDOWE jest BEZPRAWIEM. Działacie jak chcecie.
Rozumiem, że zadłużenie 1.150zł jest wysoką kwotą jednak gdyby procedura spłaty zadłużenia przebiegała zgodnie z zamieszczonymi na Waszej stronie wytycznymi to po każdym upomnieniu dłużnik cokolwiek by wpłacił.
A Wy „sru” z grubej rury, z automatu bez wcześniejszych upomnień i wezwań roznosicie WEZWANIA PRZEDSĄDOWE.
Gratuluję rzetelnego działania Pani Księgowej i całej reszcie.
Ciekawe czy posiadacie w swojej dokumentacji, w/w dokumenty doręczone do mieszkańców wydrukować i wpiąć do teczki każdy potrafi.
Dodam, że wezwanie wystawione z datą 06-03-2014 a doręczone 25.03.2014 więc stan zadłużenia w moim przypadku jest mniejszy na dzień dzisiejszy 🙂
Należy skorygować kwotę na wezwaniu na dzień doręczenia pisma!!!
Trzeba płacić w terminach a nie potem płaczesz, że dostałeś(łaś) wezwanie przedsądowe.. Typowe patologiczne myślenie, że każdy ma wobec mnie obowiązki a ja mam same uprawnienia.. Nie płacisz i myślisz, że spółdzielnia ma cię prosić kilka razy o spłatę zadłużenia?? Nie.
nosferatu, normalnie zabłysłeś w oczach WSM i na forum, nie kojarzę wcześniejszych odpowiedzi z Twojej strony 🙂
dla wyjaśnienia to nie jestem osobą patologiczną i nie płaczę z powodu otrzymania wezwania wbrew twojemu tokowi myślenia. Kolejność windykacji odbiega w Spółdzielni od zasad jakie sami uchwalili więc tylko o ten temat mi chodzi.
Płaciłam regularnie jak tylko dostałam wynagrodzenie, jednak od stycznia nie pracuję więc wpłacam ile mogę.
Dodam, że po dacie wystawienia wezwania dokonałam dwóch wpłat i powinno być to rzetelnie rozliczone na dzień otrzymania wezwania plus rozliczenie nadpłaty za wodę, które nawet w internetowej kartotece konta nie jest zaksięgowane.
Spółdzielnia nie musi mnie prosić o zapłatę, bo jestem świadoma nieterminowych wpłat więc koniec w tym temacie.
A teraz porzucam mięsem w pergole śmietnikowe i nie tylko.
Od kiedy postawiono pergolę śmietnikową przy moim bloku (i zaraz potem ochoczo pojemnik na odzież Caritasu, który Caritasem nie jest), powstała urocza, cieplutka przystań dla okolicznych osiedlowych meneli. Kombinacja pergola plus pojemnik dały im piękną osłonę przed wzrokiem nie tylko przejeżdżających patroli Policji czy Straży Miejskiej (pozdrawiam), ale także i kamerą monitoringu umieszczoną przy szkole. Patrole zresztą musiałyby mieć chyba kamery termowizyjne albo coś w ten deseń, żeby móc coś dostrzec z samochodu. Chyba, że jechałby 5 km/h i po chodniku, a to się nie zdarza, no nie?
Mail do administracji osiedla (kocham pocztę elektroniczną, Zawsze jest dowód na to, że coś się wysłało, nie tak jak z telefonem) – brak odpowiedzi. Kolejny i następny – też. Nothing. Nichts. Nada.
Po tym, jak 24 stycznia wysłałem kolejnego maila (bez odpowiedzi), straciłem cierpliwość i napisałem po raz kolejny, tym razem z kopią do Dziennika Bałtyckiego. Mail wysłany w czwartek wieczorem, w poniedziałek już dostałem mailem skan pisma. Przepełniło mnie to radością, bo kolejną opcją, jaką brałem pod uwagę, było wrzucenie kopii maila na Wykop i pójście po popcorn…
Cytuję:
” Pragniemy przypomnieć, że w wymienionym przez Pana miejscu stał wcześniej żywopłot i dwa obskurne kontenery i także stwarzały zagrożenie bezpieczeństwa mieszkańców.”
Fakt, raz przytrzasnąłem sobie palec pokrywą, a krzaki za każdym razem groźnie na mnie szumiały. Brzmi sensownie.
[img]http://www.wtflmao.com/wp-content/uploads/2012/10/barack-obama-seems-legit.jpeg[/img]
„Na poprzednie pisma nie otrzymał Pan odpowiedzi, ponieważ uznaliśmy je za pisma informujące i przeznaczone jedynie do naszej wiadomości”.
A. Spoko. Jasne. Idiota ze mnie. Nie, żeby w pierwszym czy późniejszych mailach nie było jakichś znaków zapytania czy zdania „Proszę Administrację Osiedla o zajęcie stanowiska w tej kwestii.” Bo były.
Ale ja to prosty chłopak jestem. Z polskiego zawsze byłem słaby, więc pewnie nie napisałem wyraźnie, że oczekuję na odpowiedź. Dlatego chyba strasznym chamstwem i nietaktem z mojej strony było oczekiwanie np maila z odpowiedzią „dziękujemy za maila, będziemy to mieć na uwadze”.
W tym miejscu chciałbym się publicznie pokajać i przeprosić za słomę wystającą mi z butów.
[img]http://jajco.pl/pic/1315997842-5S5_2T.jpg[/img]
Ale co tam, będzie weselej.
Menele jak przychodzili, tak przychodzą. Tu pozdrawiam Straż Miejską – chłopaki naprawdę się starają i błyskawicznie przyjeżdżają.
Dzisiaj wzywałem Straż do jednego z przedstawicieli plemienia Czerwonych Nosów.
Ale od początku – wracam do domu. Patrzę – drzwi od piwnicy otwarte, pali się światło. W korytarzu wali tanim tytoniem. Przeszedłem się i zlokalizowałem źródło smrodu – jedna z komórek piwnicznych. Kłódka zdjęta.
„Ki diabeł?” myślę sobie. Otwieram drzwi od komórki (kłódka była zdjęta), a tam menel, który z reguły bytuje pod śmietnikiem.
„W czym problem?” spytał się grzecznie
„W tym, że Pan tu pali” – mówię.
„Ale ja uważam”
Aha…
Tak, Siedział sobie w piwnicy i palił papierosa.I nie mam tu na myśli korytarza prowadzącego do piwnic lokatorskich, ale siedzącego w komórce piwnicznej będącej własnością jakiegoś lokatora.
Nie, facet nie mieszka w bloku numer 6.
Wezwałem Straż Miejską – w czasie, kiedy przyjechali, menel postanowił się ewakuować, taktownie zamykając drzwi wejściowe do piwnicy. A także od komórki lokatorskiej. Ma się te maniery, co?
Strażnicy wysunęli hipotezę, że może ktoś z lokatorów mu udostępnił klucze i zasugerowali, żeby popytać na klatce oraz w Administracji (tak, pora na kolejnego maila) i skontaktować się z właścicielem piwnicy.
Cóż, to pierwszy nasuwający się wniosek. Po namyśle mam jednak inne podejrzenie – chyba większość mieszkańców ma w jednym zestawie klucze od piwnicy, pergoli i domofonu. Idę o zakład, że ktoś zapomniał wyjąć klucz z zamka do pergoli i tak Czerwone Nosy weszły w posiadanie nie tylko klucza do domofonu klatki A bloku 6, ale także do piwnicy oraz czyjejś komórki lokatorskiej, piwnicy czy jak to się tam nazywa. Dzięki temu biedactwa nie będą musiały się już kulić pod pergolą, która nie daje takiej dobrej osłony przed deszczem i wiatrem, ale wreszcie będą miały przytulny kącik, gdzie będzie można sobie spokojnie wypić wódeczkę i jeszcze odespać.
Zresztą co tam, wiosna idzie, imprezy czas zacząć.
Ma ktoś jakiś pomysł, co z tym zrobić? Dodatkowego oświetlenia koło bloku ani monitoringu spółdzielnia nie postawi, bo to duże koszta są (tak, to też było w odpowiedzi). Wie ktoś, jak wygląda kwestia wymiany zamków do domofonu i piwnicy? Nie dość, że blok może pójść z dymem, nawet jak menel uważa, to robi się tu powoli niebezpiecznie. A napruci menele pod domem obniżają wartość lokalu, który pewnie w tym roku będę próbował sprzedać, bo po dzisiejszej akcji wzięła mnie już najzwyklejsza w świecie jasna cholera.
Zapomniałbym.
Nie sugeruję, że spółdzielnia powinna byla przewidzieć to, że ktoś w tak durny sposób posieje klucze i wpadną one w niecne łapki lokalnych pijaków. Natomiast jestem zły, że w żaden sposób nie odpowiedziano mi, pomimo monitów. Wysłanie maila nie zajmuje wiele czasu, telefon również. A odpowiedź na maila dostałem w zasadzie po pół roku,kiedy menele zdążyli się już zadomowić.
Sądze, że już samo przestawienie pojemnika pseudocaritasu w ciut inne miejsce sprawiłoby, ze byliby oni bardziej widoczni z ulicy.
I na sam koniec – kiedy były smietniki i krzaki (jakże niebezpieczne) pijaków pod blokiem jakoś nie było. Dodajcie dwa do dwóch.
Widzę, że ten problem nie dotyczy tylko „mojego” osiedla.. Plemiona Czerwonych Nosów upodobały sobie widocznie Spółdzielniane pergole a że pogoda coraz piękniejsza to sezon na piwko pod chmurką uważam za otwarty.. A Panowie Policjanci po wymianie uprzejmości i uściśnięciu ręki spokojnie odjeżdżają uważając, że patrol udany i okolica całkiem spokojna..
Pisałem już wcześniej o niebezpieczeństwie jakie stwarzają plemiona Czerwonych Nosów koczujące zimą w piwnicach ale widocznie nikt ze spółdzielni nie widzi w tym zagrożenia np. hmm pożarem??
I na nowo się zaczyna. Sobota 08.03.2014r. brudna ciepła woda- skandalicznie, a my płacimy. Trzeba będzie się wybrać z masą ludzi i przepędzić tych co nas trują. Gdzie jest skorumpowany wejherowski Sanepid. Nie chcą się wychylać- mogą stracić pracę. To jest miasta absurdów.
Niebawem za czynsz będziemy płacić po 1000 zł. A najzabawniejsze jest to, że spółdzielnia umywa od tego ręce, gdyż ”opłaty zależne od spółdzielni” się nie zmieniają. Natomiast opłaty ”zależne” są podwyższane na zasadzie demokratycznych uchwał złodziejskich zarządów WSM, Red i Chylonek i reszty bandy. Równie dobrze trzech złodziei może usiąść przy piwie i zagłosować, czy jutro robimy skok na bank, czy okradamy staruszkę na ulicy. Jak się to nie zmieni, ceny nie spadną, to jestem gotów buntować lokatorów przeciwko spółdzielni i rozklejać plakaty na klatkach, żeby się w końcu obudzili, bo to co teraz się dzieje to jest legalna kradzież pod przykrywką komunistycznej demokracji.
zbliża się wiosna chciałbym zapytać o place zabaw które straszą np przy bloku nr 21 Os. Kaszubskie….
Nie wiem dlaczego został usunięty mój post odnośnie podwyżki cen czynszów. Czyżby lewacko-komunistyczna cenzura? Ostrzegam, że jeżeli sytuacja się nie poprawi, czyli nie spadną te zawyżone ceny, zacznę buntować wszystkich mieszkańców osiedla kaszubskiego i wieżowców – nie zdziwicie się państwo, jak zobaczycie tłum ludzi pod spółdzielnią na hallera.
Od Stycznia więcej płacimy za wodę , mimo że bywa ona czasem brudna/.Cały czas Mieszkańcy Wejherowa skarżą na obniżoną jakość wody. Z tego tytułu niedogodności Mieszkańcy mogą wnioskować o bonifikatę do PEWiKu w Gdyni. Z uwagi, że Mieszkańców reprezentuje Zarząd Spółdzielni Wejherowskiej we wszystkich sprawach.
Dlatego na Posiedzeniu Rady Nadzorczej zostanie złożony wniosek w tej sprawie. Zobaczymy jak się przedstawią wyniki głosowania, które mogą, lub nie zobligować ZARZĄD SPÓŁDZIELNI do działań w tym zakresie. Jestem Ciekaw czy obecni wszyscy członkowie Rady Nadzorczej- podejmą dyskusję i wniosek przegłosują.
Pozdrawiam Roman D.,
To jest po prostu skandal… Nie dość, że czynsze niedawno wzrosły o 20%, to teraz znów jest podwyżka, o 2 zł. Cała bezczelność polega na tym, że spółdzielnia umywa ręcę, gdyż są to ”opłaty niezależne od spółdzielni”. I tak te pseudounijne doliny redy i chylonki walą grube opłaty, bo coś tam i coś tam. Jestem ciekawy, jak będzie śpiewać OPEC wiosną, bo zima jest lekka, dużo mieszkańców w ogóle nie ogrzewa mieszkań i jestem ogromnie ciekaw ILE będzie zwrotu – zwrotu po tej grubej podwyżce.
Byłem osobiście u Pani Dyrektor Sanepidu. Chciałem poczęstować wodą z mego kranu- odmówiła. Na terenie Wejherowa działa już prywatna stacja epidemiologiczna na zlecenie Mieszkańców. Wszystkie zapewnienia Wejherowskiego Sanepidu są dużym kłamstwem
/ powiązana zależność służbowa / nie da nigdy spodziewanych rezultatów.
Proszę o pozyskanie informacji z Dermatologii – ile osób, w tym dzieci choruje na choroby związane z tą właśnie brudną wodą. Na dodatek za tę brudną wodę od 1 Stycznia 2014r. będziemy płacić więcej. Pytam się co na to Władze Wejherowa?.
A tu treść maila, który wysłałem do Pewik-u, z kopią do Spółdzielni:
Szanowni Państwo,
Dziś, jak co sobotę, z mojego kranu leci woda w kolorze, który da się określić jedynie jako „urynowy”. Zgłosiłem sprawę pogotowiu wodociągowemu, obiecano mi, że zostanie to sprawdzone. To i tak duży krok naprzód w porównaniu do sytuacji sprzed miesiąca, kiedy pracownik pogotowia wodociągowego stwierdził znudzonym głosem, że nie będą nic z tym robić, bo „musieliby całe Wejherowo płukać”. Naprawdę żałuję, że nie nagrałem tej rozmowy, niemniej jednak jeśli nagrywacie zgłoszenia, to zachęcam do przesłuchania tych z 23 listopada 2013 r.
Wiem, że macie prace, które musicie przeprowadzić. Wiem także, że wiążą się z pogorszeniem jakości dostarczanej wody. Informuje o tym także kartka wywieszona na klatce schodowej, według której dokładacie wszelkich starań, aby prace były jak najmniej uciążliwe dla odbiorców, a woda nadaje się do picia etc. W to ostatnie uwierzę dopiero, kiedy przedstawiciel Waszej firmy napije się jej w mojej obecności (zdjęcia w załączniku). Zapraszam. Faktu, że za taką wodę płacę normalną stawkę, pozwolę sobie nie skomentować.
Mam jednak do Was pytanie – czy prac, dzięki którym co sobotę z mojego (i nie tylko, bo sądzę, że całe Osiedle Kaszubskie ma ten problem) kranu leci „to coś”, nie da się przeprowadzać w dni powszednie, dzięki czemu byłoby to znacznie mniej uciążliwe dla odbiorców? Przypuszczam, że większość ludzi chciałaby w czasie weekendu ugotować obiad albo zrobić pranie (bo akurat wtedy jest na to czas) w czymś, co nie wygląda jak mocz.
załączniki:
zdjęcia z 14 grudnia 2013 r. i 21 grudnia 2013 r. (dane w szczegółach plików)
pozdrawiam”
Brudnej wody ciąg dalszy.Może chociaż na święta będzie czysta…Proponuję masowe dzwonienie do wodociągów- jak w tak syfiastej wodzie mam dbać o czystość moich dzieci ?
Witam.Czy ktoś mi odpowie kto wymyślił 1 kaloryfer w suszarni.Po dwóch dniach suszenia prania(zaznaczę że po odwirowaniu) dalej wszystko jest mokre.Nowy kaloryfer się nie sprawdza chyba trzeba było zostawić stare bo grzały dobrze.
witam,
spółdzielnia maluje klatke w wieżowcu nr 1. Chciałabym wiedzieć , kto wybrał taki ohydny zielony kolor? Gdyby Prezes spółdzielni pomalował tak mieszkanie – to chyba rodzina wyrzuciłaby go razu z domu. Jeśli ktoś jest zupełnie pozbawiony zmyslu estetycznego , to trzeba bylo powielić kolor, który był poprzednio . To jakiś horror be happy endu.
Ten wspaniały kolorek jest wybrany przez Pana Prezesa Spółdzielni. Przyznaje Pani rację- wygląda jak w koszarach. O zastosowaniu koloru w każdej nieruchomości powinni decydować tam mieszkający Członkowie Spółdzielni.
Witam,
Zaczęła się zima, a wraz z nią sezon spania bezdomnych na klatkach schodowych. Wiem, że ludzie z różnych życiowych powodów zostają bez domu, ale dziś wychodząc rano z domu zostałam odurzona strasznym fetorem, do tego 2 śpiących na półpiętrze panów załatwiło swoje potrzeby fizjologiczne (współczuję osobie, która będzie niestety musiała to sprzątnąć). Może ktoś z Państwa zna jakieś skuteczne sposoby? jak do tej pory nikt nie poczuwa się w obowiązku do tego, aby „wyprosić” lokatorów na gapę. W zeszłym roku Pani ze spółdzielni poradziła mi, żeby zamykać drzwi do klatki (na klucz?), Pan z policji też stwierdził, że nie wie co mi przeszkadza bezdomny (szkoda tylko, że nie chciał podać swojego adresu… skoro jak jest taki tolerancyjny i pro-bezdomny, to chętnie bym wskazała współrzędne, gdzie można się przespać i załatwić na wycieraczce)
jest jedna prosta metoda – wystarczyłoby zamontować dłuższą blaszkę, uniemożliwiającą otwarcie zapadki za pomocą pręta, czy jakiegokolwiek innego „narzędzia”. koszt niewielki, a skuteczny:)
Słyszałem, że WSM podjęła jakieś działania w stosunku do Firmy zanieczyszczającą wodę. Jeśli nie jest to tajemnicą to proszę te apele, czy pisma opublikować. Lepiej dla Członków Spółdzielni byłoby wiedzieć, co dalej z tym fantem. Na razie Mieszkańcy bronią się sami i myślę, że skutecznie.
Roman D.
Fakt, w ten weekend jakoś brudnej wody nie odnotowałem…
Jest sobota godz. 19.30 30.11.2013r. trzeba się wykapać- ale, ale coś nie tak, z kranów jak zawsze leci brudna woda ciepła i na dodatek zimna. Nawiązując do artykułu w „Gryfie Wejherowskim” Pani Joanny Kielas, po otrzymanych od Państwa mailach – wszystkie strony twierdzą, że nie są sprawcami tej sytuacji / PEWIK- GDYNIA, OPEC, SPÓŁDZIELNA WSM / Nawet Pani Ewa Banasik Dyrektor Powiatowej Stacji -Epidemiologicznej w Wejherowie twierdzi, że i taką wodę można spożywać.
W związku z powyższym w imieniu mieszkańców wieżowca nr. 8 chcę zaprosić Panią Dyrektor do odwiedzenia mego mieszkania w celu spożycia tej wody, jak i skorzystania – oczywiście na mój koszt z kąpieli.
Oczywiście, że zostały już poczynione dalsze kroki prawne w celu uzyskania za ten stan rzeczy zadośćuczynienia dla wszystkich Członków Spółdzielni, którzy ten problem nagłośnili- i udokumentują.
Sprawa się toczy bezpośrednio w stosunku do Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która pobiera opłaty. Dalsze czynności prawne WSM może wytoczyć tej Instytucji, która zanieczyszcza wodę.
Sytuacja przebiega bardzo dynamicznie – o czym Państwo się dowiedzą już wkrótce.
Członek WSM Roman D.
podpisuję się pod pozywższym. Zakladam, że jutro będzie syf w kranie u mnie w bloku (os. Kaszubskie 6). Jakiego rodzaju kroki prawne zostały podjęte?
A swoją droga – ciekawe czy jak przyjdą mrozy to znowu z kranów będzie się lała letnia woda zamiast cieplej, tak jak w zeszlym roku…
Godz. 21.50 w dniu 26.11.2013r. wieżowiec nr. 8 Wejherowo -wlewam wodę do wanny- jest bardzo brudna. Z uwagi, że pomimo ukazania się artykułu w prasie i nagłośnieniu tego problemu żadna ze stron zainteresowanych dostarczaniem wody nie przejmuje się nic. Nawet Pani Kierowniczka Sanepidu twierdzi, że woda nadaje się do użytku i picia. W związku z powyższym odstawiam słoik wody i dostarczam do konsumpcji Pani z Sanepidu. Mieszkańcy tego budynku są zmuszeni do działań na własną rękę i to będą czynić.
Proszę o zajęcie oficjalnego stanowiska i opublikowania go na tym forum.
Roman D.
Słuszna idea. ja miałem tak w sobotę. Z kranu leciała kawa. Telefon do wodociągów:
Pracownik: (znudzonym głosem) Dzień dobry, Luźny Heniek, pogotowie wodociągowe…
Ja: Dzień dobry. W Wejherowie, w bloku 6, leci brązowa woda z kranu.
P : Jak w całym mieście…
Ja: Będziecie coś z tym robić?
P : Nie…
Ja: Czemu?
P : Bo wtedy całe miasto musielibyśmy czyścić…
Ja: Aha… A do kiedy to będzie trwało? (sytuacja powtarza się co weekend).
P : Aż skończymy prace przy wodociągu… (fakt, nawet na stronie pisali).
Ja: Czyli kiedy?
P : Pewnie w przyszłym roku…
To się nazywa podejście do klienta.
Ciekawe, czy jak wypiorę białe rzeczy i mi zafarbuje, to wodociągi za nie oddadzą kasę. Nie wspomnę o tym, że w takiej sytuacji cena wody powinna być niższa…
Ale hej, spójrzmy na pozytywne strony tej sytuacji. Dzięki tej ilości rdzy w wodzie anemia nam nie grozi.
Dziękuję za zainteresowanie się sprawą. Pada jeszcze dużo więcej pytań- będą one po skonsultowaniu z fachowcami opublikowane na tym blogu. Jedno z nich- kto płaci za wodę wykorzystywaną do czyszczeni rurociągów?
Roman D.
Czy Członkowie Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mogą się dowiedzieć o bieżących działaniach Zarządu Spółdzielni ?. Coś od miesiąca czerwca żadnych wiadomości.
Inne Organy Spółdzielni też milczą- czyżby zasypało śniegiem.
Co to ma być za świństwo!!!??? pierw wszystkie bloki (18,19,20) walczą o remont parkingu pomiedzy blokiem 19 a 20 a teraz po remoncie zastrzeżony jest tylko dla bloku nr 19!! Blok 18 nie ma gdzie stawiać aut!! (fakt jest 6 miejsc przed samym blokiem ale jest to śmieszna ilość gdy blok ma 3 piętra i 6 klatek, a blok 19 zaledwie 3 klatki). Może mamy sawiać auta na placu zabaw dla dzieci iwtedy ktoś coś z tym zrobi
(obstawiam ze spokojnie każda klatka bloku 18 jest w posiadaniu minimalizując około 5 aut co daje zaniżając około 30 pojazdów, a blok ma 6 miejsc i zakaz wjazdu na nowy parking). ŻENADA KOMPLETNA!! PS. SKORO ŚMIETNIK JEST POSTAWIONY NA TERENIE BLOKU NR 18 TO JEST TYLKO I WYŁACZNIE TEGO BLOKU I INNE BLOKI NIE MAJA PRAWA WYRZUCAĆ TAM ŚMIECI (PATRZĄC NA ROZUMOWANIE SPÓŁDZIELNI)
TAK jest to kompletna żenada i nieuczciwość! Przed remontem w.w parkingu lokator bloku 19,podstępnie namawiał innych mieszkańców bloków, żeby również interweniowali w WSM o wyremontowanie parkingu po między bl.19-20 ponieważ był w opłakanym stanie. Po wszystkim okazało się nagle, że tylko mają do niego dostęp lokatorzy z bl 19 mając 7 miejsc parkingowych na 24 mieszkania. A co z lokatorami bl 18 , który ma wyznaczone 6 miejsc jak się ściśniemy to siedem na 60 mieszkań? DLACZEGO ZACZYNAJĄ SIĘ TU ROBIĆ PODZIAŁY NA LOKATORÓW LEPSZYCH LUB GORSZYCH ? A MORZE ZACZYNAJĄ SIĘ TWORZYĆ NOWE UKŁADY ? A może w spółdzielni tak naprawdę się nie zastanawiają co robią i nie czytają korespondencji od lokatorów, ponieważ Mieszkanko mojego bloku już interweniowałam wysyłając zapytanie do WSM 23.10.2013r które brzmiało:
„(Czy to prawda, że wyremontowany parking na ul. Harcerskiej między blokami 18,19,20 docelowo ma być dostępny wyłącznie dla lokatorów bloku 19,(24 lokali mieszkalnych) . Mieszkańcy tego bloku tłumaczą się tym. że jest to ich teren. Proszę mi udzielić informacji do którego jest to miejsca. Jeśli to jest prawda to co z mieszkańcami bloku 18,(60 lokali mieszkalnych) który posiada 6 wyznaczonych miejsc parkingowych dlatego zawsze korzystaliśmy z w.w parkingu. )„
Do dzisiaj nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, a może właśnie o to w tym wszystkim chodziło żeby wyciszyć.
Może to pan Panie Jakubie Sikora będzie mógł mi odpowiedzieć na e-maila, na który nie odpowiedziała WSM z dnia 23.10.2013. Może mieszkańcy bl 19 na ul Harcerskiej są lokatorami z przywilejami. Dlaczego zaczynacie robić podziały pomiędzy spółdzielcami. Czy naprawde chcecie doprowadzić do tego, żeby każdy blok zaczął wyznaczać swój teren wokół bloków i nie pozwalał korzystać innym lokatorom. Miedzy innymi z pergoli czy placu zabaw itp. Przecież jesteśmy spółdzielnią a nie każdy blok oddzielną wspólnotom mieszkaniową. Sami w swoim postępowaniu doprowadzacie do niesnasek po miedzy lokatorami. Powinniście głębiej rozważać wszelkiego rodzaju decyzje i brać pod wzgląd dobro większości a jednostki. Pozdrawiam i czekam na szczerą odpowiedź
Chciałbym dowiedzieć się, na czym polega Działalność społeczno-wychowawcza (0,10 zł/mies) oraz co obejmuje i jaki ma cel Ubezpieczenie (0,04 gr x m2 lokalu). To sprawa pierwsza.
Sprawa następna to taka, że podczas zestawienia za wodę (zwrot nadpłaty/zapłata nadpłaty) Zauważyłem, że za ”spisanie liczników” została pobrana opłata w wysokości 2 zł. Przecież każdy głupi potrafi odczytać wodomierz i przesłać jego stan np. w e-mailu, natomiast takie główne spisywanie licznika można dokonywać np. co 3 lata. W ten sposób Pana, który zagrania pensję za spisywanie liczników można wysłać na grzybki, by pobierał sobie pensji z naszej dwuzłotowej opłaty, i zaprosimy go do naszych domów dopiero za 3 lata, czyli w 2016 roku.
*/zapłata niedopłaty
*zgarnia
*by nie pobierał
Jakie działania w ostatnim okresie podjął Zarząd Wejherowskiej Spółdzielni w stosunku do Rady Miasta jak i Prezydenta odnośnie zmniejszenia opłat za wywóz śmieci od pojedynczych Osób zamieszkujących w zasobach tejże Spółdzielni?. Po ustaleniu obowiązujących stawek Prezydent Miasta zadeklarował się zmniejszyć stawki w roku 2014. Zobaczymy jak się wywiąże z obietnic.
Pozdrawiam RD.
Oczywiście, znając życie będzie minimalna obniżka, żeby uspokoić nerwy mieszkańców. Ale te ”uspokojenie” będzie tylko kwestią psychologii, gdyż jak wiemy, ceny zostały strasznie zawyżone i nawet jeżeli będą troszkę obniżone, to nadal będą wysokie. A my głupki będziemy mieć satysfakcje: Ale jesteśmy mocni, obniżyli nam, ale mamy teraz taniej! Nie, nie będziemy mieć taniej, po prostu będziemy okradani na ciutkę niższą kwotę.
według tej logiki, to powinieneś także wystąpić o zwolnienie z opłat za część współną za CO, bo np masz 0 jednostek na podzielnikach.
powodzenia
Czy to prawda,że wyremontowany parking na ul. Harcerskiej między blokami 18,19,20 docelowo ma być dostepny wyłącznie dla lokatorów bloku 19 (krążą takie pogłoski)
jak masz zimna i brudna wode dzwon na awarie niech dzialaja
na awarię to swoją droga, ale jak mi znowu przyjdzie niebotyczna dopłata do wody a odwołanie zostanie odrzucone, bo „nie było zgłoszeń do administracji”, to teraz wszystko wysyłam mailem, żeby mieć dowody na piśmie, że jednak były… Bo mam wrażenie, że ewidencji zgłoszeń ustnych i telefonicznych nikt tam nie prowadzi.
Wczoraj chłodna woda w rurach (zamiast ciepłej), dzisiaj żółta… Cóż, dzięki rdzy w wodzie przynajmniej anemia mi nie grozi…
Nawiasem mówiąc – od kiedy zaczął się sezon grzewczy ZNOWU są problemy z ciepłą wodą. Tym razem jednak każde zgłoszenie do Administracji będzie szło drogą mailową.
Enjoy.
I następne pytanie: Dlaczego winda w wieżowcach nie jest rozliczana na podstawie pokonywanej wysokości przez lokatora danego mieszkania? Mianowicie, załóżmy, że są 2 mieszkania na trzecim piętrze i obie rodziny nie korzystają z windy, ponieważ zanim ona zjedzie na parter z 10-9-8-7-6-5 piętra i wjedzie nią na swoje trzecie piętro, to już zdąży wejść na swoje piętro dwukrotnie. Tacy mieszkańcy nie korzystają z windy w ogóle. Natomiast inni mieszkańcy mieszkający na 11. piętrze już tak, ponadto połowa z nich ma psy. Ci mieszkańcy jeżdżą windą min. 2-3 razy dziennie tam i z powrotem.
I tutaj rodzi się pytanie:
Dlaczego osoby mieszkające na drugim, trzecim piętrze (nie jeżdżący windą) mają płacić za przejażdżki windą osób mieszkających na 11 piętrze? Dodam także, że na 11. piętrze nie są 2 mieszkania (tak jak na trzecim piętrze), ale ok 7.
Chciałbym zapytać się, dlaczego tak drastycznie wzrosła opłata za centralne ogrzewanie (mianowicie o ok 50%). Spowodowało to podwyżkę mojego czynszu o 70 zł.
Drugie pytanie brzmi następująco. Dlaczego ogrzewane są klatki schodowe? To wydatek pieniędzy w błoto, a skorzystać na tym mogą wyłącznie menele, którzy zamelinują się na każdą zimową noc na dziesiątych piętrach wieżowców. I proszę mi nie wmawiać, że nieogrzewanie spowoduje zagrzybienie ścian czy coś podobnego, gdyż z obu stron klatka jest ogrzewana mieszkaniami.
W mieszkaniach można całą zimę przesiedzieć w chłodzie, na licznikach będzie 0, a i tak trzeba będzie zapłacić. Za przesyłkę, za ogrzewanie klatki i inne bzdury.
Tzn. nie w błoto, bo i tak ciepła woda sobie płynie i płynie, więc po drodze zasila sobie ten grzejnik i spółdzielnia nie ponosi za to żadnych kosztów, natomiast pobiera je od nas – mieszkańców.
Widocznie Państwo więcej się kąpało niż konsumowało- to żart / ale wszystko idzie sprawdzić.
żart nawet zabawny. Sęk w tym, że gdyby nie to, że zimą często wieczorami z kranów leciała chłodna woda, to proporcje byłyby normalne. Sęk w tym, że problem występował tylko w sezonie grzewczym.
Owszem, można sprawdzić. Sam przed napisaniem odwołania sprawdziłem wskazania liczników i pokrywały się z tym, co było na rozliczeniu, tak więc liczby się zgadzają. Gorzej ze zużyciem. Jak dotąd ciepłej wody wieczorem zabrakło tylko raz.
Obstawiam to, że ciepłownia nie wyrabiała się z produkcją ciepłej wody w okresach maksymalnego zużycia. Zobaczymy, jak to będzie tej zimy.
Jedna rada – jeśli zauważycie tego typu problemy w swoich lokalach, zgłaszajcie to drogą mailową do administracji tak, aby mieć w razie czego dowód na piśmie, że problem był zgłaszany.
Pytanie do Pana Sikory – bo-Pan tylko odpowiada.
Lokatorzy z wieżowca nr 1 pytają się, czy na święta tegoroczne do ich dyspozycji będzie stojak do trzepania dywanów. Nie chcę zawracać takimi błahostkami administracji Osiedla, bo musiałbym pisać podanie- wniosek, czy jeszcze coś tam.
Pozdrawiam RD.
Bardzo watpliwe ze to zrobia
Swoją drogą… Czy ktoś jeszcze dostał dziwne rozliczenie za wodę, w którym zużycie ciepłej wody było o połowę wyższe niż zimnej? (normalnie jest na odwrót…)
Takiej szybkiej reakcji odnośnie zamontowania stojaka jeszcze nie było. Mieszkańcy bardzo dziękują i widzą, że mogą liczyć na Władze Spółdzielni we wszystkich sprawach. Serdeczne podziękowania dla Pana Sikory. Jeszcze jedna sprawa, która nurtuje mieszkańców, a mianowicie w pergolach jest tylko po jednym kontenerze na makulaturę, a przy obecnej dużej konsumpcji towarów opakowanych w papier- karton – jest to trochę za mało. Prosimy jeśli jest to możliwe o interwencję w zaprzyjaźnionej Spółce odpowiedzialnej za wywóz śmieci.
Pozdrawiam RD.
Witam,
Chciałabym się dowiedzieć co wpłynęło na prawie 50% wzrost pobieranych zaliczek na centralne ogrzewanie.
Witam,
Piszę w imieniu mieszkańców bloków nr 12,17 i 18 przy ul. Harcerskiej. Chcielibyśmy dowiedzieć się na kiedy spółdzielnia przewiduje oddanie nam trzepaków, które zostały zdemontowane w trakcie stawiania nowych pergoli? Nie wiem czy zdają sobie Państwo sprawę, ale na tym osiedlu większość mieszkańców to osoby w starszym wieku, którym ciężko jest biegać z dywanami na drugi koniec bloku bądź osiedla.. Mam nadzieję, że Państwo ustosunkują się do naszej prośby w przeciwnym razie będziemy musieli wystąpić do Państwa z petycją bo skoro mieszkańcom udało się wywalczyć w końcu parking to może jest też szansa za zwrot trzepaków??
Witam,
Informuje, że wymiana chodników jak i pergol śmietnikowych oraz wykonanie miejsc postojowych nie tylko na ul. Harcerskiej – Zarząd WSM planował wcześniej i traktujemy to jako zadanie priorytetowe.
Natomiast „trzepaki”, które znajdowały się na Osiedlu Harcerska przy blokach nr 12, 17 i 18 zostaną ponownie zamontowane.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Po co te manipulacje. Każdy Członek Spółdzielni, który chce się dowiedzieć o kosztach pergoli, może udać się do WSM i osobiście się dowiedzieć. Na pewno nie ma tajemnicy. A co do innych firm- między innymi z Bytowa – to ich działania nie mają nic wspólnego z marketingiem jak i przejrzystymi działaniami na rynku. Aby takich firm było jak najmniej.
A czy nie zauwazyl PAN ZE TO JEST BLOG SPOLDZIELNI a aktywnosc przedstawiciela bloga (czytaj spoldzielni) jest tu szczatkowa>? czy tak powino byc ?
W tym przypadku ma Pani rację. Aktywność w odpowiedziach Zarządu Spółdzielni powinna być dużo większa. Może Pani wystosować pismo na skrzynkę mailowa Rady Nadzorczej, w której Pani zawrze swe uwagi- myślę, że na pewno będzie skuteczna reakcja. Pozdrawiam.
Do Seba:
Pytasz kolego o koszt Pergoli, więc powiem Ci ile mogło to kosztować. Firma, która wygrała „przetarg” zaoferowała cenę o około 200 tys. zł wyższą cenę niż firma z Bytowa, ale co tam płacą mieszkańcy to można kasę wydawać. Widziałem ostatnio pergolę tej firmy która stoi w Wejherowie oraz Rumi i elementy z giętej blachy nie są ocynkowane i po 2 latach wychodzi spod nich rdza. Dach z poliwęglanu będzie czarny gdyż nie jest zabezpieczony przed dostawaniem się wody. Jak ktoś nie wierzy to możecie sprawdzić. Jak będzie ktoś chętny dowiedzieć sie więcej to niech zostawi kontakt do siebie.
Ja wiem ile kosztuja te pregolie dostalem cennik od firmy co je montowala
dziwi mnie tylko czemu spoldzielnia nie potrafi na forum podac ceny tych pergoli
Witam
Jestem mieszkańcem os. 1000 lecia od 2 lat.
Pisałem już wcześniej i regularnie czytam komentarze na blogu.
Chciałem wyrazić poparcie dla kilku skarg tutaj zamieszczonych.
1. Pomysł aby rozliczać ciepło przy pomocy pomierników zliczających jednostki nigdy nie będzie sprawiedliwy. W niektórych wspólnotach decydują się na liczniki przepływu. Zliczają one ile dokładnie ciepłej wody pobiera każdy kaloryfer. Nie ma wtedy odpowiedzialności za wodę zużytą przez sąsiada ani zależności ceny jednostki od innych. Pomierniki ciepła można bardzo łatwo oszukać i wystarczy przeczytać instrukcję z rozdanych ulotek by wpaść na sposób jak to robić.
2. Rzeczywiście należałoby rozwiązać problem parkowania. Na naszym osiedlu jest także trawnik, który nie jest estetyczny, który można by przerobić na miejsca parkingowe. Na naszym osiedlu jest także problem parkowania studentów w weekendy z pobliskiej wyższej szkoły.
3. Ponownie monituję o rozważenie montażu wymienników ciepła do wody użytkowej. Poprzednia ankieta była prowadzona niechlujnie, a stan przyłączy gazowych, kotłów oraz wentylacji nie nadaje się w wielu przypadkach do bezpiecznego użytku. Nic tylko czekać na kolejny wybuch lub zaczadzenie i w telewizji wszyscy sąsiedzi, którzy podpisali się na nie (często z powodów błahych) będą biadolić i płakać za rodziną lub znajomymi.
pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś zwróci uwagę na te problemy
Adam Dargacz
podpisuję się pod wszystkimi 3ma punktami i mam nadzieję, że cokolwiek ruszy się w tych sprawach!
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
W bloku numer 6, w klatce A już po raz drugi w ciągu tygodnia ukradziony został element domofonu blokujący drzwi. Za pierwszym razem w czwartek (serwisant momentalnie założył nowy) za drugim razem – w sobotę.
Gdybym miał spekulować, to albo któryś z sąsiadów NAPRAWDĘ nie lubi używac kluczy, albo na osiedlu zaczęli działać złodzieje i w ten sposób szykują sobie ułatwienie w wejściu do klatki.
Stąd, do czytających to członków spółdzielni – pilnujmy, aby drzwi od klatek były pozamykane – niestety niektórzy lokatorzy lubią sobie je czymś przyblokować, bo po co klepać kod wejściowy albo używać klucza.
Do samego zarządu spółdzielni mam z kolei propozycję – może warto byłoby zainwestować w monitoring na osiedlu? U kolegi z pracy jest na przykład monitoring, który jednocześnie jest streamowany do internetu, więc każdy mieszkaniec spółdzielni ma podgląd na to, co się dzieje na osiedlu (świetna sprawa moim zdaniem). Na osiedlu kaszubskim robi się ostatnio coraz mniej bezpiecznie, więc może byłoby to jakimś rozwiązaniem? Monitoring miejski niestety łapie tylko niewielką część osiedla.
Czy korzystając z remontu ul. Śmiechowskiej sp-nia zamierza po 33 latach zmodernizować wreszcie PARKING przy blokach nr 20 i 21 ???
Na tej ulicy jest koszmar z parkowaniem – szczególnie zimą gdy pobocza/chodniki zajmują pryzmy śniegu. Nieliczne miejsca w „zatoczce” przy kotłowni zostały zaprojektowane w 1980r. i były ok na tamte czasy. Teraz auta często okupują obie strony jezdni tarasując przejazd karetkom, zajmując chodniki, stwarzając niebezpieczeństwo bo m-y nimi biegają dzieci a zamiast dłuższej zatoki parkingowej są zapyziałe trawniki…
Witam,mam pytanie,dotyczy ogrzewania.Własnie dostalam rozliczenie za ogrzewanie gdzie musze doplacic 870zl to jest bardzo duza kwota,mieszkam na osiedlu kaszubskim na czwartym pietrze i juz po raz 2 dostalam tyle do zaplacenia!masakra.Czy Wy tez tyle placicie??
Dopiero po raz 2? Czyli mieszkanie tutaj kupiłaś pewnie 2 lata temu 😀 Wybacz sposób w jaki to powiem, ale to jeszcze nie jest duża kwota :> rekordy sięgają kilku tysięcy złotych. Po tym, jak za mieszkanie, które stało przez pół sezonu puste, miałem do dopłacenia ponad 1200 złotych (cena za jednostkę 1.50 czy coś koło tego), a rok później cena za jednostkę wynosiła o złotówkę więcej, a rekord osiedla to chyba 4.50 za jednostkę, to jeszcze nie jest rekord. Btw. Godzina grzania to na metronowych podzielnikach nabijała 4-5 jednostek, więc przelicz sobie koszty.
Spółdzielnia na chwilę obecną wprowadziła nowy regulamin rozliczenia ogrzewania, który wprowadza górny pułap tego, ile trzeba będzie zapłacić.
A jak doszło do tego, że masz taką wysoką dopłatę? To proste, im mniej grzeją sąsiedzi, tym mniej jednostek na blok. Im mniej jednostek, tym jednostka droższa (true story!), im droższa tym – zużywając w swoim mieszkaniu identyczną ilość jednostek w każdym sezonie – tym więcej płacisz.
O ironio – grzanie się prądem okazuje się być często – w przeliczeniu na 1kWh energii, nawet i 10 razy tańsze, niż CO.
W rubryce ” Z działań Zarządu” widnieją dwa pisma już trochę przestarzałe- Lokatorzy chcą się dowiedzieć, czy Pan Prezydent Wejherowa odpowiedział i czy inni też. Proszę udzielić w tej rubryce wyczerpującej odpowiedzi.
CO zrobili nie wiem , wiem za to ze te pregolie sa za pozno wszak teraz za smieci i tak trzeba placic wiec kazdy moze je wyrzucic w kogo pojemnik chce , kiedys przed ustawa smieciowa mialy pergolie sens bo placilismy za faktyczny wywoz smieci
Witam pergole-śmietniki super sprawa tylko śmieci najlepiej wynosić za dnia, bo wieczorem jest bardzo ciemno…..bynajmniej na Osiedlu 1000 Lecia przy budynku nr 10. Można by było zamontować lampy na czujnik, no ale to wielki koszt dla Spółdzielni zapewne. Byłoby to super, bo często ludzie zostawiają śmieci przed drzwiami śmietnika i idą sobie- może zapomnieli klucza?. A tak to by światełko się zapaliło i …byłoby nie fer postawić śmieci i w nogi….
Tak perrgolie super sprawa ale ich koszt , spoldzielnia nie zdradza tej sumy ale dowiedzialem sie ze to sa ogromne pieniadze ale spodzielnia sie nie przejmuje wszak to nie ich kasa tylko nasza .
Wydaje mi się, że trzeba się spytać poprzedników zarządzających przez 40 lat Spółdzielnią- co zrobili? Po drugie dla kogo zrobili? Po trzecie co by Saba zrobiła dla siebie w swej nieruchomości ?.
No i mamy te wyczekane rozliczenia podzielników.
bo jednostka droższa o ponad 2zł masakra
Szału nie ma, niby mniej jednostek zużyto a nadpłata mniejsza niż w ubiegłym roku
Bo to działa w ten sposób, że im mniej jednostek w bloku zużyto, tym jednostka droższa (tu proponuję spojrzeć na wahania kosztów ogrzewania całego bloku w stosunku do łącznej ilości jednostek w bloku i porównać je z ceną za jednostkę podzielnikową). Tak więc im mniej lokatorzy w całym bloku jednostek zużyją, tym mniejsza nadpłata.
W moim bloku jest np o prawie 2 złote niższa niż w roku ubiegłym, ale i tak drogo. 0.865 PLN za jednostkę, przy średnio 5 jednostkach na godzinę grzania daje około 4,32 PLN/h przy kaloryferach o mocy 2kW. Nadal korzystniej wypadają grzejniki elektryczne (2 kW mocy, więc godzina pracy grzejnika to około 1.30 PLN, w zależności od taryfy).
Ciekawe, jak wypadnie rozliczenie w następnym roku, przy nowym regulaminie. Chociaż, z tego, co widzę, cena jednostki jest jeszcze bardziej zależna od zużycia. Ale do tego będę musiał usiąść do arkusza kalkulacyjnego i zrobić kilka symulacji, zanim zgłoszę swoje pytania do działu technicznego.
pozdrawiam,
W.I.
Btw. Jeśli masz jednostkę droższą o ponad 2 PLN (czyli, według moich ostrożnych szacunków będzie to ~3 PLN) i masz nadpłatę, to:
– współczuję mieszkańcom lokali szczytowych (idę o zakład, że przynajmniej kilku z nich będzie musiało dopłacić 1, 2 lub 3 tysiące złotych, bo 1000 jednostek na lokal to wcale nie jest jakieś kosmiczne zużycie)
– mam pytanie – nie chcesz się może zamienić mieszkaniami? 😀
A pracownikom Administracji życzę wytrzymałych nerwów w nadchodzących miesiącach, bo lekko pewnie nie będzie (jak w sumie co roku).
pozdrawiam
W.I.
Witam,
Chciałbym zwrócić uwagę Spółdzielni na efekty prac remontowych na ul Harcerskiej. Chodzi dokładnie o wymianę chodników przy bloku nr 18. Za wąskimi schodami prowadzacymi na parking lub w kierunku bloku nr 20, pomiedzy 3 a 4 klatka schodową ukladają wąski chodniczek prowadzacy przez parking samochodowy nie pod ukosem zgodnie z wyznaczonymi miejscami do parkowania lecz na wprost, przez miejsce wczesniej wyznaczone przez WSM. W ten sposób ogranicza ilość wyznaczonych miejsc do parkowania, ktorych i tak jest odczuwalny brak.
Na Kochanowskiego bezpośrednio na pergoli widnieje kartka z ZUK, z informacją, że nie mamy kluczyć pergoli bądź udostępnić pracownikom ZUK klucz.
Moje pytanie brzmi czy to my mamy pilnować Panów kiedy przyjadą zabrać śmieci i biegać im otworzyć? Czy Spółdzielnia wyda im klucze do naszych pergoli?
Dostaliśmy klucze po to, żeby nie było bałaganu wewnątrz i bezpośrednio obok. Po ostatnim weekendzie jak ktoś nie zakluczył to w niedzielę można było dokonać przeglądu kilkunastu worków wyjętych z pojemników i porozrywanych.
A propos porozrywanych worków!!! Superancko mieszkańcy Kochanowskiego 6 segregujecie, skoro z rozerwanych worków były wysypane i butelki plastikowe i odzież: od spodni zaczynając na bieliźnie damskiej kończąc.
Pojemnik na odzież stoi tuż przy wejściu, no tak ale kto to sprawdzi co ja tam wyrzucam do niebieskiego pojemnika prawda mieszkańcu???!!!
Witam,
Chciałbym zwrócić uwagę Spółdzielni na efekty prac remontowych na ul Harcerskiej. Chodzi dokładnie o wymianę chodników. W bloku nr 18 w klatce A zapomniano o kratce na klatce schodowej?? Dziwne jest, że w pozostałych klatkach kratki te zostały zamontowane.. Mam nadzieję, że jest to przeoczenie, błąd i nie zostało to zrobione celowo.. Liczę, że kratka ta wróci.. Nie wspomnę już o głupim pomyśle zupełnej likwidacji klatek, ale nie mam pretensji do ludzi którzy najpierw coś robią a potem myślą.. Zobaczymy zimą jak śnieg będzie zalegał pod samymi drzwiami, a nie będzie nawet gdzie butów wytrzeć..
Od 5ciu dni pergolia jest juz zrobiona klucze sa rozdane , ciekawi mnie jednak fakt czemu pojemniki na smieci nadal stoja poza miejscem do tego przeznaczonego ,moze przedstawiciel spoldzieli odpowie?
Nadal jest problem z logowaniem na IKM
Witam 🙂
Czy ktoś ma problem z logowaniem do IKM czy tylko ja???
Wszystko inne śmiga jak ta lala poza IKM od wczoraj mam problem, aby się tam zalogować wcześniej działało bez zarzutów.
Pozdrawiam Wszystkich 🙂
P.S. Do mieszkańców Kochanowskiego 6 klatka B
ŚMIECI WYNOSIMY DO PERGOLI I SEGREGUJEMY A NIE STAWIAMY PRZY ZSYPIE LENIUCHY 😦 MNIEJ PŁACIĆ TO CHĘTNIE, ALE PIĘĆ KROKÓW WIĘCEJ DO PREGOLI TO JUŻ CIĘŻKO!!!
Witam,
Informuje, że była awaria łączy światłowodowych. od godzin rannych dnia 17.07.2013 r. IKM powinna funkcjonować już normalnie.
Przepraszamy za utrudnienia.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Panie Jakubie prosimy rowniez odpowiedziec na pytanie ile kosztowaly te pergolie?
Witam,
jeśli chodzi o koszty związane z pergolami bądź innymi wydatkami WSM – to takie informacje udzielamy indywidualnie na pisemny wniosek Członka WSM.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Panie Jakubie nadal jest problem z logowaniem sie do ikm
Witam dziala juz poprawnie jednak nie 17nastego jak napisal przedstawiciel spoldzielni tylko 19nastego czyli dwa dni pozniej
czy klucze do pergoli przy dąbrowskiego 3 (rumia) można odebrać w administracji na torowej w Rumi?
Witam,
Informuje, że klucze od pergoli przy ul. Dąbrowskiego dostępne są w Administracji przy ul. Torowej
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Po raz kolejny dodaje może teraz moderator nie usunie:
Mimo, że na klatce wisi informacja, że odbiór klucza do pergoli śmietnikowej jest w administracji Spółdzielni to kluczy nadal tam nie ma. Długo mam chodzić i być odprawiany z kwitkiem? Kiedy klucze do śmietnika (Os.Kaszubskie) będą dostępne? Nie wspomnę już o obsłudze klienta przez panie, totalna zlewka. A komentarze pań dotyczące tego, że jak śmietnik mam zamknięty to mam sobie poszukać otwartego dają wiele do życzenia, może będę nosił je pod administrację jak znów ktoś zakluczy śmietnik? Czy w tej Spółdzielni nie można zrobić czegoś raz a porządnie?
Czy przedstawiciel spoldzieli wogle sie udziela tu ???
Można stwierdzić, że w ostatnim czasie współpraca Władz Miasta z Zarządem Spółdzielni układa się bardzo dobrze. Spółdzielnia przeprasza swych Członków za niedogodności jakie są po stronie ZUK-u. Dziwne tłumaczenie- ale coś jest na rzeczy. Muszę zmartwić niektórych decydentów. Nowy skład osobowy Rady Nadzorczej weźmie się ze zdwojoną siłą za patologię związaną z ustawą śmieciową wprowadzoną w Wejherowie. Jeśli ZUK nie czyści pojemników, to trzeba się zastanowić nad kupnem swoich.
Upsss pijawił się 🙂
Witam,
Informuje, że odpowiedź dot. rozliczenia opłat za C.O. znajduję się na stronie internetowej WSM w dziale Aktualności
http://www.wsm.wejher.pl/aktualnosci.html
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Witam Panie Jakubie milo widziec przedstawiciela spoldzielni na blogu wiec moze odpowie Pan na pytania , ile kosztuje budowa tych nowych pergoli?czy nie uwaza Pan ze jeden raz w tygodniu wywoz smieci jest wystarczajacy? bo u nas pojemniki zostaly oproznine w poniedzialek a juz dzis czyli w srode sa juz pelne az strach myslec co bedzie w nastepych dniach .
Witam,
mam pytanie czy ktoś przeliczył czy w ogóle opłaca się segregować śmieci? U mnie w bloku za wynajem kontenerów płacimy 2,31zł / mc za lokal, co daje 207,9 zł/mc za blok za samo to że stoją kontenery, w dodatku na pewno firmy wywożące dodatkowo Nas w stawce za wywóz obciążają tym, że przy segregacji muszą podjeżdżać kilka razy, aby nie mieszać odpadów (osobno plastyk, szkło itp.). Dla firmy wiąże się to z większymi kosztami,a dla Nas większą stawką za wywóz? Może taniej wyszło by wziąć śmieci nieposegregowane i mniejszą ilość pojemników na śmieci, bo 6 pojemników uważam za lekką przesadę. Brał to ktoś pod uwagę?
Tak jest Panie Grzesiek, ja myśle , że to skandaliczne! segregowane miało być taniej, a płacimy więcej niż do tej pory płaciliśmy za mieszane śmieciory. Pozatym nikt się nas mieszkańców nie pytał o zdanie, wiec na jakiej podstawie podjęto decyzje? Mieszkam na łosiedlu od wielu lat, ale takiej afery to nie było jeszcze!
Pytam sie czemu ma byc dzierzawa pojemnikow na smiecie z jednego bloku to ok 240zl wplyw . nie lepiej kupic pojemnika niz je dzierzawic?
Na pewno lepiej, ale nikt o tym nie pomyślał albo nie chciał pomyśleć.
bo pewnie ktoś ma z tego jakieś korzyści… samo wynajem 6 pojemników nie kosztuje aż tyle
„ZUK” nie stanął na wysokości zdania i do tej pory nie ustawił pojemników na śmieci, zgodnie z zapotrzebowaniem Spółdzielni. Systematycznie je uzupełnia, w związku z tym nie ma możliwości pełnej segregacji śmieci. Jednak mieszkańcy płacą niższą stawkę, jak za śmieci segregowane.
Panowie Leszku, Grześku i Sebo, posiadacie niewystarczającą wiedzę o pojemnikach na śmieci i opłatach za nie naliczanych. Otóż pojemniki na śmieci segregowane miasto z operatorem wywozu śmieci musi dostarczyć bezpłatnie, tj. ok. 3 różnego rodzaju pojemniki (papier, plastik, szkło) do każdej pergoli. Natomiast pojemniki na śmieci niesegregowane zabezpiecza właściciel (zarządca) zgodnie z ustawą, i musi dbać o ich stan techniczny oraz sanitarny.
Ustawodawca dopuścił również możliwość dostarczenia pojemników przez firmę wywożącą śmieci, na zasadzie dzierżawy.
Kupno jednego pojemnika 1100 – litrowego to koszt ok. 1400,00 zł., a Spółdzielni jest potrzebnych ok. 330 pojemników na śmieci mieszane, a to daje koszt ok. 462 000,00 zł. Następnie trzeba by zlecić wyspecjalizowanej firmie mycie i dezynfekcję pojemników, co oznacza dodatkowe miesięczne opłaty, a naprawa lub wymiana uszkodzonych pojemników – dalsze koszty.
Jak wynika z pobieżnej kalkulacji, jedynie zawarcie umowy na dzierżawę kontenerów wraz z ich utrzymaniem technicznym i sanitarnym jest najbardziej ekonomiczne.
W przyszłości, stawki za dzierżawę pojemników i wywóz nieczystości będą coraz niższe w wyniku zwiększonej ilości segregowanych śmieci, a tym samym zmniejszającej się ilości pojemników na śmieci zmieszane. Mam nadzieję, że w Spółdzielni na bieżąco będą śledzić przebieg zaistniałej sytuacji.
Nawet jesli koszt jednego pojemnika wynosi ok 1400zl to z jednego bloku po 10miesiacach oplaty za dzierzawe 2,4zl od gospodarstwa to ten koszt zwraca sie , poza tym od wielu lat nie widzialem zeby zuk oczyszczal pojemnik w jakis specjalny sposob poza wyrzuceniem zawartosci (smieci), co do dzierzawy za miesiac lipiec dzis jest 7dmy do dzisiejszego nie ma jak narazie smietnikow wiec czemu mamy placic 2,4zl za miesiac skor nie ma tych ze pojemnikow czy oplata nie powina byc propocjonalna do faktycznego czasu dzierzawy pojemnikow?
Dobrze Zorientowany, dobrze się zorientuj, bo pojemniki 1100l dostępne są już od 900 zł (nowe), używki po około 400 zł to po raz, po dwa zamawiając 330 pojemników Spółdzielnia z hurtownią jest w stanie wynegocjować dużo dużo niższe stawki. Łatwo policzyć, ze niekorzystny (po 1400 zł) zakup śmietników i ich czyszczenie jest dużo korzystniejsze ekonomicznie niż ich dzierżawa. Tak jak Seba pisze, widziałeś żeby chociaż raz ZUK umył pojemnik?
Czy wiadomo już, kiedy pojawią się rozliczenia za ciepło od Metrony? Będzie to dla mnie okazja do napisania im kilku „ciepłych” słów.
Czy Państwo wiedzą, że do stawki śmieciowej nie dodano oc 2 zł i 50 groszy na miesiąc dla gospodarstwa domowego. Jest to kwota za dzierżawienie pojemników od ZUK-u w Wejherowie.
W innych normalnych miastach kwota ta jest już ujęta w stawce śmieciowej. To jest zarządzanie Miastem poprzez drenaż kieszeni mieszkańców.
Niechaj żyją Władze Miasta wraz z odpowiedzialnym Radnymi „Wolę Wejherowo”
Ktoś się orientuje KIEDY będzie rozliczenie za ogrzewanie z Metrony????
Działania Pana J – czyli jak radny walczy o głosy
Każdy ma swoje standardy zachowania. Każdy ma swoje przyzwyczajenia. Gorzej, jeżeli te przyzwyczajenia dotyczą czasów z przed 1989 r. O czym piszę? Już tłumaczę.
Właśnie zakończyły się wybory do Rady Nadzorczej Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Podczas ostatniego głosowania, kandydat na Członka Rady Nadzorczej Henryk J., ten sam, który znany jest ze swojej działalności w Radzie Miasta Wejherowa przekazywał przed wejściem na salę obrad Walnego Zgromadzenia Członków karteczki z wytypowanymi Kandydatami i numeracją, na których jego zdaniem powinno się głosować. Co ciekawe, lista z 9 kandydatami była tak sporządzona, że zawierała nazwiska w ośmiu przypadkach z dolnej części 25 osobowej listy kandydatów już nie mających szans wejścia do Rady Nadzorczej. Dla zmylenia przeciwnika i będąc w zgodzie z kandydatem z Rumi, który był umieszczony na tej liście i już miał zagwarantowane miejsce w Radzie Nadzorczej umieścił swoje nazwisko. Budziło to zdziwienie wśród członków spółdzielni, jednak brali ściągawki. Na szczęście dla spółdzielni, a na nieszczęście dla Pana Henryka, członkowie spółdzielni głosowali uczciwie i sumiennie wg. swojej wiedzy. Nasz główny antybohater tak nieudolnie rozdawał instrukcje, że trafiła ona również do kandydatów „nie promowanych”.
Dzisiaj Dzień Walki o miejsce w RADZIE Nadzorczej na OŚ Kaszubskim, Przewodniczący Rady Nadzorczej, który woli wspólnoty mieszkaniowe będzie znowu ubiegał się o kolejną kadencję w Radzie, chce reprezentować członków Spółdzielni, którą chce następnie rozwiącać ( czyt.: rozwalić od środka ).
ZWRÓĆ UWAGĘ KOMU DAJESZ GŁOS !!!!!!!!!!!
Żywo zainteresowany Członek Spóldzielni.
Byłem na tym spotkaniu,Panie przewodniczący masz reprezentować wole mieszkańców a nie
swoje zamiary.Dopiął Pan swego udało się gratuluję.Osiedle kaszubskie powstawało w latach
70 kupa ludzi dzisiaj żyje samotnie ładny prezent zrobiliście osobom samotnym zamieszkującym swoje mieszkania ustawą śmieciową,Mam prośbę do Pana zwróć się do
Radnego Henryka Jarosza o aneks dla tych osób które żyją samotnie,Aby to było jasne i czytelne na klatkach pojawiło się ogłoszenie do dwóch osób zamieszkujących mieszkanie
19 zł.Moja lokatorka samotna (u mnie w klatce takie trzy osoby)z domu prawie nie wychodzi za śmieci dowalili jej prawie sto procent.Mam prośbę jak potrafiliście w klatkach umieścić
wielkości zadłużenia,to dlaczego nie umieścić liczby zamieszkałych lokatorów.Do czego zmierzam w mieście Olsztynie nagle w związku z tą ustawą zgineło kilka tysięcy.
Na klatce pojawiła się informacja ,że dzięki segregacji będzie taniej i co……..
Ten komentarz proszę adresować do członka rady miasta Wejherowa Pana Henryka Jarosza.
PS
Na koniec mam taką propozycję utworzyć taki Blok dyskusyjny otwarty nie taki jak Pan Sikora,bardzo dobrze by to było aby to się pojawiło na stronie WSM każdy z pracowników
mógłby obejrzeć a czasami coś odpowiedzieć.Z tych wypocin chyba jakiejś odpowiedzi doczekam.
Pozdrawiam
Witam 🙂
Widzimy, że ładnie się u państwa dzieje prosimy o kontakt na maila niewladzywejherowa@wp.pl a zbadamy sprawe i ja nagłośnimy. Haneryk Jarosz to marionetka Krzysztofa Hildebrandta .. Wielki działacz Solidarności.. Jeszcze państwo nie wiecie co ma za uszami z tamtych lat.
Ten blog ma sluzyc lokatorom i przedstawianiu wolnych wnioskow i uwag a nie politykierstwu!!! Sa tu przenoszone jakies cytaty i adresy stron nie dotyczace spraw czlonkow i mieszkancow spoldzielni.
Mysle ze nowa RN zadba o to.
Pozdrawiam
Witam Wszystkich forumowiczów naszej Spółdzielni,
Po moim ostatnim komentarzu widzę ze na szczerość nie możemy tutaj liczyć. Zakamuflowany zarząd usuwa co dla zarządu niewygodne, chowają się pod pseudonimami a jak podałam nazwisko szefa to ” wygumkowano ” bo co sąsiedzi powiedzą 😦
Nie ufam moderatorowi tego forum i pozdrawiam szefa ( nazwiska nie podam – bo wygumkują ).
Dajmy sobie wszyscy spokój z takim forum !!
PS
do moderatora:
Zrobiłam zrzuty ekranu i jak jeszcze raz będę miała ochotę coś napisać a mi to usuniecie to narobię ” Wam ” wstydu jak małym chłopcom 😦
Janka
Przewodniczący Rady Nadzorczej – ……. – stwórz Pan sobie wspólnotę w swoim wieżowcu a daj Pan spokój Spółdzielni. Jak można był wybrać takiego człowieka do Rady Nadzorczej który che rozwalić spółdzielnię, myślę ze głosów Pan nie uzbierasz. Ja i moje sąsiadki obiecałyśmy sobie, osobiście Panu pogratulujemy po porażce.
Janka
Chciałam zapytać kiedy otrzymamy rozliczenia za centralne ogrzewanie i rozliczenie za wodę za II półrocze 2012.Lokatorka.
Pan Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej przyjmuje różne pseudonimy 🙂 . Wcześniej występował w blogu jako ” LOKATOR ” a obecnie określa się jako ” RADNY “,
Czytam ostatni wpis ” radnego ” i wierzę w niego, że startuje na nową kadencję Rady Nadzorczej. Nigdy nie krytykuje Spółdzielni, nie obraża jej członków – nadal ich reprezentując !!. Pisze że nie płacą ogromnych pieniędzy na utrzymanie administracji i sam dlatego pcha się ponownie do Rady i będzie za obniżeniem diet jak i wynagrodzeń Zarządu WSM. Kończąc wpis, stwierdzam, że prace legislacyjne nad likwidacją Spółdzielni w Sejmie są tak daleko posunięte, a przyszłością są jedynie wspólnoty mieszkaniowe. Można jednak oddać głos na członka do Rady Nadzorczej, który jest tak za Członkami Spółdzielni i który chce reprezentować członków Spółdzielni do jej likwidacji.
Krytykuje gdzie się da- Władze Miasta i nie podoba mu się, że i te nic nie robią dla zwykłych Obywateli. Taka osoba jest wstanie wnieść coś twórczego w Radzie do, której startuje ponownie. Będąc w radzie dbał wyłącznie o interes Członków Spółdzielni i następną kadencję poświęci na rzecz najbliższego otoczenia. Wybór takiego członka do następnej Rady będzie dobrem dla wszystkich członków Spółdzielni, w przeciwieństwie do Obserwatorki.
Ważne dla mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej i nie tylko. /Powtórka /
Proszę zapamiętać nazwiska osób głosujących za podwyżkami.
Znieczulica społeczna
Stało się. Wolę Wejherowo na wniosek swego szefa, czyli prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta uchwaliło stawki opłaty za gospodarowanie śmieciami w mieście. Tak, tak, to nie cała Rada Miasta uchwaliła, tylko grupa „żołnierzy” prezia. Opozycja walczyła jak mogła aby przyjąć stawki na poziomie przyjaznym mieszkańcom, ale cóż można zdziałać, gdy ma się tylko dziewięć „szabel” przeciwko dwunastu?
Nie będę tu zajmował się szczegółowo całą uchwałą, lecz zwrócę uwagę na najważniejszą sprawę. Prezio zaproponował, aby podzielić gospodarstwa domowe na trzy grupy: do 2 osób, od 3 do 4 oraz 5 i więcej. Logiczne, ale nie do końca. Opozycja zauważyła, że osoby samotne, jeśli będą segregować śmieci zapłacą aż 19 zł! Dziś płacą tylko 10,50. Była sprzeczka na sesji, ile takich gospodarstw jednoosobowych mamy w mieście? Tak czy inaczej jest ich kilka tysięcy! Są to w większości ludzie starzy, wdowcy, wdowy, emeryci i renciści. Ledwie wiążą koniec z końcem przy tych swoich cieniutkich dochodach. A, tu im ktoś lekką ręką zabiera rocznie 102 złote polskie! Ile za to mieliby przysłowiowego chleba, że nie wspomnę o cukierkach dla wnuków? Cóż im zatem pozostaje? Chyba zawierać śluby z poznanymi przygodnie emerytkami bądź emerytami, wstępować w związki nieformalne (ale, czy wolno?), a może meldować „martwe” dusze? Gdy będzie w domu dwie osoby zapłacą też 19 złotych, czyli na osobę 9,50. Pozwolę sobie wymienić tych, którzy tak potraktowali ludzi starych i samotnych: Leszek Glaza, Dariusz Kreft, Teresa Skowrońska, Teresa Patsidis, Mirosław Lademann, Zygmunt Hazuka, Mieczysław Makurat, Henryk Jarosz, Henryk Kanczkowski, Paweł Formela. Dwóch radnych z Wolę Wejherowo nie było na sesji w czasie tego głosowania – Wojciech Kozłowski i Krzysztof Gajewski, lecz trudno się spodziewać, aby głosowali inaczej niż reszta. Szanowni radni z grupy, która ma dziś większość w Radzie Miasta Wejherowa. Zapewniam Was wszystkich razem i każdego z osobna, że będziecie kiedyś starzy (niektórzy nawet już dziś są). Obyście tylko wtedy nie byli także samotni i nie zabrakło Wam na życie tych brakujących stu dwóch złotych
Pan Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej przyjmuje różne pseudonimy :). Wcześniej występował w blogu jako ” LOKATOR ” a obecnie określa się jako ” RADNY „, pisząc w blogu, że wejdzie na moje miejsce – ŻYCZĘ POWODZENIA 🙂
Czytam ostatni wpis ” radnego ” i nie wierzę !! Startując na nową kadencję Rady Nadzorczej nazywa to walką szczurów. Krytykując Spółdzielnię obraża jej członków – nadal ich reprezentując !!. Pisze że płacą ogromne pieniądze na utrzymanie administracji a sam pchając się ponownie do Rady będzie pobierał spore diety, kończąc wpis, że przyszłością są jedynie wspólnoty mieszkaniowe.
Jak można oddać głos na członka do Rady Nadzorczej który jest tak przewrotną osobą, która chce reprezentować członków Spółdzielni.
Krytykuje gdzie się da Władze Miasta i nie podoba mu się Spółdzielnia Mieszkaniowa – to wieczny MALKONTENT i wszędzie widzi zło. Czy taka osoba jest wstanie wnieść coś twórczego w Radzie do której startuje ponownie. Będąc w radzie dbał wyłącznie o własny interes i następną kadencję poświęci na rzecz własnej prywaty i najbliższego otoczenia. Wybór takiego członka do następnej Rady będzie nieszczęściem dla wszystkich członków Spółdzielni.
I tutaj ma Obserwator rację- jak można głosować na osobę, która nie widzi dobra Spółdzielni.
Wszyscy chcą dobra Spółdzielni, ale tak jest, po trupach do władzy. Życzę jednym jak i drugim wyścigu w wyborach.
I zaczęło się. Wyścig szczurów do Rady Nadzorczej WSM. Z lewa, z prawa- i Ci co byli ok 20 lat temu i później. Radni- bezradni- szukają dalszych przygód w podnoszeniu podatków dla Społeczności lokatorskiej. Niektórzy proponują nowatorskie metody zarządzania, które stosowano oc 40 – 30 lat temu. Nie ma się co dziwić, że Spółdzielnie Mieszkaniowe- duże molochy muszą upaść. Utrzymanie tego nie wytrzyma sam Członek Spółdzielni.
Rozgorzeje na nowo dyskusja- kto może kontrolować Zarządy Spółdzielni- a no, tylko koledzy z Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP.
Jest to ostatni bastion do rozpuszczenia – czyli unicestwienia. Ogromne kwoty płacą Członkowie Spółdzielni na utrzymanie Zarządów- administracji i jeszcze tych różnych szczebli z warszawką na czele. Przyszłość to wspólnoty mieszkaniowe.
Panie Jakubie, pytanie do pana odnośnie wpisu z 11.05.2012 dotyczące balkonów. Kiedy nastąpi wymiana betonowych płyt na blachę trapezową? Czy powstał już jakiś harmonogram prac przez ten rok?
Do Pana Jakuba Sikory
Słyszałem, że Spółdzielnia poszukuje wykonawcy na osłony śmietnikowe. Jest to pewnie spora kwota. Ciekawe, czy uwzględnia się tu koszty takich inwestycji. Jestem ciekawy, czy poda się do publicznej wiadomości sposób poszukiwania oferenta, a przy tym jestem też ciekawy kosztów całej operacji i jak ona wpłynie na moje wydatki jako mieszkańca. Czy wybrano już rodzaj i wygląd takich osłon. Jakie s,a zamierzenia Spółdzielni. Proszę o odpowiedź.
Proszę o informację w jaki sposób władze spółdzielni zamierzają egzekwować brak sprzątania klatek przez lokatorów. Jakiś czas temu na tablicy ogłoszeń pojawiła się informacja przypominająca, zgodnie z regulaminem spółdzielni o obowiązku utrzymania czystości klatek przez lokartorów.
Na piętrze wyżej od mojego jest aż grubo od śmieci, widocznie gołym okiem warsty kurzu i piasku, poprzyklejanych do schodów gum do rzucia itp… niewiele trzeba do pojawienia się jakiś insektów w takich warunkach.
W jaki sposób władze spółdzielni zamierzają skutecznie przeciwdziałać tego typu sytuacjom (jak widać, nie przez wszystkich mieszkańców jest czytana tablica ogłoszeń… chociaż poczucie estetyki i higieny powinno każdego automatycznie obligować do co najmniej zamiecenia swojego piętra)? a może to tylko martwy przepis, na który wszyscy powinniśmy przestać zwracać uwagę?
Witam,
Jestem mieszkańcem bloku 18 przy ul. Harcerskiej. Chciałabym zwrócić uwagę Panu sprzątającemu nasze osidle i „zajmującemu” pralnie w tym bloku.. Czy temu Panu nie przeszkadzają karaluchy których pełno jest w piwnicy? Rozumiem rozłożone trutki ale chyba od nich karaluchy same nie znikają.. Pan tam trzyma swoje rzeczy prywatne i nie brzydzi się, że mu np. coś do kanapki trafi? Druga sprawa to „ekipa” okupująca jedną z piwnic.. Nie dość, że głośno się zachowują i niejednokrotnie słychać wulgaryzmy, to dym papierosowy czuć nawet na klatce schodowej a niedopałki papierosów walają się po całej piwnicy.. Czy ciężko coś z tym zrobić? Dopiero jak dojdzie do jakiejś tragedii np. pożaru tą sprawą ktoś się zajmie? W tym bloku większość mieszkańców to osoby starsze, które boją się zwrócić im uwagę bo nie chcą mieć potem nieprzyjemności z ich strony..
Ważne dla mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej
Znieczulica społeczna
Stało się. Wolę Wejherowo na wniosek swego szefa, czyli prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta uchwaliło stawki opłaty za gospodarowanie śmieciami w mieście. Tak, tak, to nie cała Rada Miasta uchwaliła, tylko grupa „żołnierzy” prezia. Opozycja walczyła jak mogła aby przyjąć stawki na poziomie przyjaznym mieszkańcom, ale cóż można zdziałać, gdy ma się tylko dziewięć „szabel” przeciwko dwunastu?
Nie będę tu zajmował się szczegółowo całą uchwałą, lecz zwrócę uwagę na najważniejszą sprawę. Prezio zaproponował, aby podzielić gospodarstwa domowe na trzy grupy: do 2 osób, od 3 do 4 oraz 5 i więcej. Logiczne, ale nie do końca. Opozycja zauważyła, że osoby samotne, jeśli będą segregować śmieci zapłacą aż 19 zł! Dziś płacą tylko 10,50. Była sprzeczka na sesji, ile takich gospodarstw jednoosobowych mamy w mieście? Tak czy inaczej jest ich kilka tysięcy! Są to w większości ludzie starzy, wdowcy, wdowy, emeryci i renciści. Ledwie wiążą koniec z końcem przy tych swoich cieniutkich dochodach. A, tu im ktoś lekką ręką zabiera rocznie 102 złote polskie! Ile za to mieliby przysłowiowego chleba, że nie wspomnę o cukierkach dla wnuków? Cóż im zatem pozostaje? Chyba zawierać śluby z poznanymi przygodnie emerytkami bądź emerytami, wstępować w związki nieformalne (ale, czy wolno?), a może meldować „martwe” dusze? Gdy będzie w domu dwie osoby zapłacą też 19 złotych, czyli na osobę 9,50. Pozwolę sobie wymienić tych, którzy tak potraktowali ludzi starych i samotnych: Leszek Glaza, Dariusz Kreft, Teresa Skowrońska, Teresa Patsidis, Mirosław Lademann, Zygmunt Hazuka, Mieczysław Makurat, Henryk Jarosz, Henryk Kanczkowski, Paweł Formela. Dwóch radnych z Wolę Wejherowo nie było na sesji w czasie tego głosowania – Wojciech Kozłowski i Krzysztof Gajewski, lecz trudno się spodziewać, aby głosowali inaczej niż reszta. Szanowni radni z grupy, która ma dziś większość w Radzie Miasta Wejherowa. Zapewniam Was wszystkich razem i każdego z osobna, że będziecie kiedyś starzy (niektórzy nawet już dziś są). Obyście tylko wtedy nie byli także samotni i nie zabrakło Wam na życie tych brakujących stu dwóch złotych
Witam, mieszkam w bloku 19 na Osiedlu Kaszubskim. Chciałabym poruszyć sprawę parkowania aut na naszym chodniku .Na przeciwko, po drugiej stronie ulicy ,znajduje się przedszkole i wielu z przyjeżdżających zostawia samochód na chodniku przed blokiem. Chodnik jest wąski i samochody często zajmują całe przejście. Piesi, w tym tez oczywiście dzieci(również moje) omijają pojazdy wychodząc na jezdnię! Myślę, ,że dobrze by było może ustawić kilka słupków przy krawężniku? Lub wlepić kilka mandatów? Może coś innego aby skutecznie. Czy musi się najpierw coś smutnego zdarzyć aby ktoś zareagował?
Do: Przewodniczącego Rady Nadzorczej WSM.
Panie Pzrewodniczący, z ostatnich pism protestacyjnych do Rady Miasta i Urzędu dotyczących ustawy śmieciowej wynika duże zaangażowanie przed końcem Pana kadencji. ( czyt. popłoch przedwyborczy ).
Wyklejacie setki stron druku po raz trzeci na kloatkach schodowych w całej spółdzielni, marnujecie papier i sprzęt drukarski za nasze pieniądze. Nie obchodzą nas jakie spotkania zostały odbyte ale EFEKTY załatwionych spraw które przekładają się już w samych opłatach !
Pisząc do Urzędu Miasta robi Pan sobie kampanię wyborczą do Rady WSM ??
Ja chciałabym wiedzieć co robił i robi Zarząd Spółdzielni – to nie zarząd nas reprezentuje ? i nie tak mówią pzrepisy Spóldzielcze ?
Całą kadencję POŚWIĘCIŁEŚ Pan swoim wieżowcom na Kochanowskiego, remontując galerie, budując parkingi, ponownie docieplając wieżowce ( tylko swoje ) w których oczywiście to Pan mieszka. Zarząd u Pana sadził nowe THUJE, które regularnie podlewały sprzątaczki.
Tak to się załatwia SWOJE interesy, kosztem pozostałych osiedli i budynków na kaszubach.
Jeżeli ponownie wybiorą Pana – To pod Pana przywództwem stracą wszyscy pozostali mieszkańcy.
Obserwatorka
Pani Obserwatorka już nie będzie Radną, a Pan Przewodniczący wejdzie na Jej miejsce.
Bedzie dla Spoleczeństwa lepiej.
Oficjalny blog Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej powstał z myślą o łatwiejszej komunikacji z naszymi mieszkańcami.
Czy powyższy komunikat nadal obowiązuje? Pozwoliłam sobie go skopiować, gdyż nikt ze Spółdzielni nie ustosunkował się do mojej wypowiedzi na temat „fruwających śmieci” przy wieżowcu nr 15, ul. Kochanowskiego. Moja wypowiedź zamieszczona była 10 marca i nadal cisza, więc jaka to łatwiejsza komunikacja?
Pozdrawiam Kasia
Witam,
Pani Kasiu zgodnie z obowiązującymi przepisami w chwili obecnej pojemniki na śmieci segregowane są własnością firmy „Agora” a za ich opróżnianie odpowiedzialny jest Urząd Miasta Wejherowo ponieważ jest to zadanie Gminy.
Nasze śmieci są gromadzone w zamkniętych pomieszczeniach zsypów i nie mają prawa „fruwać” na zewnątrz. Problem ten zostanie rozwiązany od 1 lipca 2013 roku, ponieważ Spółdzielnia przy każdym z wieżowców posadowi pergole śmietnikowe na odpady segregowane i bytowe co zmieni wygląd i estetykę otoczenia i nic nie będzie „fruwać”, bo za porządek będzie odpowiadała Spółdzielnia a za segregację każdy mieszkaniec zgodnie z nową ustawą.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Witam.
Blok nr 15 przy ul. Kochanowskiego.
Dużo się mówi o konieczności segregacji śmieci,wysokich kosztach ich wywozu itp. Zastanawiam się, czy nasza Spółdzielnia ma świadomość, ze przy bloku nr 15 przy ul. Kochanowskiego notorycznie kłębią się pod oknami śmieci : butelki plastikowe, papiery, jakieś opakowania. Jest to naprawdę bardzo uciążliwe, a widok bardzo nieestetyczny. Od nas żąda się segregowania, ale co droga Spółdzielnio jesteś w stanie zrobić, aby segregowane śmieci nie wyfruwały z pojemników? Nie wspomnę już, ze owe kontenery na segregowane śmieci znajdują się na widoku, przy ścianie wieżowca. Czy nie można byłoby z naszych pieniędzy, które płacimy na fundusz remontowy postawić odgrodzonych, zamykanych na klucz pomieszczeń, w których będą się znajdowały pojemniki? Zróbcie coś z tym bałaganem. Zrobiłam kilka fotek, ale nie można ich tu zamieścić, a szkoda. Byłoby na co popatrzeć. Proponuję spacer zarządzającym ze Spółdzielni w sobotę lub niedzielę rano – dramat!
Czy należy wystosować odpowiednie pismo, żeby otrzymać odpowiedź w tej sprawie, co dalej? czy mam zebrać określoną ilość podpisów mieszkańców, wnioskujących o postawienie pomieszczenia?
Pozdrawiam
Witam.
Może ktoś z Władz Spółdzielni ustosunkuje się do wypowiedzi Pani Kasi.
Witam,
Kolejne pytanie do spółdzielni:
Czy co jakiś czas są przeprowadzane akcje usuwania mrowek i innych owadow z pionów we wieżowcach?
Na ul Torowej 3 w Rumi pojawiły się mrówki, jeśli są u mnie w mieszkaniu, to znaczy, że już są wszędzie. Czy spółdzielnia może się tym zająć?
Witam,
Informuje, że powyższy fakt należy zgłosić do Administracji Osiedla.
Pozdrawiam,
Jakub Sikora
Witam. Ze względu na to, że jestem młodym mieszkańcem i muszę pracować, żeby mieć na utrzymanie tak jak się domyślam większość, mam zasadnicze pytanie: czy takie rzeczy jak wymiana wodomierzy (aktualne), spisywanie stanów liczników i wszystkie inne rzeczy nie mogą się odbywać np. w godzinach 7-11 i 16-20? A nie w godzinach 9-17 gdzie większości pracującym te godziny nie pasują. Kiedyś już pisałem o tym do Spółdzielni to stwierdzili, że to wewnętrzna sprawa firmy odpowiedzialnej za stan liczników, ale skoro Spółdzielnia wybiera firmę w Naszym imieniu to chyba może na nią wpłynąć?
Ja osobiście pracuję w godzinach 9-17 do tego dochodzi dojazd i powrót, łącznie trochę ponad 9h, więc muszę specjalnie brać dzień urlopowy, żeby siedzieć i czekać w domu na pana co mi licznik wymieni? Totalna bzdura, do tego dodam, że od rana do firmy która ma wymienić licznik dodzwonić się nie mogę i dogadać co do godziny. Nasze dzielnice jeżeli chodzi o średni wiek zamieszkujących znacząco się odmłodziło, a Spółdzielnia dalej traktuje jak by tu sami emeryci/renciści siedzieli całymi dniami w domu! Ciekawe czy Spółdzielnia mi zapłaci za ten dzień urlopowy?
Obecnie trwa wymiana wodomierzy które będą odczytywane zdalnie drogą elektroniczną. Odczyt będzie odbywał się bez konieczności wchodzenia do lokalu co znacznie usprawni (przyspieszy) odczyt i nie wymaga obecności kogokolwiek z mieszkańców.
Popieram opinię,
my na Kochanowskiego mieliśmy przeglądy instalacji gazowych od godziny 10 do godziny 17 i nie dosyć, że zwolniłam się z pracy żeby być wcześniej w domu to i tak będąc w domu od 16 nikt nie przyszedł.
Więc używam instalacji gazowej bez przeglądu
Również podpisuję się pod tym apelem. Fakt, że większość mieszkańców stanowią renciści i emeryci nie znaczy, że pozostali mieszkańcy mogą sobie pozwolić na dni wolne na przyjemność spisania wodomierza itp…
ja rowniez sie pod tym podpisuje i brac urlopu na czas jakichkolwiek prac nie bede brala
Jestesmy jedna wielka Sp-lcza Rodzina, powinnismy wiec trzymac sie razem i dbac o nasze wspolne interesy. Jak wiecie, wejherowscy radni postanowili rabnac nas po kieszeni najwyzszymi w wojewodztwie stawkami za wywoz smieci /aby zapchac chyba swoja dziure budzetowa naszymi pieniedzmi/ bez jakiejkolwiek wczesniejszej konsultacji spolecznej. Nie dosc tego niektorzy z tych radnych, ktorzy glosowali za tak znaczna podwyzka oplat, sa czlonkami naszej Spoldzielni! Jesli to prawda proponuje podac ich nazwiska do naszej wiadomosci, zapamietac je i juz nigdy nie glosowac na nich w zadnych wyborach. Uwazam, ze bylaby to odpowiednia kara za nielojalnosc i przeniewierstwostwo wobec wlasnej grupy.
Nie trzeba nazwisk wystarczy zapamiętać to towarzystwo [WOLE WEJHEROWO]
Witam.
Jestem mieszkańcem osiedla 1000lecia od dwóch lat. W minionym roku odbywała się ankieta na temat budowy wymienników ciepła i instalacji dostarczania ciepłej wody użytkowej. Od współlokatorów usłyszałem, iż taki wniosek nie przeszedł.
Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na kilka rzeczy:
-Dlaczego pan zbierający podpisy pod ankietą nie wiedział nic na temat technologii i nie potrafił tego przedstawić mieszkańcom. Wręcz zachęcał mnie do podjęcia decyzji w drodze sprawdzenia kto ze znajomych jak głosował lub podliczenia ile głosów jest na tak lub nie. Kiedy mu opowiedziałem na czym polega przesył ciepła z ciepłowni do kranów, to zadał mi pytanie czy to się opłaca. Chyba powinno być na odwrót i to on powinien przedstawić mi ten problem.
-Większość współmieszkańców bloku, w którym mieszkam wybrało „nie” ze względu na koszty remontu po wybudowaniu instalacji nie wiedząc nawet czy taki będzie niezbędny oraz w jakiej skali. Dlaczego administracja nie wysłała swojego pracownika z takim przewidywanym kosztorysem oraz kalkulacją czasu zwrotu inwestycji.
-Dlaczego nie przedstawiono problemu użytkowania piecyków gazowych obecnie używanych. Ich niestabilnego działania w nie wietrzonych mieszkaniach, generowania czadu pomimo drożnego komina, czasu nagrzewania wody itp.
Oczekiwał bym bardziej dalekowzrocznych i zorganizowanych działań administracji.
Pozdrawiam
Witam. Zawsze płacę rachunki za garaż w terminie i nieco mnie irytuje pieczątka na fakturze za garaż o konsekwencjach za nieuregulowane rachunki w postaci wpisu do rejestru dłużników. W dobrym tonie była np. pieczatka z podziękowaniem za terminowe wpłaty. Coż lepiej wolicie dmuchac na zimne. Pozdrawiam.
Jest pomysł ——- Ci ze Straży Miejskiej zamiast wystawiać fotoradar na gdańskiej i siedzieć na d…e w aucie będą z aparatem siedzieć przy kontynerze.
Witam
Mam pytanie do szanownego grona, oraz do WSM jeśli czyta blog-a.
Mamy już uchwalone wstępnie ustawę śmieciową, siedzę tak sobie i tak sobie myślę ile będziemy płacić. Miasto Wejherowo ustaliło, że osoby segregujące śmieci zapłacą 35zł/mc, a nie segregujący 50zł/mc. Kto nas mieszkańców będzie sprawdzał czy segreguje czy nie? Jak będziemy płacić? Nasze śmietniki zazwyczaj nie są ogrodzone i czy sąsiad Kowalski nie będzie wyrzucał wszystko do jednego kubła. Osobiście już od dawna segreguje śmieci. Jeśli będę płacił więcej to mam tą segregację serdecznie w d….e . Jak takie zachowanie ludzi mieszkających w gospodarstwach wielorodzinnych będzie miało skutek na dorastające tam nasze dzieci ?
Witam. Poszukuję zadłużonego mieszkania na zamianę na mniejsze. Interesuje mnie mieszkanie 3-pokojowe. Niestety dostępu do takich ludzi którzy byliby skłonni się zamienić w zamian za spłatę zadłużenia nie mam, więc piszę tutaj. Może znacie kogoś kto byłby skłonny w ten sposób poprawić swoją sytuację finansową? Pozdrawiam